marekgda Napisano 15 Kwietnia 2010 Napisano 15 Kwietnia 2010 Witam forumowiczów ! Kupiłem rower z hamulcami Tektro Auriga Comp [obie tarcze 160 mm]. Nowe oczywiście muszą sie dotrzeć itd. itp. Przejechałem ok. 200 km [w terenie raczej pagórkowatym]. Moja waga to ok 90 kg. Jak zachowują się moje hamulce ? Wg. mnie tragicznie: - nie mam możliwości zablokowania przedniego i tylnego koła - droga hamowania to 5-6 m. [to przy predkości do 20 km.] - przyzwyczajony do takiego rodzaju hamowania wsiadłem na rower z vbrakeami [standardowe shimano-żaden tam top model] leciutko uruchomiłem klamki tylnego hamulca i mało mnie nie wyrzuciło z siodełka-takie miałem wrażenie... - przy hamowaniu [jak troche dłużej się przytrzyma lub gwałtownie ściągnie się klamkę] przedziwne dźwięki wydaje tylny hamulec/tarcza - po jeździe przednia i tylna tarcza hamulcowa jest śliska [po przejechaniu palcami zostają na nich śliskie i brudne smugi] - klamki trzeba dosyć mocno ściągnąć do siebie żeby hamulce zechciały hamować, a właściwie zacząć zwalniać rower. Oddałem rower z rekalmacją do sprzedawcy [bo to nowy rower na gwarancji]. Sprzedawca wysłał same hamulce do dystrybutora. Chyba ich tam wogóle palcem nie tknęli - działają [a właściwie nie działają] tak jak przed reklamacją. Prześledziłem wpisy dotyczące problemów z hydraulikami i znalazłem rady: - odpowietrzyć - odtłuścić [wygrzać] klocki hamulcowe - odtłuścić tarcze [to już próbowałem acetonem i denaturatem - bez efektu] A pytania to mam takie: - może to jest normalny sposób hamowania Tektro Auriga Comp ? - czy warto brać się za prace ręczne - może hamulce są fabrycznie wadliwe ? Pozdrawiam
Adam620 Napisano 15 Kwietnia 2010 Napisano 15 Kwietnia 2010 No kolego ja mam Kross Level A4 z tymi hamulcami i ten sam problem :/ Znaczy rower mam juz 4 miesiące zrobiłem 1000 km i teraz te hamulce powoli zaczynają porządnie hamować chodź to jeszcze nie to co powinno być :/ Też tarcze się ślizgają i zostawiają na palcach smużkę, mi się wydaję że ten model jakiś taki wadliwy jest ... Kto wie jak teraz zaczynają hamować trochę lepiej to może po 2000 km albo więcej zaczną normalnie działać
TomaszB Napisano 15 Kwietnia 2010 Napisano 15 Kwietnia 2010 Może zabrzmi to trochę jak obrona Tektro, ale mam ten sam model hamulców i nie miałem z nimi żadnych problemów. Na rowerze z tymi hamulcami zrobiłem już ponad 3 tys.km i sprawują się naprawdę dobrze. Dotarły się elegancko, klamka łapie naprawdę szybko (dla porównania dzisiaj miałem okazję porównać z avidami i powiem że u mnie w Tekro skok klamki jest mniejszy). No i tarcze zawsze były suche. Prawdopodobnie trafiliście na jakieś wady fabryczne. Na tarczę najprawdopobniej musi wypływać w jakiś sposób płyn hamulcowy, a duży skok klamki to pewnie sprawa zapowietrzenia. Do odtłuszczania tarczy i klocków warto użyć benzynę ekstrakcyjną, sprawdziłem i działa(chociaż u mnie nie służy ona do odtłuszczania, bo nie ma czego, a raczej do czyszczenia tych elementów). Pozdrawiam i życzę cierpliwości w walce z wadami, bo o hamulcach złego słowa powiedzieć nie mogę.
jasskulainen Napisano 15 Kwietnia 2010 Napisano 15 Kwietnia 2010 mam te hamulce rowniez w levelu a4 2009 i o ile na poczatku nie hamowaly wcale to po dotarciu nie mam wiekszych zastrzezen jesli sam twierdzisz ze tarcza i klocki sa zasyfione i tluste to nic dziwnego ze nie hamuja skoro tarcie jest bardzo male
afly Napisano 15 Kwietnia 2010 Napisano 15 Kwietnia 2010 Tarcze powinny być zawsze suche! Dlatego od nich bym zaczął, niestety "brudne/tłuste" tarcze = czyszczenie klocków - spróbuj, jeżeli po czasie problem z "nalotem" powróci to coś nie tak jest z hamulcami - zaciskiem.
