Skocz do zawartości

[rower] Merida Matts TFS XC 100-V 2010 czy Matts 40-D 2009


swietlik

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zamierzam kupić sobie jakiś rower za max 1500 zł. Cena tych dwóch jest porównywalna. Którą ofertę wybralibyście? Jakie są różnice między tymi dwoma modelami? Proszę o pomoc :icon_mrgreen:

Napisano

Gwoli ścisłości to korby zarówno w 100v jak i 40d są nierozbieralne, co nie oznacza, że badziewne. 100v ma Altusa m311, a 40d Tourneya m191, który ma gorszy układ zębów w kontekście jazdy terenowej (24 zęby na najmniejszej zębatce).

Tylne przerzutki mają te same - Alivio.

 

Poza tym 100v ma nieco lepszą ramę, opony, piasty i obręcze jak mówił poprzednik, no i jest zapewne lżejszy od 40d o jakiś 1kg.

 

Typ zastosowanych hamulców to sprawa względna. IMHO w rowerach tej klasy bierz model na konkretniejszym osprzęcie i dobrych hamulcach v-brake. Nie pchaj się w tarczowe. Nic porządnego w tej cenie nie da się upolować (choć wielu chwali te Aurigi) a dodatkowo wzrasta waga roweru, który już sam w sobie ma sporą masę.

 

Wg mnie jeżeli jesteś już nastawiony na ostateczny wybór pomiędzy tymi dwoma modelami to zdecydowanie bierz 100v. Cenowo na aukcjach stoją podobnie (katalogowo 40d jest nawet sporo droższy) więc nie ma o czym gadać.

Napisano

To fakt, 300v z 2009r. jest w przystępnych cenach (allegro 1500-1600 można już znaleźć). Gorzej z przeciętnymi sklepami rowerowymi, to rocznik 09 więc nie wszędzie będzie można go zobaczyć. Pytanie tylko czy kolor będzie pasować interesantowi (czerwony). To już sprawa indywidualna.

W kolekcji 2010 drugim z kolei modelem po 100v jest 400v, który cenowo niestety oscyluje na dzień dzisiejszy w granicach 1900-2000tys, więc odpada. Zresztą w tej cenie można znaleźć lepszy sprzęt, nie koniecznie Meridy.

Napisano

Gwoli ścisłości to korby zarówno w 100v jak i 40d są nierozbieralne, co nie oznacza, że badziewne. 100v ma Altusa m311, a 40d Tourneya m191, który ma gorszy układ zębów w kontekście jazdy terenowej (24 zęby na najmniejszej zębatce).

Tylne przerzutki mają te same - Alivio.

 

Poza tym 100v ma nieco lepszą ramę, opony, piasty i obręcze jak mówił poprzednik, no i jest zapewne lżejszy od 40d o jakiś 1kg.

 

Typ zastosowanych hamulców to sprawa względna. IMHO w rowerach tej klasy bierz model na konkretniejszym osprzęcie i dobrych hamulcach v-brake. Nie pchaj się w tarczowe. Nic porządnego w tej cenie nie da się upolować (choć wielu chwali te Aurigi) a dodatkowo wzrasta waga roweru, który już sam w sobie ma sporą masę.

 

Wg mnie jeżeli jesteś już nastawiony na ostateczny wybór pomiędzy tymi dwoma modelami to zdecydowanie bierz 100v. Cenowo na aukcjach stoją podobnie (katalogowo 40d jest nawet sporo droższy) więc nie ma o czym gadać.

Weź pod uwagę że Merida Matts 40-D ma hamulce hydrauliczne i żadne v-braky ich nie przebiją.Jeździłem na v-brakach a teraz na hydraulicznych i porównanie jest takie jak hamulce w maluchu a dobre wentylowane hamulce w nowym aucie.

Napisano

TFS to przede wszytkim lepsza rama, która będzie ciekawszą bazą do dalszej ew. rozbudowy. Hamulce będzie można z czasem zmienić. Ramę wprawdzie też można, ale to już nieco więcej zabawy :thumbsup: Z tych dwóch brałbym 100-V

Napisano

Dzięki Wam wszystkim za pomoc:) Chyba przekonaliście mnie do TFS XC 100-V. Matts 40-D przemawia do mnie swoim lakierem(matowa czerń:) ) oraz hamulcami tarczowymi ale preferuję raczej czerpać korzyści z jazdy a nie oglądania roweru. Martinw napisałeś, że za 1500zł można kupić coś z innej firmy, na lepszym osprzęcie. Mógłbyś podać jakieś konkretne modele? :)

Napisano

Ja sam się waham nad wyborem roweru w tej cenie więc może sam wybierzesz coś:

 

- Merida 100v 2009 (1 449zł)

- Merida 300v 2009 (1 559zł)

- Kross Level A2 XT 2009 (1 500zł)

- Kross Level A4 2009 (1 599zł)

- Keoss Level A4 2008 (1 499zł)

 

Jeszcze był Wheeler Pro39 za 1499 na rowerzysta.pl ale podnieśli cenę o 3 stówki.

 

Pozdrawiam

Napisano

@ Świetlik

Napisałem, że wg mnie lepiej w tej samej cenie mieć rower na lepszej ramie i osprzęcie (chociaż o ten jeden szczebel) niż posiadać hamulce tarczowe, które są chyba jedynym argumentem przemawiającym za modelem 40d.

A co do innych marek, owszem można mieć lepszy sprzęt i nie koniecznie Meridy, ale w kwocie 1900-2000 – bo do tego się odniosłem, gdyż model 400v z 2010 kosztuje właśnie 1999zł… więc totalna porażka. On niewątpliwie zejdzie z ceny, ale pewnie dopiero w drugiej części sezonu…

Zależy też gdzie masz zamiar jeździć, na jakim podłożu rower będzie się najczęściej eksploatował, bo tego nie uwzględniłeś a to ważna sprawa. Jeżeli będzie to głównie szosa to v-brakei wystarczą w zupełności, jeżeli będziesz wyjeżdżał w teren to tarczówki są lepszym rozwiązaniem (jak będą sprawować się Aurigi to już kwestia nie do przewidzenia), ale suma sumarum 100v ma zdecydowanie korzystniejszy stosunek jakość-cena i na niego był stawiał.

 

Szerszen3 podał już kilka opcji w tym przedziale cenowym (1400-1600) więc ja mogę dodać do tego zestawiania jeszcze jeden model Meridy (ze starszej kolekcji):

 

http://www.allegro.pl/item969779637_merida_matts_tfs_100_v_2008_od_merluk.html

 

A w jaką firmę zainwestujesz i której zdecydujesz się zaufać to już zależy od Ciebie. Czy wolisz inwestować w krajową czy zagraniczną markę. Oceń sam.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Witam jestem na etapie kupna roweru MTB.

Myślałem nad meridami i z tego tematu wywnioskowałem że lepsza będzie dla mnie MERIDA MATTS 40 D.

Ścigam się w maratonach i nieraz wyścigach XC także tarczówki się przydadzą, oprócz tego mam pytanie czy zna ktoś masę tego roweru na ramie 18' ??

A i jeżeli możecie mi też coś polecić do ceny ok 1800/2000zł może być z innych marek, oczywiście rowery żeby były nie za ciężkie bo zależy mi tez na masie.

Pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...