Skocz do zawartości

[Napęd]


woody143

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Posiadam niezbyt wygórowany sprzęt, a mianowicie: Kellys Magic 2008 oraz wąską wiedzę na temat komponentów i składania sprzętu. Mimo to zdecydowałem się na wymianę napędu na nowy sezon.

Po przeczytaniu sporej ilości postów na ten temat wstępnie postawiłbym na:

- kaseta XT CS-M770 (od razu pytanie, jakie są różnice w praktyce między kasetami 11/32-34?)

- łańcuch XTR CN-7701

- przednia przerzutka XT FD-M773 DS

- przerzutka tylnia zostaje bez zmian czyli XT shadow RD-M772 SGS

- korba XT FC-M770 175mm lub SLX FC-M660 175mm (tu pojawia się dylemat czy warto dopłacać do tych kilkudziesięciu gramów mnie, zwłaszcza przy takim rowerze i czy są jeszcze jakieś istotne różnice miedzy tymi korbami oprócz napisów?)

Przy okazji zapytam też czy nie będzie problemu z montażem jednej z tych korby na tej ramie i czy wszystko będzie grało ze sprzętem który fabrycznie zamontował Kellys? Mam na myśli manetki Deore (08) SL-M530 Rapidfire plus.

 

Z góry dziękuję za sugestie i pomoc w wyborze sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat korby był wałkowany aż do znudzenia, wiele razy.

korby w technologii hollowtech 2 mają wkład suportu jeden, uniwersalny, tak jak i jedną długość osi - regulacja odbywa się za pomocą dystansowych pierscieni których jest w sumie trzy, w zestawoe z korbą.

 

jaka jest roznica w praktyce między kasetami? czego pytanie dotyczy? materiału? zestopniowania? materiałowo róznic nie ma, zestopniowanie daje bardziej miękkie przełozenie przy kasecie 11-34. potrzeba uzytkowania jednej lub drugiej zalezy od preferencji uzytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Posiadam niezbyt wygórowany sprzęt, a mianowicie: Kellys Magic 2008 oraz wąską wiedzę na temat komponentów i składania sprzętu. Mimo to zdecydowałem się na wymianę napędu na nowy sezon.

Po przeczytaniu sporej ilości postów na ten temat wstępnie postawiłbym na:

- kaseta XT CS-M770 (od razu pytanie, jakie są różnice w praktyce między kasetami 11/32-34?)

- łańcuch XTR CN-7701

- przednia przerzutka XT FD-M773 DS

- przerzutka tylnia zostaje bez zmian czyli XT shadow RD-M772 SGS

- korba XT FC-M770 175mm lub SLX FC-M660 175mm (tu pojawia się dylemat czy warto dopłacać do tych kilkudziesięciu gramów mnie, zwłaszcza przy takim rowerze i czy są jeszcze jakieś istotne różnice miedzy tymi korbami oprócz napisów?)

Przy okazji zapytam też czy nie będzie problemu z montażem jednej z tych korby na tej ramie i czy wszystko będzie grało ze sprzętem który fabrycznie zamontował Kellys? Mam na myśli manetki Deore (08) SL-M530 Rapidfire plus.

 

Z góry dziękuję za sugestie i pomoc w wyborze sprzętu.

 

No więc kaseta. Różnica pomiędzy największą koronką mającą 32 a 34 zęby jest taka, że teoretycznie możesz pod bardziej strome górki wyjeżdżać mając tą drugą. W praktyce, nie ma aż takich górek, żeby to było potrzebne, a jak już są to najczęściej kręcisz na stojąco i tylne koło ma taką "przyczeność", że możesz nawet koło obrócić w miejscu. Wg mnie nie warto. Myślę, też, że nie ma po co się ładować w kasetę XT. Kup SLX. To prawie to samo. SLX chyba nawet, z tego co pamiętam jest troszeczkę lżejsza, ale wybór należy do Ciebie.

 

Łańcucha CN-7701 nie polecam. Kilku znajomych miało i się potrafił zerwać w najmniej oczekiwanym momencie. Lepszy CN-HG73 lub CN-HG93.

 

Co do przerzutek się nie wypowiadam. Są ok.

 

Korba. Można powiedzieć, że SLX to troszeczkę brzydszy XT (przynajmniej wg mnie). XT nadrabia wagą poszczególnych koronek. Ja brałbym SLX, chyba, że w przyszłości zmieniasz ramę to weź już XT.

