Mod Team Odi Napisano 18 Marca 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Logith - wymień, a ja chętnie odkupię ten obecny jako zupełnie bezwartościowy za symboliczne 10 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Logith Napisano 18 Marca 2011 Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 (edytowane) Odi, nie ma sprawy, ale powrócimy do tej rozmowy za jakieś 2 lata Pojeżdżę w nim jeszcze w tym sezonie to mu równo 3 latka upłyną a potem trzeba będzie powoli porozglądać się z jakimś nowym. Ile lat mają Wasze kaski? Może ktoś się przyzna? Pozdrawiam, Edytowane 18 Marca 2011 przez Logith Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kundello Napisano 18 Marca 2011 Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Ja nie wierzę w to że kask trzeba wymieniać niezależnie od stanu co kilka lat. Czemu In-mold, czyli po prostu kawałek plastiku na stałe zgrzany z pianką ma się rozwarstwić? Myślę, że to typowo marketingowe zagranie producentów. Wcisną kit, że coś tam się dzieje po 2 latach, a klient buli bo ufa ślepo. Przecież tam jest jakieś cudowne In-Mold Kasa napływa stale do producenta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 18 Marca 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 18 Marca 2011 Mój poprzedni Met jeździł ze mną 4 lata jak się nie mylę. I wcale nie myślałbym o wymianie, gdyby nie kask z Lidla kupiony w zeszłym roku za 50zł. Wziąłem go dlatego, że ma wygodniejszą od Meta regulację obwodu i jest równie wygodny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mefisto Napisano 19 Marca 2011 Udostępnij Napisano 19 Marca 2011 A co producenci mają zalecić? Że jak się nie rozbije to można jeździć i całe życie? Zwykły zabieg marketingowy. Zapewne, tak jak każde tworzywo, styropian traci z czasem swoje właściwości ale 2 czy 3 lata to chba nieco za mało aby kask stał się bezużyteczny. Ja mam kask Bella od 3 czy 4 lat i nie widzę absolutnie najmniejszych śladów rozwarstwiania itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelDL Napisano 20 Marca 2011 Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 witajcie stoję przed wyborem kasku do amatorskiego mtb, budżet powiedzmy do 200 zł możecie coś polecić? np: http://allegro.pl/kask-rowerowy-kellys-rebus-4-kolo-model-2011-rz-ow-i1512426244.html http://allegro.pl/kask-rowerowy-kellys-spirit-4-kolory-model-2011-i1512424678.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi333 Napisano 20 Marca 2011 Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Najlepiej przymierzyć zobaczysz który lepiej leży na głowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelDL Napisano 20 Marca 2011 Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Najlepiej przymierzyć zobaczysz który lepiej leży na głowie. Tak planuję zrobić jednak ooprócz rozmiaru interesuje mnie jeszcze jakość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Logith Napisano 20 Marca 2011 Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 Te Kellysowskie to ładnie na wizualizacjach wyglądają tak szczerze mówiąc, ale są dość toporne i tanio wyglądają w rzeczywistości. Nie żeby tam jakieś złe i okropne ale jeżeli masz budżet do 200 to może popatrz na allegro za Metami, Lazerem czy może i nawet Uvexem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaizm Napisano 20 Marca 2011 Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 może taki http://www.evanscycles.com/products/giro/phase-helmet-ec017638 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PawelDL Napisano 20 Marca 2011 Udostępnij Napisano 20 Marca 2011 zastanawiam sie jeszzce nad którymś z modeli scotta np: http://allegro.pl/kask-scott-grove-black-mat-l-59-61-09-10-30-i1517399708.html okazja??? http://allegro.pl/kask-kolarski-met-i1508022541.