Skocz do zawartości

[kaseta i łańcuch]Rdza na nich


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, parę dni temu byłem przejechać się rowerkiem w pogodę deszczową, ogólnie dużo wody i kałuż. Wczoraj znalazłem chwilę czasu aby ogólnie go obejrzeć i nie zaobserwowałem żadnych problemów natomiast kiedy chciałem się dzisiaj przejechać zauważyłem drobnąrdzę na łańcuchu i kasecie. Pomimo że już jeździłem w podobnych warunkach pierwszy raz spotkałem się z rdzą mimo że rower był przesmarowany(zielony finishline). Rdza z łańcucha zniknęła po wyczyszczeniu go wodą z mydłem a później resztki jej zmyte zostały rozpuszczalnikiem(chyba źle zrobiłem używając go). Na kasecie natomiast po umyciu jej samą wodą z mydłem pozostały śladowe ilości rdzy, tzn. głównie na jej koronkach. Czy istnieje jakiś sposób pozbycia się resztek tej rdzy? Czytałem że łańcuch najlepiej przeczyścić benzyną ekstrakcyjną ale czy pomoże to z rdzą i sprawdzi się w czyszczeniu kasety?

Proszę o rady w usunięciu rdzy i jakieś sposoby zapobiegania temu, żeby nie pojawiłą się ona ponownie.

Dziękuję za wszelką pomoc ;)

Napisano

To nie rdza typowa, lecz sam osad. Ważne jest, aby po jeździe w mokrych warunkach spróbować wysuszyć rower, a przynajmniej napęd. Zapewne jeździłeś jak był jeszcze śnieg, a na drogach sól. W takim przypadku należy szczególnie uważać i po powrocie spłukać rower wodą, aby pozbyć się soli.

Napisano
A po co to czyścić? Samo zejdzie podczas jazdy.

Tyle tylko, że autor tematu nie jeździ codziennie i zostawia rower na parę dni w takim stanie.

 

Pozdrawiam

Napisano

No i ?

 

podłącze się do pytania bo także nie wiem ;), przecież osad nie zeżre napędu i najwyżej pogorszy jego prace(płynność) na pierwsze 2-3km jazdy a potem wszystko zejdzie i będzie jak przed pojawieniem się osadu :rolleyes:

Napisano

Ja jednak bałbym się zostawić rower przez ok. 5 dni po jeździe w mokrych warunkach, dodatkowo potraktowanego solą znajdująca się na drogach. Takie moje zdanie. Możliwe, że macie rację i niepotrzebnie tylko czyszczę rower. Nigdy nie zostawiałem roweru na tak długi czas, a jeżeli już pojawił się osad, to czyściłem napęd. Następnym razem wypróbuje :rolleyes:

Pozdrawiam

Napisano

ja po jeździe w zimę kiedy wiem, że mogła dostać się gdzieś sól to czyszczę tylko golenie amortyzatorów(to robię akurat zawsze, bez różnicy czy to lato czy zima) i czyszczę miejsca w ramie gdzie mogło zebrać się najwięcej soli i jeszcze może tam być ciut wody ;), napęd zostawiam samemu sobie i w każdym z moich rowerów śmiga już od lat bez problemu

Napisano

Dzięki za odpowiedzi ;) Jak tylko znajdę chwilęczasu to pójdę założyć koło, przesmaruje i zrobię z 10-15km. Zobaczymy czy ten osad zejdzie.

Napisano

To co piszesz to nalot i zniknie od samej jazdy...przynajmniej w moim przypadku tak było i wcale nie trzeba panikować :P:) Wystarczy cisnąć na pedały i patrzeć przed siebie :)

Napisano

http://img685.imageshack.us/img685/7666/26655534.jpg

 

Fotka łańcucha po 30-50km. Las, dużo wody, miejscami głęboki, pod spodem sypki piasek. Łańcuch smarowany zielonym Finish Line. Na zdjęciu wygląda nie ciekawie xD przemyłem, przetarłem szczotką lecz część osadu została. Posmarowałem i jeździłem - dziś ten łańcuch pomimo kilku takich sytuacji wygląda idealnie. Wszystko zeszło podczas jazdy.

Napisano

Złożyłem, nasmarowałem, przejechałem :) Wszystko chodzi elegancko ;)

Crazyk, po twoim poście i zdjęciu czuję się bezpieczniej co do stanu mojego łańcucha i kasety ;]

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...