[amortyzator] Epicon vs. RST First Air

[kkom]

Witam,

w przyszlym tegodniu jade odebrac rower. mam zamowione 2 modele, z czego wybiore ten, na ktorym mi sie najwygodniej jezdzi.

Oba rowery maja bardzo podobny osprzet, roznia sie hamulcami i widelcem. no wlasnie.... ktory lepszy (jak w temacie)?? jestem dosc lekka (niecale 50kg) przy wzroscie 162cm. chcialabym, zeby amortyzator dobrze dzialal i zeby byl dosc lekki.

 

dla porownania oba rowery:

cube: http://www.bikekatalog.pl/2010/rowery/866/Cube.Access.Wls.Pro.(damski)/

 

Ghost: http://www.bikekatalog.pl/2010/rowery/135/Ghost.Miss.5100.(damski)/

[Mephistofeles]

Zdecydowanie Epicon, przy małym ciśnieniu bardzo dobrze wybiera wszelkie nierówności.

Ten First Air ma z tego co widzę golenie 30 mm, Epicon będzie sztywniejszy a przy okazji lżejszy.

[Fludi]

Nie wiem jak RST, ale Epicon ma nawet dobrą opinię, więc to przeważa na korzyść Cube, do tego ma on chyba jednak lepsze tarczówki, Hayes ostatnio nie cieszy się dużą popularnością, ale będzie lepszy od Tektro. I na koniec lepsze oponki są w Cube.

[durnykot]

Akurat przy wadze Autorki tematu ta różnica nie będzie miala znaczenia. RST i Epicon będą pracowały na zbliżonym poziomie. Ghost ma lepszą korbę ,przednią przerzutkę i hamulce ( Hayesy Ryde to koszmar rowerzysty). Wybierając spośród tych dwóch rower dla Żony- wybrałbym Ghosta.Jest ładniejszy i bardziej babski.

Fludi- Hayesy w wersji OEM nie są w niczym lepsze od Tektro ( te z którymi miałem styczność dzwonią, hałasują,ciekną, maja luzy na klamce, a tylny hamulec po 1000 km wylądował w koszu- zacisk przeciekał, klamka przeciekała ).

[Robert]

Masz jakiś argument, który przemawia za tym że Suntour będzie wyraźnie lepszy?

Epicon jak i First zbierają dobre opinie. To, że RST ma 30mm golenie wcale nie oznacza że jest mniej sztywny. Pracą, mam wrażenie że RST delikatnie wyprzedza Suntoura, ale to małe różnice i kwestia ustawień widelca.

[kkom]

ale mi pomogliscie :)myslalam, ze tylko ja jestem taka niezdecydowana. oba rowery mi sie bardzo podobaja (cube ma ladyn sportowy charakter, a Ghost jest - jak to okreslil DURNYKOT - bardziej babski i elegancki.

 

to jak to jest w koncu z tymi amortyzartorami i hamulcami?? jesli nie jestescie zgodni to oznacza, ze sa podobnej jakosci, albo?? a ktora marka cieszy sie lepsza opinia/ktora jest mniej awaryjna??

[durnykot]

Obie marki sa na podobnym poziomie. RST na za soba okres niezbyt udanych konstrukcji i związanych z tym - mówiąc delikatnie- niemiłych opinii. Zresztą w historii Suntoura też zadrzały się wyroby amortyzatorowopodobne. Omawiane amorki prezentują zbliżoną klasę. Ich praca będzie zależała głównie od ustawienia tłumienia ( czyli szybkości, z jaką amorek sie prostuje ) i cisnienia w komorze głównej ( tu przydaje się specjalna pompka do amortyzatorów- namawiam do kupna). O hamulcach już pisałem.

Wiekszość negatywnych opinii pochodzi o ludzi, którzy albo uzytkowali nizgodnie z przeznaczeniem ( skoki z dwóch metrów na przykład) lub osób, które nie miały z nimi styczności ,a jedynie słyszeli, lub mają kumpla ,który ma kolegę, który słyszał od gościa,że....

Wydaje mi się,że niezależnie od wyboru, i jeden i drugi rower da Ci taką sama radość z jazdy.

[Mephistofeles]

Zarówno amortyzatory Suntoura jak i RST ostatnio znacznie się polepszyły, ale jeździłem (niezbyt długo co prawda, i nie na First Air) na kilku nowych RST i Epicon (jeździłem na '08 DA, '09 podobno jest jeszcze lepszy) dla mnie lepiej pracuje.

