sanctus Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 Proszę o opinię ludzi, którzy jeździli na mtb i na crossach. Chodzi mi o różnice, jakie są podczas jazdy. Czy rzeczywiście dużo łatwiej pokonuje się wzniesienia na mtb i czy crossy są rzeczywiście dużo szybsze na prostych drogach od mtb ( szybciej sie rozpedzają). Rower służyłby mi do jazdy po asfaltach ewentualnie lasach i jakiś małych wzniesieniach. Wiem, że do takiej jazdy lepszy jest cross, ale jeżeli różnice w jeździe po takich trasach pomiędzy mtb a cross są małe to wolałbym kupić mtb, bo a nóż kiedyś wybiorę sie w jakąś długą wyprawę po górach. I na koniec czy możecie mi polecić jakieś dobre modele, które według was są godne polecenia.
rastatajm Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 Cross to rekreacja. A MTB to sport. Na crossie dobrze się jeździ na asfalcie i ubitych szutrach. Jeśli myślisz o trudniejszym terenie to zdecydowanie MTB. W tej kwocie najlepiej kupić chyba Kross Level A4.
kaz81 Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 Witam, Ujeżdżałem MTB przez długi czas (10 lat) - jazda po lesie, nieutwardzonych duktach, itp. W tym sezonie przesiadłem się na cross, oto moje spostrzeżenia po pierwszych 70 km: - cross jest znacznie szybszy (węższe opony, zazwyczaj 28), jeśli chcesz pośmigać to zwracaj przy zakupie uwagę na korbę (48/36/26 czy 44/32/22). moje średnie prędkości wzrosły w porównaniu z mtb - mtb lepiej wchodził w zakręt (miałem ramę 19", natomiast cross ma 21"). jadąc crossem czasem boję się dużych kątów przy skręcaniu. jak piszą, ponoć cross ma gorszą geometrię. może to kwestia wyrobienia nowych nawyków podczas jazdy. - mtb był przyjemniejszy na wąskich leśnych, mocno ukorzenionych ścieżkach pewnie przez to, że siedzi się na nim "bliżej" ziemi niż w przypadku crossa. - crossem bardziej czujesz teren (gorzej amortyzuje). Wybrałem crossa ponieważ nie mam już czasu na śmiganie po nierównościach, zostaje rekreacyjna jazda ścieżkami rowerowymi i ubitymi trasami leśnymi. Cytując Laskę z Chłopaki nie płączą - przed wyborem odpowiedz sobie na jedno zaj..ście, ale to zaj..iście ważne pytanie - CO LUBIĘ W ŻYCIU ROBIĆ ? a potem dobierz odpowiedni rower i śmigaj. Pozdrawiam.
Barwa Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 Do MTB za fajna kase sa rowery Unibike na przykład Flite mysle ze za jakieś 1800-1900 mozna go znaleźć tyle że po twoim ospie skoro jeździsz tyl o po asfalcie to będziesz sie na góralu męczyć no chyba ze mu władujesz slicki 1,5" tylko z na crossie to w las czy bardziej wymagająca polna drogę to nie bardzo
el_gregorio Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 Witam! Tak naprawdę nie ma roweru uniwersalnego i cross takim też nie jest. Jeździłem długo na rowerach crossowych - pierwszy miałem seryjny Superior na ramie alu ze sztywnym widelcem cr-mo, później przełajówkę na crossowej ramie Authora i z widelcem karbonowym. Jeździłem stosując przeróżne rodzaje ogumienia - od opon Kenda Kwick i Ritchey Speedmax 700x32 przez Schwalbe Black Jack 700x47, Michelin Orium i Maxxis Detonator 700x23, Ritchey Excavader 700x35 kończąc na Maxxisach Wormdrive 700x42. Oczywiście ogumienie dostosowane było do aktualnego stylu jazdy. Uniwersalne były opony grubości 35-42, dawały radę w lekkim terenie i stosunkowo sprawnie radziły sobie