Felton93 Napisano 6 Marca 2010 Napisano 6 Marca 2010 Witam! Byłem w czwartek w paru sklepach rowerowych w poszukiwaniu pedałów i natknąłem się na ciekawy kąsek. Jest to nowy Marzocchi Gran Fondo 3 w cenie 500zł (do małej negocjacji). Jako, że nie miałem wcześniej styczności z takim amorkiem (2 komory powietrzne) mam kilka pytań: - czy będzie bardziej czuły niż Rock Shox Tora 302 U-turn(mój obecny amortyzator, który chcę zmienić również za sprawą jego wagi)? (wydaje mi się że powinien chodzić lepiej chociażby za sprawą teflonu na goleniach i otwartej kąpieli olejowej, chodzi mi głównie o czułość na małe nierówności) - czy zdarzały się wadliwe egzemplarze tego amorka (sprzedawca nie daje gwarancji na ten amorek, nie ma papierów) - i przede wszystkim czy warto kupić ten amortyzator w cenie 500zł? Dodam, że amorek ma służyć głównie do jazdy po mieście, czasem jakiś szuter czy utwardzona droga. Jest to wersja ze skokiem 105mm. Jeżeli polecacie jakiś inny amorek (może być używany) jestem otwarty na propozycje (Rock Shox oraz Marzocchi koniecznie z pivotami). Pozdrower!
Rybka33 Napisano 6 Marca 2010 Napisano 6 Marca 2010 Tutaj troszkę znalazłem, może Ci się przyda... http://www.forumrowerowe.org/topic/15528-amortyzator-marzocchi-gran-fondo-3-opinie/
Andrew Napisano 6 Marca 2010 Napisano 6 Marca 2010 Sprężynowa Tora może wykazywać się większą czułością od GF na pierwszych milimetrach skoku. Ale ja bym bez wahania zmienił na GF. To jest nieśmiertelny amortyzator - przeżyje 3 takie tory. Ale targuj się, bo 500zł to ciut za dużo. 400-450 to max cena rynkowa(choć ja gdybym potrzebował amora, to i dałbym te 500). Wady z tego co wiem nie zdarzały się. Generalnie one się nie psują, bo nie ma co się w nich zepsuć.
tobo Napisano 6 Marca 2010 Napisano 6 Marca 2010 gran fondo ma dosyc specyficzny sposób działania. w czasie jazdy sprawia wrażenie jakby miał aktywną blokadę, zwiększone tarcie, które trzeba przełamać by go obudzić. potem jest już znacznie lepiej, amor jest bardzo zdolnym połykaczem nierówności, radzi sobie całkiem dobrze dopóki nie ma przeszkód przy większej prędkości. wtedy dostaje się po łapach i to mało przyjemnie. amor prosty jak konstrukcja cepa, regulacja tłumienia - bardzo wydajna. pracę uzdatniłem olejem shell do amortyzatorów, wg mnie poprawia to pracę. aha - no i ja dałem za mojego 375 zł z przesyłką.
Felton93 Napisano 6 Marca 2010 Autor Napisano 6 Marca 2010 do Rybka33 : Widziałem już ten temat i wszystko z googla, jednak mało piszą o tym amorku, dlatego postanowiłem założyć nowy temat aby dowiedzieć się więcej. Mimo to dzięki do Andrew: Właśnie Tora nie zachwyca mnie swoją pracą na pierwszych milimetrach (przed i po serwisie). Słyszałem gdzieś że U-turn "upośledza pracę", może to dlatego (bo sprężyna jest odpowiednia pod moją wagę). Hmm podobno Tora jest pancerna, więc wytrzymałość Gran Fondo musi być godna podziwu Do tobo: Potem, to znaczy kiedy? Przy wjeździe w teren i większe nierówności (ciągła praca)? Swoją drogą szukam amorka, który będzie ładnie chodził cały czas a nie tylko jak się obudzi Czyli np. przy przejeździe drogą rowerową przez ulice GF nie ugnie się na małych krawężnikach (nawet xcr sie ugina ;P)? Czy musiałaby być seria takich krawężników żeby zaczął pracować? A może ma to jakiś związek z ustawieniem tłumienia?
Felton93 Napisano 7 Marca 2010 Autor Napisano 7 Marca 2010 Dziękuję wszystkim za pomoc, jednak zdecydowałem się na używanego MX Comp ETA air http://www.allegro.pl/item946420959_marzocchi_mx_comp_eta_105mm_rodzynek.html Jeszcze raz dziękuję za pomoc! Pozdrower!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.