rastatajm Napisano 16 Kwietnia 2010 Napisano 16 Kwietnia 2010 Osobiście miałem okazję jeździć na tych hamulcach kilkadziesiąt godzin, nawet w górskich warunkach na Krossie Sign FR2 i złego słowa o nich nie mogę powiedzieć - satysfakcjonująca modulacja i duża siła hamowania. Może po prostu Tobie trafiły się jakieś trefne, a mi wyjątkowo dobre heh
Mod Team Puklus Napisano 16 Kwietnia 2010 Mod Team Napisano 16 Kwietnia 2010 Jeżeli hamulec podczas hamowania "awaryjnego" zostawia ciemny ślad na tarczy oznacza ze 99% klocki są zasyfione ... czymś. Co do wygrzewania nic to nie da jeżeli temp. wygrzewania będzie niższa od temp. odparowania/spalania syfu na klocku. tym samym jeżeli klocki sa organiczne to ta opcja raczej odpada. Ja stwierdziłem ze po moich doświadczeniach z tarczami ze tarcze najlepiej myć albo jakimś środkiem (transit-d do mycia bloków silnika i nie tylko) albo ja ostatnio czyściłem papierem ściernym i to chyba najlepsza opcja. Klocki przetrzeć papierem ściernym ok 150 będzie dobry. byle na płaskiej powierzchni np. na szkle położyć papier i troszkę klocka zetrzeć ale to może pomóc na chwile (tak było u mnie). U mnie przy zalanym klocku 4 palcami cieżko było sie zatrzymać, po wypaleniu jednym palcem podnoszę koło. Ale ja mam metaliki. Ogolnie kup nowe klocki. Wiekszość standardowych klocków jest marna. Różnica powinna być kolosalna.
Adam620 Napisano 16 Kwietnia 2010 Napisano 16 Kwietnia 2010 A jakie klocki polecacie ? Ale w takiej cywilizacyjnej cenie
marekgda Napisano 16 Kwietnia 2010 Autor Napisano 16 Kwietnia 2010 A jakie klocki polecacie ? Ale w takiej cywilizacyjnej cenie Ludziska polecają Kool Stop [właśnie Kool przez K]
Wroner Napisano 16 Kwietnia 2010 Napisano 16 Kwietnia 2010 Cywilizacyjnej, tzn. że masz dosyć dużo na wydanie na klocki... Bo tylko tak potrafię wytłumaczyć sobie to stwierdzenie...
RAFI1784 Napisano 16 Kwietnia 2010 Napisano 16 Kwietnia 2010 Ludziska polecają Kool Stop [właśnie Kool przez K] Proszę cię nie pisz kolejnego posta z serii: "Mój kolega miął i używał i mówił..." Piszcie własne oceny...
marekgda Napisano 16 Kwietnia 2010 Autor Napisano 16 Kwietnia 2010 Proszę cię nie pisz kolejnego posta z serii: "Mój kolega miął i używał i mówił..." Piszcie własne oceny... Spójrz proszę na forum, temat hamulce rowerowe, pierwszy od góry "przyklejony" post
Adam620 Napisano 16 Kwietnia 2010 Napisano 16 Kwietnia 2010 cywilizacyjna cena czyli nie mam zbyt wiele na klocki ... komplet na przód i tył max żeby kosztowały 50 zł.
Cycu85 Napisano 16 Kwietnia 2010 Napisano 16 Kwietnia 2010 oszczedzanie na klockach nie ma wiekszego sensu. Tansze sie szybciej zetra, napsuja Ci nerwow piszczeniem lub beda slabo hamowac. Mozliwe sa rozne kombinacje tych efektow . Brac Koolstopy
afly Napisano 17 Kwietnia 2010 Napisano 17 Kwietnia 2010 cywilizacyjna cena czyli nie mam zbyt wiele na klocki ... komplet na przód i tył max żeby kosztowały 50 zł. No to fabryczne klocki wychodzą więcej ok 60-70zł (przód + tył)
Lbx Napisano 19 Kwietnia 2010 Napisano 19 Kwietnia 2010 Mam Tektro Auriga Comp w Krossie swoim i tak: *) przed dotarciem dobre hamowały, ale z blokowaniem trzeba było docisnąć, po dotarciu - igła *) nalot zawsze jakiś będzie, po wymyciu wszystkiego i 20 km jazdy, po powrocie przy przetarciu bialym reczniczkiem jest slad ciemnego czegos (slad!) *) po dzwonie i przestawieniu kola (a wiec i tarczy) wzgledem zacisku, sila hamowania drastycznie zmalala <- trza było korekty *) tył hałasuje, ale wibracjami rpzenoszonymi przez widełki, a nie "piszczy", po przetarciu papierem sciernym klockow - cisza, po dotarciu - lekkie halasy, brak oznak nieprawidlowej pracy, nic nie drga, hamuje bardzo porządnie - taka uroda? Jeśli CI tak źle działa, przede wszystkim DOBRZE i PORZĄDNIE ustaw zaciski względem tarczy, klocki i tarcze wypal, a potem papierem sciernym potraktuj lekkim, jak klamka jest gumowata - do odpowietrzenia, jak nadal cos nie teges = moze wadliwa sztuka?
