Skocz do zawartości

[Obręcze] Obydwie rozcentrowane


Moskacz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Jestem szczęśliwym ,ale cholernie pechowym użytkownikiem nowego nabytku którego wybór tutaj mi doradziliście.

Poza tym , że w ciągu pierwszych 2 kilometrów złapałem gumę z winy dobicia , to w dodatku obydwie obręcze się scentrowały , oczywiście z mojej winy bo świadomie wjeżałem na krawężnik.

 

Obręcze WTB LaserDisc Trail 32 szprychy , po przejechaniu niecałych mniej więcej 30 kilometró z czego 20 poza asfaltem i betonem doswiadczyłem uciekania koła na boki i minimalnego pisku tarcia klocków o tarcze. Nie ma tragedii , bo koła rozcentrowały się zaledwie na kilka milimetrów , da się jechac , hamulce działają , ale co będzie dalej? Oczywiście w najbliższym czasie zaniosę do serwisu , bo samemu niewiele co potrafię zrobic przy rowerze i mam nadzieję, że wyprostują mi obręcze i lepiej przygotują rower.

 

Pytanie takie , dlaczego ? Wina źle naprężonych szprych ? na oględziny obydwóch kół poświęciłem sproo czasu i wydaje mi się ,że wszystko okej. Czy może , to moja wina przez jazdę po krawężnikach w co bardzo wątpię , bo w końcu to rower do nieco bardziej wymagającego terenu niżeli prosta droga i niewielkie krawężniki ?

 

Jeszcze jedno , na pierwszej przejażdżce podczas zjazdu wdepnąłem w mały rów i zaliczyłem glebę i co dziwne , obręcz byłą jak najbardziej wporządku , a rower ze stajni Iron Horse MkIII :huh:

Napisano

Czy "rozcentrowanie obręczy" (raczej należy mówić o rozcentrowaniu się kół, a nie obręczy)zostało poprawione dobiciem w krawężnik? Bo z tego co piszesz, koło "uciekało" już po 30 km jazdy, przed dobiciem w krawężnik.

Jeśli tak, to koło zostało po partacku złożone: słabo naciągnięto szprychy i/lub nie uwolniono naprężeń uwięzionych w szprychach przy procedurze centrowania koła, najwyraźniej czynionej na chybcika. To wszystko można jeszcze naprawić, ale...

 

Istotniejsze zaś jest, czy w wyniku walnięcia kołem w krawężnik powstało na obręczy wgięcie? Jak duże?

Przy dużym wgięciu obręcze zapewne kwalifikują się na złom.

Napisano

Włąśnie w tym tkwi sęk , że wgięcie jest tak małe , że równie dobrze mogę powiedziec , że go nie ma. Musiałem naprawdę mocno wytężyc wzrok , żeby się doszukac tego małego defektu.

W takim razie , również myślę tak jak piszesz , że to złe przygotowanie koła i wybacz , jestem laikiem w świecie rowerów , logicznie rzecz biorąc to koło jest rozcentrowane wink.gif

 

Czyli moje zmartwienie rozwije dobry mechanik ?

Czy w serwisie rowerowym mi to naprawią ? Czy muszę szukac specjalisty , który się zajmuje centrowaniem ?

 

 

I jak już jesteśmy w temacie kół , to ostatnio jak wspomniałem miałem problem z bobijaniem opon co skutkowało jej przedziurawieniem. Jak mogę temu zapobiec ? Nadmienię, że ważę nie mało bo aż 90kg i tylnemu amortyzatorowi trochę brakuje kompresji , bo chowa się w 60% jak wsiadam na rower. Więc zbytnio nie reaguje na tak ostre wyboje jak krawężnik chodnikowy. Mam rację?

 

Dzięki za odpowiedz

 

Edit: Nie , od nowości kołą wydawały się byc okej. Ale teraz jest niezbyt ciekawie , bardzo boję się o uszkodzenie hamulców. Czy z tego powodu mogą zostac uszkodzone tarcze , czy mechanizm "klockowy" ?

Napisano

Jak dobijasz opony do obreczy to masz zdecydowanie za niskie cisnienie, to samo z tylnim amorem jak siadajac ugina sie w 60% to lekko za duzy sag, powinno byc 15-20% calkowitego ugiecia.

Napisano

W oponach powinno być przynajmniej 2 atm. , Damper jak napisał 1415chris trzeba napompować, jednak nie tak mocno, tak żeby uginał się na 20-25% ponieważ to rower Trailowy.

Koła oczywiście da się nacentrować - rozcentrowanie nie zaszkodzi hamulcom.

Oczywiście przedni amortyzator też powinien być odpowiednio napompowany (do pompowania amortyzatora i dampera konieczna jest specjakna pompka).

Jeśli sam nie potrafisz tego zrobić, udaj się do serwisu.

 

PS.