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hipek01 Napisano 21 Marca 2011 Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Na wstępie podrzucę założenie moich poniższych wypocin: nie piszę w kontekście jazdy MTBowej, tylko miejsko/szosowej (w moim przypadku są to wyjazdy do pracy i lokalne wycieczki). Kasku nie posiadam i zastanawiam się nad sensem jego kupowania. Gdy znajomi dowiadują się, że codziennie jeżdżę do pracy, wielokrotnie słyszę pytanie "I co, ulicą jeździsz? A masz kask?". Zmotywowałem się zatem do zapytania Was: czemu kask? Teraz kilka tez, żeby nie brzmieć jak typowy "w kasku będzie mi brzydko i jest to niewygodne" (wyglądem na rowerze się nie przejmuję, a niewygodne pewnie nie jest). Przewróciłem się w życiu od groma razy, ale w głowę uderzyłem się tylko raz i to lekko. Z moich "testów" wynika zatem, że prawdopodobieństwo tego, że strzelę się w głowę jest dużo mniejsze od tego, że na przykład złamię nadgarstek/nogę, skręcę łokieć/kolano. Dlaczego nikt nie pyta nigdy o to, czy osobnik zakłada ochraniacze na nadgarstki i kolana? Dlaczego nie na golenie? Idźmy dalej: trąca mnie samochód, lecę jak bezwładna kukła, na trasie mojego lotu napotykam latarnię/śmietnik/słupek. Jaka jest szansa na to, że walnę w toto głową w porównaniu z szansą na to, że uderzę bokiem/plecami i uszkodzę sobie kręgosłup? Dlaczego zatem nie zakładać takich fajnych ochraniaczy, jak noszą motocykliści (z takim niby "szkieletem" na kręgosłupie i barkach)? Tak, wiem, że oczywiście mogę założyć wszystko, co tylko możliwe, jechać w pełnej zbroi, ale czy to ma sens? Naturalnie prowadzi to do wniosku, że stuprocentowe bezpieczeństwo rowerzyście gwarantuje rezygnacja z jazdy. Zatem nie - chcemy jeździć, chcemy też być bezpieczni - dlaczego jednak, w opinii publicznej, kask jest tym elementem, na który się zwraca uwagę (jakoś nie widzę akcji "wsiadaj na rower z ochraniaczem na kręgosłup"), w szczególności jest tym elementem, którego brak robi z Odpowiedzialnego Rowerzysty - Samobójcę Jadącego Ulicą? Wydaje mi się wszak, że (mogę się mylić, bo moje wykształcenie medyczne kończy się na Pierwszej Pomocy), urazy kręgosłupa są poważniejsze w skutkach niż wstrząśnienie mózgu. Czy zatem warto zakładać kask mimo nikłego prawdopodobieństwa urazu głowy? Olewamy dużo bardziej prawdopodobne urazy kręgosłupa i innych części ciała - dlaczego jednak ta głowa? A żeby zakończyć bardziej wesoło: Obrazek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
razorjack Napisano 21 Marca 2011 Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 (edytowane) o cholera...mam METa chyba już z 5 lat !! nie dość że stracił ważność, to jego kolory już są od dawna niemodne chyba sprzedam go na allegro i kupię sobie nowy a co do wyglądania dziwnie itp w kasku, nie zgodzę się, można mieć kask w którym wygląda się jak Gustlik czy inny 'dziwny' człowiek, a można mieć kask w którym wygląda się dobrze (pro,drapieżnie itp ) oczywiście pod warunkiem że reszta stroju jakoś tam pasuje (jest rowerowa). jednym z takich kasków jest MET Veleno Edytowane 21 Marca 2011 przez razorjack Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 21 Marca 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Mam nadzieje,że lektura informacji z poniższego linku trochę pomoże. http://www.helmets.org/index.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hipek01 Napisano 21 Marca 2011 Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Lektura pomogła. Przerzuciłem również stronę, którą ci ludzie polecają pod hasłem "poznaj przeciwne zdanie": http://www.cyclehelmets.org Wniosek z tego mam jeden - statystycznie nic nie wiadomo I dalej nie wiem, dlaczego akurat głowa, a nie kręgosłup. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ukaniex Napisano 21 Marca 2011 Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Co polecicie do MTB w budżecie do 300zł? Może być z zagramanicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
