Skocz do zawartości

[rowery] trekking do 3000zł


grosik89

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Chciałbym kupić trekkinga do 3000zł i przeznaczyc go na podróże po górach w wiekszosci asfaltem z pełnym bagazem typu sakwy przód tył (do 5 tyś km rocznie) Chciałbym wybrać rower dobrej firmy. Interesuje mnie dobrej klasy rama sprawny amorek z przodu i ewentualnie tarczówka na przód. Osprzęt ma dla mnie drugorzędne znaczenie. Które firmy wg was są najlepsze pod tym względem z wybranych:

Author, Merida, Gary Fisher, Giant, Cube.

może jakieś inne, które warto polecić?

Napisano

Chciałbym mieć dobrą ramę, oraz rower dobrze poskładany. Mam authora compacta i poszła mi rama na spawie przy łączeniu dolnej rury z rurą od widelca. Złamałem 2 widelce a tych kupionych nie da się odpowiednio wyregulować. Albo mam luz w w sterach albo ciężko się skręca. Zależy mi na tym aby uniknąć takich sytuacji

Napisano

Na Twoim miejscu przyglądnął bym się Trekowi, ramy ma bardzo wytrzymałe i do tego daje gwarancje dożywotnią na pierwszego właściciela.. o sprzętowo może słabiej wychodzi niż konkurencja ale za to wszystkie podzespoły są na tym samym poziomie..

Napisano

Skoro chcesz niezłą ramę to wskazane przezemnie Stevensy powinny spełniać te wymagania bo z tego co wiem ich ramy należą do bardzo trwałych. Jeśli się mylę proszę żeby mnie ktoś poprawił.

Inna sprawa, że "markowym" rowerze za 3000 tys. złotych rama połamie Ci się albo po prostu przypadkowo (co wybitnie mało prawdopodobne) albo jak dużo ważysz i będziesz ją katować (corss/trekking ma inne przeznaczeni). Co do poskładania tą wątpię, żebyś kupił rower, który będzie poskładany na tyle skutecznie aby po przejechaniu klikudziesieciu czy kilkuset kilometrów nie trzeba by było go podregulować i podokręcać (nowy rower jak by nie patrzeć musi się "dotrzeć").

Strona Stevensa na wszelki wypadek:

http://www.stevensbikes.de/2010/index.php?lang=de_DE

Napisano

Pewien Znajomy Kellysa Clipperem w roku 2009 przejechał Ukrainę,Rumunia,Węgry,Słowacja,Polsza rower obwieszony w sakwy p/t a do tego przyczepka nie licząc wielu dętek, jednej opony i klocków hamulcowych rower przejechał bez problemowo.

Po powrocie powiedział że to świetna maszyna.

Od tamtej pory przekonałem się że Kellys są to solidne i warte uwagi rowery

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...