[rower] Specialized Stumpjumper FSR Comp vs Giant Trance X2

[Kymakol]

Witam,

 

Proszę o Wasze typy w tym zestawieniu. Mając za prawie taka samą kasę Speca z 2010:

 

http://www.specializ...menuItemId=9248

 

a nowego Trance'a X2 z taką specyfikacją na nowy rok::

 

http://www.giant-bic...x.2/5752/37163/

 

Nie ukrywam ze kusi mnie wypróbowanie Maestro, ale ostatnio zaintrygował mnie właśnie ten Spec, więc patrzę i porównuję. Co do Was przemawiałoby za konkretnym wyborem?

[DAMIAN24]

jak dla mnie Giant bez dwóch zdań >>> maestro to maestro i na pewno je docenisz

osprzętowo wypadają podobnie więc najlepiej jak byś się przejechał i sam porównał,

Giant będzie na pewno bardziej skoczny i możliwe, że czulszy.

I jednak tu co wybierzesz to będziesz zadowolony>> możesz wybierać nawet po wyglądzie

[mati199]

Czego odczekujesz od tych rowerów ? Jeździsz maratony czy coś podobnego ? Góry tylko na obrazkach, czy w realu też ?

[Kymakol]

Maratony nie, góry tak i dlatego na dzień dobry odpuszczam Anthema i Epica z tych marek.I oczekuję że amortyzacja da radę i nie rozpadnie się pod 100 kilowym kolesiem na zjazdach oraz że będzie lżejszy,efektywniejszy,bardziej dopracowany od obecnie posiadanej Meridy.

[grindz0ne]

Tzn. że co Epic to tylko do sklepu na zakupy się nadaje ??

[DAMIAN24]

no to ja jednak szczerze polecam Gianta, ma bardzo dużą sztywność ramy i dla 100kg gościa to na pewno maestro się przyda na podjazdach , będziesz mógł nim naprawdę szybko pojechać w dół bez większych stresów

IMO specializeda nie opłaca się brać tylko ze względu na napis na ramie(chyba, że ktoś jest totalnym lanserem)

grindz0ne Epic świetnie nadaje się do maratonów ale jednak na góry brakuje mu trochę skoku

[Kymakol]

Tzn. że co Epic to tylko do sklepu na zakupy się nadaje ??

 

Nie, tylo Epic jest "wyspecjalizowany" pod maratony, które z natury mnie nie kręcą Rower ma dać radę między trzaskającymi kamieniami w Bieszczadach i dobrze mnie prowadzić po Alpach, czyli ogólnie długie dystanse i wygodniejsza geometria.

[DAMIAN24]

a myślałeś np. nad takim rowerkiem jak Scott Genius, ma dobrą geometrie na długie dystanse a 150mm skoku pozwoli ci dosyć komfortowo podróżować i po Bieszczadach i po Alpach

[Kymakol]

Ze Scotta kusi mnie teraz tylko nowa manetka TwinLock, ale nie ukrywam, ze brałem go wcześniej pod uwagę. Ale odpuściłem własnie dla Maestro i już prawie witałem się z gąską, aż tu bęc pojawił się Spec. Nie chce większego skoku, bo jezdze raczej spokojnie, bez większych hopek i waga całości ma większe znaczenie.

[mati199]

Z tego co napisałeś, to może Reign ?

[DAMIAN24]

skoro nie skacze i nie szaleje jakoś bardzo to chyba jednak Trance X wystarczy, Reign jest super rowerkiem o bardzo dobrej wadzę, jednak Kymakol przy swojej jeździe nie wykorzysta jego potencjału

[Kymakol]

Z tego co napisałeś, to może Reign ?

 

Jak wyżej, niepotrzebne mi tyle skoku. 120mm, max 130 mi w zupełności wystarczy,a po co iść w masę...

[DAMIAN24]

czy ja wiem czy niepotrzebne ci tyle skoku, rowery AM o skoku 150mm wcale nie są dużo cięższe od tych o skoku 120mm, jednak dają ci dużo większy komfort np. na kamieniach bo możesz ustawić większy SAG i po prostu płyniesz. Zauważ, że po Alpach nawet ci co jeżdżą turystycznie mają 140-160mm skoku, właśnie dla wygody którą on oferuje a na dłuższych dystansach odczuwa się różnice , Tobo rider z tego forum ma Ibisa ze 140mm skoku a jeździ tylko i wyłącznie wycieczko(z tego co pisze bez żadnych skoków) a kupił taki rower właśnie dla komfortu

[Kymakol]

Może poprzestańmy na tym wyborze, bo charakter i przeznaczenie roweru mam już raczej obczajone:) Z Twoich fotek rozumiem już zamiłowanie do Giantów, zwłaszcza Reigna:)

[DAMIAN24]

ja ci Reigna nie polecam tylko Geniusa albo Tranca X , Genius to waży nawet mniej niż niektóre rowery o skoku 120mm więc cóż twoje zamiłowanie do mniejszej wagi na pewno na nim by nie ucierpiało , a chcąc sztywny rower no cóż wszędzie piszą i ja to potwierdzam, że maestro jest bardzo sztywne...

zamiłowanie do Giantów powiadasz >>> cóż mój następny rower to jednak będzie Specialized Demo 8 a nie np. Giant Glory(sorki za OT) ale to tak z woli ścisłości, że po prostu wolę wybierać tylko to co najlepsze a nie ze względu na markę

[Rulez]

Nie ukrywam ze kusi mnie wypróbowanie Maestro, ale ostatnio zaintrygował mnie właśnie ten Spec, więc patrzę i porównuję. Co do Was przemawiałoby za konkretnym wyborem?

