afly Napisano 3 Maja 2011 Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Dokonałem zwrotu rękawiczek, okazało się, że lewa rękawiczka była o pół-rozmiaru większa od prawej - oczywiście kupiłem spięte razem. Niestety rozmiaru 9 już nie ma u mnie w Lidlu, zostały same 10. Dostałem zwrot za rękawiczki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krawcowy Napisano 3 Maja 2011 Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Dobre i to, że nie robią problemów z wymianą/zwrotem kasy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin13 Napisano 3 Maja 2011 Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Mam na sprzedaż nie używany kask Crivit z oferty marcowej, kolor biały, rozmiar l/xl, szczegóły w dziale "sprzedam". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kello Napisano 4 Maja 2011 Udostępnij Napisano 4 Maja 2011 Narzeczona kupiła sobie takie szorty. Poproszę ją o przetestowanie, bo zmartwiliście mnie wiadomościami o złej jakości szwów. Szkoda, bo spodenki naprawdę są fajne, mają fajną wkładkę cool-maxa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NorbertCzaja Napisano 5 Maja 2011 Udostępnij Napisano 5 Maja 2011 Drodzy Państwo, nie będę zakładał nowego tematu, bo myślę, że tutaj otrzymam satysfakcjonującą mnie odpowiedź. Czy odzież rowerowa jest aż tak istotna w jeździe na rowerze? Kupiłem dziś rower (temat odnosnie zakupu http://www.forumrowerowe.org/topic/89555-do-4000zl-rower-crossowy/) i zastanawiam się czy jest mi potrzebna odzież typowo rowerowa czy wystarczy, dajmy na to, jakikolwiek dres i buty. Bardzo bym prosił o jakąś konkretną opinię na ten temat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fludi Napisano 5 Maja 2011 Udostępnij Napisano 5 Maja 2011 To zależy od nastawienia i własnych preferencji. Dla mnie jest bardzo istotna, o wiele wygodniejsza (taka obcisła) niż jak to napisałeś jakikolwiek dres czy innego rodzaju ubranie. Poza wygodą liczy się też funkcyjność tego stroju. Jeżeli nie czujesz potrzeby inwestować w te wszystkie bajery, które ma strój kolarski, polecam zainwestować chociaż w bieliznę z wkładką kolarską, zawsze będzie dzięki temu wygodniej 4 literom na siodełku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosa23 Napisano 5 Maja 2011 Udostępnij Napisano 5 Maja 2011 Najważniejsze, żeby odzież nie nasiąkała potem i była wygodna. Nie wydaje mi się, że musi to być taka przeznaczona specjalnie na rower, chociaż rowerowa na pewno nie sprawi niespodzianek typu "opadające spodenki" czy "podwiewana koszulka". Jeśli masz w planach jazdę w chłodzie i/lub deszczu, musi również oprócz tego jednocześnie chronić przed wiatrem, pomagać utrzymać temperaturę ciała i być wodoodporna - ubranie spełniające wszystkie te warunki na raz jest już jednak dosyć drogie, ale odzież mniej uniwersalną można mieszać, np windstoper z koszulką termoaktywną. Przy dłuższych (czy częstszych) wyprawach przydadzą się na pewno spodenki z wkładką (niekoniecznie "obcisłe", są też zwyczajnie wyglądające). Jeśli chodzi o mnie, to generalnie rzecz biorąc wyznaję zasadę, że na odzieży rowerowej nie warto oszczędzać. Poszukaj tematów o odzieży na forum, jest ich dużo - miłej lektury Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NorbertCzaja Napisano 5 Maja 2011 Udostępnij Napisano 5 Maja 2011 Moje preferencje nie są istotne, jako 40-o latek nie zależy mi by wyglądać ładnie czt brzydko. Muszę jeździć teraz dużo na rowerze i chcę się czuć komfortowo. Pytanie zadałem gdyż po prostu na rowerze jeździłem ostatnio jako może piętnastolatek więc było to dawno temu. Po poczytaniu kilku ciekawych wątków doszedłem do wniosku, że warto mieć odzież rowerową, chociażby z uwagi na odprowadzanie potu. W takim razie muszę coś zakupić, dziękuję za poradę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niedzwiedz1 Napisano 5 Maja 2011 Udostępnij Napisano 5 Maja 2011 No właśnie preferencje są najistotniejsze. Jeśli zamierzasz robić 10-15km wycieczki spacerowym tempem to wystarczy jakikolwiek wygodny strój sportowy, a nawet zwykłe krótkie spodenki i koszula. Jeśli chcesz jeździć mocniej i dalej to przynajmniej koszulka oddychająca i spodenki z wkładką żeby było wygodnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sandacz Napisano 5 Maja 2011 Udostępnij Napisano 5 Maja 2011 Nie musisz od razu wydawać fortuny na ciuchy. Możesz na początek polować na oferty rowerowe w marketach - vide ten wątek o Lidlu - i nie tylko, bo i Tchibo, Decathlon czy Biedronka :-). Nie są to może topowe produkty, ale często mające niezły stosunek możliwości/cena. A jak się przekonasz, że jednak warto używać ubrań dedykowanych, możesz uderzyć w wyższą półkę... