BUBUs Napisano 16 Marca 2010 Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 Wie ktoś może gdzie mogę zdać na kartę rowerową? Na policji czy gdzie? I jak to wygląda? Teoria i praktyka tego samego dnia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spons92 Napisano 16 Marca 2010 Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 W podstawówce i na policji. Jak się ma 18lat to karta nie jest potrzebna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BUBUs Napisano 16 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 podstawówkę kilka lat temu już skończyłem. 18 jeszcze nie mam, więc karta się przyda ;/ jeżeli tak, to dziękuję za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YankeZ Napisano 16 Marca 2010 Udostępnij Napisano 16 Marca 2010 kiedyś jeszcze czasem niebiescy sprawdzali karte, ale teraz (przynajmniej w moim regionie) już wogóle tego zaprzestali choć oficjalne wymaganie jest. hmm... mój znajomy zdaje się że 'załatwił' sobie kartę właśnie gdzieś na pobliskiej komendzie i ponoć było nawet łatwiej niż w szkole bo został odpytany ze znaczków i... to wszystko tyle że było to już parę ładnych lat temu, gdy chodziłem do 4 klasy S.P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fcyogi Napisano 17 Marca 2010 Udostępnij Napisano 17 Marca 2010 Hmm, no właśnie kto to sprawdza jeszcze. W podstawówce robili na pewno, a w gimnazjum były na motorowerową, więc można podbić i załapać się na jedno i drugie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BUBUs Napisano 17 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 17 Marca 2010 no ja też nie widziałem, żeby sprawdzali, ale może się przydać w razie jakiejś stłuczki itp. Lepiej na wszelki wypadek mieć. I gdyby taka stłuczka się wydarzyła, szkody pokryje ubezpieczyciel a nie z własnej kieszeni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Phil Napisano 17 Marca 2010 Udostępnij Napisano 17 Marca 2010 Za te dwie dyszki lepiej kupić sobie kodeks drogowy i zapoznać się prawami o ruchu drogowym. Bardziej się to przyda. A od stłuczki nic nie chroni lepiej, niżeli zdrowy rozsądek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Poczwar Napisano 17 Marca 2010 Udostępnij Napisano 17 Marca 2010 w tym roku kończę 18lat a śmigam na rowerze po ulicy już gdzieś od 3 lat i nigdy nikt nie sprawdzał czy mam kartę rowerową. Jak masz kask to policja cie nie zatrzyma( jak nie masz to wtedy mogą cie zatrzymać i przy okazji sprawdzić czy masz papierek). Oto kolejna zaleta jazdy w kasku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spons92 Napisano 17 Marca 2010 Udostępnij Napisano 17 Marca 2010 No i ważna żeby mieć światełka. W dzień - pół biedy, ale w nocy nieoświetlony rowerzysta rzuca się w oczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Poczwar Napisano 17 Marca 2010 Udostępnij Napisano 17 Marca 2010 No tak...wiedziałem że zapomniałem o czymś...ahhhh.Tak masz racje w nocy trzeba mieć obowiązkowo światełka!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YankeZ Napisano 17 Marca 2010 Udostępnij Napisano 17 Marca 2010 w nocy nieoświetlony rowerzysta rzuca się w oczy. to zależy od punktu widzenia: dla kierowców niemal wogóle nie widoczny, ale niebieskim miśkom bijesz po oczach aż miło (dla nich) na rowerze śmigam po drodze... hmm... już nie pamiętam od kiedy i przez jakiś czas woziłem ze sobą karte, później nie chciało mi się już, bo to dodatkowa masa do uciągnięcia, a i tak nikt mnie nigdy nie poprosił o 'okazanie' (oprócz coniektórych kumpli w szkole ) Jak do tej pory po drogach jeździłem też bez kasku (wiem, to było głupie i nie rozważne już więcej nie będę ) i również nigdy nikt nie pokusił się o upomnienie mnie. Światełek też kiedyś nie woziłem na rowerze i... nic. Może trochę dzięki fartowi, może dzięki lenistwu miśków, może dlatego że na drodze staram się być 'grzeczny' i 'miły' , a dopiero w lesie zaczynam się dobrze bawić, grunt że obyło się bez nieprzyjemności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fcyogi Napisano 17 Marca 2010 Udostępnij Napisano 17 Marca 2010 Czytając wasze posty też sobie pomyślałem, że dowód zabrałem tylko raz jak jechałem za granicę. Ogólnie często spotykam się z dziwnym wzrokiem panów policjantów, jak np. przejadę w kosmicznie dziwnym stroju przez pasy( zagrożone mandatem), nie spotkałem się nigdy żeby mnie zatrzymali. Jeszcze dziwniejsze spojrzenia były jak jechałem przy -17st. C. edit: Aha, a dowód zabrałem po to żeby piwo w Czechach kupić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BUBUs Napisano 18 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 18 Marca 2010 Byłem na komendzie. U nich nie można zdawać karaty. Szkoły jedynie organizują coś takiego. Tak dla informacji można zamknąć ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.