Z tych dwóch , chyba jednak Giant (Spec nie ma Braina - czyli zwykły HorstLink), jednal jeśli miał by to być Spec FSR Expert, to zdecydowanie stawiam na Speca (dopracowana blokada tyłu + więcej skoku).

[Kymakol]

Jeszcze jedno mi się przypomniało.Na różnych forach pojawiały się wątki dot. pękających ram Gianta, które nie były uznawane w ramach gwarancji.I może coś w tym jest, bo jak tylko zarzuciłem w sklepie ze Specami taki temat, to sprzedawca jednym tchem wyrzucił, że na Speca jest dożywotnia, jakby to było właśnie największym atutem tej marki. Ale ile w tym prawdy...tylko lekki ból jak rower za 10 tysia pęknie (w tym sama rama za kilka) i do wyrzucenia.Choć z drugiej strony każdy egzemplarz może być trefny i mieć nadzieje,że to akurat nie będzie mój:) I jak to możlwie,ze w ankiecie wygrywa Spec, mimo przekonujących głosów jednak za Giantem?

[DAMIAN24]

heh... jeszcze się nie domyślasz>>> ludzie nie mają powodów, żeby polecić Speca ale polecają go ze względu na napis na ramie , dla mnie jest to trochę śmieszne>> polecać jakiś rower a nie mieć żadnych argumentów co do takiego wyboru...

[Kymakol]

No i stało się....Giant wyprzedził Speca. Serio? Tego mitycznego speca?

[Housik]

A ja Wam powiem tak! Cała ta rozmowa nie ma sensu! Ja polecam osobie która na do wyboru Speca i Gianta przejechać się to sklepów z takimi sprzętami i przejechać się na testowych lub tych co maja na stanie! Powiem Wam tak cudujecie troche! Mam znajomego który jak słyszał jedno zawias to go krzywiło... (każdemu odmawiał) raz sie przejechał na i-drive.. i? po paru miesiącach przysłał mi fote z poskładanym fullu z i-drive heheiheieh!

 

Wybór ramy HT to pestka! ale fulla zdecydowanie nie! na tym trzeba się przejechać! kupno na ślepo i wysłuchiwanie bzdurnych odczuć innych mija się z celem!

[DAMIAN24]

osprzętowo wypadają podobnie więc najlepiej jak byś się przejechał i sam porównał,

 

Housik trochę ci się nie udało bo napisałem to w pierwszym poście pod tematem...

a rozmowa wcale nie jest bzdurna, ja też jak kupowałem rower do Enduro to szukałem różnych opinii na forach, przejechać się to jedna sprawa ale np. to co się zauważa dopiero podczas dłuższego użytkowania druga. Wiadomo, że nie można zamówić w ciemno to co ci akurat poleca forum, ale kupowanie sprzętu po jednej przejażdżce to też trochę kupowanie w ciemno...

 

PS. Housik przystopuj trochę też z wykrzyknikami bo od kończenia zdania to są kropki.

[Rulez]

Przejażdżka po sklepie czy placu da tyle rozeznania co .... nic , myślę, że przynajmniej z 50 km. po zróżnicowanym interwałowym terenie może dać jakieś pojęcie o różnicach.

Jak dla mnie Spec bez Braina, za tak dużą kasę, nie jest waty uwagi.

[Kymakol]

No niestety zostaje czyste teoretyzowanie, rozpytywanie, wyszukiwanie opinii przedsezonowych, bo na testy z kaucją wartości roweru raczej się nie skuszę,żeby potem nie nadziać się na wymyślone usterki i płacenie. Znacie może lub wiecie gdzie znaleźć w necie wagę obu modeli?

[tobo]

a spotkałeś się z tym że sklep wypożycza sprzęt po to by zrobić wałek na potencjalnym kliencie?

 

ja byłem na takowej jeździe, rower został sprawdzony przez sklep i klienta przed jazdą - ustawiony i wyregulowany przy kliencie.

oczywiście gdyby rower został przeze mnie uprowadzony lub wrzucony pod pociąg lub z mostu to raczej nie byłoby chyba dyskusji.

chilecki od santa cruza stosuje metodę organoleptyczną od początku swojej działalności, chyba żaden klient nie skarżył się w necie ze chilecki szarpnął go za kieszeń (tym bardziej że santy to w bardzo wielu przypadkach rowery do ciezkich zastosowan i trudno zebys w czasie jazdy testowej vp free przejechał się jedynie po bulwarze gubałówki , "lekko" sponiewierane rowery testowe widziałem też na stoisku extreme shopu (poison) - szedles, dokręcałeś swoje pedały i juz - jazda, chyba nawet bez jakichkolwiek dokumentow, tym bardziej ze wiele osob zostawiało swoje rowery...

[Koen]

Jeszcze jedno mi się przypomniało.Na różnych forach pojawiały się wątki dot. pękających ram Gianta, które nie były uznawane w ramach gwarancji.

Mógłbyś dać linka do kilku takich przypadków? Ciekawi mnie w jakich miejscach te ramy pękają.

 

Powiem Wam tak cudujecie troche! Mam znajomego który jak słyszał jedno zawias to go krzywiło... (każdemu odmawiał) raz sie przejechał na i-drive.. i? po paru miesiącach przysłał mi fote z poskładanym fullu z i-drive heheiheieh!

Wrzucanie jednozawiasów i i-drive do jednego worka to błąd