[napęd] Dobry napęd do roweru trekkingowego

[bogus]

Zależy jakie kto ma priorytety, ja do kwadratu na pewno nie wrócę, do wielowpustu raczej też nie.

Ze sztywnością to nie jest przesada, bo różnica jest nie do pominięcia.

[tompoe]

Sam jeżdżę na HT i zgoda jest różnica w sztywności, ale w rowerze trekkingowym nie jest to aż tak istotne. To nie jest maszyna gdzie depta się po pedałach naprawdę mocno tylko jednak pedałuje w sposób zrównoważony. Przynajmniej ja tak rozumiem trekking.

 

Jeśli autor tematu woli mieć super trwały sprzęt to jednak wybrałbym kwadrat.

[Tas84]

Rzeczywiście, trwałość to element, na którym najbardziej mi zależy. Chciałbym mieć zestaw możliwie najbardziej i najdłużej bezobsługowy w każdych warunkach pogodowych.

 

Niska waga też jest wskazana (im lżejszy rower, tym przecież mniej energii trzeba włożyć w jego rozpędzenie i w konsekwencji mniejsze przeciążenia powstają na podzespołach).

 

Co do sztywności, to na dotychczasowej korbie przy bardzo szybkiej, ostrej jeździe ze stawaniem na pedały zauważyłem wychylanie się korby na boki i ocieranie łańcucha o prowadnice przerzutki. Natomiast przy zwykłej, jednostajnej jeździe nie stanowiło to problemu.

 

Z tego co widzę, to na kwadrat najwyższy model korby z zębatką 48 to obecnie Alivio... Także wybór mocno ograniczony i ciężko o kompromis...

 

Pozdrawiam

[sebekfireman]

Ja uważam że jeżeli zależy na trwałości to brać kwadrat albo octalinka - sztywnością nie ma co głowy sobie zawracać zbytnio, gdyż chodzi o jazdę trekkingową - o tytuł Mistrza Świata się nie ścigamy więc te niewielkie straty energii spowodowane mniejszą sztywnością można spokojnie pominąć.

[Schwefel]

Nie słuchaj tych bajek o mitycznej sztywności korby z ośką. Zwykły zjadasz chleba jakby mu zasłonić oczy to nie rozróżni która korba jest pod ośkę a która pod Octalink. Już prędzej rama będzie chodziła na boki niż korba, szczególnie ta z próżniowymi ramionami.

Różnicę na minus poczujesz jak Ci się po 5 czy 7tys.km sypną łożyska w suporcie. To już nie jest stary kwadrat gdzie jeździło się 10-20tys.km bez wymiany.

[bogus]

Ja różnicę w sztywności pomiędzy Octalinkiem a HTII poczułem.

Możliwe, ze nie jest ona tak duża, ale zawsze zwracałem na to uwagę.

 

W takim razie kobra na Octalink będzie najodpowiedniejsza dla ciebie.

 

Wybór korb na kwadrat jest w tym momencie już bardzo mały.

[Tas84]

Ok, w takim razie zdecyduję się na korbę Shimano Deore FC-M540.

 

Tak to wyglądało dotychczas:

http://zapodaj.net/5162da0a3a1e.jpg.html

 

Czy na pewno mocowanie tej osłony łańcucha będzie pasować do nowej korby?

 

I mam pytanie odnośnie suportu, jaki model konkretnie wybrać? Jak sprawdzić, jaki będzie pasował (np. na długość, gwint itp.)? Chciałbym jakiś pancerny Czy taki będzie odpowiedni?:

 

http://www.allegro.pl/item952871229_suport_shimano_lx_octalink_bb_es51_bs.html

 

Pozdrawiam

 

Czy może taki wystarczy?

 

http://www.allegro.pl/item951138683_wklad_suportu_shimano_deore_octalink_121_mm_wawa.html

[TocaS]

Dla tej korby według tego co kiedyś podałem:

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/16645-shimano-mechanizm-o-suportu-i-linia-ancucha/

 

oś 118 mm, a więc wkład suportu z drugiego linku, gdzie dostępną masz długość 118mm jest jak najbardziej adekwatny.

[Tas84]

Witam,

 

Mam już kasetę HG50 11x32 oraz łańcuch HG50 na 116 ogniw.

 

Niestety z korbą jest problem, ponieważ ta FC-M540 nie jest już dostępna Ja przynajmniej nie mogę jej namierzyć.

 

Dlatego zastanawiam się nad porównywalną, pozagrupową korbą FC-M521. Też ma octalink, dwie najmniejsze zębatki stalowe (trwałość) oraz próżniowe ramiona Hollowtech.

 

Co o niej myślicie?

 

http://www.allegro.pl/item896399659_korba_shimano_deore_fc_m521_hollowtech_suport.html

 

Pozdrawiam

[el_gregorio]

Witam!