na asfalcie, moje zapędy do jazdy terenowej jednak skutecznie powstrzymywał sztywny widelec, który wybrałem ze względu na lepszą geomtrię roweru - nisko umieszczoną główkę ramy i dużą zwinność, które dawały dość sportowy charakter roweru, crossy z amortyzatorem są strasznie wysokie i kiepsko skrętne. Realnie oceniając to trzeba być zdecydowanym gdzie lubi się jeździć. Cross daje możliwość odpowiedniego dostosowania roweru zarówno do jazdy szosowej jak i w lekkim terenie, tylko, że moim zdaniem można tu myśleć tylko o lekkim terenie, geometria jest mało sportowa - mogą być problemy ze stromymi podjazdami i z bólem pleców przez wyprostowaną sylwetkę (kręgosłup będzie przejmował "amortyzację" nierówności). W przypadku niezdecydowania dobrym wyborem może być 29er - też daje możliwość użycia szosowych kół i ma duże możliwości terenowe. Ale tak naprawdę to i rower mtb radzi sobie na asfalcie (z odpowiednim ogumieniem), a rowery z tarczówkami dają możliwość użycia drugiego kompletu kół w romiarze 28" i obutych w szosowe gumy. Pozdrawiam!
Rulez Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 Na 100% w twoim przypadku cross, te banialuki o małej skrętności i wysokości to mozna zostawić dla sportowców XC. Na rowerze MTB będziesz kręcił pedałami jak wściekły, żeby osiągnąć to samo co na crossie. Rower MTB wcale sobie nie radzi na asfalcie czy ubitych szutrach w porównaniu z crossem, a daje radę nawet w terenie sporo cieższym niż ten o którym piszesz.
Pitof Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 z bólem pleców przezwyprostowaną sylwetkę (kręgosłup będzie przejmował "amortyzację" nierówności). el_gregorio tu się z Tobą nie zgodzę. To właśnie bardziej pochylona sylwetka mocniej nam obciąża kręgosłup. I to właśnie taka pozycja często jest przyczyną problemów z kręgosłupem. Zauważ, że zdecydowana wiekszość rowerów służących do jazdy rekraacyjnej ma geometrię wymuszającą bardziej wyprostowaną pozycję. Podczas długiej jazdy tak jest i wygodniej i zdrowiej. Orbea Aneto jest dobrym tego przykładem. Rower przeznaczony do wygodnej jazdy po mieście, który ma fajny, sportowy design, ale geometrię ramy 120 stopni.
Rulez Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 No bez jaj, cross to nie "mieszczuch" daleko mu do wyprostowanej sylwetki.
Pitof Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 No to ja wiem. Ja się tylko odniosłem do kwestii ,,zdrowia''.
antoszewski Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 Jeśli jesteś zainteresowany kupnem roweru mtb do 1800 to mam na sprzedaż lakes hts5000 . Rower jest używany , osobiście jestem z niego zadowolony ale chce zmienić na coś lepszego hamulce hydrauliczne magura tylna przerzutka xt , z przodu deore , amortyzator rock shox dart 3 . wiecej info prosze pisać ma e-mail-a igor0@interia.eu
el_gregorio Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 Ja pisałem o jeździe z zacięciem sportowym w terenie, a w takiej wyprostowana pozycja jest kiepska ze względu na rozłożenie ciężaru ciała - większość spoczywa na siodle i wtedy najbardziej na dziurach obrywa "tylna" część ciała i właśnie kręgosłup... W jeździe czysto rekreacyjnej jest oczywiście zupełnie inaczej. Ale wracając do tematu - do jazdy przede wszystkim po asfaltach cross jest zdecydowanie najlepszy i szybszy od mtb. Pozdrawiam!
