Skocz do zawartości

[Suport HT II] Accent BB-EX1


skjaatel

Rekomendowane odpowiedzi

Stare miski Shimano się wyrobiły na 3 zestawie łożysk i pojawił się niemile odczuwalny luz na suporcie. Wyjście jedno - wymiana całości. Szkoda mi było 150 zł na Shimano ze słabo uszczelnionymi łożyskami (i nie pasującym kolorem ;) ), więc zaryzykowałem i zainwestowałem w wyrób Accenta LINK . Mały teścik:

 

Pierwsze wrażenie:

- solidne wykonanie

- standardowe łożyska - nie będzie trzeba szlifować kołnierzy przy wymianie

- trochę cięższy (ok. 20g)

 

Montaż:

- bez oporów, czarny kolor nie znikł pod kluczem

- przezroczysta tulejka jest za krótka - brakuje z 5 mm, a szimanowska nie pasuje do misek. Trzeba będzie częściej zaglądać do korb :/

 

Wrażenia po montażu:

- wygląda lepiej

- korby kręcą się lżej niż na oryginalnych łożyskach (ale ciężej niż na zamiennikach)

- po 50 km wszystko ok

 

Następny test po maratonie w Kadynach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na oryginalnych ok 1500 - poległo prawe podczas maratonu z błotem po osie (poległ wtedy cały napęd), później około 10kkm i na trzecim zestawie ok 1000km. Za luzy które się pojawiły obwiniałem łożyska, ale jak się okazało, one są ok, Tylko miska się wyrobiła.

 

Montowałem za pomocą praski do montażu łożysk, demontowałem przy pomocy ściągacza - samoróbki.

 

Korby i suport oryginalny to Shimano Hone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieje ze twoj accent bedzie lepszy niz mój - zamontowałem go do ramy i jedno z łózysk zaczęło szurać dosłownie po paru jazdach... owszem, łozyska kręciły się bardzo lekko i sympatycznie, miski są ładne anodowane, wygląda porządnie ale to niestety nie jest najważniejsze... może wkład został poprawiony...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Przejechałem na tym suporcie 1100km. W trakcie inspekcji przedzimowej stwierdziłem idealne działanie łożyska lewego i niemal idealne prawego (od strony zębatek). Żaden syf nie dostał się tam w międzyczasie - wszystko cacy (oryginalny padł mi po 3kkm, był zalany wodą).

 

Ktoś może podać jakie są rozmiary łożysk, jakie trzeba kupić na wymianę? Może kupię sobie jakieś na zapas, żeby nie w razie awarii mieć od razu pod ręką. Ciągłość jazdy w sezonie - bezcenna :thumbsup:

Edytowane przez marcinusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Na koniec sezonu zaliczył wymianę obu łożysk - złapały niewielki luz :/ Na szczęście nowe, dobrej jakości kosztują 10 zł z przesyłką i nie wymagają stosowania sztuczek jak w szimano.

To mnie ucieszyłeś, bo jak sobie przypomnę skrobanie plastikowej zaślepki z suportu Shimano i pełne łez oczy kiedy mi pękła to chyba wole jednak kupić Accenta i mieć święty spokój :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"(łożyska)..dobrej jakości kosztują 10 zł z przesyłką" :) - ...a to cytat tygodnia chyba !

 

Czy accent czy shimano oba produkty są podobnej klasy.Uzywałem obu wielokroć.

 

A łożyska,które całkiem możliwe wytrzymają więcej to koszt 30 zł szt.Wykonane są bowiem z materiałów o wiele trwalszych.Takowe teraz założyłem.

 

I co dziwne w dzisiejszych latach sa ...Made in Japan

 

Dla Gdańszczan- więcej info w hurtowni lożysk KULKA

Edytowane przez topol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Moje łożyska Accent BB-EX1 mają za sobą pierwsze 500 km. Korba kręci się o wiele lżej niż na oryginalnych ( wręcz przepaść ). Luzów świadczących o konieczności wymiany łożysk na razie nie stwierdzam. Kolejne spostrzeżenia opiszę tu za następne 500 km czyli tydzień-dwa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już odkop poszedł...

Ja przejechałem jakieś 7,5Kkm na łożyskach accentowskich, jakiś czas wcześniej prawe zaczęło mieć wyraźne opory toczenia. Wymieniłem prawe jakieś 700km temu na jakieś tanie łożysko 4zł/sztuka. Póki co jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Założyłem jakiś tydzień w wersji Pro (akurat tylko takie były w sklepie) i faktycznie podmuch wiatru wprawia korby w ruch. Wygląda solidnie i budzi zaufanie.

 

Dla potomnych: pisałem do Velo czym się rózni Pro od podstawowej i dostałem następującą odpowiedz...

Witam,

 

Dziękujemy za zainteresowanie wkładami suportu marki Accent.

