ysiu Napisano 13 Lutego 2010 Napisano 13 Lutego 2010 Witam, zakatowałem piastę Deore w tylnym kole, pora coś z tym zrobić. Jako, że ważę ok. 100 kg zależy mi na sprzęcie, który temu podoła i trochę wytrzyma. Z moich "badań" wyszło mi coś takiego: piasta Novatec F062 SB (na 36 szprych, 4 łożyska maszynowe, pod v-brake) obręcz Alexrims DM 24 szprychy Sapim Force (2,2 x 1,8 x 2,0 mm, bo z nich akurat zaplatają w pobliskim sklepie) Zaplot wychodzi, że najlepiej 3X. Co mnie gnębi: - może przesadzam z obręczą? stara (Kellys WMX, coś takiego) na oko wydaje się być w dobrym stanie, koło daje się wycentrować - 36 otworów też wg niektórych wiele nie daje, więc warto czy nie, jak to w końcu jest no i szprychy: coś innego, czy te Sapimy spiszą się w miarę? Koło miałoby być pod XC, bez szaleństw jeśli chodzi o teren. Waga elementów mnie też nie boli, byleby można było na nich polegać.
xava Napisano 18 Lutego 2010 Napisano 18 Lutego 2010 Witam, zakatowałem piastę Deore w tylnym kole, pora coś z tym zrobić. Jako, że ważę ok. 100 kg zależy mi na sprzęcie, który temu podoła i trochę wytrzyma. Z moich "badań" wyszło mi coś takiego: piasta Novatec F062 SB (na 36 szprych, 4 łożyska maszynowe, pod v-brake) obręcz Alexrims DM 24 szprychy Sapim Force (2,2 x 1,8 x 2,0 mm, bo z nich akurat zaplatają w pobliskim sklepie) Zaplot wychodzi, że najlepiej 3X. Co mnie gnębi: - może przesadzam z obręczą? stara (Kellys WMX, coś takiego) na oko wydaje się być w dobrym stanie, koło daje się wycentrować - 36 otworów też wg niektórych wiele nie daje, więc warto czy nie, jak to w końcu jest no i szprychy: coś innego, czy te Sapimy spiszą się w miarę? Koło miałoby być pod XC, bez szaleństw jeśli chodzi o teren. Waga elementów mnie też nie boli, byleby można było na nich polegać. Witam. Ja waze prawie 90 kg wiec jest troche mniej ale jakas skale porownania dorzuce. Najwczesnie jezdzilem na 36 szprychach, deore, alexrimsach (jakis budzetowy model) i spoke'ach 2mm. Piasta poszla po 2 tys., kola trzeba bylo centrowac co 500 km (ale to wina raczej obreczy). Pozniej mialem 36 szprych Novatec (F032), DT XR 4.1, DT Champion 2.0. Sztywnosc kola bez zarzutu, bardzo mocne (jazda asfalty, lekkie XC, bez extremow), ale w piascie poszedl bebenek (po ok. 3 tys.). Co do piast Novatec trzeba miec podobno szczescie i trafic na dobry egzemplarz bo sa takie co wytrzymaja 1 tys. i takie ktore przejada 10 tys. i wiecej. Teraz troche postanowilem odchudzic kola, 32 szprychy DT 240, XR 4.2 i wlasnie Sapim Force. Ta konfiguracje a w szczegolnosci szprychy poparl sam mistrz w zaplataniu kol 'inz. szprycha' (tak o nim mowia) z Krakowa. Przy wagach bikerow > 90 kg szprycha ma byc najmocniejsza (czyli najgrubsza) od srony piasty, przewezenie i grubosc przy obreczy ma znaczenie posrednie. Obrecze polecal DT i Mavic (i raczej 36 otw.) i nyple tylko mosiezne. Ja na razie mam przebieg na tym zestawie ok. 1 tys. i nie czuje roznicy pomiedzy 36 otw. Novatec a 32 otw. DT (z tym ze piasta DT to znacznie wyzsza kultura pracy). Nie wiem jak bedzie w twoim przypadku czy te 10 kg robi roznice ale mysle ze w piaste conajmniej DT 340 powinienes zainwestowac (to sie na pewno pozniej oplaci), obrecz 36 otw. DT lub Mavic bedzie dobrze, szprychy Sapim Force lub DT Alpine.