blair7 Napisano 20 Kwietnia 2010 Napisano 20 Kwietnia 2010 Hhehe, podoba sie mi porada z "wypalaniem" tarczy. Co to ma dac poza nieuchronnym rozhartowaniem tarczy? Tak samo smieszne jest czyszczenie tarczy benzyna, nawet ekstrakcyjna jest tlusta na swoj sposob. Do tego najlepiej uzywac alkoholi typu denaturat
ljar Napisano 20 Kwietnia 2010 Napisano 20 Kwietnia 2010 Mam te hamulce od jakichś 400 km, więc chyba jeszcze nie dotarte. Mimo to uważam, że działają dobrze, hamowanie jednym palcem, łapią szybko, nie ocierają. Na początku musiałem jedynie ustawić klocki, czyli w skrócie: - odkręcamy śruby regulacji ustawienia klocków - zaciskamy klamkę i trzymamy (druga osoba przydatna) - zakręcamy śruby Instrukcja do pobrania tu: http://www.tektro.com/04suport/manual.php
Kysa275 Napisano 20 Kwietnia 2010 Napisano 20 Kwietnia 2010 Ijar link nie działa, a by mi się taka instrukcja przydała.
afly Napisano 20 Kwietnia 2010 Napisano 20 Kwietnia 2010 Ijar link nie działa, a by mi się taka instrukcja przydała. http://www.google.pl/search?hl=pl&source=hp&q=http%3A%2F%2Fwww.tektro.com%2F04suport%2Fmanual.php&lr=&aq=f&aqi=&aql=&oq=&gs_rfai= - nie wiem dlaczego ale ten link nie działa po umieszczeniu adresu tutaj
ljar Napisano 20 Kwietnia 2010 Napisano 20 Kwietnia 2010 Ijar link nie działa, a by mi się taka instrukcja przydała. Hmm, coś z linkami jest nie tak. Bezpośredni link do polskiej instrukcji: http://www.tektro.com/04suport/pdf/Auriga-Polish.pdf Gdyby nie zadziałał to www.tektro.com i zakładka suport i "Download for Owner's Manual"
marekgda Napisano 21 Kwietnia 2010 Autor Napisano 21 Kwietnia 2010 Wziąłem się za prace ręczne. Mocowanie zacisków i tarcz - geometria poprawna. Oględziny zacisków - nie widać wycieków oleju i innych tłustości. Wymontowałem klocki hamulcowe, oczyściłem [odtłuściłem] je za pomocą acetonu [tylne klocki były mocno zatłuszczone], przetarłem papierem ściernym nr 400, jeszcze raz potraktowałem acetonem i zamontowałem. Tarcze przetarte acetonem. Jazda testowa - ok. 80 km. w terenie leśnym, trafiały się [i to często] drogi piaszczyste. Wrażenia - zdziwienie, że to są moje hamulce, działanie zgodne z oczekiwaniami, nic nie piszczy, nie dźwięczy, można zablokować koła, modulacja siły nacisku poprawna. W czasie jazdy częściej korzystałem z tylnego hamulca, przedni jak na razie nie jest tak "ostry" jak tylny - pewnie jeszcze musi się dotrzeć. Po ok. 50 km. tylny hamulec zaczął wydawać dźwięki "szorowania" po tarczy. Po zakończeniu jazdy kontrola klocków i tarczy. Klocki - przednie czyste, tył trochę zabrudzony [stąd to szorowanie]. Być może brud przykleił się do resztek tłustości nieusuniętych za pomocą acetonu. Ponowna procedura czyszczenia i zamontowanie. Jak będzie chwila czasu to zrobię jeszcze jedną przejażdżkę. Czy olej/jakiś tłuszcz może "nasączyć" klocek hamulcowy ? Może spróbuję wygrzać klocki, tylko że z mineralnymi klockami - takie są oryginalne Tektro Aurigi - trzeba ostrożnie z temperaturą, żeby ich nie spalić.
Cycu85 Napisano 21 Kwietnia 2010 Napisano 21 Kwietnia 2010 Szuranie jest normą. brud czasem wpada miedzy klocki i tarcze i tak sobie trze aż się zetrze lub nie wyleci.
vcppp Napisano 21 Kwietnia 2010 Napisano 21 Kwietnia 2010 cześć, też mam te hamulce (również w krossie level a4 09) ... i też mam z nimi lekki problem, mianowicie po przejechaniu niecałych 500km (dotąd wyłącznie w suchych warunkach!) siła nieznacznie spadła, a na tarczach pojawił się syf + dziwne odgłosy ... Dotąd przecieranie tarcz nitro dawało efekt na krótko, potem znów się zasyfiały ... podobnie w trakcie jazdy, jedno solidne hamowanie powodowało że na krótki czas dźwięki całkowicie ustawały, ale po godzinie jazdy znów zgrzytało. Dziś wypaliłem klocki, ztarłem trochę papierem, przeczyściłem tarczę nitro ... i jutro (oby!) przetestuję
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.