[Kask] Po co to komu? Jaki wybrać? Za ile?

[szynas222]

jeśli wydaje Ci się za płytki to nie bierze

 

czy droższe są głębsze nie ma reguły, jedne tak inne nie dlatego kask trzeba przymierzyć przed zakupem, aby kupić taki który będzie pasował na Twoją głowę

 

ktos mi polecal scott fuga ale cena 430...Nie wiem ile mozna wydac na dobry kask a nie chce tez fortuny wydac

[iza121]

patrz żeby miał konstrukcję in-mold, reszta według upodobań, nie ma gwarancji, że kask za 700zł, czy 500zł itp będzie na pewno Tobie pasował. Każdy kask szanowanej firmy np. uvex/giro/bell/scott itp. będzie dobry jeśli będzie pasował idealnie na Twoją głowę

Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez iza121

[szynas222]

patrz żeby miał konstrukcję in-mold, reszta według upodobań, nie ma gwarancji, że kask za 700zł, czy 500zł itp będzie na pewno Tobie pasował. Każdy kask szanowanej firmy np. uvex/giro/bell/scott itp. będzie dobry jeśli będzie pasował idealnie na Twoją głowę

 

 

na czym polega ta konstrukcja:) I ten z lidla ja ma:) Podobno wazna tez jest przewiewnosc kasu ale nie wiem jak to sprawdzic w sklepie ...Na dobry kask trzeba raczej wydac kwote z przedzialu 200-300zl??

[iza121]

na tym że plastik jest trwale połączony ze styropianem, ten lidlowski to ma ale jeśli jest za płytki to naprawdę go nie bierz (też popełniłam kiedyś ten błąd i poczułam znaczącą różnice jak kupiłam kask dopasowany do mojej głowy). Cena firmowych kasków to 200-300zł (za więcej można kupić też oczywiście), na posezonowych wyprzedażach można coś fajnego wyhaczyć za 100-200zł. Żeby był przewiewny musi mieć sporo dziurek - w dzisiejszych czasach różnice pomiędzy różnymi w danym przedziale cenowym według mnie są niewielkie.

[szynas222]

na tym że plastik jest trwale połączony ze styropianem, ten lidlowski to ma ale jeśli jest za płytki to naprawdę go nie bierz (też popełniłam kiedyś ten błąd i poczułam znaczącą różnice jak kupiłam kask dopasowany do mojej głowy). Cena firmowych kasków to 200-300zł (za więcej można kupić też oczywiście), na posezonowych wyprzedażach można coś fajnego wyhaczyć za 100-200zł. Żeby był przewiewny musi mieć sporo dziurek - w dzisiejszych czasach różnice pomiędzy różnymi w danym przedziale cenowym według mnie są niewielkie.

 

Ja kupuje rower za miesiac wiec kask tez tak kupie nie bede czekal do konca sezonu...Nic przymierze w sklepie rowerowym inne kaski...Moze to tylko moje zludzenie ze jest plytki i kazdy tak ma.....NIe wiem tez jak wyglada sprawa z tym czy kazdy kask ktory kupie lepiej zeby mial taki daszek z przodu czy nie koniecznie ?

[iza121]

przymierz minimum kilka kasków z różnych firm. Ja zanim znalazłam tego "jedynego " przymierzyłam kilkanaście. Ja preferuję daszek (po pierwsze ochrona przed słońcem, po drugie przed krzakami), niektórzy nie przepadają. Daszek zwykle można odczepić, więc nie ma problemu

[tobo]

 

Ja kupuje rower za miesiac wiec kask tez tak kupie nie bede czekal do konca sezonu...Nic przymierze w sklepie rowerowym inne kaski...Moze to tylko moje zludzenie ze jest plytki i kazdy tak ma.....NIe wiem tez jak wyglada sprawa z tym czy kazdy kask ktory kupie lepiej zeby mial taki daszek z przodu czy nie koniecznie ?

Płytkość kasku to rzecz względna w ocenie, na pewno musisz się czuć w nim przede wszystkim dobrze; na kolejnym miejscu łatwość użytkowania (dopasowanie, regulacja rozmiaru, sposób zapinania), potem wg mnie wygląd. Cena rzecz względna.

[szych]

W Sączu kaski z Lidla w największym rozmiarze wyszły. Przypadkiem traiłem na coś takiego: Kask rowerowy wykonany technologiÄ in-mould w Tchibo

Możecie rzucić fachowym okiem czy warto kupić ten kask? Nie mogę znaleźć informacji kto jest producentem.

 

To jest dokładnie to samo, co w marcowym rzucie w Lidlu, tylko ładniej pomalowane i w pudełku Tchibo.

[szynas222]

To jest dokładnie to samo, co w marcowym rzucie w Lidlu, tylko ładniej pomalowane i w pudełku Tchibo.

