Dreamer Napisano 8 Marca 2010 Napisano 8 Marca 2010 Otóż postanowiłem przejść na bardziej zdrowy tryb życia . W sprawie rowerów jestem totalnym żółtodziobem dlatego też zarejestrowałem się na forum by zapytać się specjalistów , a więc... Warto dopłacać 500 zł dla lepszych hamulców oraz amortyzatora? Reszta części jest chyba identyczna. Proszę uwzględnić to iż jestem totalnym żółtodziobem - powtarzam się . Z góry dziękuję za udzieloną mi pomoc.
xanadu Napisano 9 Marca 2010 Napisano 9 Marca 2010 (...) Reszta części jest chyba identyczna. Proszę uwzględnić to iż jestem totalnym żółtodziobem - powtarzam się . Z góry dziękuję za udzieloną mi pomoc. Witam Otóż nie. Jeśli rzucisz okiem na specyfikację Bouldera (http://www.giant-bic...eet/4737/39383/) oraz Yukona (http://www.giant-bic...eet/4739/39382/), to zauważysz, że amorek i hamulce nie są główną różnicą. Boulder ma kasetę 7-biegową a Yukon 8-biegową co oznacza, że na tym pierwszym masz 21 a na drugim 24 przełożenia. Najmniejsza tylna zębatka w Boulderze ma 14 zębów co oznacza, że będziesz się nim poruszał nieco wolniej niż Yukonem. Z kolei największa tylna zębatka Yukona ma 4 zęby więcej a więc łatwiej będzie "wspinać" się. Czy to ma znaczenie? W mieście nie, ale być może będziesz chciał pojeździć po okolicznych górkach. No i niewykluczone, że wybierzesz się do San Francisco a tam ulice bywają baaaardzo strome . Czy warto więc zapłacić kilka stów więcej? Ja nie jestem fanatykiem rowerów "Street", ale gdybym nim był, to pewnie wolałbym Yukona. Z drugiej strony, jeśli złapiesz bakcyla to i tak w przyszłym sezonie przesiądziesz się na coś lepszego, więc może lepiej teraz oszczędzić te parę złotych? Cytując "klasyka", wybór należy do Ciebie... Pozdrawiam
Szymu Napisano 20 Lutego 2011 Napisano 20 Lutego 2011 Witam Otóż nie. Jeśli rzucisz okiem na specyfikację Bouldera (http://www.giant-bic...eet/4737/39383/) oraz Yukona (http://www.giant-bic...eet/4739/39382/), to zauważysz, że amorek i hamulce nie są główną różnicą. Boulder ma kasetę 7-biegową a Yukon 8-biegową co oznacza, że na tym pierwszym masz 21 a na drugim 24 przełożenia. Najmniejsza tylna zębatka w Boulderze ma 14 zębów co oznacza, że będziesz się nim poruszał nieco wolniej niż Yukonem. Z kolei największa tylna zębatka Yukona ma 4 zęby więcej a więc łatwiej będzie "wspinać" się. Czy to ma znaczenie? W mieście nie, ale być może będziesz chciał pojeździć po okolicznych górkach. No i niewykluczone, że wybierzesz się do San Francisco a tam ulice bywają baaaardzo strome . Czy warto więc zapłacić kilka stów więcej? Ja nie jestem fanatykiem rowerów "Street", ale gdybym nim był, to pewnie wolałbym Yukona. Z drugiej strony, jeśli złapiesz bakcyla to i tak w przyszłym sezonie przesiądziesz się na coś lepszego, więc może lepiej teraz oszczędzić te parę złotych? Cytując "klasyka", wybór należy do Ciebie... Pozdrawiam Ja mam bouldera i mam 24 przełożenia (może dlatego, że mam wersję terenową)
C00BA Napisano 20 Lutego 2011 Napisano 20 Lutego 2011 jak tak patrze na te rowery to mam "jedno za######iscie wazne pytanie" co do jasnej cholery auor mial na mysli
Mod Team Puklus Napisano 21 Lutego 2011 Mod Team Napisano 21 Lutego 2011 Weźmy pod uwage ze mając ostatnią zębatke o rozmiarze 14t to mamy tu najprawdopodobniej doczynienia z 7 rzędowym wolnobiegiem a ta technologie bym odradzał na starcie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.