rodrigez88 Napisano 3 Marca 2010 Napisano 3 Marca 2010 Witam wszystkich Jestem nowy na forum, chciał bym rozpocząć swoją przygode z rowerami. przeglądnąłem trochę forum i znalazłem ciekawe propozycje. Ale chciałem się poradzić was wiek:22 waga:79 wzrost:180 Potrzebuję rower na wypady 2 ray w tygodniu jakie 100-150km. Rower na asfalt, w las(alejki)myslałem o Kross`a Crow,Kross fitness,merida. Czy w tej cenie to jest maximum dla mnie? czy jestem w stanie cos lepszego dostać?? Jakie koła lepsze wąskie czy troszkę szersze? Z góry dziękuję za odpowiedz.
BUBUs Napisano 3 Marca 2010 Napisano 3 Marca 2010 może lepiej pomyśleć o jakimś używanym rowerze? za te same pieniądze można dostać rower na lepszym osprzęcie i w bardzo dobrym stanie. ;]
Gilevich Napisano 3 Marca 2010 Napisano 3 Marca 2010 Skoro zaczyna przygodę to dość ryzykowne by kupował używany rower bo nie jest w stanie dobrze sprawdzić w jakim jest stanie... A podane przez Ciebie rowery są bardzo ok i chyba nic tańszego niż Kross w tej kategorii nie ma...
Klawy Napisano 3 Marca 2010 Napisano 3 Marca 2010 Dołączam się do pytania Zastanawiam się nad zakupem najlepszego roweru jaki da się kupić za 950<1100 zł Brałem pod uwagę: Auhor Horizon http://www.velo.com.pl/www/rower/?id=358'>http://www.velo.com.pl/www/rower/?id=358 Cross Meadow http://www2.merida-bikes.com/en_INT/Bikes.Detail.172 Merdia V-10 http://www.velo.com.pl/www/rower/?id=358 która z tych firm jest lepsza w tej kategorii cenowej? Bo słyszałem, że za te pieniądze lepiej stawiać na Krossa czy Authora niż Meride
rodrigez88 Napisano 5 Marca 2010 Autor Napisano 5 Marca 2010 No właśnie słyszałem że ten Cross Crow Meadow. to fajna maszynka, tylko sie zastanawiam czy po lesie(scieżkach w lesie) tez nozna polatać czy przy pierwszym lepszym korzeniu sie nie powyginają felgi, na zdjeciu nie wyglądaja na zbyt mocne ,ale tak jak mówie zaczyna soja historie z rowerami i nie wiem. jak mówicie? czy ten rowerek bedzie dobry na asfalt(jakies 70%) i w las (jakies 30%)? A może cos na szerszej oponie?
Seb Napisano 5 Marca 2010 Napisano 5 Marca 2010 A może cos na szerszej oponie? Jak nie będziesz wjeżdżał w ciężki teren to nie masz się o co martwić, zwłaszcza o opony. Jeżeli zamierzasz w cięższym terenie (błoto, głęboki piasek itp) po tym lesie jeździć to rower crossowy raczej nie da sobie rady, więc tylko jakiś MTB. A tak po za tym to Kross Meadow to bardzo ciekawa opcja jako zakup rewerka, ale ja to ogólnie Krossy polecam wszędzie :-)
dario3o0o Napisano 5 Marca 2010 Napisano 5 Marca 2010 ostatnio rozgladalem sie za podobnym rowerem (przeznaczenie), no moze troche wiecej lasu . Sprzedawca zachwalal rower GIANT SEDONA, i chyba mnie przekonal. Nowy to koszt w zaleznosci od modelu ale te tansze 1000-1250 (Sedona SE). Jezeli masz mozliwosc zobacz ten rower bo naprawde ciekawa alternatywa dla tych o ktorych pisales wczesniej. Pozdrawiam !! ;D
tobiasz80 Napisano 6 Marca 2010 Napisano 6 Marca 2010 Jestem również nowicjuszem .Znalazłem oferte sprzedaży Batavus Comanche,używany, rama aluminiowa roz.23", koła 28", hamulce bębnowe pierścieniowe,dynamo w przedniej piaście,amortyzator w sztycy siodła,osprzet NEXAVE w cenie 1000zł. Czy to dobra cena za taki sprzęt?
