Skocz do zawartości

[rower,rama] kupić, składać


benek0407

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam !

Jako że jest to mój pierwszy post pragnę się ze wszystkimi przywitać !

 

Sprawa przedstawia się tak:

Posiadam rower kupiony jakieś 7-8 lat temu, coś a'la makrokesz (nie do końca bo cześć podzespołów była firmy cross). Cały ten okres czasu rower był użytkowany i podlegał różnym modyfikacjom sprzętu przede wszystkim ze względu na zużycie części.

Wygląda on obecnie tak : http://img19.imagesh.../p1040212zq.jpg

 

Rok temu kupiłem używaną ramkę firmy Giant ( z roweru Giant boulder se) mechanicznie jest w 100%, lakier był poobijany więc ją pomalowałem na nowo

(wygląda tak: http://img30.imagesh...2/p1030793y.jpg ).

Ramę kupiłem ze względu na większy rozmiar ( w rowerku była 19 ta ma 21 cali). Jednak okazało się że mój rower jest już przestarzały technologicznie i części takie jak przedni amortyzator nie pasują (rower stery 1cal nowa rama 1 1/8). Doszedłem do wniosku że nie ma co kupować nowego amora i przekładać wszystko ze starego bo zapewne więcej części by nie pasowało.

 

Tutaj właśnie zwracam się do was drodzy koledzy z pytaniem: Czy do ramki Giant kupować wszystko, ewentualnie wykorzystać coś ze starego roweru (napęd nie wchodzi w grę, bo jest już zużyty), czy kupić nowy rower?

 

Gdybym kupował rower nie zastanowił bym się nie nad mtb, lecz cross lub treking. Preferuje jazdę 90% szosa 10% cięższy teren np nieutwardzone drogi, lasy itp. Ważę około 98 kg, 187 wzrostu.

Do wydania we wszystkich przypadkach mam około 2 tys złotych.

Troszkę się rozpisałem, lecz chciałem w miaro jasno nakreślić problem. Mam nadzieję że pomożecie mi w wybrnięciu z dylematu.

Napisano

Witanko,

 

Części Cross to był makrokesz :) Wygląda to tak, jeśli masz kasę, kupuj nowy rower, jeśli nie masz, składaj na tej ramce, bo nie ma z nią tragedii. Jeśli jeszcze odczuwasz w sobie małego mechanika, to takie składanie może być nawet fajną frajdą. Nie wyjdzie Cię to co prawda taniej, niż taki sam osprzęt z nowej sztuki, ale możesz zaoszczędzić na samej ramie. Decyzja należy do Ciebie.

 

Pozdr

Napisano

skoro preferowany przez ciebie styl jazdy to 90% asfalt, to nawet nie masz co się zastanawiać nad tą ramą tylko od razu kupuj rower trekingowy :)

na Boulderze byś się męczył na asfalcie bo ma mniejsze koła, geometrie terenową no i teoretycznie jest cięższy.

A jaki rower crossowy/trekingowy do 2tyś.zł dobrać to już poczytaj w innych tematach na forum :)

Napisano

Z racji tego, że pora jest nierowerowa można znaleźć sporo promocji, przecen, wyprzedaży posezonowych etc.

 

Składając rower zaoszczędzisz pewnie trochę, do jednak sporo części przełożysz.

Z 2giej strony kupując nowy (a jak pisałem pora jest idealna) będziesz miał 2 rowery, będziesz mógł uszczęśliwić kogoś obdarowując go starym, sprzedać (ale to chyba najgorsza z opcji), albo zostawić jako zimówke - oszczędzając tym samym nowy rower.

 

pozdr.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...