Skocz do zawartości

[rower] NS Society


etnies77

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

W związku z usilną potrzebą zmian, postanowiłem dotychczasową Konę Kikapu, budowaną z mozołem od trzech lat, zdemontować, rozpartycypować i częściowo odsprzedać. W poszukiwaniu ramy zdecydowałem się na ryzyko - sztywniak stalowy NS Society, który na dzikim zachodzie zdobył, że zaryzykuje stwierdzenie swego rodzaju uznanie. Dobrałem jej w miarę homogenicznie napęd XT i wymieszałem z dotychczasowym Hone. I tak powoli nastało oczekiwanie na realizację zamówień. I dzisiaj nastąpił przełom! Nie mogąc się doczekać na montaż sterów etc, etc, etc, a biorąc pod uwagę, że dziś rano urodził mi się syn!!!, któremu projektuje już rower, postanowiłem naprędce dać upust temu wspaniałemu doznaniu - jak to będzie wyglądać, i odpakowywaniu z pudeł i kartonów!!!

Specyfikacja:

- rama NS Society L

- amortyzacja Manitou Sherman Flick (kochane kowadło)

- przerzutka przód Shimano XT-771

- przerzutka tył Shimano XT-770 krótki wózek

- kaseta Shimano XT

- łańcuch HG-93

- manetki Shimano XT-770

- korby Shimano Hone

- piasty Shimano Hone

- obręcze Sunrims Singletrack, Mavix EN321

- hamulce Shimano XT-770 180mm

- pedały Octane One Static

- stery Octane One Warp

- kierownica Race Face Ride

- mostek Race Face Ride

- sztyca Race Face Ride

- siodło WTB Speed V

- chwyty Octane One Bolt One 2

- linki i pancerze Clarks Black

Teraz tylko złożyć do kupy i w las! Jak obowiązki pozwolą... ;)

Przymierzalnia:

Garaż 1

Garaż 2

Teraz wszystko to zaważyć... Uff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przerwie pomiędzy szpitalem, malowaniem ścian i innymi obowiązkami rama trafiła ze sterami i widelcem do warsztatu. Po powrocie szybki montaż mechanizmy korbowego. Szkielet stoi: http://www.forumrowerowe.org/index.php?app=garage&do=view&tab=images&id=366

Oczekiwanie na kolejne podzespoły, w tym manetki, które zostały wysłane na niewłaściwy adres ;) Napęd musi poczekać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Dziękuję za dobre słowo. Stylistyka ramy zaważyła w dużej mierze na wydatku, do tego opinie, np. na forum mtbr. Istnieje w USA i UK całkiem spore grono wyznawców takiej stali, choć większość to single. Link do wspomnianego testu: http://bikeboard.pl/index.php?d=sprzet&g=13&art=3693 konstrukcja na podzespołach 7anna. Rower musi na razie powstać w oparciu o wymienione podzespoły, choć czuję, że Shermi ze względu na swoją wagę będzie pierwszą poważną zmianą, mimo to przyznam, że żal mi go outować, to dobry i wytrzymały sprzęt. Nowe powietrze na pewno zrzuci ponad pół kilo, jeżeli pod uwagę weźmiemy RS Revelation, który najczęściej jest dobierany do tej ramy i finansowo może będę w stanie to w przyszłości udźwignąć. Przy wadze ramy około 2300 gram rower stałby się bardziej, hmm brakuje mi słowa,na pewno lżejszy ;. Póki co, pieniądze się skończyły, a chciałbym dokonać jak najszybciej zmian w kołach. Stąd byłbym wdzięczny za jakieś sugestie. W czym rzecz - rama teoretycznie toleruje opony 2.3, ale z tyłu wystąpił mały problem. Bieg koła znajduje się zbyt blisko widełek - przy precyzyjnym wycentrowaniu wszystko jest ok, ciut miejsca zostaje, ale jak będzie błoto i inne fanty pod drodze, może być nieciekawie. Z tego powodu, choć niechętnie do tylnego Mavica dobiorę węższą oponę (o ile EN321 toleruje takie) i prawdopodobnie wywalę piastę Hone. We wcześniejszym rowerze pracowało to z przerzutką Hone na sztywnej osi. Przerzutka została zmasakrowana, po przeróbkach z dokręcaniem i usztywnianiem piasta pracuje nadal na tej ośce. Więcej do wymiany jest na przodzie, muszę usunąć Singletracka do węższej opony, a więc czeka zakup obręczy i wspomnianej opony oraz szprych, a przednia piasta Hone chyba zostanie, zobaczymy jak mnie to zrujnuje. Kolejna rzecz przyszłościowa, to założenie dwublatu 36/22. Ale to jeszcze science fiction. Czuję, że siłą inercji pójdzie to w odchudzanie.