forresty Napisano 7 Marca 2010 Napisano 7 Marca 2010 Jestem również nowicjuszem .Znalazłem oferte sprzedaży Batavus Comanche,używany, rama aluminiowa roz.23", koła 28", hamulce bębnowe pierścieniowe,dynamo w przedniej piaście,amortyzator w sztycy siodła,osprzet NEXAVE w cenie 1000zł. Czy to dobra cena za taki sprzęt? przede wszystkim Komanche to nie jest rower trekkingowy to rower hybrydowy łaczący rower miejski z elementami trekkingu. Hamulce bębnowe rolkowe to nie jest najlepszy wynalazek moim zdaniem - zwłaszcza z obciążeniem bo siłę hamowania mają dosć słabą. Poza tym to mit ze są bezobsługowe. trzeba je oliwić i jak będziesz ich intensywnie używał to rolki też po x latach trzeba bedzie wymienic co równa się praktycznie kupnie nowego hamulca. Zastanów się co bedzie gdy popsujesz taki hamulec a na ramie nie na przykład nie masz uchwytów na v-brake których zwykle nie ma na tego typu rowerach poza amortyzatorem . Zamontujesz szczęki od szosówki czy bedziesz kupował nowe hamulce w cenie wiadomej? Poza tym Taki rower jest upierdliwy w transporcie i zdejmowaniu kół - trzeba wypiąć linkę (jak można w ogole bo jeden model shimano nie ma takie opcji) odkręcić śruby piasty i dźwignię hamulca. Z przodu jest to prostsze ale jak masz ochotę ten rower przewozić w samochdzie a nie na samochodzie (dachu), chować do namiotu tudzież nie lubisz wozić ze sobą kluczy, śrubokrętów itp i bawić się tym na trasie to taki rower nie dla ciebie. Taki batavus też swoje waży - jakiś 18kg- nie lepiej kupić coś lżejszego, na v-brake , z szybkozamykaczami - coś co nie bedzie kłopotliwe w trasie jak się rozreguluje, trzeba odkręcić koło itd? To rower bardziej do wycieczek podmiejskich niż trekkingu nie mówiac już o trudniejszych warunkach - osprzęt sugeruje typowego turystycznego holendra przygotowanego na wyjazd emeryta za wioskę. to rower bardziej komfortowy niż trekkingowy.Przednie dynama stawiają dość znaczne opory niestety. Reasumująć - polecałbym szukać czegoś prostszego technicznie i lżejszego. Rower trekkingowy im prostszy i wytrzymalszy tym lepszy. Nie wiem co chcesz z nim robić ale weź też pod uwagę uchwyty na bidony, stelaże itp. łatwosć eksploatacji ma być priorytetem w takim rowerze . nie brałbym go ze wzgl na hamulce , wagę i brak szybkozamykaczy. rozumiem śruby w dualdrive czy nexusie ale w piaście z bębenkiem? nawet jakby był to i tak trzeba odkręcać hamulec i to jest dla mnie zniechęcające. musisz też wiedzieć że amortyzatory nie są wieczne. większość rowerów z dużym prebiegiem ma je do wymiany tudzież serwisu. zresztą w trekkingu amo nie jest niezbędne - kwestia przyzwyczajenia. jak jest dobre cromo to taki widelec starcza. dobry pomysł to kupno roweru crossowego i uzupełnianie go w miarę potrzeb ps. jak cię interesuje używany holender to na pewno rozglądaj się za koga myiata. batavus co prawda sroce spod ogona nie wypadł i sam mam jednego ale wszyscy którzy mają używane starsze kogi są zachwyceni jakością tego sprzętu. nie przypadkiem najdroższe nowe modele trekkingowe to kogi głównie ale można trafić użwane za 1000-1500. ten comanche nie jest praktyczny po prostu. kłopot będzie jak tam coś się popsuje
przemot Napisano 13 Kwietnia 2010 Napisano 13 Kwietnia 2010 Jeśli nadal poszukujesz, to zobacz też na krossa: 1. http://allegro.pl/it...hydraulika.html 2. http://allegro.pl/it...ne_hamulce.html w cenie 1199zł Osobiście od niedawna używam crow preria, tylko zakupionego jeszcze w niższej cenie. Pozdro
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.