[Opony] Wybór szosowych opon 26"

[Kalach]

Witam. Do tej pory jeździłem na oponach terenowych, jednak związku z tym, że jeżdżę tylko po asfalcie to przymierzam się do zakupu opon szosowych. I tu mam do was gorącą prośbę abyście mi doradzili jakiej marki i jakiej szerokości mają być te opony. Zaznaczam, że mam koła 26" aluminiowe lekkie i wąskie, więc szosówka się zmieści.

 

Proszę o propozycje. Aha i żeby cena nie była wygórowana.

[safian]

Sam również szukam opon szosowych do obręcz 16mm.

 

Co myślicie o tych slickach?

 

http://allegro.pl/item961116320_hutchinson_top_slick_2_rozm_26x1_20_max_6_4_bar.html

http://allegro.pl/item963809583_opona_maxxis_xenith_26_x_1_5_super_szybki_slick.html

 

Lepiej jest dać slicki na przód i tył, czy może na Tyl slicka a na przód semi-slicka?

[Kalach]

Sam również szukam opon szosowych do obręcz 16mm.

 

Co myślicie o tych slickach?

 

http://allegro.pl/item961116320_hutchinson_top_slick_2_rozm_26x1_20_max_6_4_bar.html

http://allegro.pl/item963809583_opona_maxxis_xenith_26_x_1_5_super_szybki_slick.html

 

Lepiej jest dać slicki na przód i tył, czy może na Tyl slicka a na przód semi-slicka?

 

 

Jeżeli zamierzasz jeździć tylko po asfalcie (tak jak ja) to na oba slicki, nie wiem co wyjdzie z połączenia dwóch różnych opon;]

[TocaS]

Ja aktualnie testuje Hutchinsony Top Slick 2 i powiem wam, że nie widzę za dużo plusów w porównaniu do Kendy Karma Kevlar 2.0. Prędkości mam podobne, karma lepiej się rozpędza i lepiej daje radę na "kocich łbach", nie wiem czy nie jest to wina wagi. Z drugiej strony czuję, że będzie trzeba kupić inną parę dla testów, zastanawiam się nad Schwalbe Kojak 1.0 lub Schwalbe Durano 1.1 i według opinii są polecane.

 

Co do dwóch różnych może i jakiś sens jest, ale ja dałem radę i na śniegu i w deszczu, trzeba uważać głównie na zakrętach i podczas ostrego hamowania.

[porcupine]

Semislicki zakłada się po to żeby też w lekkim terenie (szuter, ścieżka) pojechać,tylko na asfalt to slicki, Safian, jeżdżę na Xenitach i jestem zadowolony z tych opon, bardzo dobry wybór zwłaszcza w kontekście naszych kiepskich asfaltów,( mam okazje też testować teraz bardzo wąskie 1.1 Stelvio i te średnio nadają sie na kiepski asfalt),poza tym zrobiłem na Xenith kilka tyś. km i żadnego kapcia. Z opon tego typu wart uwagi jeszcze jest Detonator.

[smeagul]

Podłączę się. Ja zastanawiam się właśnie nad Detonatorami, bo jakoś zupełny brak bieżnika trochę mnie przeraża (Kojak, Xenith). Miał ktoś do czynienia z Detonatorami?

[Kalach]

Ciekawe te Detonatory, przy zakrętach i w deszcz bieżnik da o sobie znać. Powinny być stabilne.

[safian]

A powiedzcie: zauwazalna bedzie roznica w oporach toczenia biorac pod uwage np oponke 1.0 a 1.5?

 

I jak z jazda po mokrym asfalcie na slickach?

[arbike]

Obecnie jezdze na kendach kwest 1.5 i przy cenie ok. 20zl za sztuke smiga sie na nich naprawde dobrze.

[Brooce]

I jak z jazda po mokrym asfalcie na slickach?

...myślałem że będzie gorzej Wprawdzie niepewność rośnie i przed ostrzejszymi zakrętami wolę przyhamować, nie jest tragicznie. Spokojnie da się jeździć...

 

 

(niedawno przesiadłem się na Kenda Kwest, to moje pierwsze "cienkie" oponki więc i porównania nie mam... ale jak na tę cenę - spisują się zadziwiająco dobrze)

[Motylop]

Witam,

 

Oponki to pierwszy krok w planie uszosowienia mojego bicykla...

 

Po lekturze tego wątku waham się pomiędzy Kenda Kwest 1.5 a 1.25 - Jest jakaś różnica w prędkości i komforcie jazdy? Ma ktoś jakieś doświedczenia?

Rozumiem że obie uda mi się założyć na obręcz od górala? (559x19)

Obecnie mam opony 26x2,0 - czy w przypadku zmiany będę musiał zmienić także dętki?

 

P.S. W kwestiach rowerowych jestem dyletantem więc proszę o wyrozumiałość