Wersja Pro zawiera wycinane CNC aluminiowe miski, jest lżejsza oraz ma szerszą gamę kolorystyczną.

W razie dalszych pytań proszę pisać.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też posiadam opisywany suport. Zrobiłem pewnie na nim około 1000km i wszystko z nim w porzadku. U mnie tuleja łącząca jest dobrej długości. W głównej mierze za niszczenie łożysk w suportach shimano czy też innych odpowiada przesadnie silne skręcanie plastykowej nakrętki dociskajacej korbe.

Edytowane przez bobiik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Przejechane prawie 2200 km na accentowskim suporcie. Wszystko z nim w jak najlepszym porządku. Ostatnio przy wymianie i smarowaniu łańcucha zakręciłem z ciekawości korbą i posiłowałem się z nią w poszukiwaniu potencjalnych luzów... Wciąż chodzi pięknie, bez zastrzeżeń. Luzów brak. Spokojnie robi ok 30 obrotów (jeśli dobrze policzyłem) a zakręciłem wcale nie z całej siły. Szimanowski wkład z trudem kilka obrotów robił...nie ma porównania.

Cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

No i pękło 4200 km na ww. suporcie. Żadnych luzów nadal nie ma. Kręci się elegancko jak na początku po założeniu. Zadowolony jestem jak na razie :) Chwalił będę jak wytrzyma cały sezon czyli jeszcze drugie tyle :)

 

cdn...

Edytowane przez dejtrejder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

No i chwalę :yes:

W sumie przejechałem ponad 9300 km. Suport accentowski złapał luzy przy około 8000 km z groszami. Ostatni tysiąc dokręciłem na lekkich luzach. Właśnie biorę się powoli za wymianę samych łożysk. Kupiłem najtańsze w hurtowni na mieście. Zobaczymy ile wytrzymają te zamienniki w przyszłym sezonie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawie to jest z tymi łożyskami, ja na suporcie xt przejechałem ponad 15tys. w tym trochę błotnych maratonów jak i z początku słynną istebną 2008 :D pierwsze padło lewe, wybiłem je i wsadziłem jakies za 7zł. z uszczelnieniem 2rs, wytrzymało może ze 2tys. i stanęło, nie mając nic w rezerwie zdjąłem gumowe pokrywki i było w środku zalane wodą, kąpiel w benzynie i nasmarowanie odratowało je, luzu nei było, ale ten plastik wchodzący w łożysko zaczął mieć luz przez co wydawało się że jest luz na łozysku. niedługo później zaczęło prawe się odzywać więc zmieniłem cały suport na deore, zobaczymy ile pociągnie zwykła deorka która konstrukcyjnie nie różni się niczym od xt, chyba że różnica w jakości łożysk jest. Dziwie się czemu ludziom tak szybko xt padają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zniszczyłem już 2 suporty przez częste mycie roweru karczerem.Objawy to głośna praca korby ze zdjętym łańcuchem , cykanie łożysk korby oraz odczuwalna "gradacja" na pedałach podczas jazdy.Za każdym razem podczas sekcji zwłok suportu ujawniałem dużą ilość rdzy z brudem zatopionej w śmierdzącej czarno-brązowej mazi na łożyskach.Dodatkowo kropelki wody na tłustej pow. tulei suportu.Gruntowne płukanie benzyną i smarowanie nie było w stanie przywrócić życia łożyskom w 100%.

Więc suport do wymiany i STOP dla myjek ciśnieniowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym karcherem to jest trochę racji. Ja pod plastiki bezpośrednio na łożyska nakładam paluchem dwie tony smaru :) Trochę to jednak chroni łożyska przed dostaniem się wody. Co widać po sporym przebiegu jaki suport accenta u mnie przeżył. A myjki ciśnieniowej używałem i używał nadal będę. Mimo wszystko. Staram się to robić ostrożnie. Nie mam bowiem czasu ani ochoty dymać z wiaderkiem w piwnicy przez godzinę czasu :) Po dwóch minutach "karczerowania" rower wygląda jak nówka prosto z salonu. Korzyści jednak przeważają. Generalnie im więcej łożysk maszynowych w rowerze tym gorzej dla trwałości. Mój ma stery na zwykłe wianki i kulki w piastach więc nie ma się co popsuć. Serwis polegający na przetarciu szmatą i nałożeniu nowego smaru trwa 5 minut. Jedyne łożyska maszynowe w suporcie są słabym punktem.

Edytowane przez dejtrejder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Witam,

 

autor wątku napisał o tym, że tuleja łącząca miski jest za krótka, brakuje 5 mm - czy to zależy od ramy? Ew. czy (oprócz tego, że syf z rury podsiodłowej łatwiej może się dostać na oś) ma to jakieś duże znaczenie?

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...