[opony]Geax do maratonu?

[dlisek]

Oponk Geaxa np. Sugaro do maratonu by sie nadawaly? Ktos na tym jezdzi oprocz dziewczyn z CCC? ;P Obecnie mam kende karme i jestem dosc zadowolony, ale nic lepszego jeszcze nie mialem i chcialbym zmienic. Jezdze maratony czyli ogolnie dosc ladtwy teren. Co myslicie o tej oponie?

[madek]

A jakie to maratony? Opone dobiera sie do nawierzchni i warunkow, wiec musisz sprezycowac. No i pytanie czy zalezy ci na wadze? Zwijane Saguaro bylyby chyba ciezsze niz zwijane Karmy.

[Swider23]

Przejeździłem pół minionego sezonu na takich Geaxach jestem bardzo zadowlony. Oprócz fest błota a'la Krynica zawsze dawały radę. Bardzo porównywalne do Pythonów.

[miskov17]

Jedna z najbardziej uniwersalnych opon, powinna bardzo dobrze spisać się na maratonach. Chyba jedynym minusem jest waga ~560g to jednak duuużo.

 

Inna sprawa co to za maratony? Co jak co ale różnica między Mazovią a Powerade jednak jest

[dlisek]

Jezdze tylko na BikeMaratony. No faktycznie karmy wagowo wychodza lepiej, ale kilka osob mowilo mi juz ze to g****, chociaz nie rozumiem dlaczego? Czy po zmianie na drozsze opony odczuje znaczaca roznice w jezdzie, oporach toczenia, przyczepnosci? Kupowac cos innego czy nastepny sezon na karmach? Jestem gotowy wydac okolo 250 zl na oponki, i zalezy mi na wadze, najlepiej jesli zejdzie ponizej 450. A co myslicie o RoRo albo Geax barro race?

[madek]

Karmy nie są złe, zwłaszcza za tą cene, no i maja niskie opory toczenia. Jeśli jezdzi ci sie na nich dobrze to nie widze zbytniego sensu zmiany opon tylko dla firmy. Juz lepiej jak bys kupil jakis drugi komplet na ciezsze warunki...

[dlisek]

Nie ma chyba sensu zebym kupowal opony na ciezsze warunki bo w takich rzadko jezdze Skoro kupie karmy to zostanie mi kasa na szosowki jakies jeszcze. Jakie oponki na szose do roweru mtb? Obecnie mam jakies kendy za 20 zl sztuka i gdyby nie to ze mi sie popruly to na pewno dalej bym na nich jezdzil.

[Swider23]

Szosowe 26 cali to polecam Schwalbe Kojaki, był zresztą niedawno wątek na ten temat. Poszukaj.

[Artro]

Wiem, że RoRo są jednymi z lżejszych w segmencie ale jak z wtrzymałością? Wogóle zapomniano już chyba o NN.

 

Jak chcesz mieć dobrą lekką i trwałą opone to polecam NN. Dużo lepiej nadaje się do NoTubes

[Rychlapl]

Generalnie jestem zadowolony RoRo jednak po szumnych zapowiedział i recenzjach spodziewałem się nieco czegoś więcej. Pewnie zależy to nieco od stylu jazdy, dodatkowo lubię wysokie ciśnienia. Na pewno fajnie trzymają w zakrętach, dobrze idą na utwardzonych, szutrach piaskach ale oczyszczanie się z błota itp to idzie im słabo. Na niskich [p]psi[/p] zmieniają nieco charakterystykę-zwiększa się przyczepność ale ten ich balon zaczyna pływać. Nie lubię tego efektu.

 

Reasumując, nie szukam nowych opon o takiej charakterystyce bo te się spokojnie spisują.

 

edit/

Zapomniałem o przebiciach. Z tego co pamiętam dwa razy poszły:

 

1. Sporawy gwózdek

 

2. Kolec roślinny

[madek]

RoRo polecam na przód, najlepiej 2.25 bo wcale nie jest tak szeroka jak np. RaRa w tym rozmiarze. NN ma już sporawe opory toczenia, także dawanie jej na tył musi być uzasadnione.

[Klosiu]

O NN sie nie mowi, bo one sie w zasadzie tylko u Golonki przydaja i to jak jest mokro, bo jak nie to w wiekszosci daja rade np Karmy albo Racing Ralphy.

[dlisek]

O RoRo slyszalem ze sie bardzo szybko przebijaja i ogolnie sa malo wytrzymale, a kosztuja sporo. Kumpel na nich jezdzil i ciagle mial problemy.

[Rychlapl]

Wszystkie oopony o takiej wadze są podatne na usterki, nie ma się co czarować. RoRo jednak wypada moim zdaniem dosyć dobrze. Wcześniej miałem Conti Speed King Supersonik, wiecznie łapałem gumę.