sebeq76 Napisano 9 Marca 2010 Napisano 9 Marca 2010 witajcie, jestem w trakcie kompletowania kluczy do samodzielnego serwisowania roweru. mam pytanie odnośnie klucza do obcinania linek i pancerzy. czy warto inwestować w taki klucz? czy może wystarczy taki do obcinania kabli? pozdrawiam, sebeq
xanadu Napisano 9 Marca 2010 Napisano 9 Marca 2010 Zwykły obcinacz do kabli w kontakcie z linkami i pancerzami sprawdzi się równie dobrze, jak nożyczki użyte do cięcia kabli i przewodów . Są takie narzędzia, które koniecznie trzeba mieć a obcinacz do linek i pancerzy właśnie do nich należy. Oczywiście zwykłym obcinaczem też sobie poradzisz, ale przy okazji postrzępisz linkę, pognieciesz pancerze a niedługo potem stępisz narzędzie. Natomiast nie musisz inwestować mega kasy, jeśli nie zamierzasz prowadzić serwisu. Ja korzystam z obcinacza Pro, który na Allegro kosztował jakieś 70,- złotych.
Paulex Napisano 9 Marca 2010 Napisano 9 Marca 2010 Ja linki obcinałem nożycami do blachy odpowiednia technika i dałem radę nawet bez postrzępień, a pancerze to najlepiej szlifierką kątową małą, raz szybko, dwa bez zagnieceń i nie ma obawy że się coś stępi.
mlodymisiu886 Napisano 9 Marca 2010 Napisano 9 Marca 2010 ja uwazam ze nie ma sensu kupowac czegos takiego, ja zwykle stosuje szlifierke katowa, ucina prosto i szybko, nozycami nie zawsze jest tak dokladnie
Mod Team michuuu Napisano 10 Marca 2010 Mod Team Napisano 10 Marca 2010 Ja również stosuję szlifierkę ale jeżeli brak jej w domu to uważam że lepiej kupić obcinacz niż szlifierkę - dobry obcinacz jest tańszy od szlifierki no i zajmuje mniej miejsca na półce w pokoju.
tobo Napisano 10 Marca 2010 Napisano 10 Marca 2010 1. jeśli podchodzimy możliwie profesjonalnie do pracy - to obcinaczki a nie szlifierka 2. szlifierkę trzeba mieć, jeśli się jej nie ma to dobre obcinaczki będą kosztować tyle co kiepska szlifierka. 3. szlifierki nie zabierzesz ze sobą chyba że posiadasz przenośne gniazdko prądu 220 V
YankeZ Napisano 10 Marca 2010 Napisano 10 Marca 2010 1. jeśli podchodzimy możliwie profesjonalnie do pracy - to obcinaczki a nie szlifierka 2. szlifierkę trzeba mieć, jeśli się jej nie ma to dobre obcinaczki będą kosztować tyle co kiepska szlifierka. 3. szlifierki nie zabierzesz ze sobą chyba że posiadasz przenośne gniazdko prądu 220 V nic dodać nic ująć. Mi osobiście wystarcza szlifierka - chyba nie podchodzę do pracy możliwie profesjonalnie Chociaż nigdy nie znalazłem się w sytuacji w ktorej potrzebowałbym w terenie obcinaczki do linek
tobo Napisano 10 Marca 2010 Napisano 10 Marca 2010 mówię o ogólnej mobilności obcinaczek i szlifierki w moim przypadku korzystałem kiedyś z obcinaczek w miejscu gdzie zainstalowanie szlifierki było dosyć uciążliwe, ze względu na brak dostępu do zasilania prądem.
Fludi Napisano 10 Marca 2010 Napisano 10 Marca 2010 A po cóż obcinaczka do pancerzy i linek jak zmienia się to raz na rok... Pancerze spokojnie sobie można przyciąć w sklepie na długość jaką się chce w sklepie.
