TocaS Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Witam Dokręcałem dziś po konserwacji całego roweru zacisk hamulca i ów stało się strzelił gwint w amorku śrubę wykręciłem z gwintem. Ponowne wkręcenie powodowało dalsze rwanie gwintu. Amorek oddałem dziś do serwisu wstawią tulejkę z gwintem mosiężnym i po naprawie. Zastanawia mnie jedynie co spowodowało uszkodzenie gwintu... Za mocno chyba nie dokręcałem. Zdarzyło się to komuś już kiedyś ?? Z jaką siłą dokręcacie te zaciski ?? Pamiętam ja kiedyś dokręciłem nie za mocno to po 4 ostrych hamowaniach zacisk przestawił się podczas jazdy i klocek tarł o tarcze, dlatego od pewnego czasu zacząłem dokręcać mocniej. ...ale by krótkim imbusem uszkodzić gwint ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Tak właśnie wygląda rzekoma wyższość PM nad IS Głupotą było przechodzenie ze sprawdzonego i idiotoodpornego systemu IS na delikatny PM, ale producentom to na rękę bo ludzie kupią nowy amor jak gwint strzeli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DominikM Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Bardzo częsty przypadek, gdy użyszkodnik zmieni sobie tarcze ze 160 na 180 i zostawi stare śruby "bo wystarczy" . W Autorach była cała seria rowerów, gdzie dali zbyt krótkie śruby i były zrywane gwinty w mocowaniu (chyba chodziło o Hayesy HFX z Blackiem). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 23 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Tak ale ja kupiłem adapter hayesa i dostałem do niego oryginalne śruby, których użyłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati199 Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Tak właśnie wygląda rzekoma wyższość PM nad IS Głupotą było przechodzenie ze sprawdzonego i idiotoodpornego systemu IS na delikatny PM, ale producentom to na rękę bo ludzie kupią nowy amor jak gwint strzeli Na szczęście lub nie szczęście SH klepie jeszcze XTR pod IS. Przód PM + Tył IS daje świetną kombinacje, bez zbędnej wagi adapterów i dodatkowych śrub. Ale znając życie w XTR '11 IS zaniknie . . . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 23 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Wiecie co jest najlepsze, że według Pana (szefa) ze sklepu rowerowego to moja wina. Że niby źle wkręciłem, że niby smar stary na śrubie twardy za ciężko się wkręcała itd. I przez telefon za nim tam pojechałem, pytanie: ...a dlaczego pan to robi ? No bez przesady z byle śrubką do serwisu jeździć nie będę, serwisanci pewnie mieli by mnie tam dosyć. Rozumiem jak bym to robił pierwszy raz ale rower na części pierwsze rozbieram z 10 raz. W sytuacjach gdzie brakuje czasu to wysyłam czasami do nich na konserwacje. No reszta w tym sklepie bardzo w porządku i wyrozumiała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 No pewnie, że Twoja wina. Przecież sam gwint się nie zerwał. Druga sprawa to wytrzymałość tego mocowania. Dwóch moich kumpli załatwiło tak R7. Jeden wymienił dolne golenie, drugi sprzedał R7 i kupił Rebę pod IS. Oczywiście Wigwam nie poczuwa się do winy i zaleca używanie klucza dynamometrycznego. Tylko problem jest taki, że jak się zakręci zgodnie z zaleceniem producenta to zacisk się przesuwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 To ciekawe , bo ja od 4 lat przykręcam/odkręcam tarczówki bez klucza dynamometrycznego do PM, w Blacku, R7 a teraz Minute i nic nie zerwałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 23 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Tylko problem jest taki, że jak się zakręci zgodnie z zaleceniem producenta to zacisk się przesuwa. No i bądź tu mądry i pisz wiersze. ...ah szkoda gadać teraz się boje, że jak mi naprawią to uszkodzę drugi gwint. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Zmierz jaka głębokość ma drugi gwint i kup w sklepie śrubę klasy np. 9.8 lub 10.9 (te od hamulców wcale nie są lepsze), tak aby po przejściu przez adapter kończyła się jakieś 3mm przed dnem otworu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 23 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 To ciekawe , bo ja od 4 lat przykręcam/odkręcam tarczówki bez klucza dynamometrycznego do PM, w Blacku, R7 a teraz Minute i nic nie zerwałem. Pech ? Wada materiału ? Sam byłem zdziwiony... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati199 Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Hmm . . . A co powiecie na kombinacje widelec PM, zacisk PM i aluminiowe śruby Pro Bolta ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskov17 Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Nie masz się czego obawiać Z tego co rozmawiałem z osobami, które mają w PM/IS alu śruby, nikt nie miał zastrzeżeń, nikomu nie pękła ani nic z tych rzeczy... Sam walne alu śruby zarówno do IS jak i PM, najwyżej zmienię po sezonie na nówki i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati199 Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Też tak myślałem. No risk, no fun 2 na raz i tak nie pękną xD PS.: Już od jakiś 2 miesięcy mam alu w adapterze IS i nic się nie dzieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 10 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Odebrałem go i mam mieszane uczucia w kwestii naprawy, bo albo to jest pęknięty lakier albo uszkodzenie materiału. Niby jak wkręcę śrubę i ruszam ją na boki to się nie powiększa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 11 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2010 Jak głęboko jest wstawiona tulejka ? , jeśli np. jest 2 razy dłuższa niż rysa, nie powinno być problemów nawet gryby było pęknięcie, ponadto na powierchni czołowej nie widać pęknięcia aluminium . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 11 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2010 Głębokość tulejki 13.90 mm i długość rysy 11.58 mm. Nie wiem zobaczymy co się będzie działo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 11 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 11 Lutego 2010 Dzisiaj tam dzwoniłem (gdzie oddawałem amorka do naprawy) i spytałem co mogą mi na ten temat powiedzieć. Twierdzą, że jest to pęknięcie lakieru, które powstało w wyniku nagromadzonego ciepła podczas wykonywanych prac metalurgicznych na tym amorze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 11 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2010 Jak rozumiem, żadnej rysy na powierzchni aluminium (tam gdzie tulejka) nie widać ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 12 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Nie nie tutaj nic nie widać. czy od biedy klasa śruby 8.8 może być ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 12 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Jeśli tu nic nie widać, alu na 99% nie pękło, myślę, że śruba 8.8 powinna wystarczyć (jak dostaniesz lepszą to wymienisz). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 12 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Pojawił się kolejny problem, górny gwint to ten po naprawie i problem w tym, że pan naprawiając zrobił tą tulejkę pod złym kątem. Na dole będę musiał wstawić teraz z 2, 3 podkładki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 12 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Jeśli dasz podkładki, to okładziny mogą nie łapać całą powierzchnią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 12 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Tak będzie choć tragedii nie ma, ale co ma ryzykować i dokręcić ?? Dam podkładki, dokręcę nie za mocno i jutro podjadę niech dokręcą i ustawią zacisk. Na dzień dzisiejszy odechciewa mi siętego amora, pewnie go sprzedam komuś kto nie używa hydraulików. Dwie podkładki dają różnicę 3,20 mm. up tak to wygląda tarcza nie trze dokręcone z głową... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.