[opona] jaka drugą oponę do racing ralph 2.1?

[Olej87]

Witam

 

Dotychczas jeździłem na oponach schwalbe racing ralph 2.1 (kev) niestety bok tylnej uległ rozcięciu jaką oponę polecacie? Teren, w którym się poruszam to góry(Sudety, Karkonosze), (głównie szlaki- bez WIELKICH szaleństw). Jeszcze kwestia kasy: około 100 zł. Mogę coś dorzucić jeśli będzie trzeba, ale płakał nie będę jeśli mi coś zostanie

[YankeZ]

Witaj

tak na wstępie nazwa tematu jest nieprawidłowa, ale to już działka moderatorów.

 

sprecyzuj czego najbardziej oczekujesz od opony, czy poruszasz się też po asfalcie aby dojechać do 'szlaków', czy śmigasz po suchym czy raczej w błotku im więcej nam powiesz tym precyzyjniej będziemy mogli dobrać oponę

 

 

Tak na wstępie regulamin pkt 5b.

edit: sorry

[Olej87]

błąd został poprawiony przez miłościwie nam panującego Admina za co dzięki wielkie:) co do opony: mam 2 zestaw slicków kiedy wybieram sie na asfalt, także szukam opony typowo w teren. Jeśli chodzi o mokry suchy, to nie ma reguły, chociaż preferuję błotko:)... zastanawiałem się nad kupnem racing ralpha, żeby mieć "komplet" ale: 1. już 2 raz załatwiłem w ten sam sposób racing ralpha(kev)(swoją drogą, zastanawiam się czy mogło być w tym trochę mojej winy czy to typowo losowy przypadek?) 2. może wydajniejsza jest jakaś modyfikacja jeśli chodzi o szerokości typy bieżnika itp...?

[YankeZ]

no to pomyślmy... :

 

wydajniejsza jest jakaś modyfikacja jeśli chodzi o szerokości typy bieżnika itp...?

-szerszy balon z reguły daje lepszą trakcję, agresywniejszy bieżnik też

 

zastanawiałem się nad kupnem racing ralpha, żeby mieć "komplet"

-żeby mieć komplet wypadałoby dokupić Nobby Nic, opony te są zaprojektowane do współpracy z RR

 

jest kilka opon które powinieneś wziąć pod uwagę:

-Maxxis Ardent - trakcja i ogólne właściwości terenowe b.dobre, w błocie przeciętnie ale wyrabiają (mam na myśli 'konkretne' błoto)

-Maxxis Ignitor - nieco łagodniejszy bieżnik, właściwości jak wyżej, w błocie nie wiem jak się spisują (choć luźno rozrzucone klocki zdają się zapewniać szybkie oczyszczanie się)

-Schwalbe NN- trakcja całkiem dobra, reszta jak wyżej

-Schwalbe Fat Albert- tej opony chyba nie trzeba przedstawiać nikomu, we wszelakim terenie bardzo uniwersalna

 

do głowy przychodzą mi też:

-Conti Mountain King

-Michelin Mountain A.T.

ale co do nich niech wypowiedzą się osoby, które miały z nimi styczność

[Amarek]

A może RR Double Defens? I masz komplet.

np. http://www.allegro.p...nse_2_1_fv.html

Może cena trochę wyższa od założonej.

[Olej87]

jeszcze dość istotna kwestia jakiego rozmiaru szukać? myślę, że odpowiedź na to pytanie znacznie ułatwi dalsze poszukiwania...// i tutaj pojawiają się w mojej głowie 3 warianty: 1. 2.1 przód i tył; 2. 2.1 przódi 2.25 tył; 3. 1.95 na przód i 2.1 rr na tył...?

 

w poszukiwaniach natrafiłem jeszcze na schwalbe rocket ron? macie jakieś doświadczenia z ta oponą?

[Rulez]

Na przód to raczej coś szerszego niż na tył, przynajmniej 2.2".

RR to trochę słaba opona w góry (RoRo jeszcze gorzej), w dodatku jak dla mnie tragiczne trzymanie na śliskim.

Moja propozycja na przód to Specialized Purgatory Sport 2.2" (wersja ekonomiczna) lub lepiej Purgatory Control 2.2".

 

PS.

Właśnie niedawno przesiadłem się ze Schwalbe, i bardzo się z tego cieszę

[Olej87]

mógłbyś wyjaśnić stosowanie szerszej opony na przód? ponieważ nie zamierzam kupować 2 opon, chce zostawić sobie RR(kasa) i pojawia się tutaj mały problem bo, czy nie jest tak, że tylna opona która ciągnie powinna mieć agresywniejszy/większy bieżnik?(albo chociaż taki sam jak przód:))

[YankeZ]

zwykle nawet nieco węższa opona (choćby popularna 2,1) wrzucona na tylne kółko jeśli ma dobrze zaprojektowany i niezużyty bieżnik poradzi sobie bez problemów na podjazdach, choć oczywiście im szerzej tym lepszy ciąg, ale raczej rzadko potrzebny jest w rowerze ciąg jak w F16

