Skocz do zawartości

[korby] Shimano Slx


Pablo666

Rekomendowane odpowiedzi

Po lewej stronie osi gdzie montuje sie ramie korby jest gwint. W ten gwint wkreca sie jakas nakretke/srubke. Do czego sluzy ta sruba.? Czy ona jest potrzebna do monatazu.? Czy mozna ja sobie podarowac,bo zbedna waga.?

Pytam z dwoch wzgledow:

1. z samej ciekawosci bo przeciez ramie korby montuje sie na dwa imbusy (góra/dół)

2. jako ze musze kupic klucz do suportu zastanawiam sie czy kupic ta drozsza wersje z tym "czyms" do tej sruby, czy ta tansza bez :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tą plastikową nakrętką ściskasz ramienia korby jakby do siebie, żeby nie było miejsca między łożyskami a ramieniami :)

Tylko najpierw musisz poluzować dwie śrubki w lewym ramieniu i dopiero potem dokręcać. Możesz ten plasticzek ściągnąć, po założeniu korby (Czyli jak już dokręcisz plasticzek, to skręć śruby imbusowe i potem ten plasticzek możesz wyjąć) :laugh: Ale zysk na wadze jakieś 3g chyba Cię nie będzie satysfakcjonował :P

 

i kup tą droższą wersję :D ile to... 6zł więcej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przydadzą się i to bardzo, a przy takiej kwocie Cię nie zaboli chyba. :D Od klucza trzeba wymagać tego, żeby odkręcał suport :confused: i nic poza tym. No i jeszcze, żeby się nie wyrobił :devil:

 

A po co aż 2 klucze do suportu /

chyba jeden do misek, a drugi może do korby ? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz ten plasticzek ściągnąć, po założeniu korby (Czyli jak już dokręcisz plasticzek, to skręć śruby imbusowe i potem ten plasticzek możesz wyjąć) :confused:

 

Powodzenia (chyba...)... Jak zredukujesz luz na lewym ramieniu dokręcając to śrubę i potem skręcisz imbusami mocno ramię to śruby nie wykręcisz. Przynajmniej tak jest u mnie i przynajmniej tym plastikowym kluczem ręcznym za 5 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem, że tą śrubkę plastikową ....przekręciłem, pękła na pół, i cóż, lewa korba mi sie non stop luzowała. Kupiłem nakrętkę, dokręciłem ciut ostrożniej i teraz jest ok ;) Faktycznie, jak się dokręci imbusem dwie śruby na korbie, to plastikowej nie da sie wyjąc, ew. może za lekko próbowałem :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem ze padla odpowiedz ale musze sie upewnic.

 

Do korby i suportu SLX'a wystarczy mi TYLKO ten zestaw kluczy Mój odnośnik ???

Czy bede potrzebowal cos jeszcze aby zlozyc, rozlozyc, naprawic, zniszczyc i bog wie co jeszcze? :)

 

W sumie za korbe chca duzo 340zł i klucze 35zł, tyle ze zamawiam jeszcze mostek i rogi wiec odejdzie mi przesylka łacznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem właśnie po montażu korby SLX. Powiedzcie, czy od nowości po zamontowaniu powinna się dosyć niechętnie kręcić? Moja stara korba (jeszcze na kwadrat) jak się zakręciło nią na sucho (bez łańcucha) to mogła się minutę sama kręcić, a nówka Slx nawet sekundy się nie kręci, mimo poluzowania tej plastikowej kontry na lewym ramieniu (bo za pierwszym razem przykręciłem za mocno :) ).

Czy też tak mieliście?

Może musi się tam wszystko dotrzeć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W starych korbach na kwadrat pewnie miałeś tradycyjne łożyska kulkowe - które z reguły kręcą się lżej niż łożyska "maszynowe" :)

 

Mi też dość krótko się kręci SLX (także w porównaniu do np Truvativa Howitzer), na wiosnę rozjeżdżę - może będzie lepiej.

 

BTW, czy nie było kiedyś tematu o padających łożyskach HT II - i dużych oporach na nich, wywołanych przez niesplanowaną ramę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • Mod Team

Generalnie HTII jest nieodporny na nierównoległość ścian, nieosiowość gwintów mufy. Jeżeli kręci się kiepsko to do planowania (serwis) bo łożyska będą padały jak muchy. Przekoszenie osi misek przy tej technologii ma b.duże znaczenie w odróżnieniu od wkładu który ma łożyska w korpusie. Na forum można by zebrać już materiały do habilitacji w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, bo GXP wygląda bliźniaczo i działał bez zastrzeżeń :(

 

Tak się zastanawiam na tą nierównelogłością misek: jeżeli gwinty w mufie są ok to nie ma siły, żeby krzywo wkręcić miski, lakier, czy inne nierówności na mufie nie powinny mieć na to wpływu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...