andi333 Napisano 31 Marca 2010 Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 W tygodniu to się pracuje w wekend można gdzieś dalej pojechać . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sokol91 Napisano 31 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 Ja mam na razie zawal w robocie,wiec nawet siły nie mam bo przed świętami z towarem sie staramy uporać A mam taka chętkę sie przejechać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 1 Kwietnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2010 Kto chodzi do szkoły ten ma wolne. Takie już są zalety bycia uczniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2010 Zgadzam się bogus92, takie są zalety ale minusy też są Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sokol91 Napisano 1 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2010 Ja chodzę do szkoły,ale i tez pracuje gdy mam wolne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YankeZ Napisano 2 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2010 Kto chodzi do szkoły ten ma wolne. Takie już są zalety bycia uczniem. zaleta niepodważalna ale każdy kij ma dwa końce: kiedyś trzeba wrócić do szkoły a to łatwe nie jest (ani tym bardziej przyjemne) ale jeszcze tylko trochę i będą wakacje, więc trzeba optymistycznie myśleć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sokol91 Napisano 2 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2010 Na ZMK wybieracie się? http://zmk.wikidot.com/niusy:20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Doczu Napisano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 heh no ja chętnie, ale w tym czasie jestem w górach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Hanson82 Napisano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 Oczywiście, nie może mnie tam zabraknąć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Doczu Napisano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 Ja miałbym prośbę - czy ktoś mógłby dla mnie zabrać (gdyby była taka możliwość) jeden egzemplarz mapki ścieżek rowerowych ? Odebrałbym przy okazji. Niestety nie mam szans by być na tej imprezie, ponieważ już dawno temu na ten weekend miałem zaplanowany wyjazd w góry :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi333 Napisano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 Ja się raczej nie wybiorę byłem na poprzedniej i jakoś nie przypadło mi do gustu to co się działo na trasie jeden wielki bałagan organizacyjny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Hanson82 Napisano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 Wiesz niema się co dziwić, przy takiej ilości rowerzystów ciężko zapanować nad wszystkim, zawsze znajdzie się ktoś kto jedzie nie zgonie z zasadami Masy. Ale ja sądzę że organizatorom nie można niczego zarzucić, a jeśli nawet popełnili jakieś błędy to w tym roku na pewno ich nie powtórzą. Tak więc zapraszam wszystkich serdecznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YankeZ Napisano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 ja jeszcze nie byłem, więc się wybieram, chyba że mi coś wypadnie na ten weekend Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sokol91 Napisano 3 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2010 Ja tez nie bylem dlatego się wybiorę,zobaczę co to w ogóle będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sokol91 Napisano 4 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2010 Bylem dziś na tym trójkącie,jest tam tylko ten pomnik i 3 ławeczki,w tym jedna zawalona gałęziami.Przełazi tam trochę ludzi,robią zdjecia,ale nic szczególnego tam nie ma,no chyba ze cisza i spokój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hosejw Napisano 5 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2010 Bylem dziś na tym trójkącie,jest tam tylko ten pomnik i 3 ławeczki,w tym jedna zawalona gałęziami.Przełazi tam trochę ludzi,robią zdjecia,ale nic szczególnego tam nie ma,no chyba ze cisza i spokój. A czego się spodziewałeś po miejscu historycznym? że będzie macszit, budka z dewocjonaliami i neony? jest ładnie tak jak jest, bo nie ma przerostu formy nad treścią. jeśli chcesz mogę podpowiedzieć jak dostać się na stronę mysłowicką, jest mniej ciekawie ale 'można' wejść sobie na nieczynny most i zobaczyć miejsce z innej perspektywy. niedaleko jest również pomnik przyrody (stary dą i cmentarz żydowski - szału nie ma ale to wynika ze specyfiki miejsca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YankeZ Napisano 5 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2010 nic szczególnego tam nie ma,no chyba ze cisza i spokój. w miejskiej dżungli cisza i spokój jest czymś szczególnym, osobiście bardzo je sobie cenie A czego się spodziewałeś po miejscu historycznym? że będzie macszit, budka z dewocjonaliami i neony? hmm... no nie wiem. Może drogowskazów przy pobliskich drogach informujących o istnieniu tego miejsca, może paru tablic z dokładnym opisem historii miejsca, ze zdjęciami z różnych okresów, nawet nie wzbraniałbym się przeciwko jakiemuś drobnemu kioskowi z np. pocztówkami o temacie T3C i przewodnikami turystycznymi... wtedy również 'szału by nie było' a już całość prezentowałaby się inaczej (lepiej) Na pewno można by zrobić