Skocz do zawartości

[Plany] Jakie plany na 2010 rok


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

- wreszcie przejechać ponad 3000 km,

- jechać w ZMK,

- wystartować w okolicznym wyścigu,

- dokończyć modyfikacje roweru (jeszcze tylko dwie zmiany i koniec),

- złożyć rower dla rodziców :laugh: i dzięki temu mieć już prawdziwą zimówkę.

Napisano

- zaliczyc obie sesje (w pierwszym podejściu)

- pochytac praktykę (jak by ktoś miał coś do pochytania dla studenta logistyki(logistyka w organizacji) w okolicach Katowic to chętnie skorzystam eheheh)

A jeżeli chodzi o rowerek to:

- min 3500 km

- dobre miejsce w Mistrzostwach Śląska

- wypad w góry na więcej niż jeden dzień

- nowy napęd

 

No i to są moje cele na ten rok żeby przynajmniej połowę się udało zrealizować był bym zadowolony

Napisano

patrząc na Wasze "wyczynowe" palny to moje są bardzo skromne

 

- przede wszystkim trening- podjazdy

- popracować nad max dystansem dziennym

- i trochę z nierowerowej beczki- przebiec półmaraton

Napisano

odchudzić rowerek może poniżej granicy 12 kg a drugi poniżej 19kg :P

przejechać ze 4 tyś km

wystartować w minimum 5 maratonach Golonki

poszaleć trochę DH

wypady górskie kilku dniowe DH i XC

poszaleć na desce puki śnieg w górach

zero kontuzji

i to wszystko najlepiej w gronie przyjaciół :P

Napisano

moje plany to -złożyć rowerek do xc

-zacząć trenować i pozwiedzać parę ciekawych punktów w mojej okolicy

-wpakować trochę kasy w rowerek do fr i wyjechać na parę dni w góry :wallbash:

Napisano

hehe czytam te wasze plany i calkiem fajne macie :wallbash:

oto moje :

- być w 3 w generalce na Maratonach na MEGA w M0 lub M1

- znależć se fajna laske :( haha

- zejsc magiczne ponizej 10 kg z roweru

- poprawic sie na zjazdach

- zrobic powyzej 8 tys :P

- objechac ponad 20 zawodow

- i przedewszystkim dobrze sie przy tym bawic !! i tego zycze kazdemu kolarzowi w Nowym Roku :P)

Napisano

Ostatnio rozmawiałem o tym z dziewczyną, moje plany to przede wszystkim więcej rowerowego zwiedzania, więcej jazdy w terenie, mniej jazdy od punktu A do B, więcej błądzenia po lasach.

Napisano

- Zlozyc wreszcie rower na wyprawy i wyscigi, jazda zimowka non stop dobija.

- Nie zostac przejechanym przez jakis samochod

- Wyjazd w chociaz niskie/srednie gory z dziewczyna wraz z bikami

- nie dac sie okrasc

- wystartowac w kilku maratonach

Napisano

Plany:

- zaliczyć Imagisa

- zejść do naturalnej wagi poniżej 80 kg

 

Marzenia:

- 10 tys km w ciągu miesiąca (Polska - Portugalia - Polska)

- stanąć na podium jakichś zawodów :)

Napisano

- start w minimum 8 maratonach MTB

- wyzej w generalce niz w zeszlym roku

- start w maratonie szosowym Beskidy Road Trophy

- zrobic 12000km :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...