 

Ale ten sie chyba niczym nie rozni od tego z lidla co teraz jest bez swiatelka:)

 

 

Ale ten sie chyba niczym nie rozni od tego z lidla co teraz jest bez swiatelka:)

 

i co myslicie o tym kasku....

 

http://allegro.pl/kask-merida-b-skin-fantasma-ccc-l-58-61cm-i2239923466.html

[iza121]

jest różnica między tymi dwoma kaskami (lidl za 50zł vs tchibo), dzisiaj przymierzałam z ciekawości tchibo i pod względem wygody według mnie wygrywa tchibo, jest głębszy od lidlowskiego za 50. Jedyne co mi się nie podobało w kasku tchibo to króciutki daszek - ale to już rzecz gustu

 

ta merida jest w porządku, ale nie wiadomo, czy będzie pasował jak już się go na głowę założy

[KUBATRIX]

 

ktos mi polecal scott fuga ale cena 430...Nie wiem ile mozna wydac na dobry kask a nie chce tez fortuny wydac

 

 

Ja mam ten kask Scott FUGA Off-Road. Fajnie daszek ma montowany na magnesy

 

Jak byś chciał mam na SPRZEDAŻ czerwony kask MET VELENO rozmiar L 58-60 w oryginalnym kartonie. W żadnych kraksach nie uczestniczył. Gratis dorzucę czapkę kolarską. Cena to 200zł + przesyłka

 

Link do zdjęcia kasku: http://cdn.idealo.com/folder/Product/807/7/807794/s1_produktbild_gross/met-veleno-d.png

[szynas222]

 

 

Ja mam ten kask Scott FUGA Off-Road. Fajnie daszek ma montowany na magnesy

 

Jak byś chciał mam na SPRZEDAŻ czerwony kask MET VELENO rozmiar L 58-60 w oryginalnym kartonie. W żadnych kraksach nie uczestniczył. Gratis dorzucę czapkę kolarską. Cena to 200zł + przesyłka

 

Link do zdjęcia kasku: http://cdn.idealo.co...et-veleno-d.png

 

NIe dziekuje

[szych]

Ale ten sie chyba niczym nie rozni od tego z lidla co teraz jest bez swiatelka

 

To są dwa rózne modele. Mowa była o marcowym Cratoni C-Daily po facelitingu.

 

jest różnica między tymi dwoma kaskami (lidl za 50zł vs tchibo), dzisiaj przymierzałam z ciekawości tchibo i pod względem wygody według mnie wygrywa tchibo, jest głębszy od lidlowskiego za 50. Jedyne co mi się nie podobało w kasku tchibo to króciutki daszek - ale to już rzecz gustu

 

ta merida jest w porządku, ale nie wiadomo, czy będzie pasował jak już się go na głowę założy

 

A jesteś pewna, że mierzyłaś te same rozmiary? Miałem w rękach obydwa modele i różnią się szczegółami, ale na pewno nie systemem nośnym. No i Tchibo na naklejce ma siebie jako producenta (ale adres dalej SPEQ'a).

[iza121]

Mierzyłam te same rozmiary i bardziej pasował na moją głowę tchibo. Lidl (ten za 50zł) jest płytszy, prędzej bym go porównała do kasku lidla za 80zł (tylko, że w tym przypadku różnią się znacząco wyglądem) Warto też zaznaczyć, że wykończenie kasku thibo vs kasku za 50zł jest dużo lepsze na korzyść tchibo (wykończenie plastiku oraz styropianu)

Edytowane 20 Kwietnia 2012 przez iza121

[KUBATRIX]

Thibo co to ma być ?? Czy przy zakupie kasku dodają paczkę kawy Tchibo ?? Już bym wolał jeździć w samej czapce bo jak wynika z badań to właśnie czapka jest bardziej odporna i lepiej ochroni głowę w czasie wypadku.

A jak testowano ?!

Kilku naukowców weszło na dach wieżowca i zrzucili kask oraz czapkę. Kask się połamał, a czapka nie. Wniosek ?!

[iza121]

genialne badanie, nobla powinny dostać za takie bzdury

[MMMAAACCC7]

za takie teksty jak Kubatrixa to warn powinien być-jest rozmowa o poważnej rzeczy jaką jest kask, a Ty sobie jaja robisz-dla szukającego-bierz kask który jest Ci wygodny, ja wybierałem kolejny spośród 10 w cenach 40-400 i wzięłem jakiegos noname z daszkiem, zamiast meta, bo mi nie pasował w wygodzie, a ten byłtaki akuratny, lany na miarę

[MMMAAACCC7]

ech, a co ja mam na nazwę patrzeć? człowieku ogarnij, jest w inmoldzie robiony, daszek, siatka przeciw owadom, dobra wentylacja i dobrze leży, nie wiem w czym ty problem widzisz. w Kasie? jak tak to fajnie masz w domu...