Rulez Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 antoszewski Jest dział sprzedaj - tam się wpisz - a nie spamuj
Mr. Dry Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 W twoim przypadku brałbym cross'a. Duże koła cieńsze opony, większy blat - będziesz śmigał po asfalcie. W lekkim terenie mając semislick'i też się nie zawiedziesz.
sanctus Napisano 29 Marca 2010 Autor Napisano 29 Marca 2010 Wielkie dzięki za odpowiedzi, po przeanalizowaniu postów na 95% wybiorę crossa, bo rzeczywiście cross najlepszy do jazdy po asfalcie a po lekkim terenie tez daje radę. Macie jakieś propozycję dobrych rowerów (najlepiej z hamulcami tarczowymi ;])? Bo nie chce kupić badziewia, a totalnie się na tym nie znam
Rulez Napisano 29 Marca 2010 Napisano 29 Marca 2010 Na przykład : http://www.kross.pl/591-g619-k3315-evado_1.2.html
przemot Napisano 30 Marca 2010 Napisano 30 Marca 2010 Ja mogę zaproponować kross crow preria z hydraulikami magury - hs-11, obecnie dostępny w całkiem przyzwoitej cenie: 1. http://allegro.pl/item974484337_kross_crow_preria_19_deore_alivio_hydraulika.html Lub z nieco inną korbą i oponami schwalbe (ale za to o 100zł drożej) 2. http://allegro.pl/item968796681_kross_crow_preria_limited_hydrauliczne_hamulce.html 3. http://allegro.pl/item971042173_kross_crow_preria_limited_hydrauliczne_hamulce.html
sanctus Napisano 30 Marca 2010 Autor Napisano 30 Marca 2010 a ktore hamulce lepsze? hydrauliczne czy tarczowe? wydaje mi sie, ze hydrauliczne są bardziej awaryjne
przemot Napisano 30 Marca 2010 Napisano 30 Marca 2010 Osobiście nie mogę się w pełni wypowiedzieć w tej kwestii, gdyż do tej pory jeździłem na mtb z v-brake, a od niedawna mam crow preria z hydraulikami. Jak na razie są ok.
Rulez Napisano 30 Marca 2010 Napisano 30 Marca 2010 Jak dla mnie rama w Krossach Preria jest paskudna Rama Evado ma klasyczny kształt, ale to oczywiście sprawa gustu.
przemot Napisano 30 Marca 2010 Napisano 30 Marca 2010 Coś mnie zaćmiło po południu. W zasadzie hydrauliczne szczękowe na pewno nie będą bardziej awaryjne od tarczowych, bo te w większości wypadków też działają na zasadzie płynu hydraulicznego, chyba że planujesz zakup hamulców tarczowych na linkę? Co do ramy fakt - indywidualna kwestia gustu :-) pozdro
macieksz Napisano 30 Marca 2010 Napisano 30 Marca 2010 Według mnie nie warto w crossie dopłacać do hamulców tarczowych. Dobry v-brake wystarczy w 120%. Chyba że ważysz dobrze ponad 100kg albo planujesz wyprawy z sakwami przez górskie przełęcze. A dobry v-brake to max 50zł na koło. Lepiej dołożyć pieniądze do dobrych, lżejszych kół albo lepszego amorka z blokadą np. Ale to moja opinia i nie każdy musi się zgodzić. Dla mnie tarcze w crossie to przerost formy nad treścią.
sanctus Napisano 30 Marca 2010 Autor Napisano 30 Marca 2010 a co myslicie o tym http://allegro.pl/item981129919_kross_crow_rubble_deore_xt_shadow_hydraulika.html#gallery ???
tor23 Napisano 30 Marca 2010 Napisano 30 Marca 2010 Na pewno będziesz z niego zadowolony. Myślę, że za tą cenę to naprawdę rewelacja. Osprzęt bez zarzutu i firma Kross też. Ja mam crossa i jestem bardzo zadowolony,choć w ciężkim terenie oczywiście 26 cali zawsze wygrywa. Przy mojej jednak jeździe 80% - utwardzone nawierzchnie,tylko cross.
Pitof Napisano 30 Marca 2010 Napisano 30 Marca 2010 Wolałbym to. Przede wszystkim dla ramy, ale i amor lepszy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.