Skocz do zawartości

[Amortyzator] Rock Shox (nie wiem jaki)


Seru89

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, mam problem z ów amortyzatorem, jest on stary ale bardzo mi zasłużony, problem polega na tym ze jest dobity, i moje pytanie brzmi czy wystarczyło by wymiana sprężyny czy jeszcze czegoś innego??, najlepiej gdyby szło go naprawić samemu w warunkach domowych. Szukałem w róznych tematach i na forach lecz nie znalazłem nic konkretnego, nie wspomne też o tym że chwilowo się mało znam na tych sprawach gdyż zaczołem się tym interesować niedawno. Za niedługo kupuje nowego bajka, ale byłbym szczęśliwy gdyby ten jeszcze troche mi posłużył. Poniżej zamieszczam zdjęcia.

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/45a210bb8b165122.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/465f098ce27dcdab.html

 

Jeśli był już tego typu temat to prosze o nakierowanie i zamknięcie tego :)

 

Pozdr. SeR

Napisano

Piekny antyk, ale nawet gdyby naprawa miala sie sprowadzac do wymiany sprezyny, to oryginalu na pewno nie dostaniesz, trzebaby czegos podobnego szukac. Najlepiej by bylo jakbys go rozkrecil i przedstawil zdjecia

Napisano

W jakim sensie on jest dobity ? Może sprężyna po prostu sobie pękła po tylu latach.

Moim zdaniem nie warto w niego inwestować - naprawa wyniesie tyle, co kupno o wiele młodszego używanego amortyzatora w lepszym stanie (np. jakiś Suntour).

  • Mod Team
Napisano

Ja stawiam ,że to jest Rock Shox Mag.NA początku lat 90 Rock Shox wypuścił "marzenie wielu" czyli amorki serii MAG. Były to amorki powietrzne

http://www.bikepro.com/products/forks/rockshox/rockshox_mag21.html

podobny, nie?

Poczytaj tutaj i spróbuj się pobawić. Jak nie chcesz, przyjmę za przysłowiową złotówkę.

http://www.enduroforkseals.com/sitebuildercontent/sitebuilderfiles/magservice.pdf

Nie warto inwestować? No tak ,jak coś nie nazywa się Reba to już nie warto.

  • Mod Team
Napisano

Skoro jest powietrzny to pewnie uszczelki juz maja dosć. Prawdopodobnie idzie dopasować z innych modeli.

Moim zdaniem warto by było go odrestaurować i sobie trzymac takiego antyka :D

Napisano

durnykot: ,dzięki za poradnik i nazwę tego amorka bo szukałem go i nie potrafiłem znaleźć, co do rozkręcenia go to dla mnie może byc problem gdyż nieznam sie zbytnio na tego typu żeczach,prawdopodobnie nie umiał bym go potem skręcić, myślałem ze było by to łatwiejsze ale patrząc na ten poradnik porzuciłem wszystkie nadzieje zrobienia go samemu ;D. A co myslicie o oddaniu go do serwisu?. Opłacało by się coś takiego wogóle oddawać?, bo jeśli by to miało wynieść astronomiczną cenę to wole poczekać do wiosenki na swojego levela a6 a z tym sobie dać spokój i odstawić go do lamusa ;o. z Góry dzięki za odp.

 

Pzdr. SeR

 

EDIT: w jakiej cenie można takie uszczelki kupić?

  • Mod Team
Napisano

durnykot: ,dzięki za poradnik i nazwę tego amorka bo szukałem go i nie potrafiłem znaleźć, co do rozkręcenia go to dla mnie może byc problem gdyż nieznam sie zbytnio na tego typu żeczach,prawdopodobnie nie umiał bym go potem skręcić, myślałem ze było by to łatwiejsze ale patrząc na ten poradnik porzuciłem wszystkie nadzieje zrobienia go samemu ;D. A co myslicie o oddaniu go do serwisu?. Opłacało by się coś takiego wogóle oddawać?, bo jeśli by to miało wynieść astronomiczną cenę to wole poczekać do wiosenki na swojego levela a6 a z tym sobie dać spokój i odstawić go do lamusa ;o. z Góry dzięki za odp.

 

Pzdr. SeR

 

EDIT: w jakiej cenie można takie uszczelki kupić?

Może spróbuj go najpierw napompować.Wbrew pozorom serwis amorka nie wymaga niewiarygodnych umiejętności- wystarczy postępować zgodnie z instrukcją. Serwis raczej odpada- koszty będą niewspółmierne do wartości. Ja podtrzymuję moją propozycję kupna za symboliczną opłatą.

Napisano

Tak jak mówisz postaram sie go jeszcze napompować, a jeśli kupie sobie nowego bajka dam ci znać co do tego amorka skoro cię tak interesuje:P

 

Pzdr: SeR

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...