Skocz do zawartości

[pokój] Akcenty rowerowe w Twoim pokoju.


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

u mnie wala się masa drobnicy np światełka i części rowerowej garderoby.

no i do tego plakaty i kalendarz zawodów na sezon

post-101707-1268780993,42_thumb.jpg

  • 2 tygodnie później...
Napisano

U mnie najbardziej dającym się we znaki elementem jest smród .

Głównie chodzi mi o smród przepoconych rękawiczek i walających się rowerowych ubrań

a czasem też smaru . Nie to że nie mam pralki ale po prostu jestem leniem .

;) ;) :)

Napisano

to wrzucaj do szafki gdzie będziesz miał jakieś kulki zapachowe, zamaskujesz smród, aczkolwiek najłatwiej zamaskować go proszkiem podczas prania.

  • Mod Team
Napisano

Być leniem, a być brudasem to zupełnie co innego :) Ja bym w cuchnącym pokoju nie wysiedział, a leniem też jestem tzn. mama mi to ciągle powtarza :)

Napisano

No to podbijam piłeczkę, u mnie w pokoju stoją cztery rowery:

moja stara kolarka, Kross, Kross dziecka i bmx dziecka,

ponadto rowerek stacjonarny i trzy hulajnogi (czwarta rozebrana).

Rolki, (łyżwy), cztery kaski motocyklowe i 4 rowerowe, dwie pompki,

a z nie toczących się zainteresowań: dwie pary raków, kijki 3 pary,

para nart i buty, dwie butle nurkowe + automat, jacket, abecak mój i żony,

skafander nurkowy, dwa shorty neoprenowe żony i dziecka,

części do rowerów i klucze, na wieszaku spodenki rowerowe,

spodnie na moto, dwie kurtki na moto, wiatrówka na rower i polary.

Na półce leży licznik do: kolarki, A6, roweru brata i dwa do tandemu.

Na kompie leży tabliczka z numerem startowym z mtb z zeszłego sezonu.

Tandem przyznaję, złamałem się i stoi w garażu ale jak zmienię pokój

na większy (ten ma tylko 20m kw.) to kto wie...

 

 

Jacek

  • Mod Team
Napisano

Jacekddd od dziś jesteś moim idolem ;) Marzy mi się taki pokój wypełniony sprzętem. Oaza spokoju, gdzie można usiąść z kawką w dłoni i w otoczeniu przedmiotów pasji odetchnąć, albo zorganizować spotkanie rowerowych napaleńców przy piwku :thumbsup:

Napisano

No to podbijam piłeczkę, u mnie w pokoju stoją cztery rowery:

moja stara kolarka, Kross, Kross dziecka i bmx dziecka,

ponadto rowerek stacjonarny i trzy hulajnogi (czwarta rozebrana).

Rolki, (łyżwy), cztery kaski motocyklowe i 4 rowerowe, dwie pompki,

a z nie toczących się zainteresowań: dwie pary raków, kijki 3 pary,

para nart i buty, dwie butle nurkowe + automat, jacket, abecak mój i żony,

skafander nurkowy, dwa shorty neoprenowe żony i dziecka,

części do rowerów i klucze, na wieszaku spodenki rowerowe,

spodnie na moto, dwie kurtki na moto, wiatrówka na rower i polary.

Na półce leży licznik do: kolarki, A6, roweru brata i dwa do tandemu.

Na kompie leży tabliczka z numerem startowym z mtb z zeszłego sezonu.

Tandem przyznaję, złamałem się i stoi w garażu ale jak zmienię pokój

na większy (ten ma tylko 20m kw.) to kto wie...

 

 

Jacek a może zgodnie z zasadą "jeden obraz mówi więcej niż tysiąc słów" może jakieś zdjęcie??

Napisano

Jacek a może zgodnie z zasadą "jeden obraz mówi więcej niż tysiąc słów" może jakieś zdjęcie??

 

To musiała by być panorama, obrazu tego pobojowiska nie sposób jedną fotką oddać,

dlatego może nie wszystko, bo np. nie chciało mi się nart wyciągać zza szafy i parę drobiazgów

pominąłem ale za to gratis jedna butla więcej ;-)

 

http://yfrog.com/ebcontactxbj

 

 

Jacek

  • 4 miesiące temu...
Napisano

Witam wszystkich

Nadszedł czas odnowienia swojego pokoju. Jako człowiek zarażony rozprzestrzeniającą się cyklozą uznałem, że przypadłby się jakiś rowerowy akcent. Chodzi o jakiś wzór na ścianie. I tutaj pojawia się problem. Wzór może być w kolorze pomarańczowym lub białym (ewentualnie oba na raz) i nie może być zbyt skomplikowany. Przeszukałem pół Google grafika i nie znalazłem nic ciekawego. Szukam czegoś w stylu np. "XC zone".