 

kasy miałem dość na każdy, bo na bezpieczeństwie nie oszczędzam, ale po co mam brać cos drogiego i niewygodnego zamiast czegos co pasuje idealnie?

 

 

to można rozumieć że ty kupiłbyś Rebę/Sida 1 i 1/8" mając rower pod stery 1"?? bo przecież jest Drogie! a co drogie to dobre! a czy kupiłbyś XTR`a dolny ciąg mając ramę pod górny? bo XTR także jest Drogi!!

 

 

chciałbym sie z Tobą spotkać na jakimś maratonie i Ci pokazać że kasa nie napędza roweru....

 

 

idź sobie ulżyj-pojeździj i poszpanuj na deptaku, podbudujesz sobie morale, bo jak widzę to jesteś głupkowato mądry (patrząc na twoje posty) i to w jakich działach sie udzielasz..

[iza121]

KUBATRIX widocznie za mało jeździsz jak tylko cena kasku jest dla Ciebie istotna i wszystkie kaski są ponoć wygodne.

[MMMAAACCC7]

tacy ludzie powinni mieć bana na forum rowerowe..

 

iza bierzesz tego z tchibo w końcu?

[iza121]

nie ja już swojego ulubieńca mam i gdyby się coś z nim stało (mam nadzieję, że jeśli tak będzie, to akurat nie będzie on na mojej głowie ) na pewno kupiłabym taki sam, aczkolwiek zapewne, gdybym nie miała swojego ideału, lub wyszedł on z produkcji, brałabym na bank ten tchibo, ewentualnie tego droższego lidlowskiego, ten tańszy mi kompletnie nie leżał (uwierał czubek głowy i był za płytki) i nie podobało mi się w nim jego wykończenie (choć może jakiś bubel chwyciłam)

[tobo]

Ale drętwi jesteście zero poczucia humoru ;/ Myślicie że nikt teraz nie będzie używał kasku, a jeździł tylko w czapce ?! Idź do sklepu i przymierz kask na grzyba się pytasz jaki dobry kask jak każdy ma inny garnek. Ja zamawiam w ciemno kaski i miałem już kilkanaście i żaden mnie nie uwierał. Trzeba zmierzyć tylko obwód głowy i szukać swego rozmiaru. Następnie szukamy fajny wzór i zamawiamy. W każdym kasku są pokrętła i paski do regulacji. MAC7 jak nie miałeś hajsu to kupiłeś noname tylko ciekawe bo te w lidlu za 40zł mają nazwę a twój nie ma ? Ciekawe za ile go kupiłeś i czy na pewno on jest na rower

Może masz zwyczajnie miękką czaszkę i jesteś w stanie dopasować do niej każdy kask, a może właściwie czaszkę do kasku?

Matko, kilkanaście kasków.... Czyżby jednak uwierały? Niemodne się stawały? Były narażane na stresy wypadkowe na twojej szanownej głowie?

Może masz szczęście do "wypasów" ze steropianu pakowego do np telewizorów - jakbyś takiego nie założył, to się dopasuje, nawet obrócony o 90 stopni lub załozony na lewą stronę.... Matko co za pierdoły....

 

W moim rowerowym życiu miałem kilka, za to próbowałem conajmniej kilkudziesięciu i moje wnioski (jestem mniej odkrywczy niż ty, ba, nawet zgodny z wieloma wypowiedziami w temacie) są takie:

- w ramach jednej marki zdarzają się kaski które mimo tego samego rozmiaru dla różnych modeli siedzą bardzo różnie, tak miałem np w przypadku meta, lepiej pod tym względem wypadają inni producenci.

- ugniatanie kasku zdarza się dosyć często a mój łeb do specjalnie nieforemnych nie należy, nie jest kwadratowy, garbaty, pofałdowany (może zryty, ale w innym sensie ) zwyczajnie ucisk należy do części odczuć przy wielu kaskach

- w wielu przypadkach kaski oferowane są w ramach tego samego modelu w różnych rozmiarach które pokrywają się dla skrajnych obwodów, np M powiedzmy 52-58 a L 56-62. Okazuje się jednak że M jest za mały a L nawet dla maksymalnego ścągnięcia regulacji jest za duży i sporo brakuje do jego stabilnego użytkowania.

- niektóre firmy mają kolekcję kasków, z których żaden nie pasuje do mojej konstrukcji łba.

 

Ja w żadnym przypadku nie kupiłbym kasku przez internet jedynie na podstawie pomiaru mojej głowy. Jedyna wg mnie możliwość to sprawdzenie w sklepie stacjonarnym jak siedzi to co mi się podoba i wtedy zamównienie przez internet.