premier2 Napisano 21 Marca 2011 Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 Scott Karma, Met Veleno, Met Estro, Uvex Sport Boss, LIMAR PRO 104 - wszystkie miałem w rękach i sprawiały pozytywne wrażenia co do jakości wykonania. Używam pierwszego z wymienionych, już 2 egzemplarz i jest bardzo OK... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 21 Marca 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 21 Marca 2011 I dalej nie wiem, dlaczego akurat głowa, a nie kręgosłup. Może dlatego ,że kask łatwiej na głowę założyć. Z drugiej strony można stwierdzić,że z uszkodzonym kręgosłupem można żyć ( pomijam tutaj teksty typu "co to za życie"), a z uszkodzonym mózgiem - nie bardzo. Jeżdżę w kasku z różnych przyczyn- jedna z nich jest świadomość,że być może uratuje mi życie lub też ograniczy skalę obrażeń. W zasadzie wolę go mieć,niż później żałować,że go nie założyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hipek01 Napisano 22 Marca 2011 Udostępnij Napisano 22 Marca 2011 Re: durnykot Nie wiem, czy łatwiej jest zalożyć na głowę kask, niż na grzbiet wzmacnianą kurteczkę motocyklową. Jeszcze jedna rzecz, którą zauważyłem jeżdżąc samochodem: jeśli jedzie ktoś bez kasku, odruchowo wyprzedzam go trochę szerzej niż zawodnika w kasku. Zastanawiam się, czy to nie jest regułą. W tym wypadku kask zwiększa ryzyko wypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daro77 Napisano 27 Marca 2011 Udostępnij Napisano 27 Marca 2011 (edytowane) Bardzo ciekawy temat. Sam jestem w kropce, jeżdżę dość sporo i dość szybko, przez co miałem już kilka niezłych dzwonów, były połamane żebra, zszywanie i trochę krwi się polało. Ale nigdy ale to przenigdy w głowę się nie uderzyłem. Całkiem inny stosunek mam na nartach, uwielbiam prędkość i bez kasku na stok nie wyjdę. W styczniu tak przyładowałem tyłem głowy w lód że mnie zamroczyło na kilka minut, jestem prawie pewny że gdybym był wtedy bez kasku to by mnie na świecie już nie było. Tamta sytuacja dała mi do myślenia i pomyślałem że na ten sezon kupię sobie kask na rower. Ale... Przymierzyłem 2-3 i mam taki łeb że nie zmieszczę się w nim w tunelu pod trasą WZ Poza tym, jakoś tak czuję że mam balast na głowie. Pomyślałem.. a w dupie (oj nie ładnie, bardzo nieładnie) z kaskiem. Teraz czytam ten temat i chyba jeszcze czegoś poszukam. Edytowane 2 Kwietnia 2011 przez mrmorty wypisywanie paskudztw, edycja w kolorze czerwonym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mlodziutki Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 A może ktoś mi doradzi jaki kask kupic do 90 zł (wiem że to mało ale wiecie jak to jest ja jeszcze nie zarabiam) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktotek Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 W tak niskim budżecie kask z Lidla (50zł) będzie chyba najlepszym i całkiem rozsądnym rozwiązaniem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mlodziutki Napisano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2011 (edytowane) A co myślicie o takich kaskach jak kask Author Wind i KASK AUTHOR BASIC ? I który byście wybrali ? Edytowane 1 Kwietnia 2011 przez Mlodziutki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MichasKrk Napisano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 (edytowane) Przeczytałem cały ten temat, szukałem w Google, ale jak do tej pory nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Czym tak naprawdę roznia sie kaski te za 150 i za 500zl?? Wszystkie na rynku powinny mieć jakies atesty , wiec jedne i drugie prawdopodobnie takowe posiadaja, oczywiscie ciężar kasku odgrywa tu duza role, także ilosc otworow wenlacyjnych i materiał z którego zostały wykonane. Oczywisćie płacimy tez za markę...ale czy jest sens płacić za kask 500zl skoro za polowe ćeny mozna kupić wcale nie gorszy?? Z czego tak naprawdę wynika ta roznica cenowa pomiędzy kaskami dostepńymi w sklepach?? Chciałbym na dniach cos kupić ale juz sam nie wiem na co sie zdecydować. Edytowane 2 Kwietnia 2011 przez MichasKrk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fenthin Napisano 2 Kwietnia 2011 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2011 Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Czy potrzebny jest kask za 500zł? To już pytanie do Ciebie i każdego innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.