[Amortyzator przedni] jaki do około 1200 PLN

[Crasher]

A co powiesz o ATA, ktoś coś o nim wie czy ciężko? Za ATA i 66 RC3 w sumie niewiele więcej muszę dać niż za używane rc2x..

[Artursx1]

Ata ma taki plus że możesz wbić jakie chcesz ciśnienie , i nie musisz zmieniać sprężyn . Kup Rc2x mnogość regulacji , czyni ten amor uniwersalnym od FR po DH .

[Crasher]

Znalazłem na allegro taki, martwi mnie tylko jakieś tam tarcie, ale cena przystępna..

 

http://allegro.pl/item1092106274_marzocchi_66_rc2x_unikatowy_rarytas_tanio.html

 

Aha, to jest 170mm, lepiej kupić 150?

[Artursx1]

Moje 66 też szura ;p to sprężyna . Hmmm 170mm widelec to już nie mało , w signie będzie średnio , mój kolega miał 180mm i mówił że da się jeździć , ale strach . Wersje 170mm potem jest łatwiej sprzedać , 150mm jest ciężko sprzedać niestety . Jak planujesz jeździć na Signie długo to bierz 150mm , jak zamierzasz zmienić ramka w najbliższym czasie to bierz 170mm .

 

http://www.pinkbike.com/photo/4373049/ 180mm

[Crasher]

Dzięki wielkie za odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie odnośnie ustawienia rc2x pod odpowiednią wagę. W przypadku tego amorka reguluje się to twardością sprężyny czy dodatkowymi komorami powietrznymi w goleniach?

[Crasher]

Pomoże mi ktoś w kwestii ostatniego pytania? Będę wdzięczny,

 

Pozdrawiam

[Crasher]

Kierując się radami zakupiłem swojego RC2X. Amorek świetny, pracuje jak marzenie, aczkolwiek za miękki jak dla mnie. Domyślam się, że to kwestia regulacji nad, którymi muszę popracować. Jako, że jest tego sporo to może ktoś mi podpowie od czego zacząć?

Aha, i jeszcze raz chciałbym zapytać o serwis. Co ile należy wymieniać olej, co ile uszczelki, które uszczelki. Jest też tam kartusz, co z nim? Bardzo proszę o pomoc, chciałbym, żeby amorek posłużył mi długi czas.

 

Pozdrawiam

[Artursx1]

Ustawiasz mu większą kompresje to będzie twardszy , lub kompresje pod koniec skoku , ewentualnie nowego springa . 

 

Olej co rok w marzocchi 5W , uszczelki hmmm jak nie szkoda kasy to co rok również można , ew. co 2 lata . Kartusz jest zamknięty więc serwisu mu nie zrobisz .

 

Co do uszczelek to marzocchi są one długo wieczne , widziałem 5 letnie uszczelki które dalej były sprawne i nie lały . Moje 3 sezon mają i również nic nie puszczają . 

[Crasher]

Mówiąc o kompresji masz na myśli pokrętło na dole prawej goleni, tak? A co z powietrzem, dopompować coś czy nie?

[Artursx1]

Nie pamiętam gdzie która regulacja była w rc2x . Powietrze też trzeba dopompować do swojej wagi , to widelec się utwardzi . Tłumienie ustaw na 2-3 kliki jak chcesz liniowo , i kompresje pod koniec skoku to będziesz miał amor typowo pod DH ., jak chcesz na FR to kompresje trochę i masz progresje .

[Crasher]

2-3 kliki, ale w którą stronę? Kręcąc zgodnie ze wskazówkami zegara zwiększamy siłę tłumienia kompresji, czyli rozkręcić do końca i wrócić z 2-3 kliki? Kompresję pod koniec skoku jak, tak samo? Dzięki za pomoc..

[Artursx1]

U mnie w RC : jak kręcę w lewo to się zwiększa , pewnie w RC2x tak samo jest . 

 

Możesz też metodą prób i błędów sobie to regulować , każdą  sprawdzić i wg własnych preferencji ustawić . \

 

Najlepiej porozkręcaj wszystko , i po kolei sprawdzaj co daje co . 

[Miecho87]

Uuuuu... wszelkie prawidła amortyzacji mówią, że nigdy nie należy nadrabiać zbyt miękkiej sprężyny zwiększaniem tłumienia kompresji.

[Crasher]

Miecho87, możesz się bardziej rozpisać na ten temat? Nie wiem co rozumiesz przez zbyt miękką sprężynę. Powiem tak, jak tłumienie kompresji miałem skręcone na maxa, czyli niby najmiększe z możliwych to nic mi nie dobijało, było po prostu za miękko jak dla mnie. Teraz rozkręciłem prawie do końca, ustawiłem też kompresję pod koniec skoku i tłumienie powrotu i jest ok, tak mi się wydaje.

 

Aha, jeszcze jedno. Wie ktoś może jaka jest zamontowana oryginalnie sprężyna w RC2X 2006?

 

Pozdrawiam

[Miecho87]

Chodzi dokładnie o to co napisałem. Jeśli masz za miękką sprężynę i chcesz nadrobić fakt, że na niej np. dobijasz amor to nie powinieneś zwiększać tłumienia kompresji tylko po to, żeby nie dobijać. SAGu i tak w ten sposób nie zmienisz, więc nie wiem skąd stwierdzenie, że jest za miękki skoro piszesz teraz, że nie dobijałeś.

 

Generalnie mój post odnosił się do jednego z wyższych postów Artursx1. Napisałeś, że jest za miękki dla Ciebie, na co Artur napisał, żebyś podkręcił tłumienie kompresji, to będzie twardszy. Być może się wszyscy nie dogadaliśmy po prostu .

[Crasher]

Myślę, że tak. Chodziło mi głównie o to, że strasznie było miękko, ale nie dobijało. Chciałem mieć większy opór amorka, że tak powiem..