senjiro Napisano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Ja mam Sidi Eagle i jestem bardzo zadowolony, wprawdzie cena wysoka, ale zawsze można wziąć niższy model. Jeździłem w Shimano SH M 181 i tak jak już chyba pisałem gdzieś na forum pękła mi podeszwa po 2 latach i buty nadawały się do śmieci. Jakbym miał teraz kupować w cenie koło 400zł to wziąłbym Sidi Tork albo jakieś DMT bo fajne ceny czasami się zdarzają na allegro. W szosie mam Diadore Team i wiem że firma ta robi też podobny model do MTB w dość okazyjnej cenie. Niestety kolega je miał i jak dla mnie mimo fajnego wyglądu miały za bardzo papierową budowę do MTB. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pulse Napisano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 Buty to bardzo indywidualna sprawa. Utarlo sie, ze sztywne kolarskie buty musza byc troche niewygodne. Jednym leza Shimano, drugim Spece czy DMT lub Sidi. Kazda marka ma jakies plusy. Jak Shimano komus pasuje to ok, maja bardzo duzy wybor oraz umiarkowane ceny. Moj typ w przedziale do 400zl to Sidi Bullet/Giau jak sie dobrze trafi to mozna je dostac za tyle. Przejezdzilem w jednych kolo 12-13k km i jestem z nich raczej zadowolony. Niestety sa troche przyciasne, wiec na drugi raz biore rozmiar wiekszy. Stan po tym przebiegu calkiem ok. Sztywnosc przyzwoita, chodzi sie calkiem niezle. Sa lekkie i wygodne. Osoby o szerokich stopach powinny wybrac model mega. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ukaniex Napisano 12 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2010 W związku z nadchodzącymi wyprzedażami chciałbym zaopatrzyć się w jakieś kierpce. Widziałem model SH-230C z thermoformingiem co brzmi dość intrygująco (but będzie idealnie dopasowany do stopy?). Poszukuję czegoś w granicach 400zł, z klamrą i karbonową podeszwą (kompozyt nie jest priorytetem). Poza modelem 230 zastanawiałem się też nad 182 i 183. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiekkrzysiek Napisano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 Witam, jako osoba absolutnie nie posiadajaca zadnej glebszej wiedzy w kwestii rowerow itp postanowilem zapytac madrzejszych ode mnie o porade otoz od dluzszego juz czasu uczeszczam na zajecia spiningu i postanowilem, ze czas najwyzszy zainwestowac w buty z spd, bo wszyscy mowia, ze tak sie lepiej jezdzi. Po dluzszym czasie na necie w zasadzie jestem jeszcze bardziej zamotany w temacie niz na poczatku. Pan ze sklepu rowerowego polecil Shimano m076 jako najlepsze cenowo, a takze najlepsze jesli chodzi o cel na jaki maja byc uzywane. Moje pytanie odnosi sie do podeszwy tychze bucikow. Otoz niektorzy wspominaja, ze nalezy dokupic jeszcze jakies bloki czy cos takiego. W tych shimano sa dwie podluzne dziury, ale ja kompletnie nie wiem czy to wystarcza czy moze na to cos sie montuje, a gdy probuje cos konkretnie znalesc na googlach to przy okazji pojawia sie tyle inf ze ja juz nie wiem o co chodzi. Zaznaczam, ze buty te beda uzywane wylacznie na sali do spinu. i przy okazji moze ktos moglby doradzic w jakis spodenek do treningow? bo na rynku tego mnostwo i kazda wg sprzedajacego najlepsza ma wkladke itd, a wiadomo nie musi zapewne kosztowac 200 zl zeby bylo dobre. Bede wdzieczny za wszelkie porady. A tu link do spodene, ktore wg mnie wydaja sie ok http://allegro.pl/sp...1346446149.html Dzieki za wszelkie porady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 13 Grudnia 2010 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 Tak na marginesie to Sidi ma w swojej ofercie buty dedykowane do treningu w pomieszczeniach - MTB Indoor, cena dosyć wysoka ale wentylacja na pewno bardzo duża. Co do samych spodenek, to jak z własnego doświadczenia mogę Ci doradzić żeby zdecydować się na takie z w miarę cienką wkładką - wtedy jest szansa że będzą lepiej oddychały i ustrzeże się tyłek od odparzeń. Na pewno są jakieś fora stricte dotyczące spiningu, więc tam na pewno Ci coś doradzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wahlberg Napisano 26 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2011 Witam, Przede mna pewne wyzwanie w wyborze pierwszych butów Spd MTB (moj rozmiar 44). Bylem w dwoch sklepach i