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duban0 Napisano 5 Maja 2011 Udostępnij Napisano 5 Maja 2011 Ja jeżdżę w rzeczach bTwin z Decathlonu i bardzo je sobie chwalę. Może nie są takie jak te o wiele droższe (a nie wiem bo takich jeszcze nie miałem, całą kasę ładuję w rower) ale naprawdę czuć dużą różnicę jeżdżąc w takich rzeczach niż miałbym jeździć w luźnych dresach. Teraz nie wyobrażam sobie jazdy w normalnych ciuchach gdzieś za miasto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktotek Napisano 5 Maja 2011 Udostępnij Napisano 5 Maja 2011 Drodzy Państwo, nie będę zakładał nowego tematu, bo myślę, że tutaj otrzymam satysfakcjonującą mnie odpowiedź. Czy odzież rowerowa jest aż tak istotna w jeździe na rowerze? Kupiłem dziś rower (temat odnosnie zakupu http://www.forumrowerowe.org/topic/89555-do-4000zl-rower-crossowy/) i zastanawiam się czy jest mi potrzebna odzież typowo rowerowa czy wystarczy, dajmy na to, jakikolwiek dres i buty. Bardzo bym prosił o jakąś konkretną opinię na ten temat. Mam prawie tyle lat co Ty, nie róbmy się dinozaurami ;-) Jeżdżę od zawsze. W cywilnym stroju zrobiłem dziesiątki tysięcy kilometrów. Wygodne spodnie + bawełniana koszulka + buty, które mają taką podeszwę, żeby, nie pochłaniać zbytnio siły wkładanej w pedałowanie. Da się - szczególnie w jeździe turystycznej z sakwami, bywa to dość wygodne i praktyczne - nawet na wyprawach rowerowych nie tylko się jedzie, ale i robi foty, gada z ludźmi, zwiedza. Odzieży rowerowej nie używałem chociażby z tego względu, że jej nie było. Jak dostałem w prezencie zza granicy spodenki z pampersem nie wiedziałem do końca jak ich używać, jakkolwiek dziwne się to wydaje w czasach, kiedy nawet w Biedronce można kupić przyzwoite spodenki/koszulkę w sumie za grosze. Obecnie używam ciuchów rowerowych, lubię takie niekrzykliwe, zbliżone wzornictwem do "cywilnych". Spodenki/spodnie z pampersem - są ok, nawet bardzo jak się robi rowerem MTB kilkadziesiąt km. Zdarzy mi się jeździć w "cywilnych" spodniach - to uciążliwe - rzadko które są na tyle są wystarczająco na nogawkach żeby się nie brudzić i nie zahaczać o blat. Polubiłem kask - niedawno miałem mały wypadek, który dał mi do myślenia. Poza tym obok bezpieczeństwa w chłodne dni nie wieje tak w łepetynę, w gorące jest niezła wentylacja, jest o niebo lepiej niż w czapeczce, gołej głowy nie lubię. Oddychające koszulki są ok, ja zacząłem używać rowerowych ze względów czysto praktycznych - potrzebowałem kieszeni na plecach na klucze, komórkę, chusteczki podczas kilkudziesięciu minutowych wypadów. To samo kurtka na deszcz - jak mnie kilka razy zmoczyło zacząłem odczuwać potrzebę posiadania takowej. Jeżdżę w butach z systemem SPD - bardzo sobie chwalę, ale jak wspomniałem, można objechać kawał Europy i bez nich. Sorki, rozpisałem się. W kupowaniu odzieży i gadżetów rowerowych można się rozpędzić ale moim zdaniem nie warto. Odczuwasz potrzebę, kupujesz, nie to nie. Na pewno warto mieć dobre oświetlenie, namawiam na kask - bezpieczeństwo. Inne rzeczy niekoniecznie. Na pewno nie warto iść do sklepu i zostawić na gadżety od razu ćwierć wypłaty. Ryzyko, że kupisz rzeczy źle dobrane, lub takie, których po prostu nie potrzebujesz. Ja swój strój skompletowałem w kilka sezonów. Drętwieją palce - kupiłem rękawiczki. Boli tyłek - spodenki z pampersem i tak dalej. Reasumując - kieruj się potrzebą a nie jakimś trendem czy modą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duban0 Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Jak wyżej, ważne żeby Pan pierwsze co kupił kask i w nim jeździł, nie jest to żaden wstyd jak niektórzy myślą. Na pewno już nie raz uratował komuś życie bo uderzyć gołą głową o asfalt a głową w kasku to jest różnica : ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosa23 Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Najważniejsze, żeby odzież nie nasiąkała potem i była wygodna. Nie wydaje mi się, że musi to być taka przeznaczona specjalnie na rower, ... oczywiście, kask trzeba mieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nieborak Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Nie trzeba... