Skocz do zawartości

[pedaly] spd czy noski


marekwini

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

na poczatek przedstawie swoj rower, co by byla jasnosc o jakiej klasie mowimy:

rower to Kelly's Scarpe (rocznik 2008):

Rodzaj MTB

Rama Allutec alloy

Widelec SR Suntour XCM-MLO, 100mm, coil / Lockout

Ilość przełożeń 24

Przerzutka Przód/Tył Shimano Altus (08) M311 / Shimano Alivio

Hamulce APSE

Obręcze lub koła Kellys Draft

Opony Kellys 2.0 Cobra

Rozmiar kół 26

Do tej pory jezdzilem na orginalnych pedalach, zamontowanych w rowerze, ale w zwiazku z tym ze byl to zwykly plastik dosyc szybko sie zwyczajnie polamal. Zastanawiam sie nad nowymi juz pol roku (w pozna jesien/zime jezdzilem na pozyczonych). Przed wyborem nowych pedalow staje pierwszy raz dlatego w tym temacie jestem zupelnie zielony. Roznorodnosc pedalow, a wlasciwie ich cen, jest kosmiczna. Ja natomiast nie widze zadnych roznic. Wiem tylko ze nei chce juz plastikow. Nie zalezy mi rowniez jakos super na wadze, a raczej na budzecie. Jesli chodzi o pedaly spd to wpadlem na taki komplet:

  • buty - SH-MT20 - Przeznaczony do większości rodzajów jazdy, włączając w to komunikację, jazdę rekreacyjną i kondycyjną po szosie lub w terenie
    • System sznurowany
    • Podeszwa środkowa EVA i podeszwa gumowa poprawiają skuteczność pedałowania i wygodę chodzenia
    • Do systemu SPD
    • Wzmocnienia na czubku dla zwiększonej trwałości
  • pedaly - SHIMANO SPD 505

Jest to kwota 200zl i jest to szczyt budzetu, dlatego chcialbym spytac czy cos takiego ma sens w moim wypadku. Moze wystarcza jakies aluminiowe pedaly+noski? Czy noski posiadaja wiecej zalet czy wad, oraz jak dobrac noski i pedaly zeby pasowaly?

Jezdze glownie w miescie po sciezkach + sciezki lesne o zroznicowanej wysokosci + okazjonalnie wypady do 100km.

Dziekuje z gory za wszelka pomoc

Napisano

Ja kupiłem SPD-ki na ten sezon. Buty wziąłem nieco lepsze od tych, które zamierzasz kupić, bo SH-MT32 i do tego pedałki m520. Kosztowało mnie to 250 pln. na razie jeździ mi się bardzo fajnie i SPD ki bym polecał, choć na noskach nie jeździłem.

Napisano

Czy noski posiadaja wiecej zalet czy wad, oraz jak dobrac noski i pedaly zeby pasowaly?

Noski względem zatrzasków mają dwie zalety:

-cena

-możliwość użycia praktycznie dowolnych butów (choć niekoniecznie będzie to wygodne)

Jak masz za co to kupuj zatrzaski.

Napisano

Wczoraj w TV widziałem zawody w kolarstwie torowym. Tam używali "nosków" (były to paski z klamrami). I tam to się sprawdza zapewne, gdyż zawodnik taki wkładał w nie buta i zaciskał paski na super mocno - naprawdę mocno. Jednak on nie miał problemu z ruszaniem, stawaniem i podpieraniem się nogą. Miał od tego ludzi, którzy przytrzymywali go w pozycji pionowej na rowerze.

 

Następnie czytając książkę trafiłem na dział poświęcony pedałom. Noski były dość popularne jakiś czas temu. Podstawową wadą było to, że nie zapewniały wystarczającego poziomu bezpieczeństwa. Zwłaszcza na zjazdach (nie wiem czemu ale tak napisali).

 

Obecnie mamy erę SPD i to jedyny słuszny wybór. Są znacznie bezpieczniejsze, gdyż zawsze i w każdej chwili można się wypiąć, a do tego znacznie lepiej można wykorzystać siłę mięśni do napędzania roweru. Jednak główną zaletą jest oferowane bezpieczeństwo.