Pozdrawiam!

Igor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne zmiany - po przeglądnięciu for zachodnich - optymalne opony 2.1, w tym wypadku będą Rocket Rony. Nowe piasty, być może XT lub SLX, zależy jak wyjdzie zamówienie. Poza tym nowa obręcz na przód - tak jak na tyle Mavic EN 321 i co za tym idzie nowe szprychy. Montaż kół po świętach, podobnie z napędem. A więc za tydzień pierwsza przejażdżka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaskakująca informacja z tymi oponami... W ramę typu "enduro hardtail" nie wczodzi oponka 2.3cala?! Rocket Rony to ponoć świetne gumy, ale wyścigowe, do tego roweru bardziej moim zdaniem pasowałyby charakterem Nobby Nic z lekkich Schwalbe. Pytanie - jaka mniej więcej się szykuje masa całości i ile realnie waży ta ramka?

Z napędem też planuję przejście na 2x9 w podobnym charakterze tj 38-26 z przodu na (może) 11-34 z tyłu, na trójmiejskie okolice wystarczy. Ciekawe mechanizmy korbowe z przeznaczeniem All Mountain z wyższej półki ma w ofercie Truvativ - Stylo 2.2 AM i 2.2 RG z tarczami 36-24, link:

http://www.sram.com/en/truvativ/trailallmountain/index.php

Rozumiem, że ten rower służyć będzie przede wszystkim po prostu do czerpania przyjemności z jazdy terenowej, a nie ścigania?

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety 2.3 nie będą dobrym pomysłem, analizowałem to i jest zbyt mała odległość. A ponieważ mam traumę do wciągających się fantów, wolę nie ryzykować. Co do opon miałem możliwość kupna RR i na razie tego nie przeskoczę, przede wszystkim finansowo, ale dziękuję za podpowiedź. Do tej pory jeździłem wyłącznie na Conti. Rama waży 2350, masa całości będzie zebrana już wkrótce, potrzebuję jeszcze trochę czasu. Z pewnością Shermi burzy tutaj równowagę wagową, ale przypadek ten opisałem wyżej - ponownie bariera nie do przeskoczenia w najbliższym czasie.

Ofertę Truvativa śledzę na bieżąco, choć zastanawiam się też nad nowym SLX. Hone o podobnej charakterystyce musi na razie wystarczyć.

Rower ma być do jazdy terenowej, wiem, że brzmi to zbyt ogólnie, ale tu się zamyka kwintesencją tego założenia - czy będzie to Puszcza Bukowa w Szczecinie, czy Karkonosze i Rudawy Janowickie, ma tam wykonywać swoją pracę i dawać mi full przyjemności. Rama byłą dobierane również, a przede wszystkim na geometrię - bardzo mi odpowiada i wielu twierdzi, że daje masę radości w czasie jazdy. W planach miałem zakup fulla, ale najzwyklej nie stać mnie na dobrą ramę, a szkoda mi łożyć pieniądze na coś co nie spełni oczekiwań.

Pozdrawiam

 

Wstępna waga prognozowana to 12700 gram. Sherman ma 2100, co w porównaniu do niedawno jeżdżonego Bombera MXPro zasługuje na pełen szacun.

 

Do Kony, która miała prawie 15000 to przeskok cywilizacyjny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam!

