Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ok dzięki za rady. Spróbuję najpierw nabić bliżej 8 i później przejechać się na mniejszym ciśnieniu. Sprawdzę na własnych 4 literach jak to się przekłada na komfort jazdy w mojej okolicy.

Napisano

Jestem po 1 jeździe. Napompowałem do 7 barów i chyba jest ok.

 

Mam inne pytanie odnośnie biegów. Wybrałem kompaktową wersję mojego Audacio, bo nie potrzebuję 3 biegów z przodu, ale teraz nie wiem jak to się przekłada na przełożenia, żeby nie robić przekosu. Nie wiem, czy wypada po 5 begów z tyłu na każdy z przodu, czy zakres jest większy. Przednia przerzutka wymaga chyba lekkiej korekty, bo łańcuch trze chwilami na niewielkim przekosie. Muszę to jeszcze poobserwować, bo nie jestem pewien na jakim przełożeniu.

Napisano

Sorki, wbije sie w temat. 1 lekkie pytanko, nie chciałem zakładać nowego tematu

Do szosówki 2x6 łańcuchami odpowiednimi beda  CN-HG40 jak i CN-UG51 ? <Malo kasy.. pewnie sa takie same :) >

Napisano

To ja wreszcie dopisuje się do kącika szosowego z nowym rowerem - Scott Speedster 30 :)

Tnie asfalt aż miło. Pierwsze wrażenie - o wiele bardziej stabilny przy dużych prędkościach, nie czuć za bardzo, że się jedzie 30 km/h. Niby jedzie się szybciej, sprawniej niż na MTB, ale nie ma też za łatwo - rower sam nie pojedzie :icon_cool: 

zdjecie,600,409123,20130729,scott-speeds

Napisano (edytowane)

Jaka jest pozycja na tym scocie? Rozwazalwm ten model, ale ostatecznie kupilem mojego Lapierre. 

 

Mam podobne odczucia. Rower rozpedza sie do 30 duzo szybciej niz cross i co wazne, utrzymanie 30km/h+ na dlugim dystansie jest o wiele prostrze. 

 

O stabilnosci mam mieszane odczucia na razie. Sam musze sie do szosy przyzwyczaic, bo kierownica jest zupwlnie inna i inaczej tez reaguje. Wczoraj jechalem w sporym wietrze i czulem, ze rower jest te 5-6 kg lzejszy niz moj cross, bo wiekszy podmuch potrafil dosc mocno zepchnac mnie na bok.

 

Tak czy inaczej jezdzi sie cudownie. Niby sprzet nie daje az takiego kopa jesli chodzi o wyniki, ale wczoraj po piwrwszej prawdziwej jezdzie bylem mile zaskoczony. Jechalem pod silby wiatr, po 2 tyg nic nierobienia ze zlamana reka, na drodze robilem postoje na pucie, bo nie czuje sie na tyle pewnie jeszcze, zeby pic podczas jazdy, a i tak wykrecilem 3 minuty lepszy czas niz na crossie. Do tego w ogole sie nie spinalem i czas mogl byc uciety jeszcze o dobre kilka min.

 

Boje sie tez jechac na tych oponkach na zakretach, gdy widze lezacy zwir i piach. Mam taka gorke na trasie, gdzie crossem zawsze smialo cisnalem i potem jechalem odcinek rozpedzony do 40km/h. Szosa tam zwalniam i trace, ale to nic, bo na prostej bez zadnej gory jade juz 35-45 km/h na jakims srodkowym biegu. Cross wymagal ostrej pary przy takich predkosciach.

 

Co by nie mowic szosa jest genialna.

 

 

Edytowane przez Pious
Napisano

Jeśli chodzi o pozycję to według mnie nie jest jeszcze typowo wyścigowa - dość wysoka główka. Ewentualnie mogę wywalić kilka podkładek pod mostkiem, ale na razie mi tak pasuje i zostawiam.

W porównaniu do mojego roweru MTB jest i tak bardziej pochylona - jak przesiadam się z szosy na MTB to czuję się prawie jak na rowerze do DH :)

 

Z początku też miałem bardzo podobne odczucia jak Ty. Czułem się bardzo niepewnie, jakoś tak bardzo dziwnie się czułem, prawie jakbym uczył się na nowo jeździć na rowerze :)

Kumpel nawet powiedział, że wyglądam jakbym się tam znalazł przypadkiem :)

Już po 1000 km jest znacznie lepiej, trzeba było się po prostu bardziej wczuć. Chociaż do zakrętów z piachem czy dość ostrych cały czas mam ograniczone zaufanie.

Jeśli chodzi o jazdę na stojąco w górnym czy dolnym chwycie to nie miałem problemów.