rzymo Napisano 18 Lutego 2010 Napisano 18 Lutego 2010 - może przesadzam z obręczą? stara (Kellys WMX, coś takiego) na oko wydaje się być w dobrym stanie, koło daje się wycentrować Jak masz pieniądze na nową to bierz, zawsze lepiej mieć całe nowe koło Jest spora szansa, że nowa będzie sztywniejsza. - 36 otworów też wg niektórych wiele nie daje, więc warto czy nie, jak to w końcu jest Teoretycznie daje dużo - mimo że różnica w stosunku do 32 to zaledwie 4 szprychy, to dla tej samej sztywności koła mogą być one napięte kilkanaście % słabiej. Praktycznie - różnica w sztywności dobrze zaplecionego koła 32 vs 36 będzie zapewne niewyczuwalna dla większości rowerzystów, także tych cięższych. Dla tych co myślą że wystarczy że osobnik 100kg tylko usiądze na rower i koło 32 się podda: w zeszłym roku wiozłem kumplowi ciężarki (łączna waga ~105kg), trasa ~70km, głównie lasami + trochę dziurawego asfaltu - lekkie koła (obręcze 400g, 32 cieniowane szprychy, alu nyple) nie protestowały, po tej wycieczce cały czas proste. no i szprychy: coś innego, czy te Sapimy spiszą się w miarę? Koło pod V - szprychy w zupełności wystarczą 2.0-1.8-2.0 (DT Comp, Sapim Race) i mosiężne nyple. Piasta - Novatec podany przez Ciebie nie powinien być zły, możesz jeszcze spojrzeć na Shimano (chyba że masz uczulenie na "zwykłe" kulki ) - XT/Ultegra, z droższych DT Onyx/370.
_Grooby_ Napisano 18 Lutego 2010 Napisano 18 Lutego 2010 Podobnie ja Ty ważę ok 100, jeżdżę sporo 60% asfalt 40 -lekkie XC. Nie mam odniesienia bo nie jeździłem na różnym sprzęcie ale miałem długo koła na częściach DT - piasty 370, obręcze XR4.1 zaplecione na 3 krzyże z tyłu, 2 z przodu na 32 szprychach Competition (cieniowane z 2.0 na 1.8), nyple aluminiowe ProLock i nie miałem z nimi żadnych problemów. Łożyska (te na osi, od bębenka były ok) poszły do wymiany po jakichś 8 tys. - koszt ok 20 zł i 15 minut pracy. Sztywność koła jak dla mnie wystarczająca. Nie było potrzeby centrowania po 2 sezonach i przejechanych ok 12 tys. Obecnie mam też DT - obręcze te same ale z tyłu 340 szprychy Champion 2.0 i nyple mosiężne ze względu na założenie hamulców tarczowych. Po przejechaniu ok 300 km szprychy w tylnym kole wymagały poprawienia naciągu bo się poluzowały ale od tamtej pory (jakiś tysiąc km) wszystko gra. Także śmiało mogę polecić taki zestaw.
ysiu Napisano 18 Lutego 2010 Autor Napisano 18 Lutego 2010 @xava Moje stare koło zachowywało się bardzo podobnie. Podcentrowywanie co 500 km, wytrzymało 2500 km, piasta strzela, bieżnie popękane. Ale i tak nie mam do niego żalu, jak zaczynałem jeździć to ważyłem "troszkę" więcej... Mój Novatec już jest w rękach Poczty Polskiej, także nie pozostaje mi nic innego jak trzymać kciuki za bębenek ale w razie czego są zdajsie realne szanse na wymianę (parę miesięcy temu udało mi się je gdzieś znaleźć). Szprychy w starym pękły 2 lub 3 :/ jedna była z mojej ewidentnej winy. Zawsze przy główce, więc właśnie wzmocnienie Sapimów przy niej mi odpowiada. @rzymo Do kulek nic nie mam, tylko właśnie zajechałem Deore, więc poszukuję czegoś mocniejszego i mam wrażenie, że nie dostanę tego od Shimano. @Grooby Po tym co piszesz zaczynam żałować, że nie biorę DT. Na szczęście różnica cenowa (duuuża) poprawia humor. Może następnym razem będzie DT, przy czym oby nie prędko Skoro nie ma zastrzeżeń do szprych i obręczy, to chyba pozostanę przy DM 24 i Sapimach. Dzięki za wskazówki.
nabial Napisano 18 Lutego 2010 Napisano 18 Lutego 2010 dm24 to chyba troche przegiecie, niestety 36 szprych i dt340/240 sie gryzie, novatek powinien dzielnie zniesc twoja mase, o ile wziales tyl z 2 lozyskami, jesli wziales z 4, to faktycznie musisz liczyc na sporo szczescia pod moimi 90kg 2 komplety nie protestowaly
ysiu Napisano 18 Lutego 2010 Autor Napisano 18 Lutego 2010 Novatec z 4 łożyskami. Cóż... W sumie nie szukając daleko jest jeszcze Alexrims DH 22, już centymetr węższa i wyglądająca bardziej na miejscu. Nie będzie za słaba? Jeśli macie jakieś propozycje na wytrzymałe obręcze to raczej poniżej 100 zł proszę
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.