 

A tak na koniec to przy dogłębniejszej analizie twoich "wynurzeń kaskowych" stwierdzam że zaprzeczasz sam sobie. Twierdzisz że każdy ma inny garnek i kolega powinien iść do sklepu i namacalnie berecik przymierzyć a potem dowiadujemy się że kupujesz kaski w ciemno i każdy jest rewelacyjny.... To po grzyba sugerujesz mu wycieczkę do sklepu, skoro twoja metoda jest idealna....

[KUBATRIX]

kasy miałem dość na każdy, bo na bezpieczeństwie nie oszczędzam,

 

I kupiłeś najtańszy który zapewne nawet żadnych norm bezpieczeństwa nie spełnia

 

to można rozumieć że ty kupiłbyś Rebę/Sida 1 i 1/8" mając rower pod stery 1"?? bo przecież jest Drogie! a co drogie to dobre! a czy kupiłbyś XTR`a dolny ciąg mając ramę pod górny? bo XTR także jest Drogi!!

 

Mowa o kasku co ma piernik do wiatraka ?!

 

 

chciałbym sie z Tobą spotkać na jakimś maratonie i Ci pokazać że kasa nie napędza roweru....

 

Ok ale ja będę jechał na wigry 3

 

 

idź sobie ulżyj-pojeździj i poszpanuj na deptaku, podbudujesz sobie morale, bo jak widzę to jesteś głupkowato mądry (patrząc na twoje posty) i to w jakich działach sie udzielasz..

 

Tylko w odzieżowych w reszcie ty dajesz czadu.

 

KUBATRIX widocznie za mało jeździsz jak tylko cena kasku jest dla Ciebie istotna i wszystkie kaski są ponoć wygodne.

 

Cena jest istotna ale kask za 50zł i to jakiejś firmy thibo lub no name który nabył MAC7 to wg nie wyrzucanie kasy w błoto. Jak to mówią na bezpieczeństwie nie powinno się oszczędzać. MAC7 mówił że ma kasę a kupił jakąś chńszczyznę nie wiadomo nawet kto i z czego to zrobione. Polecam kupić najtańszy kask jakiegoś znanego producenta który nie robi lipy i kask będzie spełniał chociaż podstawowe normy. Jak bym miał kasę to bym kupił możliwie najlepszy kask oczywiście za rozsądną cenę 150-200zł. W kasku no name nie chciałbym jeździć. Podczas wypadku którego nikomu nie życzę sami się przekonacie ile była warta Wasza oszczędność na bezpieczeństwie.

 

A tak na koniec to przy dogłębniejszej analizie twoich "wynurzeń kaskowych" stwierdzam że zaprzeczasz sam sobie. Twierdzisz że każdy ma inny garnek i kolega powinien iść do sklepu i namacalnie berecik przymierzyć a potem dowiadujemy się że kupujesz kaski w ciemno i każdy jest rewelacyjny.... To po grzyba sugerujesz mu wycieczkę do sklepu, skoro twoja metoda jest idealna....

 

Sugeruję jemu nie sobie.

 

Kiedyś też byłem w kilku sklepach rowerowych ale te które sobie wybrałem to ich nie mieli, a jak jakiś się w trafił to w rozmiarze najmniejszym dlatego olałem takie sklepy i zamawiam w necie. Do tej pory nie było problemów że jakis za mały lub za duży. Może jak bym kupił firmy thibo lub no name to musiałbym reklamować ale skoro że nie kupuję czegoś co tylko nazywa się kask, a w praktyce jest inaczej to nie musze się martwić że coś będzie mnie uwierać

[tobo]

O takim nabywcy jak ty marzy chyba każdy producent kasków.

 

Dla mnie jeszcze jednym dosyć istotnym aspektem wyboru kasku jest to jak się w nim wygląda.

Niektóre są niskie i wąskie, inne szerokie i wysokie, tego - przynajmniej ja, patrząc na zdjęcia w internecie - w żaden sposób nie jestem w stanie ocenić, bo produkty takie jak kask raczej nie są prezentowane razem - dla porównania - przez producentów czy kogokolwiek. A nawet wtedy, czy na zdjęciu modela w danym kasku, trudno ocenić względy estetyczne.

Może dla kogoś jest to sprawa mało istotna lub nieistotna, bo liczy się wszystko inne z wyglądem kasku jako takim włącznie, ale ja wyglądam w niektórych - np met predatore - jak pieczarka albo ofiara wodogłowia. Ten kask (jak i parę innych) rozbudowany jest dosyć mocno na boki i do góry. Kask oprócz walorów typowo użytkowych związanych z rowerem wg mnie powinen również pasować do właściciela w tym przypadku do mnie.

[bikergonia]

KUBATRIX upominam Cię abyś wyhamował z ironicznym i obraźliwym tonem wypowiedzi.