pawel1315 Napisano 2 Czerwca 2009 Napisano 2 Czerwca 2009 Dzisiaj zabrałem się za czyszczenie łańcucha oraz jego smarowanie Zdjąłem łańcuch i zrobiłem shake'a w benzynie ekstrakcyjnej. Dokładnie to 5 razy i dalej był brudny a benzyna mi się skończyła więc ciepła woda z ludwikiem i łańcuch czyściutki Smarowałem Vexolem (dałem 15 zł za litr) aplikując 5 ml strzykawką po kropelce na ogniwo (łącznie wyszło mi 3 ml na cały łańcuch). Jak na razie łańcuch chodzi ładnie Jeszcze tylko raz przetrę i koniec
Artro Napisano 2 Czerwca 2009 Napisano 2 Czerwca 2009 Ja uzywam dozownika z Finish Line XC w polaczeniu z igla. Smarowanie miodzio! Dozuje smar dokladnie tam gdzie potrzeba i w odpowiedzniej ilosci! Niesamowite uczucie . Zauwazylem tez, ze jak po smarowaniu lancucha poobracam go kilka razy porozciagam na napedzie, potem przetre z wierzchu sciereczka nasoczana benzynka ze dwa razy, to nie mam mowy o lapaniu jakiegokolwiek syfu! Zawsze jak uzywalem samego dozownika z FL to po przejeechaniu 30 km lancuch nadawal sie do ponownego czyszczenia
pawel1315 Napisano 2 Czerwca 2009 Napisano 2 Czerwca 2009 A co ile smarujesz napęd skoro napęd po nasmarowaniu przecierasz ścierką z benzyną ??
Mod Team Puklus Napisano 3 Czerwca 2009 Mod Team Napisano 3 Czerwca 2009 Tak właściwie to łańcuch powinien byc suchy z zewnatrz a tylko sworznie powinny byc obficie smarowane. Dlatego przecieranie szmatka z rozpuszczalnikiem nie jest głupim pomysłem pod warunkiem ze sie nie wypluka smarowidła ze srodka lancucha
fotobiker Napisano 3 Czerwca 2009 Napisano 3 Czerwca 2009 jaki będzie dobry sposób na usunięcie osadu rdzy z łańcucha ?? cola odrdzewiacz czy coś innego
premier2 Napisano 3 Czerwca 2009 Napisano 3 Czerwca 2009 Regularna jazda jest najlepszym sposobem na uniknięcie rdzy . No i łańcuch musi być nasmarowany
fotobiker Napisano 3 Czerwca 2009 Napisano 3 Czerwca 2009 jeżdze regularnie tylko że po maratonie spryskałem go wodą i pozastał osad, wiec jak go usunąć
ladybird Napisano 3 Czerwca 2009 Napisano 3 Czerwca 2009 Po prostu rozjeżdzij go tak jak pisze premier ...taki nalot to normalne po umyciu...w czasie jazdy zniknie.
fotobiker Napisano 3 Czerwca 2009 Napisano 3 Czerwca 2009 i jeszcze mam pytanie u mojego taty w rowerze jest sountur xcr,po maratonie i po umyciu zaczął dziwnie chodzić tzn. dużo twardziej niż poprzednio i stał się mniej czuły,co mogło być przyczyną tego ??
premier2 Napisano 3 Czerwca 2009 Napisano 3 Czerwca 2009 Może coś się dostało pod uszczelki? Nie był przypadkiem czyszczony myjką pod ciśnieniem? Ja czasem czyszczę po maratonie rower w ten sposób, ale amor i suport myję z daleka, co najmniej z 1m.
pawel1315 Napisano 3 Czerwca 2009 Napisano 3 Czerwca 2009 XCR jest chyba olejowy więc jeśli lałeś na niego z karchera, to woda mogła się dostać do oleju. Przez to smarowanie jest słabsze i amor chodzi ciężej
fotobiker Napisano 4 Czerwca 2009 Napisano 4 Czerwca 2009 nie,po prostu błoto było zmyte zwykłym szlaufem
pawel1315 Napisano 4 Czerwca 2009 Napisano 4 Czerwca 2009 Może uszczelki są już trochę stare i dlatego mogą przepuszczać wodę nawet ze szlaufa.
