NitroS Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Witajcie, czy jest jakaś możliwość żeby zmienić wolnobieg na kasete? Czy może nie potrzeba "grzebać" w tym tylko zakręcić Kasete Pozdrower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Trzeba kupić nową piastę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NitroS Napisano 15 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Bo z tego co słyszałem to ośki pękają przez te zas... wolnobiegi... Mógł byś mi zapodać linka xdd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Do piasty ? http://allegro.pl/item998423325_nowa_tylna_piasta_deore_shimano_fhm530_36o.html mam i jest OK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Poczwar Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Bo z tego co słyszałem to ośki pękają przez te zas... wolnobiegi... To chyba prawda... bo ja też mam wolnobieg (niestety) i już drugą ośkę złamałem. Przez to gów** pewnie nie wyjadę nigdzie na weekend . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NitroS Napisano 15 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 No u mnie już 3 w ciągu 6 mies. ... i tak samo week bez roweru ( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 15 Kwietnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Mnie sie zdawa ze szkoda zabawy z piasta. Trzeba dać jakieś 50-80zł za piaste + ok 20-35zł za zaplecenie na tych samych szprychach a wiadomo ze w kole z wolnobiegiem nie ma polotu. Lepiej to koło sprzedać i kupić nowe (bądź i uzywane) na kasete. np. http://allegro.pl/item990355412_kolo_26_tyl_mtb_remerx_na_kasete_v7_8_9_nowe.html takie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blair7 Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Tez sobie przypominam ze kiedys majac w rowerze wolnobieg udalo sie mi zlamac oske Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miok Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Mnie sie zdawa ze szkoda zabawy z piasta. Trzeba dać jakieś 50-80zł za piaste + ok 20-35zł za zaplecenie na tych samych szprychach a wiadomo ze w kole z wolnobiegiem nie ma polotu. Tylną piastę (Deore) w stanie idealny wyrwałem za 15zł, a kilka dni temu przód za 5,5zl:). Nowe Alivio kupi też tanio. 50-80zl kosztuje nowy LX ze starszej serii z tego co pamiętam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 15 Kwietnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Tylną piastę (Deore) w stanie idealny wyrwałem za 15zł, a kilka dni temu przód za 5,5zl:). Nowe Alivio kupi też tanio. 50-80zl kosztuje nowy LX ze starszej serii z tego co pamiętam. Ja tez kiedyś kupiłem deorke w stanie bardzo dobtym i sie okazło ze ma troche lipny bębenek ale jeździ poki co. Jak wymieniać piaste to celował bym w maszyny jak nie to koło jest dobrym rozwiązaniem. Oczywiście jest nowe to co podąłem a można szukać uzywki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viechooo Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 A ja patrząc po swoim przykładzie polecam wymianę piasty. Jak ma się choć trochę pojęcia to można całkiem dobrze przepleść sobie samemu koło. Widzisz Puklus, ucząc się na twoich błędach kupiłem piastę altus ale nową Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 16 Kwietnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2010 Ja tam nie wiem co to za wolnobieg że osi pęka;D ja miałem 8 lat jedną osi na wolnobiegu i nawet nie drgneła;] ale teraz i takie są rowery nieby wszystko orginalne i w ogole a i tak made in china... Tak samo potrafią pękać miski w "nowych" rowerach Jak byś zeskoczył z wysokości większej niż standardowy chodnik przy wolnobiegu >6 rzędów to byś wiedział jak można giąć ośki. Kiepskie ośki sie gną bo są gówniane te lepsze sie po prostu łamią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viechooo Napisano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2010 Projec skoro wolnobiegi są tak wspaniałe to czemu wszyscy przesiadają się na kasety co ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 16 Kwietnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2010 Tak ok wszystko ma swoją wytrzymałość... (A gięcie występuje zawsze podczas łamania, cięcia itd... jest to pierwszy etap łamania, więc nie wiem czy te materiały są złe...no ale to tak nawiasem) Tylko że nikt nie pisał tu o skakaniu a o jeździe... Nie wiem czy zauważyłeś ale pręt żelazny można zgiąć i zawinąć w pętelkę jak ktoś jest zdolny natomiast pręt hartowany to tylko złamać sie da Mowie o wysoko wytrzymałej stali hartowanej z ktorej powinny być ośki robione. To widać przy użytkowaniu. Moja stara piasta STX jest made in japan i na ośce śladów zniszczenia gwintu jest 0 natomiast na pieście deore made in malesya gwint już tak pięknie nie wygląda Po prostu oś jest miększa, gorsza itd ... cięcia budżetowe. Normalna sprawa dlatego jednym sie gną a innym pękają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 17 Kwietnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Będę się czepiał, wiem że to nie ten temat ale: puklus - nie żelazny ale metalowy (stalowy) , nie miększa a bardziej miękka. Sformułowanie miększa nagminnie pojawia się w wypowiedziach forumowiczów. Nie jestem polonistą ale mnie to cholernie drażni. A w temacie ,producent (dobry) znajduje kompromis pomiędzy osią miękką jak glut a twardą jak bieżnia łożyska. Moim skromnym zdaniem mimo wszystko bezpieczniejsza dla rowerzysty jest oś która się zegnie. Temat obróbki cieplnej części rowerowych (i nie tylko) to dłuższy przewód habilitacyjny i dla większości z forumowiczów to science fiction. projec - witam inżyniera na forum(bez złośliwości). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 17 Kwietnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Będę się czepiał, wiem że to nie ten temat ale: puklus - nie żelazny ale metalowy (stalowy) , nie miększa a bardziej miękka. Sformułowanie miększa nagminnie pojawia się w wypowiedziach forumowiczów. Nie jestem polonistą ale mnie to cholernie drażni. A w temacie ,producent (dobry) znajduje kompromis pomiędzy osią miękką jak glut a twardą jak bieżnia łożyska. Moim skromnym zdaniem mimo wszystko bezpieczniejsza dla rowerzysty jest oś która się zegnie. Temat obróbki cieplnej części rowerowych (i nie tylko) to dłuższy przewód habilitacyjny i dla większości z forumowiczów to science fiction. projec - witam inżyniera na forum(bez złośliwości). Mi chodziło o żelazny pręt bo jest miekki. wiadomo że osie są stalowe (mniej lub bardziej domieszkowane) i to co napisałem to wieeeelkie uproszczenie ale wiadomo o co chodzi. Co do pisownio to dzięki zawsze mialem problemy ale staram sie pisać poprawnie. Noo a czym sie rożni piasta na wolnobieg a na kasete przedstawia moja skromna bazgranina http://img710.imageshack.us/i/piastywolnokaseta.jpg/ - biały - korpus piasty - żółty - osie - zielony - mechanizm zapadkowo-napędowy - czerwony - łożyska W dużym uproszczeniu tak wyglądają piasty i dlaczego kasety sa lepsze to wywnioskujcie sami. P.S. wiecej jest problemów z bębenkami bo wiecej jest bębenków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 17 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Niech zgadnę...bębenek jeszcze dodatkowo "przytrzymuje" oś ? Bo u mnie kiedyś się właśnie w miejscu wolnobiegu złamała a więcej jest wolnobiegów, tylko głownie ci co mają wolnobiegi jeżdżą na makrokeszach i nie wiedzą że istnieje takie coś jak forum i jadą z tym do pierwszego lepszego rowerowego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 17 Kwietnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Niech zgadnę...bębenek jeszcze dodatkowo "przytrzymuje" oś ? No tak wynika z rozkładu łożysk. Oś przenośi dużo mniejsze obciążenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 17 Kwietnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Mi chodziło o żelazny pręt bo jest miekki. wiadomo że osie są stalowe (mniej lub bardziej domieszkowane) i to co napisałem to wieeeelkie uproszczenie ale wiadomo o co chodzi. Co do pisownio to dzięki zawsze mialem problemy ale staram sie pisać poprawnie. Noo a czym sie rożni piasta na wolnobieg a na kasete przedstawia moja skromna bazgranina http://img710.images...olnokaseta.jpg/ - biały - korpus piasty - żółty - osie - zielony - mechanizm zapadkowo-napędowy - czerwony - łożyska W dużym uproszczeniu tak wyglądają piasty i dlaczego kasety sa lepsze to wywnioskujcie sami. P.S. wiecej jest problemów z bębenkami bo wiecej jest bębenków Wielki szacun - wielu forumowiczów obraża się i odpowiada złośliwościami. A w temacie: może dlatego osie wolnobiegów są kiepskie bo zaczynają być towarem niszowym kojarzonym z makrokeszami. Jak napisał Projec 8-letnia oś wciąż żyje a nowe padają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 17 Kwietnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Prosty przykład : Piasta STX kupilem ja za 15zł + 5 za zacisk. Rocznik ... yyy chyba 199X jakoś tak. No do dziś nie wytrzymały łożyska, miski mają wżery ale po wymianie kulek kreci sie prawie ja nowa. Bębenek jest po prostu bajeczny, na osi nie ma śladów zużycia. Obena piasta Deore 525 (następca STX'a) już rocznikowo dużo młodszy (teoretycznie lepszy) oś miekka już jej gwint lekko poniszczyłem, bębenek masakra szczęście że jeszcze ciągnie. Piasta dużo droższa a dużo gorsza ... no niestety takie czasy teraz. Wszystko leci na ilość nie jakość Nawet takie klasy jak XT co było kiedyś nie do pomyślenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikodem Napisano 17 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 co 1000km-1500km? podejrzewam, że dla sporej części forumowiczów przejechanie takiego dystansu to kwestia 1/2 miesięcy Ja swojej deorki jeszcze nigdy nie rozbierałem, fakt, że to rower tylko do rekreacji i treningów zimą ale piasta nadal kręci się gładko. Jedynie bębenek dostał masakrycznych luzów :/ A co do wolnobiegów to ich wadą jest dla mnie mała odporność na błoto. Tzn. po długiej jeździe w deszczu w terenie wolnobieg w moim poprzednim rowerze stał się ostrym kołem. (padł system zapadkowy). Co prawda udało go się odratować ale już nie kręci się tak płynnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.