Snoopx Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 A więc mam w domu rowerek, nie tak dawno kupiony. Nie ma zbyt dobrych parametrów itd, ale rama wygląda mi na całkiem porządną. Chciałbym pojeździć na nim bardziej hardcorowo, jakieś zjazdy typu downhill, może jakieś hopki, ale wiem, że na tych częściach które ma mogę uszkodzić i siebie i rower. Jestem ciekaw czy do tej ramy (zdjęcia nie załączyłem, bo mam tylko 200kb do wykorzystania, ale chętnie wyślę na e-mail) można dokręcić jakieś lepsze amortyzatory zarówno przód jak i tył i części. Osprzęt: Manetki jakieś Epoch Sport o firmie nie słyszałem w google też nie ma, ale nie narzekam w miarę wygodne. Przerzutka przód: jakiś sh*t była naklejka DTP czy coś w tym stylu, na kasecie luzów żadnych nie mam. Przerzutka tył: jakieś stare shimano. Co do przerzutek to może mi się uda przełożyć ze starego roweru porządne Shimano na przód. Amorek przedni wygląda mi na jakiegoś chińskiego markeciaka z małym skokiem, ale żyje pomimo kilku mocniejszych uderzeń. Amorek tył: nie znam się na tym, ale nie narzekam na niego, chyba trochę za twardy. Chcę wiedzieć czy mogę na nim poskładać na tej ramie coś do ostrzejszej jazdy, czy muszę zbierać kasę. I proszę nie mówcie kup sobie Duala bo nie mam 2000 na zbyciu. Co do rowerów nie mam zbyt dużego doświadczenia w ich składaniu i tuuningu, można powiedzieć, że jestem laikiem, proszę o pomoc, z góry dzięki.
C00BA Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 Nie nie i jeszcze raz nie. Zeby jezdzic "hardcore'owo" i nie zabic sie na drzewie przy 40km/h trzeba znaaaacznie lepszego sprzetu. Domyslam sie ze jest to jakis marketowy jednozawias wiec nie ma szans na DH, FR a nawet mocne XC
Grondag Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 Jeśli to rower FULL (tak wnioskuję z twego posta), a ma takie no names przyczepione to pewno pochodzi z TESCO i najlepiej jak zawieziesz go na złom i kupisz normalny rower, na tej ramie sobie krzywdę zrobisz przy nawet 20km/h
kubek20 Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 Mój kumpel miał też takie manetki , po 2 tygodniach używania jakby się zastały i nie chciały nic przerzucić, a jak chcesz zrobić sobie zjazd typu downhill to możesz długo już nie pożyć... COOBA,ten "rower" nie nadaje się ani na szosę xD
Mod Team sznib Napisano 20 Marca 2010 Mod Team Napisano 20 Marca 2010 Oto jak się kończy "hardcorowa" jazda na kiepskim sprzęcie:
Snoopx Napisano 20 Marca 2010 Autor Napisano 20 Marca 2010 Tak kurde myślałem ;/ W takim razie w co zainwestować, żeby się nie zabić ?
C00BA Napisano 20 Marca 2010 Napisano 20 Marca 2010 Radzilbym jakas porzadna uzywke hardtail. http://allegro.pl/item967993992_duncon_amstaff_dirt_dual_fr_dh_okazja.html ten bylby dobry. Swietna rama, dobre, mocne kola i osprzet, a amor znosny. Albo cos takiego http://allegro.pl/item961199590_dartmoor_street_fighter_dh_fr_dirt_street.html. Te rowery na poczatek powinny sie calkiem niezle sprawdzic. Szczegolnie DC.
mrSpock Napisano 21 Marca 2010 Napisano 21 Marca 2010 Oto jak się kończy "hardcorowa" jazda na kiepskim sprzęcie: troche jak ustawka wyglada, polecam to jako przestroge:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.