Za to z przodu większa szerokość=lepsze trzymanie na zakrętach i bardziej przewidywalne prowadzenie, im szerzej tym mniejsza szansa że 'podetnie' Ci przednie koło w wirażu, a takie podcięcie nie jest przyjemne... skręcasz, a rower... dalej jedzie przed siebie, a właściwie kładzie się razem z jeźdźcem jadąc przed siebie

a w zakrętach zwykle to właśnie przednie koło ucieka nam z toru jazdy pierwsze, tył nawet przy mniejszej szerokości z reguły trzyma się pewnie

 

no to tyle by tego było tak z grubsza

[Rulez]

Przód daje kontrolę nad rowerem, dlatego nie powinien uślizgiwać się przy byle okazji , oponę z wyższym bieżnikiem trudniej przebić - a kiedy łatwiej zaliczyć glebę jak na zjeździe zejdzie powietrze z przodu czy z tyłu, w czasie przejazdu przez sypki piach , chyba lepiej żeby przód się nie zapadł i żebyś nie zaliczył OTB, jak zapadnie się tył to najwyżej się zatrzymasz.

To tyle argumentów za szerszą z przodu.

[rzymo]

mógłbyś wyjaśnić stosowanie szerszej opony na przód?

Tam gdzie jeżdżę (sporo piachu) to szeroka opona pozwala jechać po nim, bez zapadania się.

Kwestia nr 2: amortyzator pompuję mocno, więc z drobnymi nierównościami sobie nie radzi, drobne nierówności załatwia szeroka opona, napompowana do niskiego ciśnienia (1.5-2.0atm przy mojej wadze ~80kg).

że tylna opona która ciągnie powinna mieć agresywniejszy/większy bieżnik?(albo chociaż taki sam jak przód:))

Teoretycznie dobrze mieć delikatny bieżnik z tyłu: małe opory, wystarczająca trakcja przy podjazdach i agresywniejszy bieżnik z przodu: przednie koło jest od sterowania - rower ma jechać gdzie chcesz, więc większe klocki na przedzie są ok.

Praktycznie różnie to bywa - opon i rodzajów gumy jest cała masa i wygląd bieżnika to nie wszystko...

[Olej87]

wystarczająco dużo argumentów:) czyli szukam opony na przód ok 2.25. Rulez pytanie do Ciebie, jakieś linki/namiary na te opony speciala. Poza tym zastanawiam się pomiędzy Maxxis Arbent i Schwalbe NN w wersji zwijanej...

[YankeZ]

podpinam się pod pytanie Olej87 o Ardent'y. Interesuje mnie głównie ścieralność i odporność na przebicia bo znam ich doskonałe właściwości jezdne a za niedługo również będę zmieniał oponki

[Rulez]

Tu masz opis Maxxis Ardent http://www.forumrowerowe.org/topic/62079-opony-maxxis-ardent-225/ - największa wada to spore opory toczenia, w Specu tego nie ma.

Co do Schwalbe, nie ważne czy to RoRo, RR, czy NN - wszystkie słabo trzymają na mokrym.

O opony Speca możesz zapytać tu :

http://www.rowerowysklep.com/

[kubek20]

Ta też by mogła być, ale wolałbyś chyba nie czuć tych oporów jakbyś jechał po twardym http://allegro.pl/item957513473_nowe_opony_maxxis_wet_scream_26_x_2_20_butyl.html na mokre chyba nie ma lepszej

[YankeZ]

ten opis już oczywiście czytałem, ale o trwałości nie ma tam ani słowa więc, jeśli ktoś miał okazje na nich pojeździć, to może mi pomóc, pytanie o ścieralność jak najbardziej aktualne

a właśnie: ponoć zaprzestano już produkcji Ardent'a, tak stwierdził jakiś czas temu sprzedawca w jednym sklepie w mojej okolicy, czy potwierdzacie to?

 

Ta też by mogła być, ale wolałbyś chyba nie czuć tych oporów jakbyś jechał po twardym http://allegro.pl/it...2_20_butyl.html na mokre chyba nie ma lepszej

 

Nie no bez przegięcia... teren w którym się porusza Olej87 to 'Karpaty/Sudety' i to 'po trasach', a nie rozlewiska biebrzańskie

choć rację trzeba Ci przyznać- gdy solidnie popada ciężko o coś równie dobrego

[Olej87]

a propos propozycji od kolegi kubek20 to zgadzam się z "przedmówcą"(Yankez) ale mam kolejne pytanie do Rulez czy spotkałeś się z purgatory w wersji dętkowej?

 

swoja drogą znaleźć jakieś info na temat specialized purgatory control(oprócz strony producenta( na której jednak jest opcja tylko bezdętkowa) jest co najmniej trudne:/ purgatory sport nie znalazłem, także będę wdzięczny za jakieś namiary na te opony...

[Olej87]

dzięki wszystkim za rady! Zdecydowałem się na maxxisa arednta 2,25, ze względu na wagę i przede wszystkim cenę. Ardent kev kosztuje ok 89zł Purgatory Control 149:/.