Nawet przy prawidłowym napompowaniu i ustawieniu wszystkiego nie wjeżdża się na krawęznik "na pałę" z dużą szybkością , trzeba poderwać przednie koło :icon_wink:

  • Mod Team
Napisano

Ja tak sobie mysle ... coś marne te koła. Ja swoim kołem (tylnym) tak wycedziłem w krawężnik ze pokaźnie zagiąłem obręcz do środka ale koło mi sie w żadnym wypadku nie scentrowało.

Napisano

Oddałem przed chwilą rower do seriwsu i okazało się , że tylne koło jest jednak rozcentrowane , a w przednim trzeba wymienic gumę , bo używana przez mnie jest pogięta(!?)

Wydawało mi się , że całe koło przednie jest całe krzywe , możliwe ,że serwisant robi mnie w konia , żeby naciągnąć mnie na kupno nowych opon ?

  • Mod Team
Napisano

Łatwo to sprawdzić, jak masz vki to przyciśnij jedno ramie do obręczy i trzymaj w jednym położeniu jednocześnie kręcąc kołem. Będziesz widział czy obręcz jest krzywa i czy bardzo. W taki sam sposób możesz sprawdzić oponę. Opona czasem może sie źle ułożyć na obręczy i będzie wyglądała na krzywą.

Napisano

Czasem opony mają wadę fabryczną i nie są równe (np. wklśnięte lub "spuchnięte" z jakiejś strony - wygląda to na bicie koła) ale jeśli nie jest to mechaniczne przerwanie osnowy (od uderzenia) wtedy można reklamować.

Scentrowanie obręczy powinno się sprawdzać bez opony.

Napisano

Hmm - a z ciekawości - jak jest zaplecione koło? Zaplatanie na 2 (każda szprycha przecina się w dwóch miejscach z innymi) jest ok do jazdy po szosie - bez krawężników - mniej podatne na bicie pionowe, więcej na bicie boczne.

 

Zaplatanie na 4 znów jest zdecydowanie bardziej odporne na bicie boczne a mniej na pionowe.

 

Standardem jest zaplatanie na 3. I o ile masz 3 lub 4 to szukałbym winy w jakiejś wadzie w zaplataniu właśnie.. istotnie wyglądałoby to tak, jakby ktoś gdzieś zapomniał / przeoczył.

 

Aczkolwiek... żadne koło pancerne nie jest. Jak dobijasz obręcz przy sporej prędkości przy Twojej masie o krawężnik.. nie zdziwiłbym się gdyby takie bicie zaczęło występować - przerabiałem to już wiele razy - za każdym razem po prostu musiałem dociągnąć szprychy. Zastanów się czy faktycznie szukać tutaj winy u producenta, czy może w swojej jeździe :confused:

 

Odnośnie "krzywej" opony - tak jak napisał przedpiśca - czasami opona się krzywo układa po jej założeniu (ale każdy serwisant powinien to wychwycić). Jednak jeśli masz drutowaną oponę i przygrzmociłeś nią mocno to mogła się trochę zwichrować faktycznie - zdarza się.

 

Nie wiem jak wygląda kwestia gwarancji, ale nie widzę problemu abyś po prostu zdjął oponę i obejrzał sobie dokładniej obręcz oraz samą oponę - od wewnątrz i z zewnątrz - to Ci powinno wiele wyjaśnić :confused:

Napisano

Jutro wieczorem odbiorę rower i się wszystkiego dowiem.

Tylne koło na pewno jest rozcentrowane , bo tarcza z minimalnym piskiem obcierała o kostkę hamulową , a co do przedniego koła , to zaufam seriwsantowi , mówił właśnie o uszkodzeniu osnowy , ale sam osobiście nic nie zauważyłem poza uciekaniem koła/opony na boki bez większego bujania się tarczy w hamulcu.

 

Jutro się okaże , bo jednak nie sądzę , żeby właściciel jedynego w odległości 70km sklepu rowerowego prowadzonego od 1920r mnie oszukał ,do tego tanio bierze za ogólny serwis i nacentrowanie.

 

Ps. Jeśli to wina opony to będę wymianiał ją na Vredestein Black Panther , dobry wybór ?

Napisano
Tylne koło na pewno jest rozcentrowane , bo tarcza z minimalnym piskiem obcierała o kostkę hamulową

To nie jest dowód rozcentrowania koła tylko lekko krzywej tarczy hamulcowej, ewentualnie wyregulowania hamulca., rozcentrowanie nie ma wpływu na ocieranie hamulców tarczowych, ponieważ sama piasta się nie rozcentrowuje ...

 

Jeśli to wina opony to będę wymianiał ją na Vredestein Black Panther , dobry wybór ?

