Skocz do zawartości

[pokój] Akcenty rowerowe w Twoim pokoju.


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Rower powieszony na ścianie nad łóżkiem na tle plakatu Fizik'a. Wiszą tam też nowe retro opony do Ukrainy, którą śmigam do pracy i koło na trenażer. Obok tablica korkowa a na niej kilka obrazków rowerowych, numer startowy z Michałków 2009, zębatka 22t z kilkoma ogniwami HG-93 po skróceniu, uszkodzona aluminiowa nakrętka kasety, siodło SLR Gel Flow z pękniętym prętem i to chyba wszystko co rzuca się w oczy. Poza tym na parapecie skrzynki z narzędziami i różnymi gratami, na półce okulary, lampki pompka. Tak to wygląda:

img5666.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie mozna powiedziec ze akcentow rowerowych nie ma. Bo przeciez nie mozna liczyc tych dwoch rowerow, kilkunastu numerow z maratonow na scianach, biurka zawalonego narzedziami, starym amorem, kaskiem i drobniejszymi ciuchami i duzego swiecznika, na ktorym wisza opony "na gory", lancuchy na zmiane i o ktory sa oparte dwa stare kola rowerowe. Drobiazgi niewarte wspomnienia :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak Klosiu, w ogóle to pomyliłeś fora bo to jest forum rowerowe he e :)

 

A u mnie to wygląda tak

 

-stoi sobie rowerek (problemu ze sprzątaniem nie ma bo mam panele) ale chyba tak jak EpeR go powieszę

 

-stoi pompka

 

-podobnie jak Robert mam na ścianie mapę okolicy po której jeżdżę (topograficzna 1:50.000 na papierze kredowym 1x1m), układam sobie na niej trasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ja sobie pomyślałem że można by w pokoju zrobić małą gablotkę wiszącą. można by tam umieszczać już zużyty czy uszkodzony sprzęt. Albo i nowy jak kto woli ;)

 

Np. napęd: kaseta, korba, łańcuch. Opisać element, podać jego przebieg, historie (np jak był używany).

Ja mam zamiar tak cały rower powiesić na ścianie kiedy odejdzie już na emeryturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nowa maszyna którą składam jest na łozku, a sam śpię na kanapie :)post-110973-1267649908,75_thumb.jpg Aktualnie ujeżdżana maszyna nr 2 najczęściej w przedpokoju. Na dywanie pod biurkiem amortyzator. Pod szafką spore pudło z kluczami. Na stole finish line.

Zgodnie z przysłowiem ,,Wolnoć Tomku w swoim domku".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower, kilka lampek na półce (także aparat, komórka, gps, które biorę na rower) pasek od pulsometru i smyczka z kluczykiem do zapięcia.

Zdarza się, że na widoku są jakieś ubrania rowerowe, lub np rękawiczki, czy butelka z napojem.

U mnie podobnie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nowa maszyna którą składam jest na łozku, a sam śpię na kanapie ;)post-110973-1267649908,75_thumb.jpg

 

 

...a kobita śpi na ziemi :)

 

 

U mnie z akcentów to czasami rower w korytarzu, trochę łańcuchów na parapecie, stare obręcze z oponami przy grzejniku, kask, rękawiczki, licznik, kominiarka na półce i na kluczu od barku powieszona tarcza hamulcowa, a na pulpicie korba XTR, która dźwiga mrówka robotnica :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie:

 

Na biurku klucz płaski 15, smar do piast, klucz do HT II, łożyska do sterów, opaski zaciskowe, taśma izolacyjna (miejsce docelowe tych śmieci - w zimę koszyczek na biurku w lato piwnica). Pod biurkiem plecak na rower (w nim podstawowe narzędzia, dętka zapas itd), rower oparty o szafe, na jednej półce (rowerowej): 2x rękawiczki (długie, krótkie), okulary, kask, lampka przód + tył, maseczka na rower, czapka na rower, zielony finish line, brunox deo. Na drzwiczkach od szafy zawieszona na wieszaku koszulka CSC :icon_mrgreen:

 

W lato (a raczej już niedługo) wszystkie narzędzia/smary itp wędrują do piwnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam trochę mały pokój, więc 3 rowery stoją w przedpokoju. W moim pokoju leżą wszystkie smary i oleje do łańcucha i amora, trochę narzędzi, części, 2 komplety opon, buty, trochę śrub, pierdół, wszystkie numery bB od początku zeszłego roku. Niedługo dojdzie kask, który będzie leżał na biurku i pierwszy numer startowy :icon_mrgreen: Ubrania mam schowane po szafach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wchodząc do mnie nie da się pomyśleć: Czym ten gość się zajmuje?

Rower zajmujący honorowe miejsce na jego dywanie. Ma osobny dywanik, coby błotko i piach nie brudziły linoleum tongue.gif Po drugie "łatwo" jest iść dywanik 1x1,5 wytrzepac raz na... tydzień?, miesiąc? od święta? nieważne! laugh.gif Druga rzecz to półka na narzędzia nad rowerem, dalej obok stoi tool box, na ścianie amortyzator zawieszony na łańcuchu. Obowiązkowo jest również tapeta na laptopie icon_wink.gif

post-125603-1268648638,23_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pokoju w zimie stoją 2 rowery,latem 3. swojego czzasu za starych dobrych czasów kawalerskich :icon_mrgreen: na jednym mieszkaniu miałem na suficie wymalowany duży rower (rowery w pokoju) a po przeprowadzce na inne w kuchni miałem zrobiony żyrandol z ramy rowerowej,powieszona meridka magnesium :thumbsup: no i rowery już 4 stały w kuchni, 3 moje i jeden kobiety.

Teraz niestety takie malunki i żyrandole nie wchodzą w gre bo to zepsuje "koncepcje mieszkania" heheeh ale na szczęście mieszkanie duże i w pokoju stoi część kolekcji zaraz przy kompie,a reszta sprzętu na cieplutkim i suchutkim strychu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...