Skocz do zawartości

[rower]szybki środek transportu w mieście


twintip

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem Adrian, w temacie rowerów jestem zielony, dlatego piszę i proszę doświadczonych o poradę:) Szukam roweru do jazdy w mieście(Warszawa). W sezonie będzie mi służył m.in do jazdy na uczelnie(ok 10-13 km w jedną stronę). Chcę by można nim było jeździc po jakichś kocich łbach czy nierównych chodnikach. Słowem by był jak najbardziej elastyczny i szybki w jeździe miejskiej.

 

Zastanawiałem się między szosowym, a CX(tu chciałbym poznac różnice między jednym a drugim) albo jeszcze jakimś szosowo-krosowym z przewagą szosy.

 

Wiem, że np kurierzy rowerowi w ogóle nie używają przerzutek, co daje takie rozwiązanie?

 

Na sprzęt mogę wydac 2K-2500(z rezerwą ok 200zeta gdyby trafiła się jakaś super okazja którą szkoda by było zmarnowac). Przy czym jest styczeń i wiem że warto jeszcze teraz poszukac jakichś posezonowych okazji. Ważę ok 82-3kg, 193cm i raczej to się nie zmieni:)

Pozdrawiam

Napisano

Witam wszystkich forumowiczów. Jestem Adrian, w temacie rowerów jestem zielony, dlatego piszę i proszę doświadczonych o poradę;) Szukam roweru do jazdy w mieście(Warszawa). W sezonie będzie mi służył m.in do jazdy na uczelnie(ok 10-13 km w jedną stronę). Chcę by można nim było jeździc po jakichś kocich łbach czy nierównych chodnikach. Słowem by był jak najbardziej elastyczny i szybki w jeździe miejskiej.

 

Zastanawiałem się między szosowym, a CX(tu chciałbym poznac różnice między jednym a drugim) albo jeszcze jakimś szosowo-krosowym z przewagą szosy.

 

Wiem, że np kurierzy rowerowi w ogóle nie używają przerzutek, co daje takie rozwiązanie?

 

Na sprzęt mogę wydac 2K-2500(z rezerwą ok 200zeta gdyby trafiła się jakaś super okazja którą szkoda by było zmarnowac). Przy czym jest styczeń i wiem że warto jeszcze teraz poszukac jakichś posezonowych okazji. Ważę ok 82-3kg, 193cm i raczej to się nie zmieni:)

Pozdrawiam

CX to rower przełajowy mozna założyć grubsze opony, ma inną geometrie niż typowa szosa

kurierzy nie używają przerzutek przez co ich rowery są mniej awaryjne, i miej atrakcyjne dal złodziei.

 

może w twoim wypadku sprawdziła by sie hybryda http://bikeboard.pl/index.php?d=sprzet&g=40&art=387&str=1

Napisano

Zastanów się, gdzie będziesz zostawiał rower w samym mieście, poza domem (uczelnia, sklepy itd). Jeśli nie są to pomieszczenia zamykane, to zastanów się, czy jest sens pakować sporo pieniędzy w rower, który będzie stał i czekał na wystarczająco profesjonalnego złodzieja.

Moim zdaniem, rower na miasto musi być nieatrakcyjny dla złodzieja (np stare, albo tańsze części), dobrze jeśli jest charakterystyczny (trudniej sprzedać), łatwy do utrzymania w pełni sprawności i niezawodny.

Dlatego sprawdzają się w użytku miejskim wszelkiego rodzaju ss i ostrzaki. Dla mnie dobry rower miejski mogę zostawić (przypięty) prawie wszędzie na kilka godzin bez zastanawiania się, czy znajdę go po powrocie. No i koniecznie musi być w pełni sprawny i bezpieczny.

Btw, mam crossa Ghosta, więc jeśli miałbyś jakieś pytania, to mogę coś podpowiedzieć. Ale uważam, że taki rower niezbyt nadaje się na miasto.

Napisano

"Zastanów się, gdzie będziesz zostawiał rower w samym mieście, poza domem (uczelnia, sklepy itd). Jeśli nie są to pomieszczenia zamykane, to zastanów się, czy jest sens pakować sporo pieniędzy w rower, który będzie stał i czekał na wystarczająco profesjonalnego złodzieja."

 

 

Słuszna uwaga.

