wojtekkrakow Napisano 25 Marca 2010 Napisano 25 Marca 2010 Jest naklejka Trek - przemyśl to! RR 8.1 aktualnie chyba cena/jakości nie ma sobie równych. Są lepsze ale są wyraźnie droższe. Rower ma działać i jeździć, ten będzie więc śmiało do sklepu
4Free Napisano 26 Marca 2010 Autor Napisano 26 Marca 2010 Jest naklejka Trek - przemyśl to! RR 8.1 aktualnie chyba cena/jakości nie ma sobie równych. Są lepsze ale są wyraźnie droższe. Rower ma działać i jeździć, ten będzie więc śmiało do sklepu Przeważnie droższe jest lepsze Dzisiaj będę robił pierwsze podejście do teścia o pożyczkę 1000zł, bo mam mały problem z kasą. Promocja na RR 8.1 trwa chyba do 3.04 a ja wypłatę będę miał dopiero 10.04. Musze kombinować =] No i wykombinowałem =] Kasę już mam. Jeśli ktoś chciał by jeszcze coś zaproponować, zasugerować, poradzić, lub przestrzec mnie przed czymś, to proszę bardzo. A jeśli nie to jutro jadę po RR 8.1
RAFI1784 Napisano 26 Marca 2010 Napisano 26 Marca 2010 A jeśli nie to jutro jadę po RR 8.1 Czy to groźba?
Rulez Napisano 26 Marca 2010 Napisano 26 Marca 2010 Juutro to ma się powalić pogoda, dzisiaj można śmigać
4Free Napisano 26 Marca 2010 Autor Napisano 26 Marca 2010 Czy to groźba? Taaa groźba Juutro to ma się powalić pogoda, dzisiaj można śmigać Ale dzisiaj już mi się nie chce, jestem po notce i dzisiaj znowu idę na nockę, więc jutro nabędę rowerek =] Chyba że coś się znowu popsuje.
4Free Napisano 27 Marca 2010 Autor Napisano 27 Marca 2010 Jednak nie Rockrider 8.1. W ostatniej chwili zalicytowałem i wygrałem Rockrider 9.1 http://www.allegro.pl/item964789247_rower_gorski_wyczynowy_rockrider_9_1_b_twin.html W opisie aukcji jest napisane że rower jest nowy. Boję się że to jakiś haczyk. Ale jeśli nie i faktycznie sprzęt jest nowy, to chyba dobry interes zrobiłem. Co sądzicie? Nie ma gwarancji ale cóż, coś kosztem czegoś. Kupiłem go za 2600zł a w sklepie kosztuje 4600zł.
RAFI1784 Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 hmm no trosze zupełnie inny rower niż chciałeś chyba wcześniej... full jest cięższy, bardziej komfortowy no ale też pod górkę ciężej go ciągnąć...
4Free Napisano 27 Marca 2010 Autor Napisano 27 Marca 2010 Tylko ta aukcja ... Co z nią nie tak? Rower sprzedała kobieta, myślę że albo nie wiedziała co sprzedaje albo to jakaś ściema.
Rulez Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 "albo to jakaś ściema" Miejmy nadzieję, że nie - nie rozumiem co to znaczy nowy bez gwarancji .
RAFI1784 Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 No raczej wiedziała co sprzedaje, albo umie dobrze wklejać info, szkoda że nie zapytałeś skąd go ma i dlaczego sprzedaje, czy to jej rower... Najwyższych ocen też nie ma tylko gwiazdka nie słoneczko.. no i brak realnych zdjęć martwiłby mnie...
4Free Napisano 27 Marca 2010 Autor Napisano 27 Marca 2010 Jest jedno realfoto, na dole aukcji jest link http://img705.yfrog.com/i/rower1.jpg/ Też mnie zastanawia czemu nie ma gwarancji. Ale może jest sprowadzony z zagranicy albo coś. Nieważne, jeśli faktycznie jest nowy to będę się cieszył jak małe dziecko. A jeśli okaże się że używany to zwyczajnie go nie wezmę. Co do samej decyzji kupna to był spontan. Przypadkiem trafiłem na tę aukcję i było 12h do końca. Myślałem że cena skoczy minimum do 3500zł, ale później 12min przed końcem popatrzyłem a tam nic, więc strzeliłem 2600zł i wygrałem. Jakiś koleś chciał mnie jeszcze przebić ale chyba nie zdążył. Wiem że to full, ale okazja wydaje się smakowita, normalna cena tego roweru w sklepie to 4600zł, przynajmniej u mnie w BB.
Rulez Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 A czy ten rower rzeczywiście jest własnością sprzedającej ?
4Free Napisano 27 Marca 2010 Autor Napisano 27 Marca 2010 Sugerujesz że może być kradziony? Myślałem o tym. Tylko w zasadzie co z tego? Ja go kupuję legalnie na allegro. Myślicie że mogę mieć w przyszłości jakieś nieprzyjemności z tego tytułu?
Rulez Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 Załóżmy, że go kupujesz, płacisz i otrzymujesz, a za tydzień przychodzi policja i zabezpiecza dowód w sprawie, dostajesz pokwitowanie, kasy nie odzyskujesz. Oczywiście to tylko gdybanie ...
RAFI1784 Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 Jeżeli rower był kradziony i ktoś ci to udowodni że to jego rower to najzwyczajniej w świecie zabiera ci rower... a ty możesz dochodzić swoich pieniędzy od sprzedającego, którego już nigdy nie znajdziesz... Możesz tez być posądzony o paserstwo... no i najgorsza wersja że przelejesz pieniądze i kontakt się urwie ze sprzedającym...
