viechooo Napisano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Witam. Wyszedłem dziś na rower, jak wyszedłem na dół od razu zauważyłem że amor zrobił się dużo dużo twardszy, no ale olałem wsiadłem i jadę. Przejechałem jakiś kilometr i przyjemnie zmiękł ciemno było więc go nie widziałem a jak wróciłem do domu to zobaczyłem co się stało. Dołączam zdjęcie. I pytam, co to się stało, jak to naprawić, jak zapobiec i co zrobić żeby na mrozie amor był normalnie miękki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 14 Stycznia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Wyskoczyły Ci uszczelki kurzowe i slizg.Co to za amorek? Jakies RST? Możesz spróbować zdjąć dolne golenie i osadzić ślizg i uszczelki w goleniach. Większośc amortyzatorów (szczególnie z elastomerem ) twardnieje na morozie. Nic z tym nie zrobisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viechooo Napisano 14 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Spinner Grind OS2 To co się stało jest do naprawienia? To samo jest z obu stron. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krosiant Napisano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Ooo, nowy amor i już poszedł do śmieci? Widać właśnie złote rady Puklusa Amor spróbuj rozkręcić i wpakować bebechy do środka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viechooo Napisano 14 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Ale jak to jest że w środku nic tych tulejek nie trzyma? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vieri Napisano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 A ja zaproponuję przykleić temat dla potomnych, coby nie było, że oferujecie mi rower za 2000 peelenów jak mogę mieć za 400 super maszynę w rajdowym kolorze czerwonym Ten "amor" jest na elastomerze, więc normalne, że sztywnieje na mrozie Jak go złożyć do kupy, żeby już nic się nie stało nie mam autentycznie pojęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WojtasGCE Napisano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 A nie da się tych uszczelek normalnie wcisnąć na swoje miejsce??? Wytrzyj golenie z nadmiaru smaru, a potem przy pomocy własnych paluchów i odrobiny siły postaraj się zamocować uszczelki na swoim miejscu. A jeśli chcesz by amor działał nieco lepiej na mrozie, to rady są podobne jak w lecie. Dbaj o czystość goleni i po kropelce oleju na uszczelki co parę godzin jazdy. Oczywiście amor nie będzie działał jak latem, ale może być nieco lepiej. Powodzenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viechooo Napisano 14 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 A nie da się tych uszczelek normalnie wcisnąć na swoje miejsce??? Wytrzyj golenie z nadmiaru smaru, a potem przy pomocy własnych paluchów i odrobiny siły postaraj się zamocować uszczelki na swoim miejscu. A jeśli chcesz by amor działał nieco lepiej na mrozie, to rady są podobne jak w lecie. Dbaj o czystość goleni i po kropelce oleju na uszczelki co parę godzin jazdy. Oczywiście amor nie będzie działał jak latem, ale może być nieco lepiej. Powodzenia! No więc, wcisnąłem uszczelki razem z tymi tulejami do środka. Poleżał w domu i już jest normalnie, ale jak jest zimno to jest to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Brooce Napisano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Wojtas - tyle że oprócz uszczelek, wylazły również ślizgi. Z tego co się dopytywałem jakiś czas temu czy da się włożyć ślizgi (od rockshoxa akurat) bez użycia narzędzi wychodzi na to, że się da - ale łatwo uszkodzić itp itd. Czy amor/rower jest na gwarancji? BTW, to ciekawe czemu tak wyszło Czyżby ślizgi pod wpływem mrozu skurczyły się bardziej niż lagi? Aha, co do twardniejących amorków na mrozie - o ile wiem, to te porządne też zamulają przy ujemnych temperaturach, bo olej gęstnieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viechooo Napisano 14 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Amor na gwarancji, odsyłać i nie bawić się w to czy próbować naprawić? Dodam, że te uszczelki razem z tulejami po ogrzani się w temp pokojowej lekko weszły do środka i teraz jest normalnie, ale jak wyjdę na dwór pewnie znów będzie to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
afly Napisano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Ja bym to próbował podciągnąć pod gwarancję i nie bawiłbym się z tym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viechooo Napisano 14 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Tylko że rura jest ucięta, są ślady od śrub i wgle, dobra napiszę do nich zobaczę co da się zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Oddawaj na gwarancję. Kolega też oddał wadliwą Torę na gwarancji i dostał nowy amor od Krossa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viechooo Napisano 14 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Czekam na odpowiedź od sprzedawcy do mam robić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
d0cent Napisano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Ja dodam od siebie, że w niskiej (!!!) klasie amortyzatorach na zimę wyciągam elastomery. XCM dzięki temu śmiga jak nigdy. No i dobrze też wlać trochę oleju syntetycznego do amortyzatorów. Ponadto pamiętaj o czyszczeniu roweru po każdej jeździe z soli - ta naprawdę potrafi narobić szkód. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viechooo Napisano 15 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Ja dodam od siebie, że w niskiej (!!!) klasie amortyzatorach na zimę wyciągam elastomery. XCM dzięki temu śmiga jak nigdy. No i dobrze też wlać trochę oleju syntetycznego do amortyzatorów. Ponadto pamiętaj o czyszczeniu roweru po każdej jeździe z soli - ta naprawdę potrafi narobić szkód. A czy jak go rozbiorę i wyjmę elastomery to będzie to miało jakiś wpływ na te tuleje? W ciepłym pomieszczeniu jak je włożyłem to nie wychodzą. A w zimnym wychodzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 15 Stycznia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Widocznie wada produkcyjna - tuleje nie sa dobrze spawsowane. Równiez i smar uzyty moze być za lepki. Elastomer jest w sprezyne wiec ze slizgami nie ma rzadnej styczosci i wpływu na nie raczej miał nie bedzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
d0cent Napisano 15 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Dokładnie tak jak napisał Puklus. To wychodzenie tulei to jakiś kosmos jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
viechooo Napisano 15 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Odesłałem na koszt sklepu, mam dostać nowy. Mam nadzieję że była to wada tego egzemplarza a nie przypadłość tych amorków;D Ale raczej nie bo kurde wcześniej nigdzie nie widziałem takiego czegoś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrulek84 Napisano 6 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2010 Mam Suntour xcp 75. To samo. Wymienili na nowy. Szkoda zabawy. Przecież klient nie może się bawić w rozbiórkę za każdym razem jak wyjedzie na mróz! Na szczęście na wiosenkę nowy amorek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.