Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 10


Odi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

Wczoraj poszliśmy z kumplami pojeździć. Jeden z nich dopiero zaczyna więc było lekko, na początku. Niestety miałem strasznego pecha. Złapałem gumę w najgorszych możliwych okolicznościach. Szybki, kamienisty zjazd, lecę jak wariat 50km/h i tylko poczułem jak mi tylna obręcz wali po kamlotach ;) Niestety koło się poturbowało, ale na szczęście nie jest najgorzej i da się wyklepać. Zadzwoniłem po wóz serwisowy, kumple pojechali dalej, a ja zasuwałem 2,5km z buta do asfaltu. Ojciec przyjechał z dętką i pompką, szybki serwis i z 30 minutowym opóźnieniem ruszyłem w pogoń za chłopakami z nadzieją, że może ich dogonię jak zatrzymają się gdzieś w sklepie. No i po dłuuugim pościgu się udało. Wyszło 67km.

Napisano

Dzisiaj wykręciłem 80,6km pół na pół teren/asfalt, fajne okoliczności przyrody były tylko gdyby nie te komary, na popas się nawet nie można było zatrzymać :P .

Napisano

dzisiaj pierwsza jazda po czterodniowym odpoczynku (przetrenowanie mnie chyba dopadło, ale za to pobiłam dwie życiówki w bieganiu, na 5 i na 10 km), fajnieeeee! :)

Napisano

Dzis standardowo do roboty & back, a później za Wrocław na spotkanie z kumplem, żeby troche motorem pojeździć. Wyszło pewnie ze 25-30km przyzwoitym tempem.

Napisano

Rower odebrany z serwisu z nowym, Suportem, korbą, przerzutką kupioną od revoltec i w dodatku zje**** Śruba mocująca nie wiadomo od jakiej, sprężyna nie wiadomo jaka.

Napisano

90km z czego ok 70km z forumowym kolegą głównie po szutrach, ciut po torach kolejowych :thumbsup: bo nie dało się inaczej i stwierdzam ze podkłady są równiej położone niż asfalt na drogach ;) generalnie wycieczka bardzo udana pozdrower

  • Mod Team
Napisano

Wczoraj 57km na ostro, w tym 30km terenu. Dziś zmęczony to od niechcenia 42km, z tego połowa teren. W lesie pustynia, grząskiego piachu tyle, że się odechciewa jechać. No i zamontowałem nowe rogi :thumbsup:

img6669fr.th.jpg img6667d.th.jpg

  • Mod Team
Napisano

Wczoraj dokręciłem z Mą i z kumplem do 78 km.

Myślałem że odpadnie wcześniej, ale wytrzymała dzielnie do końca.

A na rowerze jechała pierwszy raz od dwóch lat.

Napisano

Wczoraj dokręciłem z Mą i z kumplem do 78 km.

Myślałem że odpadnie wcześniej, ale wytrzymała dzielnie do końca.

A na rowerze jechała pierwszy raz od dwóch lat.

 

Dzisiaj Ci dopiero pokaże :) oj będzisz żałował, że musiała z wami te prawie 80km !!!!

 

 

 

 

 

 

 

Oczywiście żartuje :D

Napisano

dziś 42km, oraz zakup kasety niestety tylko 11-30 nie bylo 11-28 nad czym ubolewam, łańcuch, klocki jagwire niebieskie i czerwone :D oraz zębatkę 32T pozdro

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...