Dzisiaj w końcu zostały zamontowane nowe koła - obręcze Mavic EN321, piasty SLX, dętki Bontrager, opony Schwalbe Rocket Ron Performance, szprychy Mach Pro 2. Zestaw bez łańcucha, tylnej przerzutki, linek i pancerzy osiągnął już około 12600 z pedałami Octane One, które zostaną wymienione na SPD, Shimano 540 albo CB Smarty. Wyliczenia czysto teoretyczne dawały wagę około 12200, więc różnica nie miażdży. Prognozowana waga zatem idzie do korekty, może osiągnąć ponad 13000, jak na maszynę do ciężkich zadań przystało :). Reszta montażu z dostrajaniem dopiero pod koniec tygodnia echh. Nowe koła: tutaj i tutaj i jeszcze tutaj.

Po wyliczeniach ekonomicznych wychodzi, że w przyszłym miesiącu zakupione zostanie nowe siodło, tak aby kanapa 400 gramowa lekko odciążyła zestaw.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napęd został zamontowany, całość zatrzymała się z platformami na 13000. Po odchudzeniu siodła i z SPD uszczknę ze 400 gram. Pierwsze jazdy dookoła domu :icon_wink: dają dobre wrażenie, rower jest niesamowicie zwrotny, pełna kontrola. Rozrywkowy sztywniak! Jutro test w terenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower po pierwszych testach w terenie, niesamowicie zwrotna i szybka bestia, a przy tym mimo wagi, niezmienne uczucie lekkości. Sherman bardzo dzielnie znosi wszelkie katusze jakie starałem się mu zadawać. Rama sztywna i mocna i ten nieco inny dźwięk przy uderzeniach kamykami, ;) od którego już odwykłem. Koła na oponach 2.1 troszkę za wąskie, przywykłem do 2.3, ale szybkie, bardzo szybkie! Wszędobylska i zwinna bestia! Zdjęcia: 1 i 2

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę za dużo, dokładnie jeden magiczny centymetr, rama jest pod 140mm, Sherman ma 150mm, choć sag zżera trochę z tego. Długość amora jest jak najbardziej dostosowana, oscyluje w okolicach 520mm, czyli zgodnie z procedurami. Do ramy najczęściej ładują Revelationy 140, choć czytałem, że w Izraelu ujeżdżają ja z z Marcokami o tym samym skoku co mój, czyli 150mm i wszystko jest jak najbardziej ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bash przyszedł wczoraj i oczywiście nie pasuje do Hone'a, będę go musiał podszlifować kilka milimetrów, a że właśnie jestem we Wro, a rower w Szcznie to za tydzień powiem coś więcej, ale tego co napisałeś się raczej nie obawiam, muszę pamiętać o dwóch blatach i jazda, ewentualnie jakiś e-type SLX na dwa biegi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu zrobiona korba, ramiona pozostały z Hone, tarcze przywędrowały z SLX'a z układem 36/22, bash został od wewnątrz delikatnie zeszlifowany i pasuje jak ulał. Przełożenia wystarczają w zupełności do eksploracji terenu. Przód kooperuje z 3 zakresowym XT, nawet nie trzeba szczególnie pamiętać o braku blatu, wchodzi w nawyk. Foto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Set ulega ciągłemu wybieleniu:

- wymiana siodła na C'ndale 71 czarno-białe

- nowy most Hussefelt 40

- nowa kiera Hussefelt biała

- nowa sztyca Smica Pro Post też biała

Całość będzie zmontowana w najbliższych dniach. Wedle wyliczeń teoretycznych zestaw osiągnąć miałby wtedy wagę 12650, choć realnie wolę te 13000 jak w mordę strzelił. W przyszłym miesiącu szykuje się chyba ostatnia zamiana, tym razem dotychczasowej korby na czarno-białego Hussefelta z wymianą zębatki 34 na 36. Zdjęcia wkrótce.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekkie przyspieszenie, zamiast korby Hussefelta będzie zamontowany, już w przyszłym tygodniu, Race Face Evolve XC :thumbsup::):icon_exclaim::icon_exclaim:

 

Dzisiaj przyszła kiera, most i siodło, już po montażu i pierwszych jazdach, jest bliżej, szerzej i pewniej i na pewno częściej trzeba podnosić tylną część ciała, ale jaka zwinność w zamian na zjazdach

Fota 1

Fota 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...