RAFI1784 Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 Co do przesyłu roweru to wszystkie firmy rzucają horrendalne ceny, najkorzystniej wychodzi przesłać pocztexem koszt z lublina do Krakowa to 45 zl, więc niedużo a opakowałem rower: odkręciłem pedały, przednie koło, skręciłem kierownice i ostreczowałem wszystko, na rowerze ani śladu , tak co do transportu..
4Free Napisano 27 Marca 2010 Autor Napisano 27 Marca 2010 W tym pocztexie to wychodzi jeszcze drożej niż gdziekolwiek indziej. Przesyłka szłaby z okolic Poznania do Bielska. Nie wiem czy ja źle patrzę ale przesyłka 15-20kg (liczę opakowanie itd.) wychodzi coś około 170zł. Horror!
Logith Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 W tym pocztexie to wychodzi jeszcze drożej niż gdziekolwiek indziej. Przesyłka szłaby z okolic Poznania do Bielska. Nie wiem czy ja źle patrzę ale przesyłka 15-20kg (liczę opakowanie itd.) wychodzi coś około 170zł. Horror! To źle patrzysz. Wysyłałem ostatnio rower pocztexem, żaden wymiar nie może przekraczać 1.50m , max 20 kg = 55 zł i na drugi dzień jest. Ja nie odkręcałem pedałów i paczka miała 148cm x 60cm x 70 cm ;-)
jejek16 Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 Jeśli znalazłby się jego prawowity właściciel, musiałbyś grzecznie oddać rower i ewentualnie dochodzić swego u osoby sprzedającej. To jest oczywiście opis hipotetycznej sytuacji. Niech sprzedająca osoba da ci wszystkie dokumenty jakie posiada do roweru i weź od niej wszystkie jej dane.
4Free Napisano 27 Marca 2010 Autor Napisano 27 Marca 2010 Jeśli znalazłby się jego prawowity właściciel, musiałbyś grzecznie oddać rower i ewentualnie dochodzić swego u osoby sprzedającej. To jest oczywiście opis hipotetycznej sytuacji. Niech sprzedająca osoba da ci wszystkie dokumenty jakie posiada do roweru i weź od niej wszystkie jej dane. Gorzej jak nie będzie żadnych dokumentów. Ale wszystkie maile od niej i od allegro będę trzymał w archiwum, jej dane oczywiście też sobie zachowam.
Logith Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 Gorzej jak nie będzie żadnych dokumentów. Ale wszystkie maile od niej i od allegro będę trzymał w archiwum, jej dane oczywiście też sobie zachowam. Łojezu, Sporządź umowę kupna sprzedaży, jak? - to już odsyłam do google. Pozdrawiam,
4Free Napisano 28 Marca 2010 Autor Napisano 28 Marca 2010 Łojezu, Sporządź umowę kupna sprzedaży, jak? - to już odsyłam do google. Pozdrawiam, No chyba to będzie najlepsza opcja . Wiem że jestem marudny i zadaję masę pytań, ale cóż, taki już jestem że jak czegoś nie wiem to pytam.
4Free Napisano 30 Marca 2010 Autor Napisano 30 Marca 2010 Dostałem rowerek. Złożyłem go i... Ogólnie stan bardzo dobry. Żadnych zadrapań i rys. Jedyne czego do tej pory się doszukałem to trochę zjechane zębatki przy korbie i tylnej kasecie, ale nie wiem czy bardzo bo nie mam porównania. Poza tym przerzutki i zębatki oraz łańcuch lekko brudne od smaru i piasku, będę musiał wyczyścić. Przypuszczam że to właśnie przez ten piasek zębatki zostały nadszarpnięte. Mam jednak problem z damperem. Ani drgnie! Jest przy nim tylko wentyl od powietrza i nic poza tym. Nie da się go przekręcić, nie ma żadnej blokady. Co zrobić? (chodzi o N.E.U.F. X-Fusion 02).
XeNeX Napisano 30 Marca 2010 Napisano 30 Marca 2010 Może za duże ciśnienie w damperze? Ten model nie ma żadnych regulacji wiec za dużo się nie wymyśli. Próbowałeś na nim jeździć czy tylko naciskać na siodełko. Jeśli to drugie, to z tego co wiem NEUF nie reaguje za bardzo na takie próby.
Rulez Napisano 30 Marca 2010 Napisano 30 Marca 2010 Spuścić całkiem powietrze i sprawdzić czy się ugnie
RAFI1784 Napisano 30 Marca 2010 Napisano 30 Marca 2010 Spuścić całkiem powietrze i sprawdzić czy się ugnie Jak spuści to już nie będzie musiał sprawdzać , bo szybko mu sam siądzie
4Free Napisano 30 Marca 2010 Autor Napisano 30 Marca 2010 Wyczytałem trochę z pomocą kolegów z innego forum, że ten damper w spoczynku jest bardzo sztywny, dopiero w terenie pokazuje co potrafi. Tak więc na razie go zostawię a w sobotę wybiorę się w góry . Jutro jeszcze skoczę do Decathlonu po jakieś pedały platformowe bo na razie nie mam kasy na buty SPD. Tu mam kilka fotek (90% zdjęć poszło do kosza bo ostrość do bani, ale jutro zrobię jeszcze raz). Przerzutki brudne od starego smaru i piachu oraz starte zębatki przednie i tylne (nie znam się więc pytam - czy są bardzo zjechane?) Tarcze wyglądają chyba całkiem przyzwoicie. W sensie że nie są zużyte. Klocki tylne. Jutro zrobię lepsze zdjęcia. Bieżnik opony wygląda bardzo dobrze ale też nie mam porównania więc napiszcie proszę co Wy o tym myślicie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.