[Hamulce] Shimano XT BR-M775 Problem

[xanadu]

A czemu ma to służyć ? Co to zmienia czy zbiorniczek jest otwarty czy nie? Przyznam , że wcześniej nikt mi nie udzielił takiej rady..

 

Zbiorniczek jest szczelny. Jeśli go nie otworzysz, podciśnienie z powrotem cofnie płyn. Ważne, aby dolać płynu po sam brzeg tak, aby przy zakręcaniu dekielka nadmiar wylał się. Wtedy masz pewność, że w zbiorniczku nie zostało powietrze.

[bartek1985]

Rozumiem A więc :

1. Odkręcam pokrywę zbiorniczka

2. Wciskam tłoczki do pozycji początkowej

3. Uzupełniam ewentualny brak płynu

4. Z powrotem zakładam pokrywę zbiorniczka

5. Przystępuję do regulacji i ustawienia zacisku

 

Jeśli jestem w błędzie to oświećcie mnie.. Chcę to zrobić raz a dobrze i mieć święty spokój, z małymi problemami na początku po kupnie, przez 2 lata naprawdę nic się nie działo i do tej pory jestem zadowolony z tych hamulców.

[xanadu]

Przeczytaj instrukcję odpowietrzania. Tam znajdziesz wszystko. Dotyczy akurat Deore XT, ale sposób jest uniwersalny.

[Miecho87]

Zbiorniczek jest szczelny. Jeśli go nie otworzysz, podciśnienie z powrotem cofnie płyn. Ważne, aby dolać płynu po sam brzeg tak, aby przy zakręcaniu dekielka nadmiar wylał się. Wtedy masz pewność, że w zbiorniczku nie zostało powietrze.

Gdyby to była prawda wysuwanie tłoczków ze zużyciem klocków byłoby nie możliwe. Zbiornik nie jest szczelny (a przynajmniej w poprzednich klamkach Shimano - bez Servo), jest w jednym miejscu takie małe nacięcie na brzegu - sam znalazłem je po kilku latach posiadania tej klamki. Pomijając już ściśliwość powietrza, to po co miałaby być tzw. diafragma w klamce? Wspominane nacięcie pozwala wyrównywać ciśnienie między diafragmą i deklem z ciśnieniem atmosferycznym. Jeszcze kilka gadek o ciśnieniu powietrza i zacznę się bać jeździć w góry, bo jeden szybki zjazd i mi się tłoczki cofną...

Instrukcja swoją drogą, praktyka swoją.

[WojteK#]

Zgadzam się z Miecho87. Dużo razy już robiłem tak, że cofałem tłoczki z zamkniętym zbiorniczkiem i nic się nie działo. Tak samo z olejem w zbiorniczku, ma być tyle żeby przy hamowaniu (uwzględniając pochylenie klamki itp) i puszczeniu klamki hamulec nie zasysał powietrza.

[Paweel]

Widzę, że dużo w tym temacie posiadaczy xt więc się spytam. Czy w waszych hamulcach na tylnych częściach klocków (tych co dotykają tłoczków) jest trochę oleju? Dokładniej problem razem ze zdjęciami opisałem tu: http://www.forumrowerowe.org/topic/65386-hamulce-xt-poca-sie-na-tloczkach-i-tluszcza-dlugo-nieuzywane/

Z góry dzięki za pomoc

[bartek1985]

Nigdy nie miałem takiego problemu...

[xanadu]

Gdyby to była prawda wysuwanie tłoczków ze zużyciem klocków byłoby nie możliwe. Zbiornik nie jest szczelny (a przynajmniej w poprzednich klamkach Shimano - bez Servo), jest w jednym miejscu takie małe nacięcie na brzegu - sam znalazłem je po kilku latach posiadania tej klamki. (...)

 

Ja z kolei nie wiem, jak było kiedyś w klamkach Shimano. Napełniając Deore XT dosyć uważnie przyjrzałem się konstrukcji. Głowy nie dam sobie uciąć, ale nie zauważyłem najmniejszego otworu, który pozwalałby na dopływ powietrza do zbiornika. Widoczna na schemacie membrana (3) umożliwia kompensację zmiany objętości wywołaną wzrostem temperatury. Jeśli więc powietrze ma dostęp do zbiorniczka, to jedynie do górnej powierzchni membrany a nie do oleju. Poza tym jest jeszcze jedno. Olej (i nie tylko) ma taką "dziwną" właściwość, że znajdzie każdą nieszczelność i będzie tamtędy wyciekał . Moje klamki są dosyć mocno pochylone i nie zauważyłem żadnych wycieków. Instrukcja napełniania i odpowietrzania wyraźnie akcentuje, że olej powinien zostać dolany tak, aby jego nadmiar wyciekał podczas montażu dekla, co zapewni, że nie dostanie się tam powietrze.

 

Ale podkreślam jeszcze raz, że opieram się na konstrukcji Shimano BL-M775.

[Miecho87]

Ja opieram się na klamkach poprzedniej generacji jak w tym schemacie. Oczywiście powietrze ma dostęp tylko do górnej powierzchni membrany. Na rysunku zaznaczyłem miejsce gdzie jest wspominany otwór. Dekiel jest w środku wklęsły i przez jego krawędź jest taki jakby rowek. Niestety po drugiej stronie dekla niż na schemacie, a więc od przodu roweru. Co do wyciekania oleju, to wspominana membrana pełni również rolę uszczelki.