Ogólnie po prostu czysta, ostra jazda po asfalcie bez kompromisów :)

 

Wysłane za pomocą Tapatalk.

 

 

Napisano

W moim Lapierre pozycja jest typowo sportowa. W gorbym chwycie czuje siw jakbym lezal na towerze, ale swietnie mi sie tak jedzie. 

 

Przejechalem nim dopiero 75km, wiwc u mnie niepewnosc ciagle jest. Chwilami boje sie zmienic pozycje dloni nawet. Musze tez przywyknac do pozycji sportowej. W crossie bylo wygodnie, wiec tu bola mnie krzyze lekko po jakichs 20km.

 

Balem sie o siodelko, ale Selle Italia X1 daje rade. W sumie nigdy nie bylo mi jakos niewygodnie na zadnym siodle. 

Napisano

A wszystko przez to, że jeździcie w dolnym chwycie. W ogóle każdy kto siada na szosę to pierwsze co robi to łapie dolny chwyt i się dziwi jak daleko jest do klamek, że zęby tak blisko mostka i taka pozycja pochylona. A w rekreacji i tak w dużym stopniu śmiga się w górnym chwycie, więc tych problemów nie ma. A jeśli chodzi o wywalanie podkładek pod mostkiem - poczytaj jak ustawia się pozycję na rowerze i wtedy będziesz wiedział jak i ile tego wywalać (oczywiście w granicach komfortu). Trzeba się wgryźć lekko w temat i się rozjaśni.

Napisano

W sumie przy przesiadce można odczuć różnicę, mi jest ciężko powiedzieć bo już ze dwa lata nie jechałem rowerem innym niż szosowy. A jak ręce masz na chwycie to widzisz tak jakby oś przedniej piasty? Jak tak to przed mostkiem czy za mostkiem?

Napisano

Nie, kiera przecina idealnie os i jej nie widze. Mostek jest ok. Krzyz lekko boli, bo na crossie siedzi sie tylko lekko pochylonym. Na moim Lapierre pozycja jest duzo bardziej pochylona. Wszystko to kwestia przyzwyczajenia, ale rozmiarowo wszystko jest idealnie.

Napisano

Jeśli chodzi o komfort to ja wcale nie narzekam :) jak wspomniano wcześniej jest to w większości kwestia przyzwyczajenia.

Ogólnie powiem, że spodobała mi się jazda w dolnym chwycie. Zresztą jest tam tyle kombinacji, że jest w czym wybierać :)

 

Wysłane za pomocą Tapatalk.

 

 

Napisano

dokładnie trafna uwaga, mam przejechane 150km na szosie a na nic innego bym się nie zamienił a jedyny błąd jaki zrobił to że nie miałem szosówki wcześniej, naprawde inny wymiar jazdy choć może nie da się wszędzie wjechać jak MTB ale to inny temat :P

  • 3 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...
Napisano

Witam, trafia mi się do kupna szosówka Cross Peloton zna może ktoś ten rower, i jakoś opinie na jego temat. Ile trzeba dać za nowy, a ile za używkę w dobrym stanie.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Mam w szosówce Shimano 105 5700 a jak przerzucam klamko manetką przerzutkę przednia to mam 2 kliknięcia. Żeby przerzucić z małej na dużą. To normalne?  Powinno być klik duża klik mała a ja mam dodatkowo jeden klik więcej. Podciągnąć linkę czy śrubki H L

Napisano (edytowane)

O to dałeś mi do myślenia, jaki to klik czy duży czy mały. Jakoś to wyczuje?


"Duży klik" czy "mały klik" ? Tam jest trymowanie.Zbawienna funkcja poniekąd.

 

Chodziło mi o

 

Jeden klik wskakuje na duża zębatkę, 1 klik zeskakuje na mała zębatkę tak powinno być prawidłowo. A ja ma o jedno więcej klik. Czyli mam przednia przerzutkę na zębatce małej i mam 2 kliki żeby mi wskoczyło na dużą zębatkę. Ale przy zeskoku na mniejszą zębatkę to 1 klik starczy. Trochę to pokręcone.

Edytowane przez kamar59
Napisano

Spróbuj delikatnie i zobacz,co dzieje się z klatką.Powinieneś mieć dwie pozycje na obu tarczach.Delikatne ruchy-trymowanie,mocniejsze pociągnięcie-zmiana blatu,.

Oczywiście jest opcja,że masz klamkę od 5703,wtedy regulacja.

Napisano (edytowane)

Dziwne by było że by dali klamko manetkę 5703 do 105 2x10 

Gdzie sprawdzić ten symbol 5703 na klamce manetce? 


W sumie na dużej obsłużę tył cały bez obcierania chyba. Ale na małej nie obsłużę. Na małej mam 2 ruchy taki pół bieg. :D 

Edytowane przez kamar59

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...