fotobiker Napisano 5 Czerwca 2009 Napisano 5 Czerwca 2009 nie,rower był kupiony pod koniec sierpnia 2007
pawel1315 Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 Mam pytanie odnośnie konserwacji łańcucha. Czy shakeowanie łańcucha nie wpływa na niego źle?? Bo przy dzisiejszym czyszczeniu zobaczyłem co się z nim tam dzieje Zdziwiłem się trochę. Nie powoduje to rozciągania się łańcucha, albo nadmiernego zużycia ??
premier2 Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 Zanurz łyżeczkę od herbaty na noc i rano sprawdź, czy się wydłuży....
Zidentyfikowany Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 shakeowanie łańcucha o co z tym chodzi ? xd
Waniul Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 Shakeowanie łańcucha - wrzucasz łańcuch do butelki z benzyną ekstrakcyjną lub ciepłą wodą z płynem do mycia naczyć, zakręcasz korek i zaczynasz shakeować, tzn. trzęsiesz butelka przez co brud z łańcucha wydostaje się do cieczy. Wyciągasz łancuch po ok 10 minutowym potrząsaniu i powtarzasz shakeowanie 3-5 razy, w zależności od tego czy stwierdziłeś, że łańcuch jest już czysty. Potem tylko odkładasz do wyschnięcia, zakładasz na czyste zębatki, smarujesz i w drogę!
pawel1315 Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 Zanurz łyżeczkę od herbaty na noc i rano sprawdź, czy się wydłuży.... Za takie porady podziękuje... Chodzi o to, że przy mocnym potrząsaniu, łańcuch lata na wszystkie strony. I tak się zastanawiam czy to nie ma złego wpływu na niego?? Proszę o poważne odpowiedzi z uzasadnieniem
Krzychoo Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 Za takie porady podziękuje... Chodzi o to, że przy mocnym potrząsaniu, łańcuch lata na wszystkie strony. I tak się zastanawiam czy to nie ma złego wpływu na niego?? Oczywiście że ma,łańcuch jest wysoko wyspecjalizowanym urządzeniem mechanicznym przystosowanym do pracy w z góry określonych warunkach,takie potrząsanie na boki może spowodować chorobę lokomocyjną łańcucha , zacznie przeskakiwać przy zmianie .Można potrząsać ale tylko zgodnie z wektorem wyliczonej przez projektanta osi pracy łańcucha.
jmc Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 I nie wykonywać - broń Boże! - ruchów kołysząco-spiralno-obrotowych zgodnych z kierunkiem działania bezwładnościowej siły Coriolisa. Nieuniknione jest wówczas powstanie supłów i węzełków na łańcuchu.
czarnaMAMBA Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 Ja tam lubie supełki na łańcuchu. Przynajmniej na wybojach jest napięty i nie obija o rame.
pawel1315 Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 I nie wykonywać - broń Boże! - ruchów kołysząco-spiralno-obrotowych zgodnych z kierunkiem działania bezwładnościowej siły Coriolisa. Nieuniknione jest wówczas powstanie supłów i węzełków na łańcuchu. No to powodzenia w rozwiązywaniu tych supłów...
kamykyo Napisano 14 Czerwca 2009 Napisano 14 Czerwca 2009 Za takie porady podziękuje... Chodzi o to, że przy mocnym potrząsaniu, łańcuch lata na wszystkie strony. I tak się zastanawiam czy to nie ma złego wpływu na niego?? Proszę o poważne odpowiedzi z uzasadnieniem a jak jedziesz w terenie po korzeniach to łańcuch Ci się nie trzęsie? Uzasadnienie ma wpływ taki jak podczas jazdy też jest potrząsany
pawel1315 Napisano 14 Czerwca 2009 Napisano 14 Czerwca 2009 Chodzi mi tu głównie o wyginanie boczne. Gdy łańcuch jest w rowerze, to jest cały napięty i na boki za bardzo nie lata, ale gdy go rozepniemy i będziemy potrząsać na wszystkie strony to na boki się będzie bardziej wyginać.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.