[Rulez]

to jak to jest w koncu z tymi amortyzartorami i hamulcami?? jesli nie jestescie zgodni to oznacza, ze sa podobnej jakosci, albo?? a ktora marka cieszy sie lepsza opinia/ktora jest mniej awaryjna??

 

Właściwie opinie zostały wyrażone, amortyzatory na zbliżonym poziomie, osprzęt na korzysc Ghosta - zwłaszcza lepsze hamulce

Design to kwestia gustu ... zawsze można rzucić kostką ...

[kkom]

Właściwie opinie zostały wyrażone, amortyzatory na zbliżonym poziomie, osprzęt na korzysc Ghosta - zwłaszcza lepsze hamulce

Design to kwestia gustu ... zawsze można rzucić kostką ...

 

po dluzsszej przerwie wznawiam temat. dzieki za wszystkie rady. zaszly jednak male zmiany. okazalo sie, ze zarowno cube jak i ghost 5100 na chwile obecna nie sa dostepne i moge miec ktorys z nich najwczesniej pod koniec kwietnia. to za pozno. w magazynie maja jednak model 5500 ghosta. amortyzator dalej RST First air, osprzet identyczny co w modelu 5100, lecz hamulce Shimano 486 - http://www.bikekatalog.pl/2010/rowery/136/Kellys.KB-209/

co wy na to?? Warto?

 

jeszcze jedno pytanko. wiem, ze traci off topicem, ale nie chce zakladac nowego tematu. jak juz wspomnialam mam ok. 162cm wzrostu. co z rama? 40 czy 44cm? w sklepie sprawdzalam oba rozmiary. sama nie potrafie sie zdecydowac. wprawdzie na 40cm czulam sie ciut ciut pewniej i bardziej zrecznie, sprzedawca sugerowal jednak 44cm. sama juz nie wiem...

[Fludi]

Rower z pewnością warto, hamulce będziesz miała trochę lepsze. A co do rozmiaru ramy, to zależnie jak Ty się czujesz, musisz sama wybrać. Mniejsza ramka to większa zwrotność roweru. Po przymierzaj się do obu rozmiarów, sprawdź która wygodniejsza i jaką pozycję przyjmujesz na nich.

[Qba66]

Ten ostatni ghost - śliczniutki. Nic tylko brać. Amortyzator jak i hamulce z pewnością spełnią oczekiwania. Do reszty osprzętu także nie ma się gdzie przyczepić..

 

Natomiast w kwestii rozmiaru - uważam, że 40cm będzie lepszym wyborem bo wychodzi to ~15,75 cala czyli jak na 162cm wzrostu powinno być w sam raz. Do tego sama napisałaś, że czujesz się pewniej na mniejszym, więc to wg mnie przesądza sprawę.

 

44cm wydaje się zbyt duże - sprzedawca może chcieć się pozbyć większego z rowerów, gdyż to ponad 17 calowa rama i pewnie dłużej potrwa zanim znajdzie się potencjalna kobieta o wyższej posturze.

 

 

P.S - wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet dla założycielki tematu, jak i całej reszty Rowerzystek.

[durnykot]

A może Author?

http://velo.com.pl/www/rowery/?id=445

Osprzet SRAMa będzie pracował porównywalnie z XT , które są sterowane manetkami Deore. Amorek ten sam ( w Authorze mniejszy skok ,bo 80 mm ), Author natomiast ma lepsze piasty ( z bardzo skutecznym uszczelnieniem )i w zestawie pedały SPD. Jest niestety trochę cieższy . Odradzane przeze mnie Hayesy niestety troche odstraszają, ale w tym przypadku będa chyba lepsze niz Shimano 486.

droższą alternatywą będzie Merida

http://www.rowerymerida.com.pl/rowery.php?kol=9&gr=117&id=935

która pod każdym względem jest najlepiej wyposażona.

Prywatnie rozpatrywałbym proponowane rowery w nastepującej kolejnosci:

Merida

Author

Ghost

Chociaż Ghost jest ładniejszy.

Uprzejmości z okazji Babskiego Dnia.

[Fludi]

Nie śmiałem sam wcześniej proponować, ale po powyższym poście. Popieram Author Instinct ASL, będzie lepszy niż ten Ghost

Merida też się dobrze prezentuję, ale względu, że instynkta można dostać, ~3.ooo PLN to plasuje go na 1 miejscu.