4Free Napisano 27 Marca 2010 Autor Napisano 27 Marca 2010 Kasy nie przeleję, biorę rower za pobraniem. Sprawdzę dokładnie paczkę zanim zapłacę. Rower może być kradziony, ale to najczarniejsza myśl. I nie mają prawa mnie posądzić o paserstwo, niby skąd mogę wiedzieć że kupuję na allegro coś, co jest kradzione. Rower może być też z jakiejś wygranej, której nie obowiązuje gwarancja. Rower może być nie trafionym prezentem albo coś w tym stylu. Fak, teraz będę się strachał aż nie dostanę roweru do rąk i sam go nie sprawdzę. A co do rocznika to model 2009 chyba obowiązuje też na 2010, czy nie?
Rulez Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 Model 2009 czy 2010 to żadna różnica, Nioetrafiony prezent czy loteria chyba nie anuluja gwarancji ... No chyba, że gwarancja tylko dla pierwszego właściciela , w Specu czy Treku tak jest ...
RAFI1784 Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 Po pierwsze kurier nie pozwoli Ci otworzyć paczki do momentu aż nie pokwitujesz odbiór przyjęcia a tym samym mu nie zapłacisz. Dopiero wtedy poproś żeby został przy otwarciu , bo można spisać protokół wtedy. No chyba że jakiś normalny koleś się trafi i Ci pozwoli otworzyć wcześniej. Co do paserstwa to użyłem sformowania posądzony a nie oskarżony co oznacza ze sprawdzali by czy przypadkiem nie miałeś jakiś kontaktów ze sprzedającym, albo ewentualnie nawet sam sprzedający może stwierdzić że np kradł na twoje zamówienie ale to już skrajne przypadki. No chyba, że gwarancja tylko dla pierwszego właściciela , w Specu czy Treku tak jest ... w Deca tak nie ma gwarancja to gwarancja, pokazujesz paragon i już. Bądźmy wszyscy dobrej myśli!!!
4Free Napisano 27 Marca 2010 Autor Napisano 27 Marca 2010 Zapytałem sprzedającą mailowo o więcej szczegółów związanych z rowerem. Zobaczymy co odpisze. Kontakt z nią jest dobry jak na razie. A co w przypadku gdy pokwituję odebranie, otworzę paczkę i okaże się że towar jest nie taki jak trzeba? Kurier spisuje protokół, zabiera kasę, zabiera towar i sobie jedzie?
RAFI1784 Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 A co w przypadku gdy pokwituję odebranie, otworzę paczkę i okaże się że towar jest nie taki jak trzeba? Kurier spisuje protokół, zabiera kasę, zabiera towar i sobie jedzie? Kurier zabiera kasę, spisuje protokół i idzie a tobie zostawia rower , ty dalej uderzasz do allegro i na policje kurier jest tylko przewoźnikiem a nie przedstawicielem sprzedawcy, on ma w dupie co jest w środku, on ma dostarczyć paczkę z punktu A do punktu B Ale spokojnie, bo na razie to więcej paniki niż to wszystko warte...
4Free Napisano 27 Marca 2010 Autor Napisano 27 Marca 2010 Ale spokojnie, bo na razie to więcej paniki niż to wszystko warte... Obyś miał rację . Dam znać jak będę wiedział coś więcej.
Rulez Napisano 27 Marca 2010 Napisano 27 Marca 2010 No i zrobił się mroczny temat, mam nadzieję, że moje krakanie zamieni się w g...o .
4Free Napisano 27 Marca 2010 Autor Napisano 27 Marca 2010 witam,sprawdzę te DPD, jednak z góry pisze, że ja nie mam firmy, która ma podpisaną umowę kurierską, więc cena wyjdzie na pewno znacznie większa niż 35zł...poza tym za pobraniem wychodzi drożej. Waga jest 13,9kg no i trzeba jeszcze doliczyć opakowanie (jego wagę i rozmiaru trochę dojdzie) Rower został zakupiony okazyjnie z Anglii, nie posiada wad technicznych itp., nie zależało mi żeby dopilnować kwestię papierów, gwarancji. rower został zakupiony trochę po sezonie i nie było czasu nim jeździć. Teraz na wiosnę postanowiłam go sprzedać, gdyż nieplanowanie zaszłam w ciążę i potrzebujemy pieniążki na wiadome nowe wydatki. Mail od sprzedawcy dotyczący wysyłki i legalności roweru. Odpisałem w ten sposób: Będę bardzo wdzięczny jeśli pani sprawdzi tę ofertę DPD lub może DHL.Strasznie nie ufam Poczcie Polskiej. Kwota dostawy może być większa niż te 35zł, ale wolał bym aby nie przekraczała 100zł, bo to jednak sporo jak za przesyłkę. Czyli do roweru nie ma żadnych dokumentów? Ufam że nie jest kradziony? Nie chciał bym za jakiś czas zostać zatrzymany przez Straż Miejską i być zmuszonym do oddania roweru. Jeśli jest tu jakiś haczyk to bardzo proszę o ujawnienie go. Wtedy zwyczajnie anulujemy transakcję i będzie po sprawie. Natomiast jeśli rower faktycznie jest legalnie zakupiony, faktycznie jest nowy i nieużywany to będę w niebo wzięty . Przepraszam za masę pytań i podejrzenia, ale rzadko się zdarza aby NOWE i BRAK GWARANCJI szły w parze. Gratuluję ciąży Zobaczymy co odpisze. Nie wydaje się oszustką, ale kto wie...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.