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duban0 Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Nie trzeba... Nie trzeba ale opłaca się go mieć jeśli się dużo jeździ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosa23 Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 ... bo prędzej czy później trafi się drzewo, korzeń czy krawężnik i będzie niebezpiecznie. Miałem wypadek w kasku i aż do tamtej pory traktowałem go jak drogą ozdóbkę do "szpanowania", akurat pasującą do obcisłych gatek z pieluchą. Po wypadku jestem już mądrzejszy, po prostu wyobraź sobie siebie oszołomionego z pękniętą czaszką w środku lasu - zdarza się rzadko, ale się zdarza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktotek Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Ja się broniłem przed kaskiem długie lata. Kask z jednej strony kojarzył mi się z niepotrzebnym lansem, z drugiej z niezbyt wygodnym, jak sądziłem, ciałem obcym na głowie. Dobrze dobrany kask jest wygodny - to po pierwsze, po drugie miałem mały wypadek - skończyło się na rozciętym łuku brwiowym, uszkodzonym rowerze, stłuczeniach łokcia i kolana, ale kilka cm dzieliło mnie od walnięcia głową w metalową barierkę - lepiej rozbić kask niż głowę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Publius Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Różne są zdania co do kasku, ale pewne jest że dobrze dobrany nie jest niewygodny ani nie gotuje czaszki. W upalne dni wręcz chroni głowę przed słońcem, oczywiście pod warunkiem że nie jest to najgorszej jakości garnek. Ale z drugiej strony na porządny kask nie trzeba wydać połowy pensji, można znaleźć rozsądny kompromis ceny do jakości. O takim przykładzie koledzy pisali w tym wątku. Kask z Lidla wyglądał porządnie, ale nie przyglądałem się dokładniej bo mam już swój od dawna. Co do osobistych doświadczeń - broniłem się przed kaskiem długo aż wreszcie na mokrym uślizgnęło mi się koło (a jechałem wolno akurat) i rąbnąłem głową o glebę. Nic mi się na całe szczęście nie stało, ale śliwę sobie nabiłem imponującej wielkości. Po tamtym zdarzeniu zainwestowałem w kask. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoboD Napisano 6 Maja 2011 Udostępnij Napisano 6 Maja 2011 Nie ma tu jakiegoś modka, który zwróciłby uwagę na ten kompletny off top Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MMMAAACCC7 Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 potrzebuje pilnej odpowiedzi-czy w waszych sklepach leżą jeszcze resztki oferty rowerowej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gello1 Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 ja mam do sprzedania jakby ktoś chciał http://www.forumrowerowe.org/topic/89437-odziez-koszulki-z-lidla-x2-i-szorty-wszystko-m-ki/page__p__864178__fromsearch__1?do=findComment&comment=864178 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seker1995 Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 U mnie tj. w Mielcu oferta jeszcze jest na pewno są chwyty na kierownice, odblaski na szprychy i chyba spodenki i koszulki też Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tymooteusz Napisano 8 Maja 2011 Udostępnij Napisano 8 Maja 2011 potrzebuje pilnej odpowiedzi-czy w waszych sklepach leżą jeszcze resztki oferty rowerowej? W Lidlu w Lęborku w piątek widziałem spory wybór od koszulek, skarpetek, po kurtki przeciwdeszczowe .. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koziakaka Napisano 11 Maja 2011 Udostępnij Napisano 11 Maja 2011 jezeli dobrze pamietam ktos w tym temacie mial na sprzedaz kask z najnowszej oferty lidla, ale nie moge znalesc? prosze o kontakt na PM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.