 

Manetki. Jak możesz dołóż jednak do manetek Deore XT SL-M770. Są zajeku*wabiste. Myślę, że niejedna osoba na tym forum Ci to powie.

 

A może popatrzysz na osprzęt SRAM-a? Chodzi mi tylko o przerzutki i manetki z grupy X-9. Są droższe - owszem, ale przynajmniej na mój gust działają lepiej niż ten sam odpowiednik Shimano, czyli XT. No i ewentualnie korbę zamiast XT to Truvativ Stylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc kaseta. Różnica pomiędzy największą koronką mającą 32 a 34 zęby jest taka, że teoretycznie możesz pod bardziej strome górki wyjeżdżać mając tą drugą. W praktyce, nie ma aż takich górek, żeby to było potrzebne, a jak już są to najczęściej kręcisz na stojąco i tylne koło ma taką "przyczeność", że możesz nawet koło obrócić w miejscu. Wg mnie nie warto. Myślę, też, że nie ma po co się ładować w kasetę XT. Kup SLX. To prawie to samo. SLX chyba nawet, z tego co pamiętam jest troszeczkę lżejsza, ale wybór należy do Ciebie.

 

Możliwe jednak dużo osób na forum narzeka ze SLX jest za miękka i twardy łańcuch szybko ją wykańcza, chociaż szczerze mówiąc nie wiem czy XT jest twardsza od SLX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw całkiem przyzwoity ;)

jak już masz prawie pełną grupę to poleciłbym korbę XT, Będzie ładnie wyglądać i lżejsza jest ;)

Co do łańcuchów to Shimano raczej nie cieszy się dobrą opinią. Łańcuch XTRa po prostu się nie opłaca

Jak już ma być Shimano to lepiej nie przepłacać i wziąć HG-73 lub HG-93 i by nie niszczyć nowej kasety, często wymieniać np. po przejechaniu 3-4 tyś km.(zależy od warunków i stylu jazdy)

Manetki będą śmigać, a kasete weź 11-32. 34T nadaje się w góry :) ma bardziej miękkie przeskoki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe jednak dużo osób na forum narzeka ze SLX jest za miękka i twardy łańcuch szybko ją wykańcza, chociaż szczerze mówiąc nie wiem czy XT jest twardsza od SLX.

 

Nie jest za miękka, pod warunkiem, że używa się odpowiedniego łańcucha i oczywiście stosuje się metodę rotacyjną. Mój kumpel na secie SLX CS-HG-80 11-28 i trzech łańcuchach CN-HG73 zmienianych co 400km zrobił już 4000km i za bardzo zużyta to ta kaseta nie jest. Powiem więcej. Myślę, że wytrzyma mu jeszcze z 2500km z palcem w d...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw całkiem przyzwoity ;)

jak już masz prawie pełną grupę to poleciłbym korbę XT, Będzie ładnie wyglądać i lżejsza jest ;)

Co do łańcuchów to Shimano raczej nie cieszy się dobrą opinią. Łańcuch XTRa po prostu się nie opłaca

Jak już ma być Shimano to lepiej nie przepłacać i wziąć HG-73 lub HG-93 i by nie niszczyć nowej kasety, często wymieniać np. po przejechaniu 3-4 tyś km.(zależy od warunków i stylu jazdy)

Manetki będą śmigać, a kasete weź 11-32. 34T nadaje się w góry :) ma bardziej miękkie przeskoki

 

To może coś z KMC lub CAMPAGNOLO RECORD C9 skoro shimano robi słabe, ew. ten HG-93?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe jednak dużo osób na forum narzeka ze SLX jest za miękka i twardy łańcuch szybko ją wykańcza, chociaż szczerze mówiąc nie wiem czy XT jest twardsza od SLX.

 

SLX jest gorsza od XT'ka. Nie ma czegoś takiego, jak piszesz, że kaseta jest za miękka w stosunku do łańcucha, to legenda.

Żaden z producentów w sumie nie podaje o istnieniu takiego czegoś jak wzrost twardości wraz ze wzrostem grupy. Istnieją tylko łańcuchy ze zwykłymi sworzniami (mniej trwałe) i łańcuchy ze sworzniami pokrytymi warstwą chromu (bardziej trwałe). Błędne jest przekonanie, że zakładając "twardy" łańcuch (wysokiej grupy) do "miękkiej" kasety (niskiej grupy), szybko zniszczymy tę kasetę - kaseta niszczy się głównie przez wyciąganie łańcucha rowerowego, więc stosując łańcuch z wyższej grupy nie ma prawa nastąpić szybsze zniszczenie kasety z niższej grupy.