[kkom]

author jak dla mnie odpada ze wzgledu na osprzet na SRAMie. mialam okazje przetestowac ten naped i powiem szczerze, ze nie przypadl mi do gustu. wedlug mnie przerzutki chodza za glosno i jakos tak "agresywnie" (a moze byly zle wyregulowane...). nie napisalam, ze w/w Ghosta mam okazje kupic za 2890zl moze ten fakt cos zmieni w waszych rekomendacjach??

 

sprawa wieklosci ramy ciagle nie jest wyjasniona. patrzac na tabele przy 162cm wzrostu rama 40cm powinna pasowac. jesli jednak wpisuje dlugosc nog - 78cm, kalkulator oblicza, ze powinnam miec co najmniej 44cm - ??????????????????

 

PS. Dziekuje za "uprzejmosci z okazji babskiego dnia"

[Fludi]

Powyższy, czyli 5500? Jeśli tak to bierz

Dlatego wg. mojej koncepcji w instynkcie by był napęd zmieniony od razu na XT/SLX I hamulce także na SLX...

Braki wymiarowe ramy, jeśli wg. tej kalkulacji możesz sobie nadrobić biorąc trochę dłuższą sztycę i mostek. Jeśli oryginalnie montowane są za krótkie, sprzedawca nie powinien robić problemów w podmianie na dłuższe. Sprawdź sobie jak pisałem, pozycję na rowerze, jak masz nogi zgięte gdy są na pedałach. Jeśli na 40, do max pkt masz wyciągnięta sztycy i możesz nogę na pedale w pełni wyprostować to spokojnie bierz 40.

[kkom]

Powyższy, czyli 5500? Jeśli tak to bierz

 

Tak, tak - model 5500. Tez uwazam, ze to dobra cena. mam nadzieje, ze jakos uda mi sie dobrac ta cholerna wysokosc ramy... wiem, w terenie im mniejsza rama tym lepsza. planuje jednak w najblizszym czasie udac sie w dluzsza rowerowa podroz (polnocna hiszapnia: od pireneji po "koniec swiata" czyli Cabo De Finisterre). Dziennie bede pokonywala ok 100km. czy na takie wypady nie lepsza przypadkiem troche wieksza rama??

 

PS. teren jest bardzo zroznicowany, dlugie podjazdy, strome i krotkie zjazdy, droga ubita, ale brak asfaltu. ...i tak przez prawie 700km...

[Fludi]

Tak zapomniałem wspomnieć tam wg. BK występuję on z oponami Smart Sam albo Black Jack, to lepiej będzie dla Ciebie jeśli będą to SS; BJ mają gorszy bieżnik i są cięższe (ponad 800gram/szt - moje SS 2.1 mają po 615 gram). A co do wyprawy jeśli będziesz się poruszać głównie po gruntowych drogach, jakiś szutrach, ale nie w typowym chamskim terenie to zmień sobie przede wszystkim oponki. Przy 2.25 będzie Ci strasznie ciężko szczególnie na podjazdach, najlepszą w tym wypadku oponką byłaby Schwalbe Rocket Ron 1.85, ewentualnie

jakiś Continental Twister Supersonic 1.9 czy Race King 2.0.

 

http://allegro.pl/item937149205_opona_schwalbe_rocket_ron_26x1_85_nowosc_2010r.html

http://allegro.pl/item937132477_opona_continental_race_king_supersonic_2_0_f_vat.html

[durnykot]

Pozwolę sobie na małe co nieco. O ile rower został już ustalony i nie będzie już raczej podlegał dyskusji ( chociaż, jak wieść gminna niesie, Kobieta zmienną jest ), o tyle temat opon poruszony przez Fludiego jest przyczynkiem do zajęcia stanowiska. Rocket Ron jest całkiem niezłą opona ,jeśli chodzi o trakcję ( powielam plotki- opony nie znam ) , ale wielu jej użytkowników podkreśla niską trwałość i odporność na przebicia- co w terenach górskich może być lekko irytujące. Także wspomniane Continentale niekoniecznie będa dobrym rozwiązaniem. Smart Sam nie jest bardzo lekką oponą,ale procentuje to większą odpornoscią na przebicia . Bieznik 2,25 może być ,a nawet będzie czasami utrudnieniem,ale może także okazać się bardzo przydatny w jeździe wyprawowej. Priorytetem jest wytrzymałość,a nie waga. W jednym z Fludim się zgodzę- lepiej wybrać ( jesli to możliwe) Smart Sama niż Black Jacka.