 

Podsumowując w dwóch słowach: tylko spd

Napisano

Dokładnie tak nawiązując do nosków na torze tam tak zapinają te noski ze w zasadzie ko,aż nie jest w stanie sam się wypiąć.... zatrzymuje się łapią go i odpinają te klamerki:)

Napisano

Biorąc pod uwagę fakt że, musisz kupić nowe pedały, noski i paski koszt będzie podobny lub troche mniejszy niż zakup jakichś tańszych zatrzasków.

Popatrz sobie na allegro lub na forumową giełdę bo niedrogo mozna też kupić Cranki Smarty. Ale w kwocie 200 zł raczej ciężko będzie się zmieścić z butami i zatrzaskami, bardziej realna kwota to około 250.

Jeżeli chodzi o noski to nie rozumiem dlaczego ktos pisze że są miej bezpieczne od zatrzasków. Jeździłem dawniej dość długo w noskach i nigdy nie miałem zadnych problemów.

Napisano

Jak to czemu? Zeby noski byly efektywne w stopniu podobnym do SPD, trzeba je mocno zacisnac, tak ze wyjecie nogi jest trudne. A teraz wyobrazcie sobie zjazd w terenie, albo szybka podporke na podjezdzie z mocno zacisnietym noskiem. W SPD w 99% przypadkow wprawny rowerzysta zdazy sie wypiac, a z zacisnietych noskow prawie nikt nie zdazy wyciagnac nogi.

Napisano
dzi o noski to nie rozumiem dlaczego ktos pisze że są miej bezpieczne od zatrzasków. Jeździłem dawniej dość długo w noskach i nigdy nie miałem zadnych problemów.

Ale żeby wyjąć stopę z noska to musisz ją pociągnąć do tyłu, a nie w bok - nieprawdaż? A lecąc na bok, raczej potrzebujesz się podeprzeć od boku, żadko od tyłu... :) Poza tym, w razie gleby - w sumie nie miałem nigdy gleby w noskach (mało jeździłem), ale wydaje mi się że raczej Cię on nie uwolni zbyt łatwo... natomiast SPD - zawsze się jakoś wypnie :icon_wink:

Napisano

Ale żeby wyjąć stopę z noska to musisz ją pociągnąć do tyłu, a nie w bok - nieprawdaż? A lecąc na bok, raczej potrzebujesz się podeprzeć od boku, żadko od tyłu... :) Poza tym, w razie gleby - w sumie nie miałem nigdy gleby w noskach (mało jeździłem), ale wydaje mi się że raczej Cię on nie uwolni zbyt łatwo... natomiast SPD - zawsze się jakoś wypnie :icon_wink:

Ale żeby wypiąć się z spd musisz najpierw obrócić stopę w zatrzasku. Natomiast z noska zawsze się da jakoś buta wyszarpnąć. :)

Ludzie, autorowi tego wątku nie chodziło o wyższość świat Bożego Narodzenia na Wielkanocą, a wy zaczynacie dyskusję nad efektywnością, siłą z jaką trzeba zacisnąć pasek itp. Chyba nikt normalny nie zaciśnie sobie pasków w noskach tak żeby nie mógł bez problemu wyciągnąć buta.

Napisano
Ale żeby wypiąć się z spd musisz najpierw obrócić stopę w zatrzasku.

Nie powiedziałbym :P Ja tam nie zwracam uwagi na obracanie stopy, po prostu ją ciągnę w bok (i nie spinam mięśni)... przekręca się sama :whistling: Z spd też zawsze wyszarpniesz :P

Napisano

Przecież w kolarstwie torowym nie używa się nosków, więc nie wiem jakie mistrzostwa oglądacie :icon_wink:

Na torze przypinają sie do roweru paskami zaciskowymi "na stałe" (nie mają nic wspólnego z noskami).

 

Po drugie: nosków się nie zaciska na bucie.

Długość pasków ustawia się tylko za pierwszym razem (tak jak sprężyny w spd).

Jak się to dobrze zrobi to nie ma problemu z wyciągnięciem buta, a luz jest minimalny - nie można spiąć się na sztywno bo wtedy na światłach nikt nas nie podtrzyma :D (i właśnie tym minimalnym luzem noski przegrywają z spd).