przymierzalem te dwa modele: - DMT: http://www.ampbike.pl/marka/4,DMT/14773,Buty_mtb_DMT_MARATHON_bialo_czerwone_roz__40.aspx - DIADORA: http://allegro.pl/najlepsza-cena-diadora-teamracer-carbon-46-hit-i1419658236.html Diadora jest o wiele sztywniejsza i ma zapiecie dodatkowe na klamre wiec raczej bym sie sklanial do tego modelu ale jest minus: w sklepie mieli tylko model w kolorze mocno odblaskowo-niebieskim;) nie wiem czy mi to nie bedzie przeszkadzac. Ktory z butow byscie polecali? Jakies inne modele? Slyszalem opinie o Diadorze ze sa to dobre buty w tej cenie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KosteQ Napisano 26 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2011 A może DMT Legend http://www.czescirowerowe.com.pl/p,pl,1314,buty+legend+czarne.html lub jeśli możesz dopłacić ok. 100pln więcej to Watt'y http://www.czescirowerowe.com.pl/p,pl,1362,buty+watt+srebrne.html Obydwa godne polecenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wahlberg Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 A może DMT Legend http://www.czescirowerowe.com.pl/p,pl,1314,buty+legend+czarne.html lub jeśli możesz dopłacić ok. 100pln więcej to Watt'y http://www.czescirowerowe.com.pl/p,pl,1362,buty+watt+srebrne.html Obydwa godne polecenia. Niestety nie ma mojego rozmiaru w tych linkach. Jakie sklepy polecacie w Warszawie z butami spd? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BbartekK Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 ja przetestowałem już 3 pary butów, a czwarta, jeśli miałbym wybierać w najbliższym czasie - jest też już wybrana pierwsze to były diadory ergo light - na nodze leżały mi bardzo fajnie - zapłaciłem za nie bardzo fajne pieniądze - 230zł, i przez tydzień byłem z nich bardzo zadowolony, później je zareklamowałem, jako, że w sklepie polecili mi kołki, które do nich nie pasowały i wyrwało mocowania. Przyzwoicie trzymały stopę, ale były ciężkie. Kolejne - Adidas Marathon - to były fajne buty bardzo sztywne, podeszwa z włókna szklanego, 3 rzepy na takich jakby sznurówkach - dobry patent, bardzo dobrze trzymały stopę, a zarazem jej nie ściskały. Niestety włókno szklane nie było najlepszym rozwiązaniem, o tyle, że bloki lubiły się przesuwać, także z raz na tydzień trzeba było sprawdzić. Harfa sugeruje jeszcze podkładki, te cienki blaszki pod bloki, co sprawia, że sytuacja jest patologiczna, jeździ to wszystko niemiłosiernie, więc praktycznie nie da się ich używać. Niestety po około 1-1,5 roku wżery w podeszwie zrobiły się na tyle duże, że przy off the barze na lekko ustawionych pedałach, zamiast wypiąć się but, to blok, razem z kawałkiem podeszwy został w pedale, a ja poleciałem swoją drogą. Próbowałem to reklamować - jakby nie patrzeć - błąd przy projektowaniu, użyty nienajlepszy materiał w tym konkretnym miejscu, ale niestety, ponieważ nie używałem tych podkładek - dostałem negatywną odpowiedź... Teraz mam w planie naprawić to kawałkiem maty szklanej z castoramy, ale nie spieszy mi się, mam Sidi. Cena z tego coa pmaiętam lekko przekroczyła te 400zł, o których mowa w temacie. Mam też drobne zboczenie wagowe - tak, to one były najlżejsze - w rozmiarze 48 2/3 mieściła się waga w 900g, nie pamiętam dokładnie ile to było... Ostatnie, używane przeze mnie obecnie - Sidi Eagle -po wspomnianym off the barze na Transalpie, musiałem szukać butów w kolejnych miastach etapowych. Livigno - jest sklep, w którym sprzedający z wielkim uśmiechem mi mówi, że ma buty w moim rozmiarze! (tak, to jest szok, odpowiednio rozmiary moich butów to 47, 48 2/3, 48) Pomierzyłem, ale chciał za nie bodajże 150 ojro, na co nie było mnie stać. Po krótkiej rozmowie z tym przemiłym Włochem, pomierzeniu innych, niestety za małych butów, i sprawdzeniu stanu portfela, udało mi się je kupić za 90 ojro, co sprawia, że cena mieści się w 400zł pierwsze wrażenie - OMG, wreszcie but, który pasuje do mojej stopy, wąski, niski no i długi do tego mięciutka skórka, delikatne wnętrze, wszystko tak, jak ma być poprzednie były znacznie szersze, musiałem wykorzystywać rzepy do granic możliwości, a tu mam jeszcze sporo zapasu. Mogę powiedzieć, że but jest sztywny, nawet pomimo tej długości. Bardzo fajne rzepy - z takimi schodkami, które nie pozwalają na luzowanie się buta, do tego klamerka, choć ta nie chodzi najlepiej po kilku miesiącach użytkowania, trzeba częst ją czyścić i kropelkę jakiejś oliwki napuścić. Trwałość powierzchni też szału nie robi, noski są już conieco poobdzierane. Mimo to, jak za cenę 90 euro, są niesamowite, na pewno ciężko o lepszą okazję, szczególnie w środku sezonu. A co do butów, które miałbym kupić teraz - wróciłbym mimo wszystko do Adidasa, teraz pod szyldem Mavica, tym razem coś z normalną podeszwą - zrezygnowali z włókna szklanego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sol Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Niestety nie ma mojego rozmiaru w tych linkach. Jakie sklepy polecacie w Warszawie z butami spd? Airbike, Plus. Można też wskoczyć do Skiteam, mają czasem niezły wybór. Co do meritum - nie wiem do czego potrzebujesz butów. Jeżeli do ścigania, to pomyśl o Sidi. Bardzo wygodne, odpowiednio sztywne i da się w nich prawie normalnie chodzić, co wbrew pozorom ma niekiedy znaczenie . Nie bardzo natomiast sprawdzają się w wypadach w cięższy teren, z uwagi na śliską podeszwę. Ale jeżeli już znalazłeś i ci pasują, to bym nie szukał dalej bo i po co. Co do koloru, to chyba nie jesteśmy najlepszymi adresatami pytania . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
P3NNY Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 Podobnie jak kolega wyżej polecam Louis'y Garneau Terra Grip, są tak przewiewne że w pod koniec lata było mi zimno w stopy:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BbartekK Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 to chyba nie dobrze jak zimno w stopy chociaż to samo miałem z adidasami marathonami. Co może zaskoczyć, to że sidi pod tym względem leżą mi bardziej. Nie czuję 'wiatru w butach', ale nawet w 30 stopniach nie jest mi jakoś nieprzyjemnie gorąco. Z drugiej strony, nawet teraz mogę w nich jeździć bez ochraniczay Eagle mają fajną paletę kolorów, niby nie jakaś taka strasznie odkrywcza, ale mi się podoba chociaż ja akurat mam całe srebrne ale jest to efekt tego, że kupuję to co jest, a nie to co chcę czasem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wahlberg Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 to chyba nie dobrze jak zimno w stopy chociaż to samo miałem z adidasami marathonami. Co może zaskoczyć, to że sidi pod tym względem leżą mi bardziej. Nie czuję 'wiatru w butach', ale nawet w 30 stopniach nie jest mi jakoś nieprzyjemnie gorąco. Z drugiej strony, nawet teraz mogę w nich jeździć bez ochraniczay Eagle mają fajną paletę kolorów, niby nie jakaś taka strasznie odkrywcza, ale mi się podoba chociaż ja akurat mam całe srebrne ale jest to efekt tego, że kupuję to co jest, a nie to co chcę czasem... to maja byc buty nie do scigania, przynajmniej nic mi o tym na razie nie wiadomo;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BbartekK Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 eagle są po prostu wygodne, więc nadają się właściwie do każdej jazdy problemem może się okazać tylko ich trwałość... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 eagle są po prostu wygodne, więc nadają się właściwie do każdej jazdy problemem może się okazać tylko ich trwałość... Moje mają już 2,5 sezonu i wyglądają całkiem nieźle. Mniej więcej po tym czasie mi się Shimano rozpadło Chcecie to wrzucę fotki to sami się przekonacie. Poza tym jak długo buty wytrzymują zależy teżod tego jak często się w nich jeździ w sezonie i w jakim terenie. Bo przypuszczam że jakbym mieszkał w górach, gdzie czasem z buta trzeba podejść to mogło by być różnie. Odchodząc już od tematu samej trwałości to Sidi przede wszystkim bardzo dobrze trzymają piętę co bez wątpienia jest ich jednym z największych atutów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BbartekK Napisano 27 Lutego 2011 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2011 masz rację ja w sumie swoje ochrzciłem w Alpach, i już po pierwszych kilometrach widać było, że są używane - szczególnie na powłoce podeszwy z miękkiego tworzywa... o, mogłyby też trochę szybciej schnąć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.