Sądząc po bieżniku raczej opona na lekki teren, coś tu masz napisane:

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://i.frazpc.pl/pliki/2002/board_graf/123678909255840537.jpg&imgrefurl=http://www.frazpc.pl/b/233845&h=375&w=500&sz=336&tbnid=6CaG9FkmazJdxM:&tbnh=98&tbnw=130&prev=/images%3Fq%3DVredestein%2BBlack%2BPanther&usg=__rZuebDwQktUo8ATzNcAbnPKi5dM=&ei=wp-qS77gFZWCnQPBjqHnAQ&sa=X&oi=image_result&resnum=8&ct=image&ved=0CCEQ9QEwBw

Napisano

Szybko rozcentrowujace sie kola to moze byc oznaka slabego naciagu szprych. Naciag powinien byc troche ponad 100KG w przypadku normalnych obreczy.

  • Mod Team
Napisano

Zasada jest taka że świeżo centrowane koła powinno się pojeździć lajtowo żeby się szprychy ułożyły (bez krawężników, trudnego terenu, skakania itp), potem należy podąciągać szprychy i jeździć już bez ograniczeń. Nowe rowery przeważnie mają za słabo naciągniete szprychy, w tym przypadku również powinno się zrobić 50-100km spokojnej jazdy i podociągać.

Napisano

Zasada jest taka że świeżo centrowane koła powinno się pojeździć lajtowo żeby się szprychy ułożyły...

Jest to niewątpliwie powszechna opinia, ale jednak mit - nie zasada. Idealnie złożone koła to takie, które nie wymagają ŻADNYCH korekt. A szprychy nie mają się SAME układać w trakcie jazdy, tylko czynności te powinny być wykonane w profesjonalny sposób w trakcie budowy koła.

 

Jeśli po naprężeniu szprych nie dokona się uwolnienia niepożądanych naprężeń uwięzionych w szprychach, jeśli nie wyeliminuje się skręceń szprych powstałych przy dokręcaniu nypli - to oczywiste jest, że budowa koła nie została doprowadzona do końca. A koło w trakcie pierwszej jazdy wydaje z siebie przeróżne trzaski, skrzypnięcia i tzw. pingi etc. Szprychy się luzują, a niby nowe koło szybko wymaga korekt centrowania.

 

Uwalniania naprężeń powinno dokonywać się kilkakrotnie w trakcie ostatecznego naprężania koła, i aż do skutku. Uwolnić naprężenia można dwojako - albo ściskając rękami pary równoległych szprych po obu stronach koła (wszystkie i z wyczuciem!), albo kładąc koło na stole tak, by stykało się z twardą płaszczyzną ośką piasty i brzegiem obręczy na "godzinie szóstej", prawą ręką chwyta się obręcz na "godzinie trzeciej", lewą na "godzinie dziewiątej" - i tak naciska się z wyczuciem rękami na brzegi obręczy, przesuwając punkty nacisku i podparcia obręczy co ok. trzy szprychy. Niezależnie od zastosowanej metody, po każdej takiej czynności, należy korygować powstałe odchyłki geometrii koła. Takich etapów uwalniania naprężeń może być i kilka nawet. Żmudne, co? Trudno zatem oczekiwać, że serwisy składające koła zechcą poświęcić dodatkowy czas na koło za 20-40 zł (takie są mniej więcej ceny w serwisach).

 

Usunięcie skręceń szprych powstałych przy ich naprężaniu wykonuje się przez lekkie przeciągnięcie naprężenia o 1/4 obrotu nyplem, a następnie odkręcenie nypla o owe 1/4 obrotu. Proste i skuteczne.

Powodzenia

Napisano

Te koła prawie na pewno nie są rozcentrowane, w jednym bicie ma uszkodzona (może przez Moskacza) opona, w drugim ociera lekko krzywa tarcza.

jmc

Ładnie to wyłożyłeś, tylko Moskacz raczej nie jest typem bikera mającym zacięcie do samodzielnego usprawniania roweru, więc może inni skorzystają.

  • Mod Team
Napisano

Trudno zatem oczekiwać, że serwisy składające koła zechcą poświęcić dodatkowy czas na koło za 20-40 zł (takie są mniej więcej ceny w serwisach).

 

No i dokładnie w tym tkwi problem. Ani w nowych rowerach, ani w kółkach nacentrowanych w takich serwisach nie uzyskamy tego co napisałeś, więc dość powszechnie stosuje się metodę "pojeździć i dociągnąć". Lepsze to niż nie dociągać i zakatować koło z luźnymi szprychami.

Napisano

Wielkie Dzięki JMC , dzięki za wydedukowanie operacji uwolnien naprężeń , zachowam sobie to gdzieś. Kiedyś na pewno się przyda.

Co do głównego wąrku tematu to RULEZ ma cholerną rację.

Wróciłem z serwisu , z WYPROSTOWANYMI obiema tarczami hamulcowymi i wymienionymi oponami i dokręconymi nyplami. Koło nie było rozcentrowane - wina krzywych opon (nowe opony i chyba poszły się kochac z mojej winy , choc to dziwne) , jęczenie tylnej tarczy ? Oczywiście wina tego , że jest wykrzywiona.

 

Dzięki wszystim za udzielenie się w temacie. Dowiedziałem się w jednym miejscu wielu przydatnych rzeczy

Edit: :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...