 

Ja też uważam że spd są lepsze (na pewno pewniej się w nich jeździ), ale nie znoszę kiedy najwięcej do powiedzenia mają ci, którzy z noskami nigdy nie mieli do czynienia i wprowadzają innych w błąd :icon_mrgreen:

 

Jeśli marekwini i tak musi kupić nowe pedały i buty to pewnie że lepiej zainwestować już w spd.

Ale skoro jeździ głównie po mieście i leśnych ścieżkach, to noski także by się sprawdziły.

 

Ja od początku (parę lat) w nich jeżdżę, ale co roku na wiosnę zbieram się do kupienia spd.

I tak czas mija a ja dochodzę do wniosku, że właściwie to w maratonach się nie ścigam, ani w jakimś extremalnym terenie, buty mam super wygodne i zawsze zdążyłem wypiąć nogę kiedy trzeba.

I tak mija kolejny sezon :)

Napisano

dzieki wszystkim za odpowiedzi, mi pomoglo w wyborze, mam nadzieje ze kolejnym tez wybierze

Ja wybralem SPD, poniewaz koszt nie byl jakos kosmicznie drogi:

  • buty Shimano SH-M034
  • pedaly Shimano PD-M520

Buty to w moim wypadku koszt 130zl, a wiec porownywalny ze zwyklymi butami. Pedaly natomiast koszt 80zl (mozna dostac tez taniej), a wiec o 50zl wiecej niz koszt zwyklych aluminiowych pedalow. Gdyby porownac koszta SPD i noskow to jest to roznica jakichs 30zl, wiec praktycznie zadna. Oczywiscie nie liczac ze jest to jednarozowy wydatek:)

Napisano

Różnica 30 złotych miedzy SPD a noskami ? TO musi być jakaś bardzo nowatorska metoda liczenia.

 

Pedały + noski = maks 80 zł (obuwi nie liczę bo można w cywilnych jeżdzić

 

Pedały spd + odpowiednie buty = min 200 zł.

 

Widzę tu większą różnicę pomimo wzięcia pod uwagę maksymalnej opcji przy noskach i minimalnej przy SPD.

 

Fakt wyższości SPD nad noskami jest niezaprzeczalny. Nie wprowadzajmy jednak początkujących rowerzystów w błąd. Jeśli kogoś nie stać na wydanie z miejsca min 200 złotych na zestaw spd to noski są na początek dobrą alternatywą.

Napisano

Różnica 30 złotych miedzy SPD a noskami ? TO musi być jakaś bardzo nowatorska metoda liczenia.

Czytamy kolego uważnie 30 zl różnicy to różnica między pedałami SPD pedałami alu z noskami według wypowiedzi kolegi wyżej , nie patrzył on na cenę butów...

Napisano

Różnica 30 złotych miedzy SPD a noskami ? TO musi być jakaś bardzo nowatorska metoda liczenia.

 

Pedały + noski = maks 80 zł (obuwi nie liczę bo można w cywilnych jeżdzić

 

Pedały spd + odpowiednie buty = min 200 zł.

 

Widzę tu większą różnicę pomimo wzięcia pod uwagę maksymalnej opcji przy noskach i minimalnej przy SPD.

 

buty do SPD to koszt (podkreslam w moim wypadku) 130zl, cena zwyklych butow - podobna...

oczywiscie ze to dodatkowy koszt, ale przeciez w przypadku zwyklych pedalow tez zuzywasz buty;)

Napisano

No, i będziesz zadowolony. Ja przez 5 lat jeździłem w noskach, po czym przesiadłem się na SPD - bez porównania lepiej jeżdzi mi się na zatrzaskach.

Napisano

Aktualnie jeżdżę na noskach i nie mam z nimi żadnych problemów, ba! Są same superlatywy :) osobiście dla mnie noski > spd ponieważ rower nie wykorzystuje tylko do jazdy w górach czy trasach, ale i dojazdu na uczelnie, a nie uśmiecha mi się zapieprzanie w butach spd po uczelni ;] wyjmowanie stopy z nosków jest równie proste do opanowania jak spd.

Gdzieś czytałem, że przez nieruchomą stope w spd można nabawić się kontuzji w stawach (pewnie troche naciągane ale coś w tym jest), w noskach masz pewien luz który daje Ci większą wygode, nie jesteś unieruchomiony ;-)

noski 4life

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...