lukaszs Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 zmieniam rower na "enduro" zastanawiam się czy nie zrobić sobie napędu 1x9 tak jak na fotce poniżej. martwi mnie tylko czy podczas agresywniejszej jazdy łańcuch nie będzie spadał. może napinacz..........? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Corratec Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 No właśnie nie był bym pewien czy ten łańcuch nie będzie spadał przy agresywnej jeździe, no i łańcuch będzie zeskosowany więc musisz się liczyć z tym że będziesz musiał go częściej wymieniać a także będzie się niszczyć kaseta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 14 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 na średnim blacie nie powinno być ostrych przekosów... pewnie będę musiał zainwestować w napinacz.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Nie widze problemu, ostatnio na zawodach XC widzialem goscia startujacego na takim napedzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 14 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 bez napinaczy i rockringów?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arroyo Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Jeśli odpowiednio skrócisz łańcuch, tak aby zawsze był napinany przez tylną przerzutkę, wydaje się to możliwe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 14 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 zobaczymy jak wyjdzie - i tak pewnie będę musiał skrócić łańcuch bo dużego blatu nie będzie....... a jak to nie pomoże to napinacz. a propos napinacza może mi coś polecicie bo szukam powoli ale albo jakieś słabizny........albo drogie.... może jakiś kompromis? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziekk Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Że tak zapytam... jaki sens ma jedna zębatka w rowerze enduro? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 14 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 jak zobaczyłem że to Bodziek to wiedziałem ze padnie to pytanie.......:-) to jest "enduro" na Mazowieckie górki......taki mój mały projekt. chce trochę poeksperymentować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziekk Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Nie wiem, jakie na Mazowszu są górki, ale podejrzewam, że nie wszystko uda się podjechać z jednym blatem. Ale w każdym razie, jeśli to nie w góry i w celach eksperymentu, to ja bym sobie na razie podarował napinacz. Zębatkę można przykręcić w miejsce środkowej, a w miejsce dużej rockring. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati199 Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Absalon lansował napęd na pewnych zawodach, już nie pamiętam albo 1x9, albo 1x10 z napinaczem. Nie wyszło to zbyt dobrze i zrezygnował . . . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 14 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 myślałem o rockringu..... zastanawiałem się tez nad tym http://www.bike-center.pl/index.php?p3017,shimano-deore-fc-m545-170mm-36-22-korba ale ma korbę XT i szkoda mi zmieniać...... Absalon nie wylansował to może mnie się uda.........:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bodziekk Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 No szkoda XT, jesli dwa rzędy to lepiej dokupić do niej 36T i rockring. Ale ten Shimano jest dośc ciężki (140g). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
buka Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 z własnego doświadczenia: bez napinacza nie dawałem rady. owszem skrócenie łańcucha pomogło na dziurawe asfalty jednak szybkość + leśne korzenie + zakręt (czyli rower w pochyleniu) i trach, łańcuch spadł, ręka brudna od smaru, kumple jadą dalej a ja myślę o napinaczu...i wyczaiłem na allegro używkę niezbyt sponiewieraną za 7 dych. w tej chwili nowe za 150 jakieś dartmoory chodzą i tym podobne. pamiętaj o typie montażu (pod suport pewnie będziesz musiał kupić). do góry mam prowadnicę, na dole kółko i śmiiiiga jak ta lala. polecam. jak mawiał mędrzec: przerzutka przednia? zbędny gadżet (a może to mówił o hamulcach...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 14 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 spoko w tej ramie na która się zdecydowałem są pod mufa dwa otwory na napinacz właśnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cycu85 Napisano 14 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2010 Jesli ISCG to powinny byc 3. Kiedys kumpel zmajstrowal patent tylko na gorna czesc lancucha - maly prowadnik cos jak przednia przerzutka, ale oczywiscie duzo mniejszy, dwie blaszki alu 1-1,5mm skrecone z tulejkami dystansowymi troche wiekszymi niz szerokosc lancucha, calosc do rury podsiodlowej jak przednia przerzutka jakas obejma, od biedy moze byc nawet od tylnego odblasku. Prosto i dzialalo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 15 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 są 3 zgadza się:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blair7 Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Mysle ze lepiej bedzie jak zalozysz 2 blaty, ja mam np 24 i 36 + rockring. Napinacz to podstawa przy kazdej ilosci blatow (1 lub 2 oczywiscie) bo sam widze ze po nieraz po byle hopce w lesie lancuch spada na 1 blat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 15 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 ale raczej chcę wyeliminować przednią przerzutkę.....więc po co dwa blaty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cycu85 Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Przez dluzszy czas jezdzilem kiedys tylko z 32 z przodu. Mialem od zewnatrz rockrig, ale od wewnatrz zdazalo sie ze spadal, wiec zrobilem prowizoryczna blache przykrecona do dwoch z tych 3 srub, ktora na gorze byla blisko lancucha blokujac mu mozliwosc spadniecia. Prowizorki w calkiem dobrze sie sprawuja w tej kwestii, wystarczy miec troche wyobrazni i narzedzi . Dolne kolko nie jest tak istotne jak prowadnica na gornej czesci, bo glownie tam zrzuca sie lancuch podczas pedalowania. Oczywiscie jak planujesz wieksze podboje ekstremalnych drog, to nie ma bata, musisz zakupic cos porzadnego, ale jak na poczatek moim zdaniem warto. BTW, to o czym wyzej pisalem to robione na wzor tego http://www.roox.at/Components_web_2006/Images_2006/Product_pics/Roox_ChainDog_500.jpg . Polecam zmajstrowac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 15 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 to fajna sprawa jest..... coś może pomajstruję......:-) dzięki a tak z ciekawości ile taki chaindog kosztuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cycu85 Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 To jest dosc stary patent, z tego co gdzies mi sie tam przewinelo, to ceny nawet wolalbym nie podawac, bo jest tragiczna, jakies 200zl. Hmm no moze nawet 150, ale i tak bym nie dal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 15 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 no fakt - ja 100 bym nie dał:-) a tak w ogóle jak się jeździło na jednym blacie z przodu? w jakim terenie głównie pomykasz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cycu85 Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 To bylo w streetowce/dirtowce . Na zjazdach za malo, podjezdzac nie podjezdzalem. Na asfaltowych prostych bylo nawet ok, opony nie pozwalaly i tak na wieksze predkosci . Mysle ze wzialbym jakies 36-38 jako jedyny blat, 32 bylo spoko, bardzo uniwersalna opcja, jednak do enduraka bym wybieral wiekszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rzaq Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 Ja jeżdżę po Warmii na jednym blacie 38z, łańcuch nie spada ale mam wózek SS, wcześniej na SGS spadał czasem nawet na krawężniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.