 

"Dlatego sprawdzają się w użytku miejskim wszelkiego rodzaju ss i ostrzaki. Dla mnie dobry rower miejski mogę zostawić (przypięty) prawie wszędzie na kilka godzin bez zastanawiania się, czy znajdę go po powrocie. No i koniecznie musi być w pełni sprawny i bezpieczny."

 

Ok. Jestem dośc aktywny, lubię sporty i poświęcam dużo czasu na aktywności fizyczne, ale rower ss to praca non sto i nie ma przerzutek, które by ułatwiły życie. Jak szybko się jeździ takim rowerem, dużo wolniej niż jakby były przerzutki?

 

Jeśli miałbym się zastanawiac nad rowerem ss lub najwyżej z jedną przerzutką to mam go sam zrobic?

 

 

Powiedz coś o tym ghoście, jak się sprawdza w różnym terenie i czego się po nim ogólnie spodziewac.

Napisano

Odnośnie średnich prędkości: w mieście zależy ona raczej od tras, ilości świateł, sprawności manewrowania, refleksu, na drugim miejscu są przerzutki. Jeżdżąc ss średnie prędkości na opracowanych i powtarzalnych (typowo komunikacyjnych) trasach wahały się pomiędzy 21 a 23 km/h.

Po przesiadce na ostre koło wynosi 19.5 km/h. To obniżenie prędkości ma 4 główne powody:

1)jeździ się bardziej płynnie - wolniej dojeżdżam do świateł, żeby uniknąć stawania

2)jest zima

3)mam trochę za twarde przełożenie

4)nie mam pełnego zaufania do możliwości hamowania - mam ostatnio bardzo słabe klocki hamulcowe, a zębatkę nie zaklejoną, więc czasem się odkręca. Dlatego jeżdżę bardziej asekuracyjnie.

 

Mam Ghosta 7900 disc, więc moje uwagi do niego będą się odnosić.

Jako rower na wyprawy z sakwami jest dobry, prowadzi się dość stabilnie, pewny na zjazdach. W terenie jest nieco gorzej - mam sporą ramę (184cm i rama 53cm), więc jest nieco mułowaty, słabo skręca. Seryjnie wyposażony jest w opony smart sam - te opony były dobre w teren przez pierwszych 1000km użytkowania. Teraz (na tych oponach przebieg około 2000) w środkowej części bieżnika klocki starte do połowy, na mokrym łatwo się uślizgują, tak samo na błocie pośniegowym.

Pozycja na rowerze jest niezła, choć oczywiście nie sportowa. Obróciłem mostek na "-" i wymieniłem kierownicę na prostą. Przyśpiesza się nieźle, w połączeniu z lemodką i rogami mogę robić długie trasy (>200km) bez bólu pleców, czy rąk (choć czasem drętwieją mi ręce - ale to chyba kwestia cech indywidualnych).

Jako rower do miasta sprawdza się średnio (ale pamiętaj, że dla mnie priorytetem w mieście jest efektywność i czas dotarcia, a nie komfort). Pozycja jest za mało sportowa, kierownica ze szeroka no i jest zbyt mało zwrotny. Za to wzrasta komfort, bezpieczeństwo (opony 42mm - trudniej się poślizgnąć), lepsza widoczność (inna pozycja).

Napisano

Ja dojeżdżam rowerkiem do racy od lat.

W zasadzie próbowałem już różnego typu rowerów

Na Fixa jestem chyba za stary choć się zdarzyło.

Najlepszym i najbardziej uniwersalnym rowerem do dojeżdżania jest moja zimówko-przełajówka

Nie jest to klasyczna prałajka tylko taka hybryda zmontowana na przedpotopowej ramie od takiego roweru crosowego

1pic01833.th.jpg

czasem zakładam kierę prostego patyka do XC przyciętego do 48cm

W mieście sprawdza się nieźle niezależnie od warunków.

Mam też szosówkę ta jest rewelacyjna w suchych warunkach

również posiadam fula ścieżkowca - coś między XC a AM ten w mieście jest nie bardzo :wallbash:

 

zobacz sobie ten topic

http://www.forumrowerowe.org/topic/20607-do-pracy-kto-jedzi-jaki-dystans/page__hl__prze%C5%82aj%C3%B3wka__fromsearch__1

Napisano

Szosa w mieście (jako typ roweru, myślę tu także i ok i ss zrobionych z szos) są bardzo efektywne, ale w przypadku pogorszenia pogody trzeba uważać na poślizgi itd. No i bywają problemy z montażem błotników.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...