Liczę na was dobry gust i czekam na propozycje :thumbsup:

Pozdrawiam

P.S. Rozdzielczość nie musi być wysoka (800x600 starczy).

Napisano

U mnie w pokoju na ścianie, wisi fajny plakat o całej serii XTR,który to dostałem do butów SPD (komentarz kolegi zawsze jak przychodzi do mnie:"ale masz marzenia...." :)).Prócz tego na biurku zawsze leży bikeBoard,a po całym pokoju wala się plecak i inne elementy wyposażenia w trasę(rękawiczki,okluary,spodenki itp.).

Napisano

muszę ten wątek pokazać mojej dziewczynie :) ponieważ u u nas w w pokoju (niestety w sypialni się nie mieszczą) stoją nasze rowery plus wszystko co się z nimi wiąże: klucze, akcesoria itd. podobno "psuje" to ład i porządek i cyklicznie prowadzone są negocjacje w kwestii przeniesienia do piwnicy ;)

  • 4 tygodnie później...
Napisano

U mnie (a raczej powinnam napisać "u nas") w pokoju wisi na ścianie duuuża antyrama ze zdjęciami mojego Lubego z ubiegłego sezonu rowerowego - taki kolarski kolarz :) z różnych maratonów, który skomponowałam i podarowałam mojemu Małżowi jako prezent-niespodziankę :D Poza tym tu i ówdzie na szafkach widać kaski, rękawiczki, bidony, pasek od pulsometru, klucze różnego rodzaju, okulary itp. :D

 

A obraz dodany przez Szniba jest po prostu powalający :D Jak pokażę to mojemu TŻ to się chyba rozczuli hihi :)

 

 

PS. Jak dodałam post to poprawiło mi "kolarz" na "kolarz" - najwyraźniej w serwisie uznawane jest tylko to drugie słówko hehe, a to taka piękna gra słów w tym przypadku :)

Napisano

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc3/hs105.snc3/15297_113432708674739_100000240308727_192392_3361801_n.jpg w zimie pokój wygląda jak na tym zdjęciu, obojętnie jaka maszyna ale leży w kawałkach na podłodze, rower czasem stoi w lecie w pokoju ale rzadko, ciężko go w domu na 2 piętro wnieść bo klatki schodowe wąskie :)

A w sezonie to na podłodze zazwyczaj plecak i spodenki leżą, koszulki na krześle, w pudełku jakieś graty, części, opakowania leżą, i udało się jedną półkę wygospodarować na pompkę, dętkę, kask, lampki licznik łatki rękawiczki i inne pierdoły. No i w garażu na jednej półce pozostałe części smary itd, na ścianach mam plakaty ale związane raczej z grami PC :)

Napisano

Ale fajny wątek, wreszcie mogę się czymś pochwalić (no bo nie dziennym przebiegiem):D

 

Oprócz różnych rowerowych rzeczy w szafce w przedpokoju, tuż przy wyjściu zawieszone koło siebie dwie opony (bo akurat były wbite dwa gwoździe w tę ścianę i opony dziurawe też były) - wielu znajomych nabierało się, myśląc, że to lustro - koleżanki często zerkały, jak to przed wyjściem, a tu zaskoczenie - nie ma odbicia! Niektórych to straszyło.

 

W salonie - stolik zrobiony z dwóch kół, jedno koło na blat (przykryte szklanym kołem - trzeba było pomajstrować ze szprychami, żeby leżały równo), a drugie w półówkach jako nogi od stolika. Trochę chybotliwe, ale miało klimat.

 

Niestety nie mam zdjęć - przeprowadziłam się i stolik został adoptowany przez znajomych - ale niedługo pewnie zrobimy taki znowu do nowego lokum.

 

Pomysł na stół pożyczyliśmy od pana serwisanta rowerowego z Eskisehir w Turcji, trochę go ulepszyliśmy (chodzi o te szprychy) - on to w ogóle miał cały komplet takich mebli rowerowych, do tego stolika jeszcze foteliki z dętek, opon i kół, ale one wyglądały mniej estetycznie jak na wyposażenie mieszkania, może trzeba by ten wynalazek jakoś zmodyfikować.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...