nieco więcej. Gdy atrakcją jest np. bunkier to to samo w sobie jest atrakcją, a przecież do środka wrzuca się dodatkowo różnego rodzaju wystawy itp. Gdy atrakcją jest tylko samo miejsce to trudno, trzeba tym bardziej troszkę pokombinować, żeby miejsce przyciągało turystów. A o przerost formy nad treścią się nie bój, po naszej stronie jest naprawde daleko do czegoś takiego, a po waszej... hmm... w sumie ciężko mówić o jakiejkolwiek formie bo nie ma niczego ale rozumiem kryzys i wg. wiem że w kasie Mysłowic się nie przelewa ostatnio więc się nie czepiam. Można z ciekawości również 'zobaczyć miejsce z innej perspektywy' jeśli kogoś to nęci i pociąga to czemu nie... choć mnie średnio by korciło jechać specjalnie na drugą stronę by 'wejść na nieczynny most i spojrzeć z innej perspektywy na miejsce', imho rzeka, pobliskie drzewa i trawa wyglądają tam równie dobrze z każdego miejsca a cmentarz żydowski i pomnik przyrody nie są już atrakcjami bezpośrednio związanymi z T3C więc pomijam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sokol91 Napisano 5 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2010 No jakaś tabliczka by sie przydała,no ale zumi zrobiło swoje i jakoś dotarłem ogólnie spoko jest, cisza i spokój ale mogli by teren oczyścić bo ta wersalka w rzece nie za fajnie wygląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YankeZ Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 mogli by teren oczyścić bo ta wersalka w rzece nie za fajnie wygląda pod tym podpisuje się w całej rozciągłości gdy byłem ostatnio co prawda nie było wersalki ale był komplet opon samochodowych w rozmiarze jeśli dobrze pamiętam 165R14 tak czy inaczej nie dodaje to temu miejscu uroku. Chociaż... hmm... nie, zdecydowanie nie dodaje to uroku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Doczu Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 Trzeba tam było być przed czterema laty. Wtedy to dżungla tam była i masa śmieciorów. Teraz to jest Wersal może stąd ta wersalka ;D Na nieczynnym wiadukcie miał być "taras widokowy", po stronie mysłowickiej jakiś czas temu była tablica upamiętniająca stojącą tam swego czasu Wieżę Bismarcka jakich wiele było podówczas w Europie. I wtedy to było miejsce bardzo chętnie odwiedzane przez mieszkańców zaboru pruskiego oraz turystów. Po stronie sosnowieckiej zaś znajdował się port rzeczny prawdopodobnie kopalni Niwka wyraźnie widoczny na starych pocztówkach z T3C Mniej więcej tak się prezentował http://www.koleje.webd.pl/msz/temp/przemsza.jpeg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YankeZ Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 Trzeba tam było być przed czterema laty. Wtedy to dżungla tam była Potwierdzam, choć nie jestem pewien ile dokładnie czasu temu tam byłem, to pamiętam dokładnie że na T3C się wtedy nie jechało tylko 'przedzierało' , a od roweru bardziej pomocna by była maczeta wiadukt jako taras widokowy... hmm... niezła myśl a po postawieniu na nim taboretu czy krzesła to już niemal wieża obserwacyjna a z pocztówek o motywie T3C mam całą serię, bardzo fajnie się prezentują wtedy to było miejsce bardzo chętnie odwiedzane przez mieszkańców zaboru pruskiego oraz turystów. obecnie też by mogło być równie popularne, gdyby władze miejskie odrobinę bardziej by się postarały ps. z ciekawostek historycznych: między naszą (radziec.... ehem... znaczy się carską) a austriacką stroną w okolicach T3C kwitł przemyt w prawdziwym tego słowa znaczeniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sokol91 Napisano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 No gdyby zrobili taras widokowy,trochę wysprzątali zrobili jakieś fajne ławeczki i kwiatuszki zasiali to hmm było by jeszcze lepiej. No i jakieś lepsze znaki jak tam dojechać,bo te znaki co 10km to nie zbyt dobry pomysł.I przydała by sie kładka jakaś na droga stronę,tam kawałek dalej stoją filary jakieś ale pewno lepiej było zburzyć mostek niż wybudować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
YankeZ Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 No gdyby zrobili taras widokowy,trochę wysprzątali zrobili jakieś fajne ławeczki i kwiatuszki zasiali to hmm było by jeszcze lepiej. No i jakieś lepsze znaki jak tam dojechać,bo te znaki co 10km to nie zbyt dobry pomysł.I przydała by sie kładka jakaś na droga stronę,tam kawałek dalej stoją filary jakieś ale pewno lepiej było zburzyć mostek niż wybudować... właśnie w tym rzecz, że robiąc naprawdę niewiele, można uzyskać duży, dobry efekt nie robiąc nic, lub decydując się na cokolwiek tylko po ostrej nagonce medialnej, dużo się nie zdziała... edit: albo dla ścisłości nie zdziała się nic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Doczu Napisano 6 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 I przydała by sie kładka jakaś na droga stronę,tam kawałek dalej stoją filary jakieś ale pewno lepiej było zburzyć mostek niż wybudować... To podpory pod rury CO, które tamtędy kiedyś biegły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sokol91 Napisano 6 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2010 W sumie masz YankeZ racje A to o rurach pierwsze słysze,ale dzięki za wyjaśnienie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.