Eper Napisano 16 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 Wygląda ekstra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafalek940 Napisano 16 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 dziękuje za mile słowa staram sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati199 Napisano 17 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 Mam problem z Rebą, a dokładniej z mocowaniem PM. Hamulce SLX, tarcza 160 mm, czyli powinno być bez adapterów. Ale jest problem. Przykręcam zacisk oryginalnymi stalowymi śrubami z wbudowanymi podkładkami pod łbem śruby hamulec przy zaciskaniu strzela. Przykręcam aluminiowymi z Pro Bolta bez podkładek także strzela. Jednak gdy zacisk oddale ręcznie od mocowania widelca na około 5 mm na górze i około 2 mm na dole, wszystko ucicha i jest jak najbardziej ok. Co z tym zrobić? Jakieś podkładki kombinować czy coś ? up Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ilicz Napisano 17 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 SID-a z piwotami zrobili na 2010 http://www.allegro.pl/item912672629_piwoty_nowy_rock_shox_sid_team_z_manetka_2299pln.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 17 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 A swoją drogą, jaką funkcję pełni czerwona gumka na górnej goleni? Gdzieś już czytałem o tym, ale niestety teraz nie mogę odnaleźć. Posiadam nową Rebę, białą 2009, ale żadnej gumki nie ma. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arroyo Napisano 17 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 Ułatwia ustawić SAG, czyli ugięcie wstępne amortyzatora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goldbloom Napisano 17 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 Gumka ułatwia określenie SAGu. W 2009 też dostałem, tylko po prostu nie założoną na amora Gumkę możesz zastąpić czymkolwiek innym, co przesunie się po wsunięciu górnej goleni i pozostanie później na miejscu. mati199 - może daj zdjęcie, łatwiej będzie można coś powiedzieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Dzięki A jeszcze jedno, co do rocznika Reby. Temat co prawda dotyczy '09 i '10, jednak miałbym prośbę o informacje, czy rocznik '08 różni się czymś od '09? Czymkolwiek, ponieważ zamawiając rower, byłem pewny, że dostanę nowszy rocznik, jednak na koronie od spodu widnieje napis "08". Jeśli się nie różni niczym to pół biedy, jeśli jednak napiszecie, że różnice są, to będę musiał działać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kosciczek Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Reba z 2008 nie ma tego zgrubienia w połowie goleni i już dzięki temu widać jaki to rocznik. Od modelu na 2009 Reby posiadają właśnie to zgrubienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafalek940 Napisano 21 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Reba z 2008 nie ma tego zgrubienia w połowie goleni i już dzięki temu widać jaki to rocznik. Od modelu na 2009 Reby posiadają właśnie to zgrubienie. zgodze sie z kolega rożnia sie tym co też poprawia podobno sztywność i to dość znaczaco no i 2009 chyba jest o pare gram cieższa oraz ma inne malowanie ( wydaje mi sie ze dużo lepsze) pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goldbloom Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 W porównaniu do 2008, Reby od 2009 mają inną (grubszą) "podkowę", grubszą środkową część goleni ("zgrubienie"), inne mocowanie do linki Poplocka, inną nakrętkę górnego wentyla, inne (brzydsze ) naklejki z przodu goleni. Korona też jest pogrubiona. Największą różnicą jednak jest inny, pomniejszony, tłumik Wersje SL od 2009 ważą ok. 1605 g ze sterówką przyciętą na 20 cm (zakładając, że 5 cm waży 22g), bez gwiazdki i bieżni sterów, czyli bardzo porównywalnie do 2008. Moja waży 1628 g, ale jeszcze nie zdążyłem jej przyciąć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Dzięki za pomoc Zawodowcem nie jestem, jest to pierwszy mój amortyzowany widelec, więc generalnie mam się czym martwić, dużo stracę posiadając 2008, a nie 2009, czy nie robić problemów i zostać przy starszym roczniku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goldbloom Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Myślę, że nie warto brać 2008 w tej samej cenie, choć jakichś dramatycznych różnic nie ma. Wszystko zależy od tego czy (i o ile) taniej możesz wziąć wersję 2008. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Tzn. Rebę 2008 posiadam już. Była zamontowana w rowerze, który kupowałem, natomiast kupując myślałem, że będzie to nowszy model, czyli 2009. No i chodzi mi o to, czy warto babrać się w jakieś reklamacje, zostawianie roweru w serwisie (jak wiadomo, to często nie służy rowerkowi), czekanie, tylko po to by pochwalić się, że mam coś nowszego? Czy różnice dla niedoświadczonego w temacie amortyzatorów będą zauważalne w jeździe, trwałości widelca? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goldbloom Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Różnice są niewielkie, ale jednak na twoją niekorzyść. Sam zdecyduj, czy chce ci się reklamować rower. Założenie amora to kilkanaście minut max, no chyba, że będą go musieli skądś sprowadzać. Mógłbyś podać więcej szczegółów nt swojej sytuacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati199 Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Jak najbardziej targuj się o wersje '09 ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Mógłbyś podać więcej szczegółów nt swojej sytuacji. O jakie szczegóły konkretnie chodzi? Ogólnie rzecz biorąc, czy w jeździe sportowej, aczkolwiek nie przesadnie ciężkiej (od czasu do czasu jakiś maraton/XC, ale z zaznaczeniem, że 'od czasu do czasu'), jako początkujący użytkownik amortyzowanego widelca odczuję różnicę między tymi dwoma modelami? Jeśli nie, a budowa widelca świadczy o tym, że ani jakością jazdy, ani jakimiś specjalnymi właściwościami wytrzymałościowymi nie różni się '08 od '09 to zostałbym przy '08. Bo jak już wspomniałem, oddać rower do serwisu to wolę w ostateczności. A sam rower dostałem w dość okazyjnej cenie, dlatego nie chciałbym zbyt dużo wymagać - tutaj tkwi zasadniczy problem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskov17 Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 To czy kupiłeś rower za cenę katalogową czy z upustem 50% nie ma znaczenia - jeżeli sprzedawca nie poinformował Cię o tym fancie dostałeś towar niezgodny z umową. Ja bym zostawił to w spokoju, potem będziesz miał problemy z serwisem, gwarą itp... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goldbloom Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Nie wiem jakie są różnice, bo nie jeździłem jeszcze na moim amorze, ale wersja 2009 jest ulepszona względem 2008, więc czemu rezygnować z tego? Jak wyżej powiedział kolega - dostałeś towar niezgodny z umową i możesz się domagać od sprzedawcy takiego jak w specyfikacji - bez łaski. Mam jednak wątpliwości czy tak rzeczywiście jest, dlatego właśnie prosiłem o więcej szczegółów. Tak w ogóle (bo zawsze warto się upewnić, heh) - jesteś pewien, że masz wersję 2008? Bo różnica jest od razu widoczna, nawet bez patrzenia na spód korony Natomiast nie rozumiem tego: Ja bym zostawił to w spokoju, potem będziesz miał problemy z serwisem, gwarą itp... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskov17 Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Są Sklepy i sklepy, nie trudno sobie wyobrazić powyższą sytuację...przychodzi kolega z reklamację ze względu na w/w problem, w oczach obsługi nie dość, że kupił rower po przecenie (jak domyślam się niezłej) to jeszcze wykłóca się o taką "pierdołę" jak rocznik amortyzatora. Oczywiście sklep traci na tym a potem klient będzie odpowiednio traktowany...mogę się mylić ale nie wszystkie sklepy są na poziomie europejskim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sorcerer Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 Michalbike a mozesz nakreslic calosc? Jaki rower, jaka umowa, co mialo byc w rowerze etc.? Bo na razie to jest wrozenie z fusow gdyz w przypadku jesli kupowales rower ktory widziales na wlasne oczy i wybierales, moga dosc prosto oddalic zarzut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 No więc kupowałem Corrateca Superbow TWC. Jako, że był to początek roku, w magazynie nie było jeszcze roczników 2010, więc zaproponowano mi rocznik ubiegły (2009 - wiadomo), na komponentach najbardziej zbliżonych do 2010, który to sobie upatrzyłem - zgodziłem się. Rower został odpowiednio zmodyfikowany, uwzględniając moje uwagi (w sensie napędu, bo o to mi chodziło głównie). Rowerem byłem tak zafascynowany, że wcześniej nie zwracałem na to uwagi, po prostu widziałem Rebę, biały widelec jak każdy inny (mój pierwszy amortyzator, nie mam doświadczenia, nie wiedziałem czym różnią się poszczególne roczniki). Dzisiaj po prostu, z czystej ciekawości napisałem zapytanie na forum, ponieważ zobaczyłem umieszczony napis "08" pod koroną, na lewo od rury sterowej. Wiedziałem, że nie będzie to 2010, ale myślałem, że mam 2009. O rocznik mi nie chodzi, bo mieć żeby mieć to bez sensu. Chciałem tylko widzieć, czy jest sens domagać się teraz wymiany. Nie lubię (jak już pisałem) chodzić po serwisach bo uważam, że odwalają fuszerę. Jedno zrobią, pięć innych rzeczy spieprzą. Dlatego, jeśli uważacie, że jako posiadacz pierwszego amortyzatora, różnicy żadnej nie odczuję podczas jazdy (a przepaści jakościowej przecież nie ma, średnica goleni ta sama, materiał Al +Mg w obu modelach), to zostanę przy tym co mam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sorcerer Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 A jaki amor ma producent na zdjeciach/specyfikacji? Zarzuc linki bo ciezko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskov17 Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 http://www.eurobike.pl/index.php/corratec/corratec2009/mtb/superbow#teamwc W specyfikacji Reba 08, więc koniec tematu Jeśli można wiedzieć, ile dałeś za niego (+jakie zmiany względem seryjnego)? No i mam nadzieję, że pojawisz się w Puszczykowie na rozpoczęciu sezonu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalbike Napisano 21 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2010 1. Superbow Worldcup XT - rower, który wybrałem początkowo, jednak ze względu na brak roczników 2010 w sklepie, skusiłem się na model zeszłoroczny (link poniżej) 2. Superbow Team Worldcup - rower rocznika 2009, na który się zdecydowałem ostatecznie. Zmiany jakie wprowadziłem dotyczyły napędu (było XTR, chciałem XT, a więc klasa osprzętu z roweru zamieszczonego wyżej) i taki rower otrzymałem. Czy ten widelec z linku nr 2 jest rocznikiem 2008 czy 2009? Bo taki dostałem właśnie, jednak może przez moją niewiedzę źle się nastawiłem po prostu (nie na to co trzeba) EDIT: Widzę, że kolega miskov17 mnie uprzedził czyli byłem w błędzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.