YankeZ Napisano 10 Marca 2010 Napisano 10 Marca 2010 Fakt, bez prądu raczej ciężko cokolwiek uciąć szlifierką W takim przypadku pewnie też zastanowiłbym się nad jakimiś specjalnymi obcinaczkami.
sebeq76 Napisano 11 Marca 2010 Autor Napisano 11 Marca 2010 ok, dzięki za Wasze odpowiedzi. pozdrawiam, sebeq
pawelsystem Napisano 11 Marca 2010 Napisano 11 Marca 2010 ja na poprzednich targach kupiłem czerwoną obcinarke IceToolz i powiem ze jest ok zastanawiałem sie jeszcze nad ta ale czerwona teraz uwazam ze czerwona do zastosowan domowych (3 rowery do ogarnięcia) wystarcza i jest duzo wygodniej niz ciecie na wymiar w sklepie (tez to przerabiałem )
YankeZ Napisano 11 Marca 2010 Napisano 11 Marca 2010 A po cóż obcinaczka do pancerzy i linek jak zmienia się to raz na rok... Fludi: To właśnie kwestia, jak to tu było ładnie powiedziane, możliwie profesjonalnego podejścia do pracy... czyli dla wygody robienia czegoś raz na rok lub rzadziej potrzebne są specjalne, dedykowane narzędzia
pawelsystem Napisano 11 Marca 2010 Napisano 11 Marca 2010 co do szosy ze raz na rok to sie zgodze ale w mtb jak jest bloto to wiecej niz raz
YankeZ Napisano 11 Marca 2010 Napisano 11 Marca 2010 co do szosy ze raz na rok to sie zgodzeale w mtb jak jest bloto to wiecej niz raz pawelsystem: no wiadomo że to nie jest dokładnie rok, może być znacznie częściej ale też dużo rzadziej. Osobiście znam osoby które jeżdżąc nie tylko po szosie potrafiły nie ruszać linek przez 4-5 lat
mrSpock Napisano 11 Marca 2010 Napisano 11 Marca 2010 Jesli idzie o obcinaczki... to po latach męczarni i postrzępionych linek kupiłem obcinaczki PRO Wyszło 40 pare zł w MKBiku, a polecił mi je serwisant z innego sklepu. Nie żałuję, kasa niewielka w porównaniu z efektami, a podobno są tacy którzy cieli nimi szprychy (skutecznie)
SilverXC Napisano 11 Marca 2010 Napisano 11 Marca 2010 Jesli idzie o obcinaczki... to po latach męczarni i postrzępionych linek kupiłem obcinaczki PRO Wyszło 40 pare zł w MKBiku, a polecił mi je serwisant z innego sklepu. Nie żałuję, kasa niewielka w porównaniu z efektami, a podobno są tacy którzy cieli nimi szprychy (skutecznie) Mam te same, spisują się rewelacyjnie. Wystarczy jedno cięcie
rainier Napisano 11 Marca 2010 Napisano 11 Marca 2010 też mam PRO i polecam, zaletą obcinaczki jest to że można bardzo precyzyzyjnie dobrać długość przewodu, w sklepie zazwyczaj zawsze dotną z zapasem a potem wszystko wisi,
Mod Team Odi Napisano 11 Marca 2010 Mod Team Napisano 11 Marca 2010 A ja polecam dremel i tarczki do cięcia. Przytnie idealnie a przy okazji obrobi ostre krawędzie i to błyskawicznie. Poza tym przyda się w wielu innych domowych czy garażowych zastosowaniach. A taki sprzęt "no name" to koszt 70-80zł.
Fludi Napisano 21 Lutego 2011 Napisano 21 Lutego 2011 Troszkę odświeżę temat... Może wcześniej pisałem, że obcinaczka do linek nie potrzebna jak się skraca linki i pancerze raz na rok... Ale jednak stwierdziłem, że przydałaby się takowe cuś w moim warsztacie rowerowym Co sądzicie o tych obcinaczkach link? Warte zakupu? Z tego jak rozumiem, to poza cięciem, mają tam też zagniatarkę końcówki linki i to takie coś okrągłego z bolcem, nie wiem do czego to jest (chociaż jak są może jakoś do prostowania pancerza czy coś takiego).
