wooki Napisano 12 Kwietnia 2010 Napisano 12 Kwietnia 2010 Bom świeżak Płacić wcześniej nie chciałem bo ewentualnego deszczu się bałem. Zapłaciłem 90 pln za 2 osoby (z chipami). Ile bym zapłacił jakbym wcześniej to zrobił?
Winq Napisano 12 Kwietnia 2010 Napisano 12 Kwietnia 2010 Zależy jaki dystans. Mini zawsze płaci się tak samo. Ale jak Mega, to już mogą być oszczędności. Numery mają być wymieniane z uwagi na ich wadliwe wykonanie. Można na nich jechać, ale wymienić i tak będzie trzeba.
ravMaruderzy Napisano 15 Kwietnia 2010 Napisano 15 Kwietnia 2010 jak sie zapłaciło do 10.03 za dowolne 3 starty to spersonalizowany numer przyszedł pocztą, biura zawodów na oczy nie trzeba było oglądać. Początek sezonu, tysiac osób, norma- pokaż jakąkolwiek serie na której takich sytuacji nie stoisz w kolejce( nawet na Salzkammergucie masz kolejki a tam jest kilkadziesiąt stanowisk...). na szczescie orgowie myslą i pozwalają wiekszosc rzeczy załatwiac wczesniej juz. polecam, mniej stresu przed.
LoveBeer Napisano 15 Kwietnia 2010 Napisano 15 Kwietnia 2010 Początek sezonu, tysiac osób, norma- pokaż jakąkolwiek serie na której takich sytuacji nie stoisz w kolejce dlatego my tak cielismy zeby zdazyc w piatek przed 21... bylismy na miejscu o 20.50, bylo cieplutko juz nawet na Salzkammergucie masz kolejki a tam jest kilkadziesiąt stanowisk hmmm, z tego co pamietam kazda kategoria w kazdym dystansie to byl osobny pokoj (a nawet jesli inaczej to tych pokojow bylo conajmniej kilka) - czyli na liscie startowej byl numer pokoju i tam sie szlo. w kazdym pokoju bylo po kilka stanowisk - a to jednak roznica do 'kilka stanowisk' wogole
ravMaruderzy Napisano 15 Kwietnia 2010 Napisano 15 Kwietnia 2010 dlatego my tak cielismy zeby zdazyc w piatek przed 21... bylismy na miejscu o 20.50, bylo cieplutko juz hmmm, z tego co pamietam kazda kategoria w kazdym dystansie to byl osobny pokoj (a nawet jesli inaczej to tych pokojow bylo conajmniej kilka) - czyli na liscie startowej byl numer pokoju i tam sie szlo. w kazdym pokoju bylo po kilka stanowisk - a to jednak roznica do 'kilka stanowisk' wogole bardzo dobrze pamietasz. tyle, ze ja do "swojego" pokoju i "swoich" stanowisk stałem w naprawde sporej kolejce, do innych tez były. a i tak "zgubili" nam człowieka i wpłatę, pomieszali teamy i numery, trwało to ponad godzine. wiecej stanowisk, inne rozwiazanie logistyczne i też tłok. tyle, ze tam sie nikt nie wkurza na to, ludzie zdają sobie sprawę ze skali. a i polecam zobaczyć jak wygląda organizacja maratonów w hiszpanii, od razu sie przestaje narzekac na cokolwiek w PL:) wczesniej wszystko załatwiac i tyle...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.