[durnykot]

Miecho, proponuję,abyś przeprowadził proste doświadczenie- napełnij strzykawkę do 90% , zatkaj otwór wylotowy i spróbuj wcisnąć tłoczek. Jeśli układ jest szczelny, tłoczek po pewnej chwili cofnie się do pozycji wyjściowej lub zbliżonej do niego. Tak samo jest z układami hydraulicznymi w rowerach, motocyklach i samochodach- przy wymianie klocków, cofamy tłoczki do pozycji wyjściowej przy otwartym zbiorniku wyrównawczym , aby ciśnienie wytwarzane przez cofający się płyn nie powodowało wylania się płynu lub uszkodzenia tłoczków w pompie/klamce oraz aby wyprzeć nadmiar powietrza ze zbiornika wyrównawczego.

Więc jeśli autor tematu miał za mało płynu w układzie, wpychanie klocków przy zamkniętym zbiorniczku może dać efekt przez niego opisany.

Skoro Ty tego nie robisz- Twoja sprawa, nie znaczy to jednak,że Twój sposób jest OK.

Prywatnie, jeśli napotykam problem w funkcjonowaniu jakiegoś urządzenia, pierwszym miejsce, gdzie szukam rozwiązania jest manual producenta.

Ale ,jak wiadomo, każdy Polak jest specjalistą od wszystkiego

Zresztą Xanadu już wcześniej ładnie wyjaśnił pewne kwestie.

[nokian]

witam,podłącze się pod temat nie będę zaczynał nowego bo problem mógł juz byc tylko nie mogę go znalezc. Mam tarczówke shimano saint (tarcza 203mm) i mam taki problem ze od czasu kiedy sciągnąłem raz koło po prostu przestała hamować oddałem typom do serwisu żeby ją ustawił to ustawili działała dzień... piszczy jak cholera a hamuje nic, jedynie gdy jest mokra to po prostu jednym palcem lekko naciskając blokuje koło i mogę wtedy powiedzieć że mam z przodu hamulec bo teraz v-ka z tyłu szybciej mnie zatrzymuje.Klocki są oryginalne nie zmieniałem ich, tarcze ostatnio wyczyściłem(rozpuszczalnikiem) i pomogło do czasu gdy testowałem w piwnicy czy pomogło bo na drugi dzień dalej nie działa.Szukałem cos na ten temat ale ludzi mają przeciwny problem bo nie działa im gdy jest mokra. Gość z serwisu powiedział że jak tak dalej bedzie żeby zjechać z górki na hamulcu tak aby sie rozgrzał i polać go wodą??nie probowałem poki co... Co mogę wiecej zrobić?

pozdrawiam

[durnykot]

Gość z serwisu ma ciekawe poczucie humoru. Wyczyść tarcze izopropylenem alkoholu ( rozpuszczalniki są tłuste, nie służą do czyszczenia tarcz), pro forma wymień klocki ( lub włóż do piekarnika 200 stopni na ok. 15 min). Od tego należy zacząć. Czy podczas gania koła nie zabrudziłeś czymś tarczy ?

Tak na marginesie- interpunkcja się kłania.

[nokian]

Nie powiem że nie ubrudziłem jakimś smarem bo nie wiem ale jest to możliwe. A ta zabawa z klockami to jakieś wyzwanie? czy dam radę to sam zrobić (nigdy ich nie ściągałem) a nie chce mi się znów iść do serwisu... Wymiana klocków raczej nie wchodzi w grę bo te nie są zużyte a nowe do tanich nie należą.

[durnykot]

Odwiedzasz stronę Shimano

http://techdocs.shimano.com/techdocs/index.jsp

szukasz posiadanego modelu i wszystko jest obrazkowo wyjaśnione.

[nokian]

Wielkie dzięki , pomogło!Włożyłem klocki do piekarnika , tarcze wyczyściłem ludwikiem i działa jak nowy.

Pozdrawiam

[qdlaty123]

odtłuść tarcze - tu zalecane jest stosowanie izopropylenu alkoholu.

 

izopropylen alkoholu i kilka mocnych hamowań znacznie poprawiło sytuację.

 

Wyczyść tarcze izopropylenem alkoholu

 

...nie ma takiego czegoś izopropylen alkoholu.....jest alkohol izopropylowy...szczegół nic nie wnoszący i nie na temat ale jak chłop pójdzie do sklepu to...może się zdziwić reakcją sprzedawców mocno zależną od kultury tych ostatnich

 

pozdr

[durnykot]

Fakt, moje niedopatrzenie- odruchowo uzyłem składni angielskiej ( isopropyl alcohol. ).Swoja drogą szacun, że chciało Ci się czytac wszystkie posty żeby wyłapać ten jeden błąd.

[eithelnaur]

Mam bardzo podobny problem jak Uczaj,tyle że moje heble na szczęście nie zgrzypią

 

Czekam cierpliwie, aż się dotrą, ale rozważam coraz poważniej wymianę klocków...

 

No i jedyna różnica jest taka, że mam nieoryginalne tarcze, bo aligatora tytanowe.