RadekSki Napisano 22 Lutego 2011 Napisano 22 Lutego 2011 Ostatnio przerabiałem podobny problem. Rozwiązałem go następująco: pancerze: Obcinam dość drobnym brzeszczotem. Wychodzi bardzo ładnie i nie widzę potrzeby zakupu oddzielnego urządzenia. Tu zaznaczę, że obcięte tym sposobem pancerze, miał mniej zniszczone/pozgniatane końcówki niż cięte w sklepie rowerowym odpowiednią obcinaczką. linki: Tu było gorzej. Wziąłem wiec kawałek starej linki i udałem się do Praktikera. Doświadczalnie wybrałem model nożyc/obcinaczek do prętów czy kabli za 25-26 zł (kształtem co nieco podobne do tych: http://allegro.pl/wyprz-hurt-nozyce-do-stalowych-linek-i-drutu-i1466001253.html Choć kolorystycznie bardziej czarno niebieski). Tnie linki idealnie powiedziałbym (z tej radości w drodze do domu pociąłem całą starą linkę na drobne kawałeczki). Z tym, że pancerz raczej nie zmieści się w jego szczęki. Co ciekawe model za złotych 20 z żółtymi wykończeniami znanej taniej firmy sprzedawanej w tym markecie (nazwy nie pomnę) nie próbował nawet przeciąć linki. Końcówki linek: Ja wykańczam powyższymi nożycami. Gdy są już na lince po prostu zaciskam na nich w dwóch miejscach nożyce tak jakbym ciął linkę tyle, że z wyczuciem i nie do końca. Podsumowując polecam wycieczkę do Praktikera, testy na miejscu i wybór jakiś odpowiednich nożyc za 25-35 zł + drobny brzeszczot z jakimś kabłąkiem za 10 zł.
Fludi Napisano 22 Lutego 2011 Napisano 22 Lutego 2011 Wczoraj przycinałem pancerze i linki wypożyczonymi z rowerowego obcinaczkami PRO, które jednak już trochę przeszły jako sprzęt serwisowy. W końcu cięły praktycznie kilkanaście razy w ciągu dnia. I muszę powiedzieć, że tną bardzo ładnie linki i pancerze, może na pancerzu zostaje delikatny zadzior (takim, w postaci całej rurki, bo taki z pojedynczych pręcików tnie idealnie tnie), ale dodatkowych ruch obcinaczki i już go nie ma. Wcześniej miałem okazję używać kilkakrotnie obcinaczek Pedros'a, a także ParkTool'a i one bardzo podobnie cięły, mimo sporej eksploatacji. Dlatego też jakoś tak bardziej skłaniam się ku typowym obcinaczkom rowerowym, a nie środkami zastępczymi. Ty bardziej, że zajmują one jednak mało miejsca, na co choruje moja skrzynka narzędziowa
Hanzo Napisano 22 Lutego 2011 Napisano 22 Lutego 2011 Jeżeli chodzi o obcinaczki PRO, to używam od jakiegoś roku tego modelu. Tną bardzo dobrze linki i pancerze, zarówno przerzutkowe jak i hamulcowe, dają nawet radę szprychom DT 2,0mm. Brakuje w nich tylko możliwości zaciskania końcówek do linek. Stosunek ceny do jakości jest i tak bardzo dobry.
JoeMonster Napisano 22 Lutego 2011 Napisano 22 Lutego 2011 Ja uzywam takich nozyc: http://allegro.pl/nozyce-do-ciecia-linek-stalowych-i-drutu-190mm-neo-i1455269405.html Tna linki i pancerze calkiem sprawnie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.