 

Z tego co napisałeś wynika, że używasz właściwie tylko jednej zębatki z przodu i kilku z tyłu. Na pewno potrzebujesz 3 rzędowej korby z przodu? Może warto zaopatrzyć się w jednorzędówkę - np:

- Truvativ Isoflow http://www.allegro.pl/item963755831_mechanizm_korb_truvativ_dual_isoflow_38z.html

- Truvativ Five-D http://www.allegro.pl/item963755888_mechanizm_korb_truvativ_dual_five_d_38z.html

- Accent Alamo http://www.allegro.pl/item974313394_mechanizm_korbowy_alamo_accent_do_rower_miejskich.html

To przykłady, można poszperać i poszukać - są zestawy z ilością zębów w granicach 32-42 w zależności od potrzeb.

Jedna zębatka z przodu + kaseta to rozwiązanie stosowane od lat w rowerach miejskich, ale też w takich dyscyplinach jak downhill czy cyclocross.

 

Pozdrawiam!

[Tas84]

Oprócz codziennej jazdy miejskiej w okresie wakacyjnym wyjeżdżam również na wycieczki, gdzie jednak szersze spektrum przełożeń się przydaje (np. w Bułgarii na podjazdach najlżejsze przełożenie było za ciężkie, a na zjazdach najcięższe było za lekkie ). Dlatego chciałbym jednak korbę 48/38/28 lub 48/36/26.

 

Pozdrawiam

[Tas84]

Ok, pojeździłem trochę po sklepach rowerowych i udało mi się w końcu dostać korbę FC-M540.

 

Wrócę jeszcze do kwestii suportu.

 

Biorę pod uwagę model BB-ES51. Zalecenia co do długości osi, które pojawiły się w tym wątku, to 118 lub 122mm.

 

W moim przypadku istotna jest jeszcze kwestia mocowania osłony łańcucha, której podkładka wchodzi pod korbę, tak to wygląda:

 

http://zapodaj.net/5162da0a3a1e.jpg.html

 

Generalnie suport BB-ES51 występuje w długościach 113, 118, 121 i 126mm. Jak chodziłem po sklepach, to dostępne są 113, 118 i 126. 121 generalnie nie ma i nikt nie chce zamówić.

 

Mechanik rowerowy, u którego chcę zmieniać cały napęd, powiedział, żebym kupił ten 121, jeżeli grubość osłony jest poniżej 2,5mm albo 126, jeśli mocowanie osłony jest grubsze niż 2,5mm. Ta osłona ma ~2,2mm, także zgodnie z tą koncepcją 121 byłby odpowiedni.

 

Jednak w innym sklepie rowerowym powiedziano mi, że muszę mieć suport typ E ze specjalną wnęką na taką osłonę. Z poniższego zestawienia Shimano

 

http://www.forumrowerowe.org/topic/16645-shimano-mechanizm-o-suportu-i-linia-ancucha/

 

wynika, że typ E to suporty 113 i 118, zaś 121 i 126 to suporty typu K.

 

Najlepsze jest to, że facet, który mówił mi że potrzebuję suport typu E, miał w ofercie BB-ES51 118mm i twierdził, że nie będzie pasować (tzn. byłby ok, gdybym nie chciał montować osłony).

 

Obecnie mam korbę FC-TX71 i z powyższego zestawienia Shimano wynika, że pasuje suport typu K (tzn. taki pewnie mam zamontowany).

 

No i jestem w kropce. Proszę o pomoc, który suport wybrać.

 

Pozdrawiam

[bogus]

Moim zdaniem zwykły suport wystarczy, bo osłonę montujesz pod miskę i to ona trzyma ją na miejscu.

Suport jest na tyle wkręcony, że nic mu się nie stanie jak będzie wkręcony o te 2 mm mniej niż bez osłony.

[Tas84]

Witam,

 

W końcu udało mi się skompletować elementy (kaseta HG50, łańcuch HG50, korba FC-M540, suport BB-ES51 121mm) i wymienić napęd po 11400 km na nowy

 

http://zapodaj.net/767e3eaff649.jpg.html

http://zapodaj.net/db1a67735c9d.jpg.html

http://zapodaj.net/2b42635ce66e.jpg.html

 

Bardzo dziękuję wszystkim za pomocne sugestie, póki co (po 30km) wszystko dobrze śmiga i jestem zadowolony.

 

Mam jeszcze pytanie, w jaki sposób dbać o ten napęd, aby służył jak najdłużej. Mechanik sugerował mi wymianę łańcucha co 1000km na nowy, ale wydaje mi się, że to rozwiązanie zbyt kosztowne (wychodzi jakieś 200 zł co sezon na same łańcuchy). Macie jakieś inne, bardziej przystępne porady?

 

pzdr