[rower]Używany rower miejski dla kobiety

[gkeb]

Od pewnego czasu szukam różnych rowerów typowo miejskich dla żony. Jestem w temacie rowerów raczej laikiem więc zawsze musze szczegółowo wypytać sprzedawcę. Obecnie stoję przed wyborem takich dwóch modeli:

Gazelle Grenoble -> http://www.gieldarowerowa.pl/gazelle-grenoble-ns759-p-916.html

a

Batavus Cambridge -> http://www.gieldarowerowa.pl/batavus-cambridge-ns755-p-912.html

 

Co o nich myślicie? Jakieś minusy tych konstrukcji?

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

ps. Dla siebie wybrałem Gazelle Punta -> http://www.gieldarowerowa.pl/gazelle-punta-ns536-p-666.html mam nadzieję, że to dobry wybór

[Burak]

Szczerze mówiąc, to nie sądzę by ktokolwiek odważył się powiedzieć, że używany rower widoczny na zdjęciu jest dobry lub zły.

Tak naprawdę to Twój wpis powinien wyglądać tak:

Kupiłem takie używane rowery, w tej firmie. Obsługa była dobra/taka sobie/zła. Rowery sprawuję dobrze/źle...

Myślę, że wiele osób będzie zainteresowanych Twoją opinią po zakupie i wypróbowaniu.

 

Widzę, że dwa z zaproponowanych rowerów zniknęły z oferty, więc może już kupiłeś? Jeśli tak, to życzę przyjemności z jazdy.

 

Gazelle i Batavus to dwie najpopularniejsze marki rowerów w Holandii. Obie firmy produkują dobre i trwałe rowery (co nie znaczy, że te na zdjęciach są idealne. Wszystko zależy od tego jak były traktowane). Obie utrzymują produkcję w Holandii, co za tym niestety idzie, ich ceny nie przystają do polskich realiów. Ceny rowerów używanych również utrzymują się na wysokim poziomie. Rowery sprowadzane do Polski, mają więc już swoje lata.

 

Pozdrawiam z Holandii.

 

PS. Ponieważ w Polsce panuje moda na wymawianie nazw firm według języka ich kraju pochodzenia, służę pomocą. Gazelle czytamy "Chazell" - akcent na drugą sylabę (przy wymawianiu "Ch" należy charknąć, ale to tylko dla wyjadaczy :-) ), Batavus - tak jak polska intuicja podpowiada.