 

...używa się odpowiedniego łańcucha ...

 

Tak ? ...ciekawe to co piszesz...

 

..moim zdaniem łańcuchy od Deore do XTR to jedno i to samo. Robiłem pomiary wyciągnięcia łańcucha suwmiarką i Deore oraz XTR po 2000 km miały taki sam odczyt.

 

Co do napędu to polecam:

 

Kaseta XT

Korba SLX

Łańcuch Campagnolo Record C9

 

Mój aktualny zestaw, który użytkuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładasz na największą koronkę korby (blat) oraz najmniejszą koronkę kasety. I teraz sprawdzasz ułożenie wózka przerzutki. Jeśli będzie prostopadły do ziemi to zostawiasz, jeśli nie wówczas skracasz łańcuch do oczekiwanego rezultatu. Warto też zakupić sobie spinkę do łańcucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli bez różnicy SLX czy XT. W takim wypadku po co przepłacać. Wszystko jasne.

A co z resztą? Kaseta, łańcuch, przerzutki? Wszystko dobrze dobrane czy lepiej zainwestować w inną kombinację?

 

jest różnica. XT jest lżejsza, droższa, innego lokoru, kształtu. Myślę, że nie ma różnicy w działaniu żadnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka już piszecie o przebiegach i kasetach to ja na swojej Xt zrobiłem 9500 km ;) na 2 łańcuchach. Jak bym miał wymieniać co 400 km to średnio raz na 3 tyg. he he ;) teraz spokojnie kaseta przyjęła 3 łańcuch

3 tygodnie to jeszcze relaks... ale zmieniać (i czyścić itd) łańcuch co tydzień, a czasem i częściej... masakra :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

No więc kaseta. Różnica pomiędzy największą koronką mającą 32 a 34 zęby jest taka, że teoretycznie możesz pod bardziej strome górki wyjeżdżać mając tą drugą. W praktyce, nie ma aż takich górek, żeby to było potrzebne, a jak już są to najczęściej kręcisz na stojąco i tylne koło ma taką "przyczeność", że możesz nawet koło obrócić w miejscu. Wg mnie nie warto.

Jeździłeś Ty kiedykolwiek rowerem w dobrym terenie? Jeżeli trafi się podjazd, na którym trzeba używać najlżejszych przełożeń to sama jazda jest na tyle "techniczna", że nie ma mowy o wstaniu z siodełka przy jednoczesnym zachowaniu przyczepności koła tylnego.

 

Myślę, też, że nie ma po co się ładować w kasetę XT. Kup SLX. To prawie to samo. SLX chyba nawet, z tego co pamiętam jest troszeczkę lżejsza, ale wybór należy do Ciebie.

Prawie robi wielką różnicę. Źle pamiętasz, XT jest lżejsza co z resztą jest całkiem logiczne - wyższa grupa.

 

Łańcucha CN-7701 nie polecam. Kilku znajomych miało i się potrafił zerwać w najmniej oczekiwanym momencie. Lepszy CN-HG73 lub CN-HG93.

A to też fenomen, że droższy łańcuch z wyższej grupy jest, jak twierdzisz, gorszy od tych z niższych grup. Jak się nieumiejętnie obsługuje napędem to każdy łańcuch można zerwać.

 

 

Ja brałbym SLX, chyba, że w przyszłości zmieniasz ramę to weź już XT.

Co w tym wypadku ma wybór korby do ewentualnej zmiany ramy? Widzisz jakiś związek?

 

 

Manetki. Jak możesz dołóż jednak do manetek Deore XT SL-M770. Są zajeku*wabiste. Myślę, że niejedna osoba na tym forum Ci to powie.

Gdzie wyczytałeś, że kolega chce zmienić manetki? Możesz rozwikłać tajemnicze stwierdzenie "Są zajeku*wabiste"?

 

A może popatrzysz na osprzęt SRAM-a? Chodzi mi tylko o przerzutki i manetki z grupy X-9. Są droższe - owszem, ale przynajmniej na mój gust działają lepiej niż ten sam odpowiednik Shimano, czyli XT. No i ewentualnie korbę zamiast XT to Truvativ Stylo.

Przecież kolega wcale nie zamierzał tych elementów wymieniać.

 

Czytanie ze zrozumieniem to jednak trudna sztuka, jednak nie aż tak, jak udzielanie rzeczowych konkretnych odpowiedzi. Ale trudno takiej udzielić, nie mając żadnej wiedzy, ani doświadczenia w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...