[Logith]

Rocket Ron jest całkiem niezłą opona ,jeśli chodzi o trakcję ( powielam plotki- opony nie znam ) , ale wielu jej użytkowników podkreśla niską trwałość i odporność na przebicia- co w terenach górskich może być lekko irytujące. Także wspomniane Continentale niekoniecznie będa dobrym rozwiązaniem. Smart Sam nie jest bardzo lekką oponą,ale procentuje to większą odpornoscią na przebicia .

To co mam ja powiedzieć o moich Furious Fredach

 

Co do rowerków, weź ten który Ci się bardziej podoba, który będzie wygodniejszy i ładniejszy - jesteś kobitą nie uprawiającą wyczynowo sportu, więc wielkich różnic w sprzęcie nie odczujesz.

[kkom]

dzieki za wszystkie rady i porady. wczoraj zadzwonili panowie ze sklepu, ze moge przyjezdzac. oba rozmiary roweru (ghost miss 5500 oczywiscie) - 40 i 44cm co poskladane i wyregulowane, i czekaja na jazde probna prawdopodobnie wiec dzis dokonam zakupu szkoda tylko, ze mamy beznadziejna pogode i jazda probna pewnie nie bedzie za dluga

 

co do opon, to sama nie zwrocilam uwagi, jakie sa zalozone. sprawdze i spytam sie, czy moge miec Smart Sam. Jesli nie, to nie bede ubolewala - w koncu zawsze mozna je wymienic.

[kkom]

no i zakup dokonany jestem straszenie zadowolona. amortyzator dziala super, choc w terenie jeszcze nie zostal przetestowany. sprzedawca najpierw napompowal go dosc mocno i sie nieco zdziwilam, ze tak ciezko chodzi. spytal sie wiec ile waze i sposcil powietrze do 4 barow. powiedzial jednak, ze mniej nie powinno byc, poniewaz przy niskim cisnieniu amortyzator moze sie szybciej psuc.

Opony??? naturalnie Smart Sam - mowisz i masz

 

z wielkoscia ramy mialam problem. zdecydowalam sie jednak na 44cm. wiem, ciut duzo, ale 40cm byla jednak za mala, tzn. idealna do jazdy w terenie, ale podczas dluzszych wypraw mogla okazac sie zbyt sportowa. sztyca byla dosc mocno wyciagnieta, a stojac mialam ok 25cm miejsca do gornej rurki. teraz mam ok 15cm, wiec mysle, ze jest ok. oczywiscie najlepszym wyborem bylby rozmial 42cm, jesli jednak takowego nie ma, trzeby wybrac "mniejsze zlo"

 

mam nadzieje, ze weekend bedzie w miare pogodny - zdam relacje z pierszej "przejazdzki".

[Fludi]

Gratuluję zakupu, oby rowerek służył jak najdłużej

[durnykot]

no i zakup dokonany jestem straszenie zadowolona. amortyzator dziala super, choc w terenie jeszcze nie zostal przetestowany. sprzedawca najpierw napompowal go dosc mocno i sie nieco zdziwilam, ze tak ciezko chodzi. spytal sie wiec ile waze i sposcil powietrze do 4 barow. powiedzial jednak, ze mniej nie powinno byc, poniewaz przy niskim cisnieniu amortyzator moze sie szybciej psuc.

Opony??? naturalnie Smart Sam - mowisz i masz

 

z wielkoscia ramy mialam problem. zdecydowalam sie jednak na 44cm. wiem, ciut duzo, ale 40cm byla jednak za mala, tzn. idealna do jazdy w terenie, ale podczas dluzszych wypraw mogla okazac sie zbyt sportowa. sztyca byla dosc mocno wyciagnieta, a stojac mialam ok 25cm miejsca do gornej rurki. teraz mam ok 15cm, wiec mysle, ze jest ok. oczywiscie najlepszym wyborem bylby rozmial 42cm, jesli jednak takowego nie ma, trzeby wybrac "mniejsze zlo"

 

mam nadzieje, ze weekend bedzie w miare pogodny - zdam relacje z pierszej "przejazdzki".

W weekend ma być wymarzona pogoda do jazdy nowym rowerem- zimo, wiatr i snieg lub śnieg z deszczem. Wrażenia będą bezcenne.

Oby się nie psuł.

[kkom]

Oby się nie psuł.

 

Dzieki, to sie nazywa zaufanie w sprzet

 

jesli chodzi o pogode, to czytajac twoja wypowiedz przypomnialy mi sie slowa mojej mamy: "czy ty oszalalas?? chcesz jezdzic tak drogim rowerem po lesie, blocie i po dziurach?? przeciez calkowicie go zabrudzisz i zniszczysz!!"