Skocz do zawartości

[Zlotowisko]II Oficjalny Zlot ForumRowerowe.org - Z A C Z Y N A M Y 11-13 czerwca 2010


MarcinGoluch

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich!

 

Jako, że czas nieubłaganie płynie czas tworzyć klimat pod nowy drugi już Zlot FR.ORG. który odbędzie się w dniach 11-13 czerwiec 2010 z lokalizacją w schronisku Pod Durbaszką w rejonie Szczawnicy.

 

Zaczynamy więc dyskusje i umawiamy pierwsze Zlotowe ekipy .

 

Z góry serdecznie dziękuję za deklaracje i zapisy na Zlotową listę.

Info podstawowe znajduje się http://www.forumrowe...ow-z-a-p-i-s-y/

A ring wolny czyli "opowieści dziwnej treści" http://www.forumrowe...rumroweroweorg/

 

Osoby które miały by możliwość wybrania się autem i zabrania po drodze kolejnych chętnych zostaną na Zlocie dodatkowo uhonorowane .... uściskiem dłoni prezesa :(.

 

Pozdrawiam!

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

naprawdę nie da się poprawić tego błędu?

razi to w oczy, zwłaszcza jak popełnia go moderator.a ja powiada regulamin:

b ) Dla zachowania przejrzystości wypowiedzi prosimy (żeby nie pisać: nalegamy) używać słowników ortograficznych lub sprawdzać napisany tekst np w Wordzie! Poważne błędy ortograficzne i składniowe w postach - zwłaszcza dotyczące słów i zwrotów związanych z tematyką rowerową - nie będą tolerowane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Pociąg z Łodzi do Rytra. Jedzie jakieś 8 i pół godziny. Start z Łodzi Fabrycznej w piątek około 6 rano, na miejscu koło 14.30. Przesiadka w Warszawie i w Krakowie, cena to około 46zł w jedną stronę. Potem z Rytra szlakiem do schroniska jakieś 20km. Jak dla mnie bajerka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płacisz za bilet na rower i wchodzisz z nim do przedziału jak jest miejsce, jak nie ma to zostawiasz rower na końcu/początku wagonu. Jak jechaliśmy na poprzedni zlot to jeden rower był pod sufitem, drugi stał na jednym kole pomiędzy siedzeniami. Nikt się nie czepiał. Przez całą drogę do Wrocławia jechaliśmy we dwójkę w przedziale. Na trasie Wrocław - Wałbrzych pociąg był przystosowany do przewiezienia rowerów. Pociąg którym byśmy jechali startuje z Łodzi więc z miejscem nie powinno być problemów. W drugą stronę również. Gorzej będzie jak nie będzie miejsca w Warszawie lub Krakowie. Trzeba być dobrej myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z Częstochowy jest pociąg o 3:37 i w Nowym Targu jesteśmy o 9:25 tylko trzeba jakoś dojechać do Częstochowy najlepiej z Widzewa 22:29 do Koluszek i tam jest pociąg do Częstochowy o 00:27 a w Częstochowie jesteśmy o 1:56 Kudre Tylko wszędzie trzeba czekać ;/

chyba że urządzimy sobie przejażdżki nocne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Nowego Targu 30km do Szczawnicy to będzie tragedia, już to przerabiałem rok temu na trasie Wałbrzych - schronisko. Z Rytra elegancko lasem i szlakiem do schroniska to jakieś 15km :) Puki co sytuacja na koleji nie daje pewności czy pociągiem się tam dojedzie.

 

Łódź Fabryczna bezpośrednio do Częstochowy o 6:19 i na miejscu o 8:16 - cena to 35zł bez roweru. Następnie

Częstochowa z jedną przesiadką do Nowego Targu o 8:24 - trochę mało czasu na przesiadkę ;) Następny jest o 9:24 - tu już luzik. W sumie czas dotarcia to jakieś 8,5-9 godzin. Za cenę pewnie z 70zł.

 

Porównaj to z moim pomysłem i oceń co lepsze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eloszka :icon_lol:

No to lepsze Twoje rozwiązanie ale ja mam jeszcze lepsze :)

6:27 odjazd z Łodzi Widzewa i w Krakowie jesteśmy o 11, z Krakowa osobówka 11:48 w Nowym Targu jesteśmy 14:50

Czas jazdy 8:23 Na 17 powinniśmy być na Miejscu :)

Najlepiej będzie jak Wpadniesz kiedy do mnie to konkretnie zdecydujemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

No to lepsze Twoje rozwiązanie ale ja mam jeszcze lepsze :)

6:27 odjazd z Łodzi Widzewa i w Krakowie jesteśmy o 11, z Krakowa osobówka 11:48 w Nowym Targu jesteśmy 14:50

 

No chyba jednak nie:

Z Nowego Targu 30km do Szczawnicy to będzie tragedia, już to przerabiałem rok temu na trasie Wałbrzych - schronisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dzisiaj mam 2 wolne miejsca w aucie, więc jeżeli ktoś poszukuje transportu, to pisać śmiało. A jeśli jeszcze ten ktoś ma bagażnik rowerowy mocowany na relingach, to już bajka ;). Planuję wyruszyć w piątek po południu, bardzo możliwe, że wyjazd z Łodzi, z małym przystankiem w Piotrkowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...